Team Sonic Racing | PC
Po dziewięciu godzinach spędzonych w grze powiem, że bawię się równie dobrze jak w Transformed. Na papierze mechanika związana z drużynami może wydawać się dziwna, ale w grze sprawdza się wyśmienicie.
Podczas grania na PC nie uświadczyłem żadnych problemów technicznych. Zarówno na singlu, jak i w multi przez sieć.
Także polecam! :)
Jest split screen ?
Wreszcie dorwałem i się przejechałem. Zrobili z tej gry PCtową kalke Mario Kart z tą nowością w postaci grania jako drużyna. W porównaniu do Sonic all stars racing transformed to jest to gra potwornie wooolna, jest prawie tak wolna jak Mario kart i chyba o to chodziło. Gra straciła swój charakter i stała się po prostu gorszym Mario Kart. Trasy dość nudne, power upy obrzydliwe (zwykły kwadrat jako mina). Granie jako drużyna to tylko nic nie znacząca ciekawostka. Pojawił się typowy dla mario kart symptom w którym po trafieniu nas gdy mamy 1 miejsce od razu spadamy na ostatnie. Bardzo nieudana część, ogromny krok wstecz w porównaniu do genialnego sonic all stars racing transformed. Nie polecam
Napisałem swoje wrażenia po kilku godzinach i zapomniałem wspomnieć, że po parunastu moje odczucia się zmieniły - byłem nieco rozczarowany.
W porównaniu do wielbionego przeze mnie Transformed, gra wypada blado.
-> Znacznie krótsza kariera na ok. 5 godzin. W dodatku z nieciekawą fabułą i kiepskim voice-actingiem.
-> Mniej ciekawe trasy. W Transformed jak pierwszy raz jechałem na nowej trasie, często miałem opad szczęki. Tu są tylko ok.
-> Nieintuicyjne symbole bonusów. Po obrazku ciężko się domyślić, co one robią, więc wymagają nauki na pamięć. A mówimy o grze, gdzie szybka reakcja to podstawa.
-> Nasze wyniki w próbach czasowych nie są zapisywane, co zabija motywację do poprawiania rekordów. Dla porównania w Transformed są zapisywane na serwerach i można na bieżąco konfrontować je ze znajomymi.
-> W trybie multiplayer brakuje czytelnego pokazywania naszych postępów. Jedynie przy naszej nazwie użytkownika widnieje odznaka, która właściwie niewiele znaczy, a w statystykach możemy znaleźć swoją pozycję online (bez żadnych szczegółów). W Transformed system ratingu bardzo zachęcał do dalszej gry.
-> Serwery lubią wywalić błąd i wyrzucić wszystkich z sesji. Z tego co czytałem w centrum społeczności, ten problem występuje do dzisiaj.
-> Martwy multiplayer. Dwa tygodnie po premierze ciężko było kogoś znaleźć. W Transformed w 2020 roku nadal o to łatwiej.
Jeśli nie masz doświadczenia z samochodowymi grami w uniwersum Sonica, zdecydowanie radzę sięgnąć po starsze Sonic & All-Stars Racing Transformed. Grę można obecnie znaleźć za niewielkie pieniądze, a do dzisiaj jest jedną z najlepszych produkcji dostępnych na rynku. Team Sonic Racing mogą kupić ci, którzy Transformed poznali od deski do deski i szukają w formule rozrywki nieco świeżości. Ale tylko na porządnej przecenie. I bez wygórowanych oczekiwań.