Koniec cenzury swastyk w niemieckich wersjach gier
A wszystko przez pewnego malarza, który obrzydził europie swastykę.
A wszystko przez pewnego malarza, który obrzydził europie swastykę.
I dobrze, zdecydowana większość gier która ja zawiera kompletnie nie jest zainteresowana polityką.
Oczywiście że drobna (jako ilość zmienionych tekstur) korekta nie powoduje że np. strategia wojenna sprawuje się gorzej, niemniej razi to i jest imho kompletnie niepotrzebne (nie umniejszając potencjale branży gier).
Dziś na miasto można w klapkach, nieprasowanej koszulce i krótkich spodenkach, na 'szczęście' :)
No niby tak, ale spójrz np. na Sniper Elite lub Multi Call of duty WWII, które cenzurował swastykę dla wszystkich, pewnie z powodu niemieckiego rynku będący jednym z najbardziej dochodowych. Teraz wszyscy nie będą musieli przerabiać gry, aby była dostępna dla wszystkich
@misterŁŁ
Nie grałem, więc spytam - koszta są tak duże, twórcy mają tak zajęte ręce, a kod gry tak skomplikowany, że z powodu jednego państwa w Europie cenzura, która była specjalnie robiona dla tego jednego państwa, została zawarta w wersjach dla reszty świata?
Nie jestem Niemcem, ale swastyka miała niemały wpływ na moją rodzinę, a zatem i na moje losy.
Pewnie bym się nie urodził, bo by się dziadkowie bez WW2 nie spotkali.... ale co przeszli...
Czyli przepowiednie stają się prawdziwe. Córka Adolfa H. wskrzesi to co zaczął ojciec pod nazwą Czwarta Rzesza. Zbroją się na nowo od wielu lat mimo zakazu, a więc to prawda że już lada moment może wybuchnąć wojna. Ten facet o kulach którego spotkałem jak widać nie kłamał. To może nastąpić lada chwila lub w niedalekiej przyszłości... Zaczynają niewinnie od gier, aby wszyscy się z tematem oswoili, a potem będzie tylko płacz...
Wolfi, nawet jak zacznie sie jakaś duża zadyma, to gwarantuję Ci, że ten nawiedzony dziadu nie bedzie miał z tym nic wspólnego.
On po prostu depcze o tak po tak po bożym świecie i plecie trzy po trzy.
Co do niepokojów i poważniejszych napięć, to są jak najbardziej prawdopodobne.
Nie baw się w media i nie wyolbrzymiaj -to jest 5% czy 10%...
...a kiedy więcej niż 50% w Polsce będzie popierało faszyzm, nie będzie czego powiedzieć.
Swoją drogą... jako na naród, który w ciągu sześciu lat z rąk nazistów lat stracił miliony dusz, a w planach Hitlera plasował się do przesiedleń i eksterminacji.... jak można w Polsce łączyć swastykę z patriotyzmem jest niepojęte.
Teraz niemieccy gracze będą mogli strzelać do wirtualnych wersji swoich pradziadków.
Oj tam oj tam - zaraz się okaże, że to Polacy wszystkiemu winni i to my będziemy głównymi przeciwnikami spod znaku swastyk :P
Ja tam bym się cieszył ,że pokazane Niemcy w grze są potęgą. A gdyby tak ktoś zrobił grę o Polsce,która wygrała wojnę...to by się działo....Cenzura z kaczką na herbie...
Odnośnie ostatniego akapitu. Patrzcie jacy teraz nie są za przemocą i w ogóle cenzura
Przypominam iż tzw. swastyka to tzw. symbol "wirujący". Który to występował w wielu kulturach (m.in. Słowianie, Hindusi) tyle że ta niemiecka - hitlerowska wiruje w odwrotnym niż właściwym kierunku. @Lordzie
Nie jest wykluczone iż i symbol krzyża został przechwycony (chrześcijanie, katolicy)
Co do samego artu. Ta cenzura jest totalnym debilizmem. Podobnie jak zakaz drukowania, dystrybucji czy posiadania "Mein Kampf". Cóż to takiego zawiera ta kniga żeby jej zabraniać? Podczas kiedy tak wiele bezeceństw, pornografii czy masakr jest w innych? Swoją drogą jakiś czas temu w Niemczech skończył się zakaz co do wymienionej kniżki i już czytają na potęgę. Druk poszedł pełną parą. :-|
Oczywiście, że hitlerowska swastyka jest zła, ja piszę, że nie powinno się patrzeć ogólnie na ten symbol a nie tylko przez pryzmat III Rzeszy.
Hakenkreuz ? Ja .Naturlich.
To prawie tak jak w Polsce, tylko że z flagą ZSRR i symbolami propagującymi totalitaryzm. W sumie zrozumiałe, bo każdy mógłby tłumaczyć się artystycznymi lub edukacyjnymi intencjami.
W końcu do Niemiaszków dotarło, że tak, można się wstydzić swojej historii ale nie wolno jej wymazywać.
Sądzę, że nie o wstyd chodziło Niemcom. Od zakończenia II wojny światowej mijają 73 lata i większość jej uczestników już nie ma. Ci, którzy są u władzy, to osoby w średnim wieku lub nieco młodsi. Oni nie czują się już tak negatywnie zdeterminowani przez historię, której zręby tworzyły się 100 lat temu. Problemem są prawa autorskie i odpowiedzialność karna za rzeczy, których się nie zrobiło. Podobne absurdy występują w Polsce i w Rosji. Okazuje się, że za pokazanie plakatu ze Stalinem ku przestrodze cyniczne osoby mogą doprowadzić do prokuratury za... promowanie totalitaryzmu. Dochodzimy do sedna. Mianowicie czy umieszczając symbole nazizmu w grach promujemy nazizm? A jeśli istnieje takie ryzyko, to dlaczego takie samo prawo nie może dotyczyć filmów? To byłby koniec przemysłu, gdyby nie można było pokazać Hitlera tak, jak wyglądał, a twórcy filmu musieliby zatrudnić aktora, który wygląda inaczej jak on, najlepiej czarnoskórego, a na rękawach zamiast swastyki dać mu czerwone kropki. To byłoby dopiero rozmiękczanie świadomości.
Nasza historia jest jaka jest i wypieranie sie jej za pomocą cenzury to chowanie głowy w piasek.Oczywiście jak jakiś kolo założy se opaskę ze swastyką i zacznie ganiać Afrykanów czy Azjatów to trzeba zareagować.Zamknąć kola a nie swastykę.Zresztą z tą antytotalitarną akcją można wpaść w paranoję.Park Kultury im. Gen Jerzego Ziętka w Katowicach ,jeden z najwiekszych tego typu obiektów w Europie chciano zdekomunizować i patrona ....... bo komunista.A to że dzięki niemu ten park powstał i że nie był żadnym komunistą tylko zrobili go wojewodą bo był legendą i miał szacunek u Ślązaków to już dekomunizatorzy nie pomyśleli.Na szczęście ludzie wybili im to z głowy.