Gdzie jest BioShock 4 czy Victoria 3? Oceniamy szanse na powrót lubianych serii
Uwielbiam serię Fallout i chciałbym zobaczyć coś nowego z tego uniwersum. New Vegas 2 - czemu nie :) . Jedna z moich ulubionych części z całego cyklu, zaraz obok Fallout 2.
Max Payne
Z drugiej strony dwie pierwsze części cyklu, choć kiedyś stanowiły technologiczny majstersztyk, zdążyły się już boleśnie zestarzeć. Dlatego jakiś wzbogacony remake lub reboot wydawałby się całkiem intrygującą opcją.
Kłamstwo, Felling strzelania w drugim Maxie ani trochę się nie zestarzał, a odpalone dwa pierwsze Maxy w dużej rozdzielczości nie straszą grafiką, zwłaszcza niektóre lokacje w dwójce.
h ttps://postimg.cc/gallery/1qbw9exfg/
Obecnie króluje era gier dla clausul i gier tasiemcowych które dobrze się sprzedają dlatego nikt nie chce wskrzeszać starych sprawdzonych marek bo po co tworzyć konkurencję dla Battlefielda tworząc np. nowego Medal Of Honor czy Princes of Persia który mógłby być kontrą dla AC.
Princes of Persia który mógłby być kontrą dla AC.
Jaka konkurencja, skoro obydwie gry należą do Ubisoftu?
Tak pewnie pierwszy Max Payne odpalony w 4k niszczy wszystko co jest na konsolach #beka
No właśnie Ubisoft nie będzie sobie sam robił konkurencji.
No właśnie, więc gdyby wydali kolejnego PoP'a to nic by się nie stało bo nawet jakby ludzie kupili go zamiast kolejnego Assassina to i tak pieniądze lecą do Ubi.
[...]nic by się nie stało bo nawet jakby ludzie kupili go zamiast kolejnego Assassina to i tak pieniądze lecą do Ubi.
Mylisz się. Produkujesz dwa produkty wysokobudżetowe naraz z czego tylko jeden dobrze ci się sprzedaje, a drugi jest poniżej oczekiwań. Jak myślisz ponosisz straty czy nie?
Produkujesz dwa produkty wysokobudżetowe naraz z czego tylko jeden dobrze ci się sprzedaje, a drugi jest poniżej oczekiwań.
Ubisoft pewnie nawet nie liczy na to, że PoP mogłby dorównać Assassinowi w liczbie sprzedanych kopii, a już na pewno nie władowaliby w niego tyle kasy co w ten drugi tytuł. Assassin i tak by się sprzedał a ci co są nim już znudzeni wybrali by tańszego w produkcji, PoP'a.
Tak pewnie pierwszy Max Payne odpalony w 4k niszczy wszystko co jest na konsolach #beka
Tekstury i modele są brzydsze ale obraz ostrzejszy niż w dzisiejszych konsolowych grach.
No właśnie Ubisoft nie będzie sobie sam robił konkurencji.
Co za durne myślenie.
Wydając podobną grę, ale jednak inną, Ubisoft tylko przejmie większą część rynku. Konkurencja? Jak ktoś chce, zagra w obie serie. Albo wybierze tę, która mu się bardziej podoba. To nie jest konkurencja, tylko poszerzanie oferty. Ja na przykład w żadnego Assasina jeszcze nigdy nie grałem, chociaż posiadam trzy części (dzięki, cdaction!). Za to do Prince of Persia wrócę z wielką przyjemnością, bardzo mi się podoba tamto uniwersum. Nawet pasuje mi pustawy "Prince of Persia" z 2008r, ale zrobiony z wykorzystaniem mojej ulubionej grafiki cell-shadingu. No i mam ograną, bez kodów, pierwszą część "Księcia Persji". Na laptopie z czarno-białym ekranem, parę lat temu. Też się świetnie bawiłem. Więc tę serię cenię, a taki Assasyn... Jakoś go nie potrzebuję do szczęścia.
"Tekstury i modele są brzydsze ale obraz ostrzejszy niż w dzisiejszych konsolowych grach."
No jasne, że ostrzejszy bo ciężko żeby pozbawione detali kwadratowe obiekty nie były ostre w wysokiej rozdzielczości i jeszcze na dużym ekranie :P
Szkoda, ze zapomnieliscie o takiej serii jak FEAR też bardzo dobrze przyjętej, co prawda kazda kolejna czesc byla gorsza od poprzedniej, ale.. Gdyby Monolith się przyłożyło to by dali rade z reebotem.
Gram obecnie w pierwszego FEAR i nadal bardzo mi sie ta gra podoba, wiadomo to juz nie to samo co za pierwszym czy drugim razem, a grafika jest kwadratowa i paskudna (odpalona w full hd wyglada 10 razy gorzej od Killzone 2 na ps3 w 720p, pozdro Venom) to nadal klimat i udźwiękowienie robią mega wrazenie.
Oprócz FEAR i tego co wymieniliście, z takich zapomnianych gier marzę o kontynuacji takich gier jak ;
- Castlevenia Lords of Shadow 3 (po slabej 2 czesci nie dziwi mnie ze nie ma tematu :/)
- Condemned 3 - dwojka i jedynka to jedne z najbardziej niedocenionych gier IMO, klimat mega, fabula ciekawa
- Thief 5 (czworka tragiczna, a trojeczka byla taka cudowna..)
- Tribes (Vengance bylo naprawde fajna gra, ale wiem ze sie nie przyjela i nie ma zadnych szans na kontynnuacje z singlem)
- Kroniki Riddicka
- Black 2
- Prince of Persia (ale taka w stylu trylogii)
- The Darkness 3
- Dead Space 4
- Resistance 4
- Turok (ale jakis porządny bo ten z 2008 to gniot)
- Singularity 2
- Portal 3/Half-Life 3, ale Valve do trzech nie liczy :/
- LA Noire 2
No i to chyba tyle, najbardziej z tych wszystkich serii cenie jednak BioShock, Max Payne, Deus Ex i FEAR
W przypadku LA Noire raczej trudno mówić o serii, skoro ukazała się tylko jedna gra, czyż nie? Po za tym, wszyscy orientujący się w temacie wiedzą, że szanse są zerowe. Team Bondi było mega nieporadne, bez Rockstara nie ukończyłoby w ogóle gry, po jej premierze Rockstar nie chciał już z nimi pracować, a samo studio się rozpadło. Później część pracowników pod wodzą McNamary stworzyło nowe studio, które miało stworzyć grę Whore of the Orient, ale finalnie rozpadło się zanim zdążyli to skończyć. (tam była jeszcze jakaś aferka z dotacjami rządowymi na tą grę).
Sam Rockstar raczej nie będzie się do tego kwapił, bo raz że to raczej nie gra w ich stylu, a dwa że mają bardziej dochodowe i mniej niszowe marki. Pamiętam też że metoda przechwytywania animacji twarzy użyta w grze była droga i pracochłonna.
Myślę, że spokojnie można uznać LA Noire jako markę za zimnego trupa.
A do twojej listy dopisałbym jeszcze:
- Skate 4
- kolejne Red Faction (nie wiem kto ma w ogóle prawa do tego)
- Sleeping Dogs 2
Dla tego napisałem, ze mi się marzy, bo to co wymieniłem jest raczej nierealne.
Moze kiedys nowa Castlevenia, Thief, POP, Dead Space no i moze Valve sie obudzi, a reszta ma totalnie zerowe szanse ;/
Sleeping Dogs bylo zacne ;) w sumie to True Crime tak naprawde.. ;)
Gram obecnie w pierwszego FEAR i nadal bardzo mi sie ta gra podoba, wiadomo to juz nie to samo co za pierwszym czy drugim razem, a grafika jest kwadratowa i paskudna (odpalona w full hd wyglada 10 razy gorzej od Killzone 2 na ps3 w 720p, pozdro Venom)
Killzone 2
Możesz wgrać SweetFX z tą konfiguracją jest tutaj leciutki Motion Blur, który zakrywa niedoskonałości, sztuczka znana z konsolowych tytułów. Poza tym Killzone 2 już się zestarzał graficznie, a F.E.A.R ze względu na całkiem przyjemny styl graficzny którego brakuje w Killzone 2.
h ttp://sfx.thelazy.net/games/preset/3256/
Zdajesz sobie sprawę, że z tym modem wyglada jeszcze gorzej? (tak jak wiekszosc gier z modami, dlatego ich nie cierpię)
Taki motion blur to miales na ps2.
I z tym stylem oczywiscie też kolejny nieudany dowcip, KZ2 ma wlasnie stylowa grafe i do tego jest duzo bardziej zaawansowany technicznie.
No, ale FEAR jest na PC i mozna grac w 4k, wiec wg. ciebie wyglada lepiej :)
Assassin's Creed. Dawno nie było.
Zajęte jest na przykład Quantum Break, które nie zawojowało rynku i w sumie nie wiem, czy kogoś jeszcze teraz obchodzi
Mnie obchodzi :). Quantum Break to gra trudna w odbiorze, głównie dlatego, że z niezrozumiałych dla mnie przyczyn stara się jak może, by zrazić do siebie graczy... Początek przygody to koszmar. System walki jest irytujący, nieprecyzyjny i mało satysfakcjonujący (przeciwnicy to gąbki na pociski, broń jest mega niecelna, a system osłon "działa" kontekstowo... gdy ma na to ochotę), fabuła jest niezrozumiała i przeintelektualizowana (twórcy starają się przedstawić manipulacje czasem w sposób logiczny i zgodny z nauką, ale koniec końców wpadają w te same paradoksy co wszyscy), a serial aktorski jest zwyczajnie nudny i przegadany.
Niemniej im dalej zabrniemy w fabule, tym lepiej. Jack zyskuje nowe moce, dzięki którym system walki przestaje denerwować, a nawet zaczyna sprawiać frajdę, opowiadana historia - małymi kroczkami ale jednak - coraz bardziej intryguje i wciąga (zwłaszcza, jeżeli gracz poświęci czas na czytanie wszystkich znajdziek tekstowych, co też - zważywszy na ich ilość i długość - łatwe nie jest) i nawet serial aktorski nabiera rozpędu (może nie do poziomu produkcji, którą chciałbym oglądać jako samodzielne dzieło niezwiązane z grą, ale tragedii też nie ma, choćby z uwagi na niezłe aktorstwo kluczowych postaci).
Żeby jednak tego wszystkiego posmakować, trzeba zacisnąć zęby i trochę masochistycznie zmusić się do przebrnięcia przez to początkowe bagno. Po pierwszych 3-4 godzinach gry nie dałbym QB więcej niż 4/10 i byłem bliski odstawienia go na półkę. Po ukończeniu i wymaksowaniu całości, z czystym sumieniem daję mu 8.5, bo było to całkiem fajne doświadczenie. Z tego co zauważyłem, wielu graczy miało z nim podobnie. Kto był zdeterminowany by przebrnąć przez słaby początek, ten generalnie wyrabiał sobie lepsze zdanie o grze, doceniając jej liczne zalety. Kto nie dał rady, ten starał się jak najszybciej wymazać QB z pamięci.
Tak czy inaczej trzymam kciuki za QB2, które podobno powstaje i tym razem - całe szczęście - już bez serialu aktorskiego (szkoda kasy). Historia skończyła się cliffhangerem i chciałbym poznać dalszy ciąg (a także zobaczyć na własne oczy "koniec czasu", który niestety z powodu ograniczonego budżetu został z "jedynki" wycięty). Mam nadzieję, że główna obsada z Shawnem Ashmorem na czele powróci, bo bez nich to nie byłoby już to samo.
Najnowszy Splinter Cell powinien mieć mapy podobne do hitmana 2016, pierdzielenie się i bawienie w checkpointy- tylko szkodzi. Ten koszmar którym był blacklist- to najgorszy typ rozgrywki w serii (tylko misje dla Grim przypominały stare dobre SC)
"Max Payne" zawsze był grą liniową. Jeśli miałaby ukazać się kolejna część, to przypominałaby bardzo ostatnią. Bardzo Szanuję Rocstar Games, ale "Max Payne" nigdy nie był moją ulubioną serią.
"Bioshock" zawsze był oczkiem w głowie fanów takich klimatów. Zagrałem może przez pół godziny i zrobiło mi się niedobrze.
"Splinter Cell" to seria, o kontynuacji której nie potrafię myśleć ze spokojem. Chciałbym, aby Ubisoft zapomniał, że kiedykolwiek zrobił coś po "Chaos Theory" i wrócił do korzeni. Wciśnięcie Sama do "Ghost Recon" sugeruje, że Ubisoft będzie chciał spróbować kontynuacji z otwartym światem. W końcu Sam nie wrócił na tę jedną okazję. Potraktowałem to jako zapowiedź gry w grze.
Bully II, Jade Empire II i Ghost Master II. Reszta marek mnie w sumie nie obchodzi.
Max Payne 3 był fenomenalny, bez dwóch zdań, najlepsza odsłona serii. Poproszę kontynuację.
Ja bym chętnie połupał w coś w zapomnianych krainach albo postrzelał w vietcongu.
"Nie wszystkim spodobało się przeniesienie akcji do słonecznego Sao Paulo,"
Niektórym mogła też przeszkadzać fabułka, w żadnym razie noir i żywcem zerżnięta z Man on Fire. I żeby tylko to, panów z R* "zainspirował" nawet... styl podpisów ;)
Z chęcią bym zagrał w nowego BioShocka, ale czy to jest możliwe ? pożyjemy zobaczymy.
Najbardziej czekam na nowego Deus Exa i jestem przekonany że powstanie. Przecież odstęp od wydania Human Revolution i Mankind Divided to 5 lat, więc nawet nie wiem czemu ta seria znalazła się w tym zestawieniu. Eidos wyda Tomb Raidera to zacznie pracować nad nowym Deus Exem.
Na Splinter Cella też czekam, poprzednia część była biedna za to że zniszczyli Fishera. Odmłodzili go z twarzy i zmienili głos. W artykule jest napisane, że Ironside nie podkładał głosu przez motion caption, co nie jest prawdą. Miał on raka i dlatego nie podkładał głosu co mówi w jednym z wywiadów, a Ubisoft prawdopodobnie musiał po prostu wymyślić jakąś wymówkę.
Chciałbym nowego killzone. Wiem że ostatni był slaby (nawet nie grałem xD tylko słyszałem z recenzji itd). Jak już tutaj pewna osoba wspomniała o silent hill 1 to nie pogardziłbym nowym silent hill-em(wiem szansę niestety na dzień dzisiejszy zerowe...) I ico remastered. A tak z wymienionych tytułów to Max Payne, Deus ex, sprintel cell I Duke nukem. A I nikt też nie wspomniał o bulletstormie 2 oraz o croc. Może jakiegoś remasterka dadzą...
Zapomnialbym jeszcze o jednej z moich ulubionych serii...PRINCE OF PERSIA. Eh tyle było słabych assasinow ale jakoś dalej robili a pojawiła się jedna słaba część popa i odrazu cisza (nie liczę odświeżonej wersji na telefon).
Shadow Fall słaby nie był. Po prostu brakowało tego czegoś co czyniło np 2 gre świetna.
Generalnie polecam bo to na prawdę solidna gra.
Wspominam np dużo lepiej niż trzeciego Crysisa.
Ogrywalem z rok temu i szczerze to bawiłem się bardzo fajnie. Jakby na tym fundamencie zrobić trójkę, bardziej dopracować i posiedzieć nad fabuła to będzie świetnie.
Podejrzewam że po sukcesie Horizon trochę na nowego Killzone poczekamy.
Gdyby tak nowy MP był tak samo zaskakujący jak 3 (noir w słonecznej Ameryce południowej), to jestem na tak.
Max Payne 3 był niesamowity. Być może chciał jakąś grę pomiędzy wydarzeniami z dwójki i trójki albo czwórkę, ale boję się o jej stan i czy dobrze wyszłoby to marce
FEAR 4 TAK!
Ja tam nic z tego nie potrzebuję. Jedynie o czym marzę, to całą trylogia Mass Effect z polepszoną grafiką bym mógł to ponownie ograć na PS4.
Remaster serii na PS4 jak najbardziej by siadł^^ I myślę, że sprzedaż była by co najmniej zadowalająca.
Rayman 4 w 3D z humorem w stylu trójki, równie dobrym level designem i ponownie, niestarzejącą się grafiką to jedyne czego mi w grach potrzeba. Uwielbiam Raymana Origins i Legends, ale to nie to samo - dwójka i trójka to moim zdaniem wyżyny platformówek 3D i pobicie ich może być niemożliwe. Niemniej, z niezwykłą ochotą zagrałbym w Raymana 4. Najlepiej z dubbingiem z trójki.
A do tego Prince of Persia. Uwielbiam oryginalną trylogię, 2008 niestety nie skończyłem (tyle razy traciłem sejwa, że już nie mam siły zaczynać jej od nowa), mimo że bardzo trafił do mnie jej styl, a Zapomniane Piaski też całkiem lubię. Szkoda, że seria jest wstrzymana na rzecz Asasynów. Wiele osób mówi, że Asasyny zastępują PoPa - ja się z tym nie zgadzam. PoPy to były zupełnie inne gry niż AC, że wspinaczką w stylu Tomb Raidera, wieloma elementami platformowymi i zupełnie inaczej zrealizowaną walką. Chętnie zobaczyłbym kontynuację części z 2008 - możnaby uniknąć w ten sposób porównań z AC, do tego dałoby radę wcisnąć tutaj otwarty świat, w którym lubuje się Ubi.
People Can Fly pracuje nad nowym fps'em, który niedługo zostanie zapowiedziany.
W sumie w Vivtorię III bym sobie zagrał, bo niestety ale część II jest klimatyczna z jednej strony, ale niesamowicie toporna z drugiej. Do tego sporo mechanizmów w tej grze jest totalnie dziwnych i niezrozumiałych. A wynika to nie tyle z złożoności gry co z problemów w skryptach i faktu, że gra samo sobie ze swoją złożonością do końca nie radzi. Mam na myśli tutaj głównie bezsensowne zachowanie kapitalistów, budujących fabryki totalnie bez sensu (i pod względem lokalizacji i typu), jak i fakt, że globalne imperium może mieć gigantyczne niedostatki każdego surowca podstawowego ot tak po prostu, bez żadnego powodu.
Ale samą grę bym ograł jakby dodali mi dodatkowy dzień do tygodnia bym miał kiedy :)
Co do nowych setllersów, ubi nie wie co z tą marką zrobić a o powrocie do korzeni nie ma co marzyć, więc mówiąc szczerze nie czekam na kolejną cześć bo wiem, że się zawiodę.
W Blacklist zastąpił go Eric Johnson, bo Ubisoft bał się, że wiek Ironside’a nie pozwoli nagrywać mu scen w studio motion capture.
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/gdzie-jest-bioshock-4-czy-victoria-3-oceniamy-szanse-na-powrot-lu/zf6a8.Aha bo dialogu nie można dograć później?
Nowego Prince of Persia i Raymana brałbym w ciemno. Szkoda, że Ubi nie ma pomysłu chwilowo na te gry (jak sami stwierdzili), ale może kiedyś, może niedługo. Łudzę się przed każdym E3 xD
Zanim Ancel się upora z jego projektami To będziemy czekać na 12 generacje konsol.
Ja bym na przykład z miłą chęcią przytulił powrót serii No One Lives Forever, ale niestety wydaje mi się, że jest na to nikła szansa.
Najbardziej bym chciał powrotu Prince of Persia i Max Payne.
Warrior Within to dla mnie najlepszy slasher jaki do tej pory powstał a grałem już w niejedno, Devil May Cry. Metal Gears Rising Revengence itd i bardzo te gry lubię i sobie cenię. Wiem że dla wielu to może być nie do przyjęcia i dla nich królami tego gatunku będzie GOW czy DMC ale dla mnie wirujący książe jest tu najlepszy, Combosy, manipulacja przeciwnikiem odbijanie się od ścian na różne sposoby. Do tego akrobacje, bieganie po ścianach których nie można ujrzeć w dzisiejszych grach. Pisze się że AC to ewolucja POPa ale pod względem mechaniki to jest kilka kroków wstecz. Ewolucja to tu jest w stronę otwartych światów i znajdziejek.
Prince of Persia Remaster, Remake itp na styl Warrior Within biorę w ciemno niech tylko powstanie.
Trójka Max Payne mi się nie podobała ale chętnie bym ujrzał kontynuacje/ remake. Najbardziej bym chciał powrotu to ciężkiego klimatu ośnieżonego miasta jak w pierwszej części.
Victoria 3 czekam wciąż i liczę że będzie bo linia chronologiczna gier jest przerwana bez tej gry i paradoxiarze mam nadzieję że nie pozwolą sobie aby tak zostało
