Stellaris zapowiedziane na konsole PlayStation 4 i Xbox One
Już wyobrażam sobie wybranie padem 1 z 1000 opcji które są na ekranie :D
a co za problem podpiąć mysz?
A jak się uda będą szaleć i portować wszystkie inne gry - a powinni się zająć robieniem Victori III
Dziwna decyzja.
Na konsolach nie ma popytu na tego typu gry, bo kto by chciał się katować.
Z drugiej strony ma być to stary build oparty na wersji 1.7, więc podejście do klienta również takie sobie biorąc pod uwagę, że tego typu produkcje portowane z PC nigdy sukcesu nie osiągnęły.
Że co? Nie wyobrażam grać w Stellaris bez skrótów klawiszowych i bez precyzji myszki (precyzji w sensie klikania od razu wybranego pola myszką). Nie wiem jak to rozwiążą, ale już chyba port cywilizacji byłby prostszy i wygodniejszy do obsługi na konsolach.
Jestem ciekaw jak mają oni zamiar poprawić problem z wydajnością podczas gry. Cała gra siedzi prawie na procesorze (Kiepska obsługa wielowątkowa). Widzę, że nie będzie wszystkich dodatków plus starsza wersja. Stellaris to gra typowo PC niż konsolowa. Civilzation o wiele łatwiej przerzucić, gdyż jest jest to gra turowa plus jest łatwiejsza do ogarnięcia.
Cities Skylines jakoś im się udało. Nawet z ciekawości pograłem, bo był w game passie na xboxie i dało się grać. Oczywiście brakuje tu precyzji z PC i wszystko robi się nieco wolniej, ale grać i czerpać z tego przyjemność bez problemu się da.
Pytanie przy jakim rozmiarze miasta, słyszałem, że są dość ostre limity tutaj jeżeli chcemy grać płynnie.
Cities Skylines to jednak słabe porównanie Bezi2598.
To inne gry.
Ciekawi mnie jedna rzecz, by grać w tą grę komfortowo potrzeba i7, albo naprawdę mocnej i5. W konsolach mamy ułamek tej mocy, one GPU stoją a nie CPU. Więc coś czuję, że gra będzie nie tylko masakryczna ze względu na niewygodne sterowanie, ale również bardzo ograniczona pod względem rozwoju by nie zjarać konsoli.
Chyba, że paradoxowi uda się zaprząc GPU w roli dodatkowego CPU, a to byłoby naprawdę coś.
