Wybuchowy i krwawy gameplay z RAGE 2
Bethesda zrobiła ze mnie kalekę ;/. Najpierw przy Doomie Eternal odpadła mi szczęka, teraz Rage 2 urwał mi dupę ;].
Kurka, jak widzę te gry, z RDR2 na czele to stwierdzam że żyję w cudownych czasach:D Z drugiej jednak strony trzeba chłodzić zapał - a to będzie downgrade grafiki, a to będzie coś źle zoptymalizowane, a to okaże się wcale nie takie grywalne... :D
Nie chcę poświęcać połowy życia na gry, ale cholera, czemu oni je robią takie zajebiste?!:D
Ale to jest pozytywnie popierdzielone :) Wygląda naprawdę świetnie i nie czuć aż tak copy/paste jak w niektó®ych tytułach. Miazga, coraz wiecej ciekawych gierek się zapowiada.
Bethesda zrobiła ze mnie kalekę ;/. Najpierw przy Doomie Eternal odpadła mi szczęka, teraz Rage 2 urwał mi dupę ;].
Ten komentarz ci się udał
Dla mnie już jest, HItman 2, Lara, Darksiders 3
PES 2019, SpiderMan i RDR2. Do tego grona dołącza RAGE 2. Niestety Lara raczej wypadnie z gry na ten moment.
Nowy Doom czy ten Rage 2, wszystko świetnie wygląda, tylko jakieś, takie za dzikie dla mnie :p
Chyba za stary już jestem :(
Właśnie dawniej prawie każdy popularny FPS był dziki.
Kurka, jak widzę te gry, z RDR2 na czele to stwierdzam że żyję w cudownych czasach:D Z drugiej jednak strony trzeba chłodzić zapał - a to będzie downgrade grafiki, a to będzie coś źle zoptymalizowane, a to okaże się wcale nie takie grywalne... :D
Nie chcę poświęcać połowy życia na gry, ale cholera, czemu oni je robią takie zajebiste?!:D
Po pierwszym trailerze byłem negatywnie nastawiony do gry. Ale przy pokazie rozgrywki tutaj zaczyna mi się podobać. Fajnie rozwinęli pomysły z jedynki, od razu widać że jest więcej, lepiej i na bogato. Graficznie jak dla mnie prezentuje się spoko. Lepiej jak Odyssey.
Fajnie że mają swoją wersję, ścieżkę post-apo. I z tego co widać jest dosyć bogato dopracowana.
P.S. Gra stylistycznie, jeśli chodzi o grafikę wygląda jak Brink z 2011. A właściwie trailer do niego :)
Bez dennej muzyczki z trailera w końcu wygląda to sensownie i przyjemny sandboks z tego wyjdzie.
DOOM na anarchistycznym haju.
WOW, jest moc jak skurczybyk :) kupuję na pewno, jestem pozytywnie zaskoczony.
Przecież to wygląda fatalnie, jakieś moce jak z kosmosu, skoki w powietrzu i beznadziejne przesadzone pościgi, zamiast zrobić coś klimatycznego i brudnego jak Mad Max to ci poszli w jakąś kolorową bajeczkę.
To ma być zabawa i rozwałka. Na zagrajniku był ostatnio filmik o grach jako sztuce. Obejrzyj. Może zrozumiesz czym ma być R2.
nie przemawia do mnie. Równie dobrze mogli zrobić kolejnego Quake III Arenę/Dooma, przynajmniej nie musieliby się męczyć z robieniem pojazdów i otwartego świata. Ot zwykła strzelanka w starym stylu z nową grafiką.
Nowego Dooma też wywaliłem z dysku po 30 minutach bo ciągła sieczka to nie to czego oczekuje od gry.
Ale gry od Id software to głównie shootery. Więc czego się spodziewales po Doomie. Pierwsza część była bardzo dobra. Ale koniec zwalili. Mam nadzieję, że dostaniemy takie Rage na sterydach.
przed chwilą obejrzałem gameplay nowego Dooma: Eternal i szczerze mówiąc to gdyby nie fakt że w jednej tłuczemy demony a w drugiej ludzi to bym jednego od drugiego nie odróżnił. Nikt nikomu nie broni robić shootera, ale można wrzucić też do tego inne elementy, żeby faktycznie była motywacja do ubijania przeciwników. Gears of War też był shooterem, ale zaserwowanym w taki sposób, że chciało się grać dalej. Tu jest bida z nędzą.
Tak się składa, że grałem w pierwszego GoW i na prawdę nie wiem co tam niby było takiego, że się chciało iść dalej, a nie ma tego w doomie.
Jak dla mnie R2 wygląda zajebiście, takie genialne połączenie DooM+Mad Max.
Wszystko fajnie, ale do końca nie mogę się przekonać do wszystkich elementów stylistycznych oraz tonu gry. Nie wiem co im ten z jedynki przeszkadzał...
Dobrze pamiętam erę 'brązowych shooterów z murkami na wysokości klatki piersiowej', ale żeby wszystko pchać w jedną stronę.
Dla mnie najfajniej nadal wygląda Borderlands 1. Brud, rdza, stare drewno, stare szmaty.
Podobnie F3 jest wizualnie (choć ofc nie pod względem technicznym oprawy) lepszy niż F4.
Grimdark, not punk!
Szczelanie niczym w Doomie, otwarty świat mocno inspirowany Just Cause, Mad Maxowe post-apo - nie interesowałem się tym tak mocno, ale jestem niezwykle zachwycony.
Mocno bym pograł w takiego shooter'a ale jak by był grą bez otwartego świata. Walimy przed siebie i rozwalamy wrogów bez zbędnego open-world. CoD'ami czy BF'ami już dawno rzygam tym bardziej jak teraz serwują takie beznadziejne settingi i taki RAGE2 wydaje się spoko :D Na pewno zagram ale jak cena spadanie.
Nie wiem skąd tyle zachwytów. Mad Max tutaj wszędzie. Konwoje żywcem wzięte z Mad Maxa. Nie powiem - dobra to była gra i Rage 2 będzie raczej dobry ale wybitności nie przewiduje. Zabawy będzie sporo tylko obawiam się o schematy i znudzenie jak w MM.
Wygląda bardzo dobrze. To co najważniejsze- strzelanie, wygląda obłędnie. Wolałbym żeby to jednak była liniowa gra bo Avalanche robi naprawdę powtarzalne aktywności poboczne. Szykuje się miła poczekajka na The Last of Us Part II czy Death Stranding.
Właśnie sobie obejrzałem zajawkę z Dooma Eternal i dostałem gęsiej skórki.
CZEKAM .
Pozbawione dynamiki strzelanie w jakimś dziwnym spowolnieniu (mam tu na myśli same sekwencje strzelane, nie te eksploracyjne gdzie na potrzeby prezentacji spowalniane są ruchu bohatera) w kolorowych przeciwników z różowymi irokezami co to stoją jak kołki i czekają na swoją porcję śrutu... Wszystko jakieś takie powolne, ślamazarne, nawet te sekwencje samochodowe. Co oni wszyscy na dwójce cisną? No i oczywiście połowa broni i gadżetów ma auto-naprowadzanie, jakże by inaczej, po co celować jak gra może zrobić to sama. Do tego jakieś magiczne moce, wyskoki, uderzenia z piąchy w glebę (powtórzone na tym krótkim gameplayu chyba z 15 razy btw), ciągle coś się świeci, jakieś iskry, świetliki i inne błyskające efekty cząsteczkowe. Jak dla mnie wygląda to źle.
Obejrzany materiał tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że Rage 2 to raczej nie będzie gra dla mnie. Według mnie stylistyka bzdurna i nieciekawa. Mam wrażenie że ta "tęczowość" i "punkowość" jakieś takie na siłę, bez polotu. Oczywiście mogę się mylić i być może gra okaże się co najmniej dobrym tytułem. Oby tak było, ale póki co jestem mocno sceptyczny.
Przeciez ten gameplay jest wyrezyserowany w 100% dlatego sprawie wrazenie sztucznego.
Za dużo Mad Maxa i Dooma tutaj, za mało tego Rage co w jedynce było, może ładna grafa ale grafa to nie wszystko.
A co takiego miał pierwszy Rage'u, czego nie ma tutaj? Tunelowe lokacje? Mały i pusty świat?
Avalanche Studios to nie jest dobry omen dla gry Id Software Rage. Skąd wiadomo czy klimat nie będzie gorszy, niż w jedynce? Mam podobne zdanie, a grafika to tylko pierwszy stopień, poza tym musi być klimat czy muzyka. Więcej niezależności od Id Soft podobnie, jak w pierwszej części.
Nie dziwię się, że gameplay jest klawy, w końcu twórcy Mad Maxa również dokładają tutaj swoje 5 groszy, a ten jest wspaniały.