Wiadomość Liczba graczy PUBG na Steam po raz pierwszy od roku spadła poniżej miliona

Pubg ma gigantyczną ilość błędów z którymi nie mogą sobie poradzić często od ponad 6 miesięcy, ludzie mają dość i odchodzą od tego cashgraba.

Mógłbyś przytoczyć te błędy, o których wspominasz? Ta gra kosztowała 100 zł na premierę, po drodze przecenili 50 zł. Jak na grę, w którą grają miliony ludzi i często spędzają po kilkaset, bądź kilka tysięcy godzin w grze to nie jest dużo. Ile miałaby kosztować, żebyś nie narzekał, 10zł? Pewnie byś jęczał, że nie za darmo, a i wtedy byś znalazł coś, żeby się przyczepić.

Już nawet nie wspominając o takiej komedii jak region locki gdzie europejczycy są zmuszani grać z chińczykami i rosjanami gdy tymczasem rosjanie mają swoje własne serwery, a chińczycy mogą wchodzić na serwery z niższym pingiem.

LOL nie ma region locków, nie ma serwerów w Rosji, chińczycy w EU to nie problem, większość poza własnym regionem gra na NA.

Każda gra ma jakieś bugi, a ostatnie 4 patche ZNACZĄCO poprawiły jakoś gry. W lipcu jeszcze miałem takie lagi, że szkoda było gadać, a obecnie gram z pingiem 20 i jest rewelacja.

dostali gigantyczną kasę i zamiast ją wykorzystać żeby ulepszyć grę to wydają non stop nowe skrzynki.

Po pierwsze, kiedy wydali ostatnią skrzynkę skoro wydają je NON STOP? Skrzynek jest raptem kilka. Poza tym gra powinna się rozwijać równomiernie we wszystkich aspektach, przecież ludzie odpowiedzialni za UI, bronie, skrzynki, marketing, stronę internetową czy cokolwiek tam innego nie usiądą nagle i nie będą optymalizowali antycheata, FPSów czy kodu sieciowego. To że robią jedną rzecz, nie znaczy że nie mogą robić drugiej albo da się przenieść moc przerobową z jednego działu do drugiego. Każdy ma swoją specjalizację i skończ z metalnością, że wystarczy na problem wrzucić ludzi do jego rozwiązania. Gra wyszła za wcześnie z early access ale od dwóch miesięcy zrobiła fenomenalny postęp.

ludzie woleliby nawet za tymczasowy skin kiepski skin ale permanentny

Sam napisałeś, że na lvl 10 jest permanenty skin. Zaprzeczasz sam sobie. Poza tym gra nie pobiera żadnego abonamentu, więc jak możesz narzekać na dodatkową zawartość, którą dostałeś za darmo?

To jedna z rzeczy. Są nowe bronie, pojazdy, od startu dwie nowe mapy, tryb treningowy, a do końca roku będzie kolejna mapa z dodatkowymi brońmi i pojazdami. I nikt nie dopłaca za to ani złotówki. W czasach, gdy trzeba było dodatki do gier kupować, serwery do gier stawiać samemu nikt nie narzekał. Tutaj zapłaciliście 50/100 zł, gracie ciągle za darmo, choć serwery się kręcą producenta, a nie prywatne, dodają nową zawartość, a próbują się utrzymywać z tych skinów, z których się śmiejecie. Dzięki temu nikt od Was nie chce złotówki i uważam, że to jest świetna sprawa, ale lepiej się przypier**lać do pierdół. Nie wspomnę o tym, że PUBG kosztował mnie 100 zł, a wyciągnąłem z niego już ponad 200 zł.

Twarde dane do gier, które nie wyszły, a których bety dopiero ruszyły :)

No to chyba powinien być przytyk w stronę redaktorów, którzy używają takich określeń jako pewnik, a nie do mnie, kiedy pytam o źródło tych rewelacji.

pewne gry osiągnęły swój poziom i się stabilizują. Ot i wszystko. PUBG się nie skończy, ale i nie będzie myć wiecznie po milion graczy dziennie.

Pierwszy głos rozsądku jaki przeczytałem na GOLu na temat PUBG.

Więc to chyba i tak dobra wiadomość.

czas? Skoro grales, musialo ci sie choc troche podobac. Mnie tez sie podobalo, ale przestalo.

Przyznaję że gra miała swoje momenty, jednak mam na liczniku ponad 500 godzin (grałem głównie z przyjaciółmi) i teraz, jak na chłodno o tym pomyślę, to większość czasu spędzałem na zbieraniu broni i campieniu pod krzakiem, a sama akcja to było ledwie kilka procent całej rundy. Wiem że to akurat uroki tego trybu i nie jest to wina akurat tej gry, jednak postawa twórców (olać naprawę błędów, damy wam więcej płatnych skrzynek z duperelami) sprawiła że czuję wstyd że przyłożyłem się do jej sukcesu.

Zapłacił za grę 100 zł, grał 500h i narzeka, że słaba gra i źle wydane pieniądze. Jak słaba gra, to powinieneś skończyć po kilku godzinach. Jak Taishan90 wspomniał wyżej wrażenia z gry zależą od tego w jaki sposób grasz. Można kampić w krzakach, tarzać się po ziemii, skakać na końcu samolotu unikając ludzi, baitować i robić zasadzki na innych graczy, albo skakać w najbardziej uczęszczane miejscówki i biegać za fragami. Jak Ci się nudzi kampienie w krzakach, to Twoja wina, że kampisz w krzakach. Zobacz jak grają streamerzy i choć to nie jest sposób na wygraną, to zdecydowanie bardziej emocjonujący sposób rozgrywki, co może dla Ciebie tchnie w grę drugie życie.