Remaster Kingdoms of Amalur Reckoning nie powstanie bez zgody EA
Nie dość, że to przez EA ta gra tak marnie się sprzedała, to jeszcze w tej chwili roszczą sobie prawa do tego tytułu.
Roszczą sobie prawa przede wszystkim do gry która wydali i za to zapłacili.
THQ kupiło markę, a nie pierwszą grę. Podobny przykład masz z Bitwą o Śródziemie za wydaniem którym stało EA, a prawa do samej marki ma obecnie Warner Bros. przez co EA nie może bez ich zgody wznowić nakładu ani sprzedawać cyfrowo starszych gier właśnie typu Bitwa o Śródziemie.
Więc wiem, że fajnie jest cisnąc EA bo to imperium zła ale też nie popadajmy w jakaś paranoje i na wieść typu "potrzebna zgoda EA" gdzie sama firma nie podała swojego stanowiska już zaczyna się wylewanie pomyj.
Czyli można zapomnieć o remasterze, EA to chamy i nie pozwoli na to
Ale czy "dwójka" uda się bez Rolston-a, Salvatore-a i McFarlane-a. Bo raczej wątpię by THQ Nordic było stać na takie nazwiska.
Przecież w KoA tylko system walki i rozwoju były godne uwagi, reszta co najwyżej przeciętna, więc jeśli mechaniki nie będą robić od zera to sobie bez nich poradzą.
Tymczasem GOG uzyskał możliwość wydania oryginalnej wersji gry. Pozostaje tylko czekać...
Ale tak szczerze to potrzebny jest ten remaster? Przecież ta gra wyszła 6 lat temu, a dzięki temu, że ma stylizowaną grafikę, to się jakoś mocno nie zestarzała. Ogólnie dla mnie ta gra to był taki średniak z dobrą grafiką i walką, ale tak poza tym to ta gra chyba jakoś nie powalała.
No i? Co w tym dziwnego?
Gra jest przecietna, zeby nie uzyc jakichs bardziej oczerniajcych epitetow, zadna strata. THQ Nordic to chyba za bogate jest ostatnio, ze na takie marne marki wyrzuca pieniadze.
dobra, remaster nie, ale UPDATE samej gry juz jak najbardziej wchodzi w grę
ci co powiedzą, że przez to zmian może być nie wiele, to przypomnę o gothic 3
Kiedyś grałem i była średnio fajna, ale w obliczu nowych gier to jest bardzo fajna.
Ta gra ma fajny potencjal, ale wolalbym druga czesc niz jakis remaster. A EA juz sporo przegrala.