Czemu Google Chrome zużywa więcej RAMu niż niejedna gra? Czy inne przeglądarki też potrzebują tyle? Dlaczego po uruchomieniu Googla w menedżerze zdań można zaobserwować nieraz po 20 procesów? Okej sama przeglądarka to powinien być jeden proces, drugi to AdBlock ale czym jest reszta skoro każdy z nich zużywa duże ilości pamięci? Po zamknięciu większości z nich nie widać różnicy podczas użytkowania.
Nie używam chroma, ale strzelam, że na każdą zakładkę startuje osobny proces.
Opera też tak robi.
Pewnie masz rację, gdyż jak się przełączy na Incognito gdzie nie mam, nic zapisane, żadnych zakładek i jestem ze wszystkiego wylogowany to działa znacznie szybciej płynniej, a zużycie Ramu spada
Te osobne procesy to jakby jedna karta się zawiesiła, to nie zamknie Ci wszystkich, tylko tę jedną. A dzisiaj strony potrafią "się zawiesić" częściej niż dawniej.
Spróbuj przeglądarki Vivaldi. Na niej działają wtyczki z Chrome i co prawda porównania nie mam (Chrome nie używam), ale może okaże się lepsza w zarządzaniu zasobami komputera od Chome.
Niestety zasobożerność to cecha charakterystyczna Chrome’a od pewnego czasu. Jest mnóstwo alternatyw, jeśli szukasz czegoś lżejszego: Firefox, Opera, czy wspomniane Vivaldi.
A ja kurka właśnie parę miechów temu z Opery na Chroma przeszedłem.Madafaka.
Firefox od jakiegoś czasu wrócił do formy i z powrotem go używam w 100%.
Ale tak jak wyżej też polecam Vivaldi, na główną czy dodatkową przeglądarkę. Bardzo sympatyczna i zgrabna.
Polecam mocno Firefox'a. Też jechałem na Chrome ale ten zaczął wariować. Przeniosłem się na "liska" i jakoś tak dużo lepiej i w sumie wygodniej bo podoba mi się ulokowanie panelu z zakładkami.
Poniewaz Chrome to szpieg i wszelkie informacje co robisz w internecie tafiaja na serwery Google!
Lepiej zainstaluj Firefoksa i zacznij normalnie korzystac z netu bez mulenia!
Ja z Firefoxa korzystam już 12 lat.
Natomiast przed 2006 rokiem korzystałem z Internet Explorera.