Cześć,
mam do Was dwa pytania odnośnie umowy zlecenia.
Pierwsze dotyczy tego, kto jest odpowiedzialny za sprawdzanie jej czasu trwania. Na chłopski rozum widzę to tak, że odpowiedzialny jest za to pracodawca. Czy jeśli jednak i ja nie dbałem o to, że pracuje bez umowy, to czy grożą mi z tego tytułu jakieś konsekwencje? Co miesiąc na konto wpływały środki, nikt w firmie nie był zainteresowany tym, czy mam jeszcze aktualną umowę (w tym ja), więc kwestią umowy się nie przejmowałem.
Druga sprawa to kwestia wypowiedzenia. Mam na umowie jeden magiczny paragraf, a mianowicie:
"Jeśli zleceniobiorca wypowie umowę bez ważnego powodu, ponosi odpowiedzialność za wynikłą z tego powodu szkodę."
Kto decyduje o tym, czy powód jest ważny, czy nie? Czy jeśli wypowiem umowę jutro, a ktoś stwierdzi, że pracodawca z tego tytułu poniesie szkodę, to poniosę za to odpowiedzialność?
Z góry dziękujesz za wszelaką pomoc.
Piszesz ze umowa zlecenie sie skonczyla, wiec co chcesz wypowiadac? Wiecej bez zapoznania sie z trescia umowy powiedziec sie nie da. Najlepiej zrob fotke pozamazuj dane personalne w paincie i wklej :P
Jeśli umowa się skończyła powiedzmy dwa miesiące temu to dotyczy okresu do tych dwóch miesięcy temu. W dzień wypłaty ją weź, powiedz kierownikowi że cię od jutra nie ma i koniec. Jeśli na dzień dzisiejszy nie ma umowy to co chcesz wypowiadać?