Gabe Newell w Dota 2 jako komentator... który nie liczy do trzech
Od dziś tak się będzie określało "3" w tytułach: „more than 2 and less than 4”.
To teraz pytanie: czy będzie to Half-Life „more than 2 and less than 4” czy Half-Life 2: Episode „more than 2 and less than 4”?
Zmieńcie w swojej bibliotece nazwę Epizodu 3 na "Epizod pomiędzy epizodem 2. a epizodem 4."
IMO za bardzo sztuczne...
Ale szacuneczek za żarciki z samych siebie :)
To jest akurat zaleta, taki miał być ten komentator, mi się to strasznie podoba.
@FrankerZ
Ale mi nie chodzi o te kwestie komentatora, tylko o całokształt tego klipu, "reżyserię" - te sztuczne gesty, miny, ogólnie ta cała mimika i te spojrzenia...
Ciężko mi się taki tani kicz ogląda...
To taki zabieg. Tak właśnie robią, gdy chcą, żeby ktoś sobie czasem nie pomyślał, że ten filmik jest na poważnie i prezentuje autentyczne kwestie, za które ktoś zapłacił. Jakby ten pakiet głosów był udostępniany wszystkim za darmo, to wyglądałoby to inaczej.
Film mi się bardzo podobał, nakręcony w takim stylu że aż trudno uwierzyć że ten ktoś maczał palce przy dziełach jak Half-Life i jest milionerem za sprawą Steama.
Milionerem to on już był zanim założył Valve.
Chyba jednak nie, bo wtedy pewnie sam by sobie wydał pierwszą odsłonę Half-Life. No chyba że to nieślubny syn Donalda Trumpa?
Gabe Newell odchodząc z Microsoftu miał już kilka milionów na koncie. Gry nie wydał sam, bo w tamtym momencie Valve jeszcze nie było wydawcą.
Racja, kompletnie zapomniałem że Gabe robił w Microsofcie przez dość spory okres czasu. I nie był tam od roznoszenia korespondencji.
Według wikipedii był tam tam przez 13 lat. Pracował m.in. przy produkcji pierwszych wersji Windowsa.
No i elegancko :) takie coś można oglądać, bardzo dobry materiał, a co do Gabe'a to wyszło świetnie.
Tak mi się spodobał ten filmik, że oglądam go przynajmniej raz dziennie na poprawę humoru. Gabe rozbroił dla mnie system, szczególnie z tym żartem liczenia do trzech.
