Gdzie na urlop? Najlepsze wakacje tylko w światach z gier!
GDZIE CYTADELA?! WSTYD!
@stach122 - była w przeglądzie miast z gier, a więc znajdziesz ją tutaj: https://www.gry-online.pl/opinie/14-wspanialych-miast-z-gier-ktore-warto-zwiedzic-w-wakacje/zb5b4&STR=11
zarówno w gta5 jak i watch dogs 2 jest motyw na plaży i fajna misja :-)
Wakacje w Yharnam? Wakacje o ile mi wiadomo nie mają na celu przyprawienia siebie o śmierć.
Słoneczne i senne Lordran również nadałoby się na sielski (i wieczny) odpoczynek. 5* hotel Anor Londo posiada rewelacyjną lokalizację, 100 pokoi i nienaganną obsługę.
Recepcjonistka w Anor Londo to hologram, w pokojach bałagan, na korytarzach taki syf, że nawet kufry starają się zeżreć turystę, ochrona jak zomowcy, łapska wielkie - mózgi tycie, a dyrektor tego bałaganu to zarośnięty dziad, nie potrafiący nawet dobrze w piecyku rozpalić. W ogrodzie Darkroot nie lepiej, albo bezdomne grzyby, alb rycerze biegający z ustawką. Bez szans na znalezienie spokojnego miejsca aby się herbaty z prądem napić. A jak najdzie człowieka ochota na chwilę religijnej kontemplacji, nie da rady. Po kościele kręcą się zmumifikowane mohery ze szpikulcami, które biegają jak ksiądz z tacą na mszy.
Ja bym dodał jeszcze
Assassin's creed origins - to świetny motyw na wakacje, starożytny Egipt i piramidy
The crew 2 - całe stany zjednoczone do zwiedzenia jeszcze jak można Harleyem przejechać przez Wielki Kanion i Route 66. Sądzę że to marzenie nie jednej osoby
Ja aktualnie spedzam wakacje w Boliwii grajac w Wildlands i troche podrozuje po Stanach w The Crew 2.
Anor Londo
Rataje. Za dnia można powałęsać się po wsiach i lasach, pouczyć fechtunku i łucznictwa, za to wieczorem można zajrzeć do łaźni i uczestniczyć w słynnych imprezach pana Ptaszka. Pod warunkiem że nie straszne wam spadki FPS.
Byłem wczoraj w Poznaniu i klatki mi nie spadały.
Ehh... a ja na wakacje trafiłem do mordoru i zdechnąć nie mogę. ;)
Toussaint to na ferie zimowe w lecie tam za gorąco.
Szkoda, że nie ma tutaj Dead Island, bo co jak co, ale wyspa jest wręcz idealna na wakacje. I jeszcze dodałbym wyspę z pieszego i trzeciego Far Cry'a.
Kiedy wrócę z mordoru zmierzam prosto na Rook Island. Co jak co ale to jest jedna z najlepszych wysp w historii gier. :)
Bastek :D
Szanowny Autorze artykułu. Szkoda, że nie podajesz Pan, w jakiej grze znajduje się dana lokacja. Nie każdy ma czas wertować internet, by sprawdzić, gdzie pojawia się np. jakaś Altissia czy Scarif.
Może i trwa wszędzie sezon ogórkowy, ale bardzo cenię takie artykuły z jajem i smakiem. Pomysłowe to to i nie odrzuca od wielostronicowego tekstu.
Plusuję i lajkuję.
Ja bym chciała Toussaint! Wino, pałac, wino, wyścigi konne, wino, piękne widoki, wino, błędni rycerze i oczywiście wino.... ;D Niesione przez Geralta.
Niestety. :-( Zabrakło opcji do "Czerwonego Lasu". Tym bardziej że można się tam wybrać w realu choć nie wiem czy on nadal taki czerwony. Podobno wraca tam życie. ;-) Swoją drogą Czerwony Las czy jednak Prypeć? :-D
Bardzo fajny wpis :).
W tym roku już nie skorzystam z wymienionych ofert, bo obecnie cała kasa poszła w bilet na Magalan.
Choć sytuacja polityczna nie zachęca do odwiedzin, a doniesienia mówią o ciągłych działaniach wojennych na całym znanym obszarze planety to jednak są to tylko pozory i plotki rozpuszczane przez nieuczciwą konkurencję.
Do wyboru:
- niezwykle malownicze, zielone, żyzne obszary krainy Edan, zamieszkałe są przez nieco zachowawczych i ortodoksyjnie wyznających swoje zasady Berserków, ale rozwijająca się gwałtownie agroturystyka pozwoli na samodzielną uprawę egzotycznych wszechserc, skosztowanie wszelkiej maści rękodzieła od kowalstwa do wyplatania koszyków i słomianych kapeluszy. Ekologiczna żywność serwowana w pobliskiej karczmie, naturalnie warzone piwo i wino domowej roboty dopełniają spokojnej, wiejskiej atmosfery. Można wybrać się z żoną i dziećmi, znajomymi. Obcowanie z naturą dla ludzi spragnionych odpocząć od wielkomiejskiego zgiełku. All inclusive! Oderwij się od cywilizacji.
- dla ludzi spragnionych większej aktywności, zgrzebności, spartańskich warunków wymarzone miejsce urlopowe to Tavar. Obmierzły bar, widok zapijaczonych mord, brudnych i spoconych ciał, dom uciech, brak bieżącej wody oraz telewizji, a także innych cywilizowanych wygód stanowią wyzwanie, któremu tylko ludzie szukający prawdziwej przygody potrafią sprostać i znaleźć w tym przyjemność. To również znakomite miejsce dla lubiących słońce i jego dobroczynne działanie, albowiem pustynny krajobraz wypalonego do cna magalańskim słońcem piachu nie wziął się znikąd. Motto urlopowicza wybierającego Tavar "jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz". I należy to traktować poważnie.
- Ignadon - dla ludzi ceniących sobie wygody, i którzy oderwanie od codziennych obowiązków traktują z przymrużeniem oka. Telewizja satelitarna w każdym pokoju, telefon, komputer, wygodne łóżka, uzbrojona ochrona, nowoczesna technika, pokazy pirotechniczne, nowoczesne roboty w służbie turystyce. XXI wiek. Jasnym punktem i atrakcją tego miejsca jest rzeka lawy przepływająca przez sam środek ośrodka wczasowego. Rzecz do zobaczenia tylko tam. Kilka razy dziennie ruszają piesze pielgrzymki po okolicznych terenach do położonych niedaleko świątyń Calaana, a dla nieco bardziej aktywnych organizowane są polowania na faunę Magalana. Jak w przypadku Edanu all inclusive.
- Xacor - i wreszcie ostatnie miejsce, doskonałe na wypady narciarskie, dla ludzi lubiących swobodnie poszusować po stromych, zaśnieżonych zboczach. Na wygody nie można liczyć, tubylcy są raczej oziębli w stosunku do obcych i niezbyt ufni, nadto lubujący się w grach wojennych, musztrze wojskowej i grach logicznych. Nie stanowią dobrych kompanów do wieczorka przy ognisku, piwku i kiełbaskach, ale na pewno zagrasz z nimi w szachy i poprowadzisz wypad taktyczny na pozycje wroga. Od godziny 9 do 15 organizowane są loty widokowe Oblatywaczami, na własne ryzyko. Wybór ludzi aktywnych, odważnych, skłonnych do brania spraw we własne ręce (co może być konieczne).
Akademia Szczytu Marzeń z Danganronpy.
Bo nie ma lepszych wakacji niż siedzenie w zamknięciu i bycie zmuszanym do zabijania się :)
Khorinis, Shivering Isles, Tsushima, Vice City to tak ode mnie.
U mnie podobnie, pozdrawiam ze slonecznej Grecji
Ja już byłem na urlopie w Prypeci jakiś czas temu, nawet dzieliłem się zdjęciami z odwiedzonych miejsc w innym temacie. Polecam każdemu, ale trzeba się dobrze wyposażyć.
Ale Wodogrzmoty Mickiewicza w porównaniu do pierwszej steki najbardziej malowniczych wodospadów są dokładnie jak kaskady na rowie melioracyjnym. ;-)
Prawdziwy urlop i reset problemów życiowych zapewnia jedynie Silent Hill.
Kiepskie zestawienie.
Żeby połazić i się wczuć potrzebna jest ładna grafika , spokojny wakacyjny gameplay (mody) i tętniące życiem dobrze zaplanowany swiat.
Na PC odpowiednią jakość prezentują tylko.
1- shadow of the tomb raider tombs ( jest ładnie i luźno )
2- cyberpunk 2077 ( fajnie jest łazić i obserwować jaki potencjał ma ta gra )
3- Horizon Zero Dawn ( najlepsza grafika )
4- Red Dead Redemption 2 (dobra grafika ale dużo agresji )
5- Assassin's Creed Origins
5- Mafia 1 edycja ostateczna
6- Jedi: Upadły zakon ( ładne plenery do pewnego momentu )
4-letni, artykuł, odświeżany z lenistwa. Ale widać wpychanie nam starych wypocin po raz klejny staje się tu standardem. Dodaliście chociaż jedną nową 'lokację'?