Ależ to proste drogi Watsonie.
Katolik niegłosujący na PIS nie jest katolikiem.
Polak niegłosujący na PIS nie jest ani Polakiem ani patriotą.
Katolik to przede wszystkim powinien mieć w dupie sektę toruńską, która z katolicyzmem ma tyle wspólnego, co ja.
Salwador 2 / Meksyk 2 czyli katolicka cywilizacja śmierci nadciąga wielkimi krokami. Będzie u nas cudowna Ameryka Środkowa, trzeba jeszcze wywalić Polskę z UE.
Warto czasem przypomnieć sobie kwiatki publicystyczne z okresu przed pisowskimi zaborami
http://wpolityce.pl/polityka/207929-stanislaw-janecki-haslo-by-zylo-sie-lepiej-sitwie-najtrafniej-opisuje-polske-ad-2014
Ku pamieci
Opinia:
https://www.rp.pl/Opinie/180819504-Doktryna-Ludwika-Dorna-Walczyc-z-PiS-metodami-PiS.html
" .. doktryna sprawia, że władza przestaje być mityczna i ogólna – władza to ludzie i nazwiska, ich życiorysy i kariery. Nie tylko sztandarowych polityków Prawa i Sprawiedliwości, ale i szeregowych działaczy. Z tej perspektywy życie takich działaczy PiS zaczyna wyglądać inaczej. Bardzo ciężko jest żyć, kiedy ktoś mówi imiennie, że jak PiS utraci władzę, to pójdziesz siedzieć i nie będziesz miał grosza na emeryturze."
"..Walcząc o władzę coraz brutalniejszymi metodami, jednocześnie będzie utrwalać ten obraz. Im bardziej będzie ta obrona zaciekła i bezwzględna w swoich metodach, tym bardziej będzie kruszyła się spiżowa zbroja, którą Jarosław Kaczyński ukuł kilka lat temu, usilnie przedstawiając swoje działania w takiej perspektywie, że PiS wszystko robi dla ludzi."
"..W miarę jak ten mechanizm będzie coraz silniej obecny w naszej przestrzeni publicznej, w ludziach będzie rosło przeświadczenie, że PiS robi to wszystko nie dla nich, lecz by zapewnić sobie bezkarność i w obronie własnej, ze strachu przed utratą władzy. A to oznaczało będzie już zupełnie inne postrzeganie mechanizmów władzy, sprawowania jej i propozycji, jakie PiS będzie zgłaszał. "
No właśnie Flyby, od zawsze ci mówię, że tylko zniżając się do metod PiSowskich (np. odbieranie emerytur) można z PiS wygrać.
No i chca popsuc panu Adrianowi wakacje w Australi - to nie ludzie, to wilcy:
https://oko.press/duda-w-australii-zaprasza-polakow-do-kosciola-polonia-protestuje/
PiS to nawet kierowców ma utalentowanych, a KOD-omici i Totalna? Szkoda gadać!
https://natemat.pl/246871,kierowca-przyjaciolki-kaczynskiego-zarabia-fortune-w-spolce-skarbu-panstwa
Kierowca Janiny Goss, przyjaciółki Jarosława Kaczyńskiego, jest też radnym sejmiku wojewódzkiego i pracownikiem spółki Skarbu Państwa. Na specjalnie dla niego stworzonym stanowisku zarabia rocznie około 173 tysięcy złotych – donosi "Fakt".
Zawłaszczanie państwa dla partii PiS, musi mieć solidne podstawy - trzeba zaczynać od samorządów. Zhołdowany przez PiS system sprawiedliwości ma pieczętować i bronić, rozrastającą się radośnie rodzinę nowych właścicieli miast, miasteczek i wsi..
..może jak "kukizowcy" będą grzeczni, to utargują coś pod siebie w tym samorządowym rozdaniu.
Czaicie ziomy, że mamy flotę korsarzy?
https://youtu.be/r9_zVSFcpSM?t=15m22s
https://pl.wikipedia.org/wiki/Korsarz
Jakiś mocny towar pojawił się na rynku.
https://www.tvn24.pl/morawiecki-w-sandomierzu-negocjowalem-przystapienie-polski-do-ue,862201,s.html
Nie tyle mocny towar co brak umiejetnosci czytania ze zrozumieniem.
SAM zauwazysz jak sie wczytasz.
No co tam Lutz? Naszego wspaniałego premierka też będzie trzeba tłumaczyć za każdym razem gdy otworzy usta jak Kaczyńskiego swego czasu? Udowadniać, że to co powiedział to wcale nie powiedział ale powiedział coś innego?
Ja rozumiem że dla was towarzysze białe jest czarne a czarne jest białe i nikt was nie przekona, że jest inaczej.
takie drobiazgi wlasnie obnazaja poziom umyslowy totalnej opozycji, i wszystkich aspirujacych do bycia przedstawicielem mlodych, "inteligentnych", z duzych miast.
a rzeczywistosc skrzeczy.
SAM zauwazysz jak sie wczytasz.
Wczytałem się i widzę, że ten potatusiowy pachołek Rosji kłamie i mówi że negocjował.
Morawiecki tak negocjował przystąpienie do UE jak w Moskwie rozdawali telewizory.
Drobiazg. Czyli generalnie można zacząć mówić, że Kaczyńsko obalił ZSRR. A to, że nie obalił, tylko był w rejonie, to drobiazg.
co wy tam wiecie, przeciez Lutz ma wtyki i on wie co taki Morawiecki pomysli zanim u niego ta mysl sie zrodzi.
Intelektualnie odstajemy strasznie od psiorow, wiec najlepiej to powstrzymac sie z komentarzami do momentu sprostowania wystosowanego przez Lutza.
w tym przypadku to dosc podstawowe sprawy dotyczace semantyki.
ale ogolnie masz racje drackula.
Z tym negocjowaniem to też semantyka. Negocjacje zaczęły się w marcu 1998 od wewnątrz polskiego przygotowania stanowiska. Powołano 19 negocjatorów sekretarzy i podsekretarzy stanu z kluczowych ministerstw. Premier Morawiecki nie był jednym z 19 negocjatorów. Pytanie czy nie będąc negocjatorem może mówić że negocjował. Semantyka?
Zresztą warto zauważyć że jeszcze w tym samym roku zaczął pracę w banku.
Przecież to nie jest jedyne kłamstwo na tym wiecu. Jeśli skończyła się pobłażliwość dla zachodnich korporacji, to jak wytłumaczyć zrobienia z całego kraju specjalnej strefy ekonomicznej i zakaz handlu w niedzielę, na którym skorzystały duże sieci handlowe?
Jeśli rząd Morawieckiego wspiera rolników, to czemu nie zniósł durnej ustawy o obrocie ziemią rolną?
I czemu opozycja miałaby zlikwidować IPN, który powołano za Bózka?
W ogóle czemu premier wiecuje i czyści nagrobki z harcerzami, zamiast robić swoją robotę? Czemu uczestniczy w kampanii samorządowej? N.ie za to mu płacimy.
Problemem Polakow jest brak zaangazowania w zycie spoleczne, polityczne, samorzadowe. Jedni sa nieufni przekazowi medialnemu, inni wierza tylko w paski podczas glownego wydania TVPiS a jeszcze inni zrobia to co ksiadz z ambony nakaze.
Polacy nie maja checi lub/oraz zdolnosci i umiejetnosci aby weryfikowac to co co wokol nich sie dzieje. W efekcie populizmy, klamstwa oraz takie popularne ruzcanie gownem zdobywa dosc szeroki poklask.
My wiemy, jakim klamczuszkiem jest Fiki Miki morawiecki, my w kregu najblizszej rodziny jestesmy w stanie skorygowac medialny przekaz. Tylko ze my to maly odsetek, wiekszosci polskich rodzin takich "mechanizmow" nie ma. W efekcie malpka morawiecki klamie jak z nut, oraz angazuje sie w dzialanie w ktore nie powinien. Bo nie tylko nikt go za to nie skarci, ale wrecz jego trud zostanie wynagordzony w postaci lepszego wyniku wyborczego. A przeciez pisiorom o to chodzi. To co mozna lub czego sie robic nie powinno jest nieistotne.
"W 1998 roku 30-letni wówczas Mateusz Morawiecki został zastępcą dyrektora Departamentu Negocjacji Akcesyjnych w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej.
Więcej: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,23803004,morawiecki-negocjowalem-przystapienie-do-ue-miller-nieprawda.html"
My wiemy, jakim klamczuszkiem jest Fiki Miki morawiecki,
Oh, ten "kłamczuszek" (cóż za pieszczotliwe określenie) brał udział także w znanych powszechnie i nagrywanych obiadkach u "Sowy". Jako uczestnik "taśm prawdy" też powinien ten swój udział, wykorzystać w kampanii wyborczej..
Click.Taki ważny temat musi być u góry
Polecam komentarze, jestem pelen podziwu dla poziomu glupoty tych co sraja taki komentarzami. Mozna by pomyusles ce to typowe troll komentarze, ale ze az tyle tego?
No i wychodzi na to ze ta Ludmila to niezle zakamuflowany szpion, najzwyzszej jakosci szkola KGB, agent pod przykrywka dzialajacy na szkode swego panstwa :)
PENKLA bo nie znoszę takich buców, którzy są albo ewidentnymi trollami albo mają na tyle niskie pokłady inteligencji, że agitują za pewnymi rozwiązaniami nie wiedząc do końca o co w nich chodzi. Zresztą widać to właśnie w komentarzach pod podobnymi artykułami:
zadymach komuchow z KOD UBywateli RP, na wszystkich protestach organizowanych przez chlopakow ze WSI, czyli ojcow zalozycieli tych partii slup jak ostatniej Nowoczesnaja, PO, czy wlasnie KOD i UBywatele RP.
Niech miesza na Ukrainie ,tam jest jej miejsce
a tutaj mamy pisowczyka na obczyźnie
W życiu! Lutz jest tu tylko od wrzutek i astrolutzingu.
To dajmy i jemu wrzutkę o Brexicie.
Może sobie dobierze jakąś wersję:
Wyborcy PiSu ze sciany wschodniej jeszcze Pis na taczkach powioza :)
Tak PiS im dobrze robi a ci niewdzecznicy gryza karmiaca reke pana :)
Gryzące zęby niewdzięczników zostaną wybite karzącą pięścią porządku.
Precz z taczkami.
Bo, nic nie znacząca opozycjo - radosny a pobożny korowód wyborczy PiS właśnie ogarnia kraj i lud:
"- Minister energii Krzysztof Tchórzewski wziął udział w pielgrzymce energetyków, elektryków i elektroników. Na koniec odczytano Akt Zawierzenia Energetyków Polskich Marce Bożej. Tchórzewski miał konkretne postulaty modlitewne. "W budżecie są różne potrzeby. I też o to chcę jako minister modlić się dzisiaj, żeby i obywatele, ale także i uczestnicy sprawowania władzy w Polsce popatrzyli w przyszłość. Musimy nie tylko w jądrową, ale w ogóle w energetykę inwestować dużo" - czytamy w sprawozdaniu z uroczystości."
Więcej: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/
Przypomnijmy:
http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-05-29/minister-zdrowia-zawierzyl-polska-sluzbe-zdrowia-matce-boskiej/
Jest tak źle, że już tylko modlitwy zostały?
Jako ateista i obywatel czuję się tym zniesmaczony.
Oczywiście skończyło się na: "Złożono też dary ofiarne dla biskupa".
A jakże.
Jest tak źle, że już tylko modlitwy zostały?
Titanic tonie i każdy oficer to wie.
Bajek dla ciemnego luda ciag dalszy
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/andrzej-duda-spotkal-sie-z-australijska-polonia/m891knl
To ważne, że w tym symbolicznym dla polskiej wolności roku mogę być z państwem tu, gdzie nigdy jeszcze nie był prezydent wolnej Rzeczypospolitej - powiedział Duda
Znaczy sie Polska odzyskala niepodleglosc w 2015 :)
Ale juz o tym w TVPiS nie powiedza :)
To pewnie KODomici pojechali za duda do australli na narty :p
Niech przywiezie jakieś zniewolone kangury:
https://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/ciekawostki,49/przeskoczyl-dwumetrowa-sciane-marzyl-o-wolnosci,267886,1,0.html
Te Australijczyki bedom do nich strzelać:
W pierwszym linku z 2018-08-02, Zabinskas mówi o kangurach:
"Kiedy będą zbyt przeszkadzać ludziom, rząd nakaże strzelanie do kangurów, aby pozbyć się problemu"
A w linku polsatnews z 2018-08-10 mamy: "władze Australii zezwoliły na odstrzał kangurów."
Pracują po nocach jak Adrian niechybnie.
O przemówieniach Morawieckiego nawet nie chce mi się rozpisywać.
Taka sieka że głowa boli. Nie wiem jakiego stopnia trzeba mieć porażenie, by na to klaskać- 'poznałem z rolnikami wartość modlitwy za deszcz, Polska jeszcze nie była tak wolna, ta ziemia musi być w naszych rękach, byliśmy papugami Europy teraz wychodzimy na jej liderów' itp itd.
Jezu oni naprawdę biorą ludzi za tak głupich, czy jednak wyborcy takimi po prostu są?
Polacy jacy są każden jeden widzi.
"Naród nasz jak lawa
z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi”
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi”
Te poety..Co one na myśli miały z tą "głębią" co w niej "ogień"?
Że wszystkie diabły nie będą musiały hajczyć pod kotłami i Polacy sie sami ugotujom?
Nic dziwnego że potem mamy polskie gry komputerowe o piekle co by ich sam diabeł nie tknął.. Uj, siarką cuchnie
Jak ktoś używa takich słów francuskich to musi być narodowym rujnatorem lub (co nie daj Boże) kodomitą.
Premier Morawiecki ma skłonność do wyolbrzymiania swojej roli historycznej – irytuje się były szef MSZ prof. Dariusz Rosati, gdy pytamy go o słowa szefa rządu. – Niedawno mówił, że był w „Solidarności” i walczył z komunistami, chociaż nigdy w „Solidarności” nie był. Mówił też, że jego koledzy z konspiracji byli mordowani przez SB, co jest nieprawdą, bo przecież chodził wówczas do szkoły. Pan premier, niestety, ma tendencje do konfabulacji
"Uśmiechłem" się.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,23805145,ja-sam-negocjowalem-przystapienie-do-unii-20-lat-temu-premier.html
Ta "konfabulacja", "kłamczuszkowanie" - to ździebko poezji w żywocie bankstera.. Przecie to szczodry i dobrotliwy człowiek bo na razie ma co rozdawać i wraca mu jeszcze więcej (khm, przy odrobinie fiki miki)
Ale popatrzmy na to z drugiej strony. Sa osoby w Polsce co uwazaja ze przystapienie Polski do EU to ujemny bilans na kwote setek miliardow PLN, lub nawet bilionow.
Jedna z tych osob jest miss Piggy Pawlowicz. Aby nie uprawiac pustoslowia, ta kobicina, ktora sie modli o updek Uni, powinna w swej zlosci zagryzc Morawieckiego w obliczu takich deklaracji.
ta kobicina, ktora sie modli o updek Uni, powinna w swej zlosci zagryzc Morawieckiego w obliczu takich deklaracji.
..bo banksterem Miss Piggy nie jest i nie wie że aby przelewać z pustego w próżne, trzeba mieć takie wieeelkie naczynie jak UE (z dodatkiem Chin ;))
..no dobra, o Chinach, to na razie nasz bankster nie wspomina żeby Trumpowi nie podpaść.
Naprawdę to odczytaliście, że samo jeden negocjował? wam nigdy nie zdarzyło się podkreślać, że się na czymś tam znacie, lub mówić do swoich oponentów/słuchaczy, że sami to robiliście więc właśnie wiecie o czym mówicie i znacie się na tym?
Nawet opozycja nie ciągnie tego tematu bo wiedzą że koniec końców sami by się ośmieszyli, ale wy? wy zachowujecie się jak ci żydzi, którzy nagle dowiedzieli się, że też prześladowali żydów, szok, bo przecież to jest niezgodne z waszą narracją, wyciągacie jakieś jedno zdanie nie czytając reszty, bo przecież każdy głupi wie że Morawiecki sam, samiusieńki nie negocjował akcesji, niestety skażeni jesteście jadem nienawiści który nie pozwala wam widzieć tego co jest naprawdę tylko widzicie wszystko zgodnie z własnymi oczekiwaniami - czyli przez pryzmat tych uprzedzeń - Janusze polityki
spoiler start
specjalnie podkreśliłem głupi żeby sprawdzić kto skoncentruje się tylko na tym :)
spoiler stop
MANOLITO -> Morawiecki niczego nie negocjował, ani sam, ani w parze, ani w kwartecie. To są fakty.
Manolito, kazdy sie moze pomylic, nie kazdy musi wszystko wiedziec, ale skoro zabierasz glos w sprawie, ktora przez caly dzien jest walkowana, to naprawde, warto by bylo abys chociaz przeczytal to czy owo. Morawiecki nic nie negocjowal, on nawet nie byl blisko negocjatorow.
Czym więc zajmował się Morawiecki? – Departamenty przygotowywały opinie, dotyczące każdej ustawy i jej zgodności z prawem europejskim w przedmiotowym zakresie
Ja wiem, ze wielu z was agora gryzie w oczy i komorki mozgowe wypala, ale polecam w ramach edukacji: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,23805145,ja-sam-negocjowalem-przystapienie-do-unii-20-lat-temu-premier.html
jeszcze niedawno oskarżano go, że to on sam, a teraz, że był jednym z wielu - czyli mamy postęp.
Nie, nie mamy postępu bo tak jak wspomniałem wcześniej Morawiecki niczego nie negocjował. Takie są fakty:
Orłowski: „Jeśli zastosowalibyśmy miarę premiera Morawieckiego, to prawo do miana negocjujących wejście Polski do UE mogłoby rościć sobie kilkaset osób, bo tyle było zaangażowanych w proces negocjacyjny, który był bardzo długi i skomplikowany. Wymagał ogromnych przygotowań i ogromnego nakładu pracy – i ja nie odbieram premierowi Morawieckiemu jego wkładu. Ale negocjatorów było kilku, a cała reszta tylko ich wspierała.
Ja sam byłem przez wiele lat doradcą ministra Kułakowskiego, a jeszcze wcześniej, na początku lat 90., kiedy negocjowana była umowa stowarzyszeniowa, byłem dyrektorem w Urzędzie Integracji Europejskiej. Ale nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby powiedzieć, że to ja negocjowałem wejście Polski do Unii Europejskiej. A moja rola była pewnie większa od roli premiera Morawieckiego”.
Polecam szczególnie drugą część wypowiedzi.
Manololo, on w tym departamencie nic nie negocjował. Pracował tam parę miesięcy i przeklepywał do Worda pracę wykonaną przez innych. Jedyne co "negocjował" to czcionkę w Wordzie jak wklepywał do niego dokumenty.
widac ze realizacja to jakims domowym sumptem, w ramach protestu czy cos.
na pewno nikt nie dal pieniedzy na to, dokladnie jak na te ostatnie billboardy o tym ze pis miljony kradnie
1/10
Dotrwalem do 0:48.
Lutz, zapomniałeś nam wytłumaczyć co Morawiecki negocjowal
nie mam pojecia co negocjowal on SAM pewnie najlepiej by ci to wylumaczyl, w gre jednak wchodzi kwestia zrozumienia zawilosci j.polskiego
Lutz, a ty dalej nic nie rozumiesz. Morawiecki przez parę miesięcy był zastępcą dyrektora departamentu. To za mała płotka żeby mogła coś negocjować. Pełnił najwyżej funkcję koordynującą.
Beka.
Lutz semantyką tłumaczy to, że premier oczywiście SAM nie negocjował traktatów. Ot myślenie pisowczyka. Albo brak myślenia.
Morawiecki pracując przez pół roku jako zastępca to mógł sobie negocjować swój urlop na żądanie.
w gre jednak wchodzi kwestia zrozumienia zawilosci j.polskiego
Nie ma żadnych zawiłości. Te małe kłamstwo to po prostu wstęp do większego kłamstwa typu --->
Wy po prostu inaczej nie umiecie.
Jak wam idzie obalanie dyktatury pisowskiej ? Coś słabo .Trzeba zrzutkę na Hitmana zrobić.
Wałęsa sam jeden z boską pomocą Wojtyły komune obalili i żadnego hitmana nie potrzebowali.Ale to były inne ludzie .Te dzisiaj to same się obalą zanim cokolwiek obalą.
Coraz zabawniej się robi :) Zaczynamy powracać do casus chłopa pańszczyźnianego, przywiązanego do ziemi... Nie chcę zapeszać, ale ekstrapolując poprzednie ustawy mogę z wielkim prawdopodobieństwem mniemać iż ten podatek będzie działał wstecz ;)
A to dla Manolito i Lutza:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,23807356,awantura-w-programie-tvp-mateusz-morawiecki-jest-moralnie.html#
Wiarygodność TVP wzrasta na równi z wiarygodnością Morawieckiego..
Bardzo dobrze. Powinien być też podatek od każdego cyklu pracy pralki i każdego rozmrożenia lodówki.
Chyba dopiero jak ludzie będą musieli zatyka dupę 50l beczkami to może zauważą że są dymani dzień w dzień przez amatorów i półgłówków.
O prawdziwym puczu podpisanym cyrylica...
http://wyborcza.pl/7,75398,23806905,jak-falenta-przyszedl-do-pis-i-zaoferowal-podsluchy.html
To może coś względnie nowego:
Dodam, pisowcy to zdolni ludzie są - zdolni do plagiatów czyli do przypisywania sobie cudzych osiągnięć w każdej dziedzinie. Zaczynając od historii, poprzez sukcesy gospodarcze i inne.. I uważają że to jest jak najbardziej w porządku.
Przywłaszczać sobie nie swoje bo tak zdolnym ludziom to się po prostu należy.. i rozdawać nieswoje aby kupować uznanie. Udaje się? Udaje..
Szanowni państwo, ja sam negocjowałem przystąpienie (Polski) do Unii Europejskiej 20 lat temu i doskonale wiem, jak w UE negocjuje się najlepsze transakcje.
No więc Lutz gada głupoty, kiedy wyciera sobie adwokacką gębę pisowczyka polszczyzną i broni mitomaństwa szanownego premiera. A, co przykre, robi to zapewne świadomie, bo matołem nie jest.
Jak wynika z kontekstu, słowo "sam" nie funkcjonuje tutaj w znaczeniu "samodzielnie". A takie rozumienie i Lutz, i Manolito sprytnie przypisują przeciwnikom "dobrej zmiany", żeby sprowadzić dyskusję ad absurdum i siermiężnym chwytem erystycznym ośmieszyć przeciwników. Zresztą wiele osób już na to wskazywało.
Premier użył natomiast słowa "sam" jako wyrazu wzmacniajacego znaczenie zarówno zaimka "ja", jak i czasownika "negocjowałem". Podkreślił tym samym niejako, że również (nie sam) odgrywał rolę negocjatora i zna się doskonale na omawianej materii.
Problem polega jednak na tym, że Morawiecki nie był negocjatorem. A nie na tym, że nie "sam" (samodzielnie) negocjował. I na to również wielokrotnie w tym wątku wskazywano. Wkrótce dojdzie do tego, że - w ramach akcji rozmywania znaczeń wyrazów - pisowczycy będą na tyle poszerzać pole semantyczne słowa "negocjator" (w kontekście UE), żeby pasowało do wizji Morawieckiego. Typowe zabiegi taniej propagandy.
Mówiąc krotko, zarówno premier, jak i jego obrońcy, Lutz i Manolito, pławią się w oparach absurdu. A Wyspiański - wraz ze swoją demaskacją narodowych mitów - wiecznie żywy.
Czy wypowiedź premiera to sprawa niezwykle istotna? Na tle innych, znacznie bardziej żywotnych problemów, jakie PiS zafundował Polsce - niezbyt. Ot, rojenia mitomana z rozbuchanym ego. Ale ta wypowiedź dobrze pokazuje, z jakim towarzystwem na szczytach władzy mamy do czynienia. I jak bardzo zależy tej grupie na przepisywaniu podręczników historii w biurach partyjnych propagandzistów i cenzorów.
Tak, żeby jeszcze prościej wyłożyć Lutzkowi i Manololo. Morawiecki pracował - i to krótko - w instytucji, która zajmowała się pisaniem analiz o zgodności prawa naszego z UE, do której mieliśmy wstąpić. Nie był ani negocjatorem, ani członkiem takiego zespołu.
Więc jeśli on może powiedzieć, że "negocjował", to może tak powiedzieć każdy, kto wtedy choćby pobieżnie przeglądał prasę/tv.
A na marginesie. Zadziwia mnie, że pisiory (wszystkie, nasze lokalne forumowe i te bardziej ważne) tak gładko przyjęły i są w stanie bronić Morawieckiego. Bankster, gość który dorobił się na transformacji, doradca Tuska... no przecież to zło wcielone, niemal personifikacja tego, co kłuje w oczy i inne organy przeciętnego suwerena.
o czaskowskim mozna zato powiedziec "zlota raczka"
https://mobile.twitter.com/CTomczyk/status/1031920152873525248
powinien wziac i wywalic swoj sztab bo oni musza pracowac dla jakiego, nie widze innej mozliwosci. czasem zastanawiam sie czy sam trzaskowski dla niego nie pracuje.
https://mobile.twitter.com/hashtag/RobotaRafa%C5%82a
Oj Lutz, Lutz...
Kampania Trzaskowskiego idzie swietnie. Jest bardzo dobrze prowadzona. W drugiej turze ma nad Jakim zdecydowana przewage.
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,23808349,sondaz-trzaskowski-o-wlos-przed-jakim-kluczowa-druga-tura.html
Co na to Jaki? Klamie i snuje nierealne wizje.
http://www.mowprawde.pl
To jest symptomatyczne, ze mieszkajac w UK tak bardzo szukasz na sile wpadek kandydata Koalicji Obywatelskiej.
Ale moglbys tez odniesc sie do „negocjatora”...
fajna strona, dobrze wypunktowane, ciekawe ile pokrywa się z rzeczywistością
A Trzaskowski tą taśmą następnym razem powinien się pizdnąć w czoło zanim coś takiego zrobi.
Żeby przyznać komuś rację, musi być dyskusja. Lutz nie jest tu od dyskusji, Lutz jest od wklejania partyjnych wrzutek i/lub bronienia spraw beznadziejnych, zgodnie z partyjnymi przekazami dnia.
"Lutz nie jest tu od dyskusji, Lutz jest od wklejania partyjnych wrzutek"..
Zgadza się ;) Na wrzutki Lutza, odpowiedzmy zatem wrzutkami.
Choćby taką wrzutką:
https://www.wprost.pl/kraj/10147509/gazeta-wyborcza-oficer-cba-spotykal-sie-z-politykiem-pis-przed-wybuchem-afery-podsluchowej.html
Mamy w niej przekrój budowy pisowskiej popularności opartej na zorganizowanej akcji CBA i polityków PiS. Leżenie pod łóżkami polityków PO i wywąchiwanie ich smrodów, opłaciło się sowicie ;) Potem chętne medialne szczekaczki, goniące za popularnością i pisia fałszywa moralność, dokonały reszty..
Sukces był - no nie, Lutz? Tych polityków PiS i przekupionych przez nich ludzi, należałoby według norm nowej sprawiedliwości PiS - nagrodzić i zrobić święto, czczące rocznicę takich wydarzeń.
W takie święta, niejaki Świadomy (he, he) mógłby nas zadręczyć wrzutkami o narodowych rocznicach i marszach, tam i z powrotem..
"Twarz" "dobrej zmiany" w sądach:
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1750366,1,nowe-porzadki-szefowej-krakowskiego-sadu.read
Cenny obrazek.. To siła powiązań politycznych i jedna z podpór propagandowych niejakiej Wasserman, pisiej kandydatki na prezydenta Krakowa.
Wszystkie pisie mechanizmy, "prawe i lewe" zostaną wykorzystane w kampanii samorządowej. Sporo jest jeszcze ukrytych, jak widać po sondażach. Nie szkodzi, wyjdą w trakcie kampanii..
..dodajmy:
Podobno symbol sprawiedliwego osądu - Temida, ma zawiązane oczka dla podkreślenia swojej bezstronności. Pisia Temida, spod tej opaski ślipi stronniczo co najmniej jednym okiem - okiem Ziobry i jego popleczników.
Cieszy mnie niezmiernie ze PiS nie chce wprowadzic stanu kleski zywiolowej z powodu suszy (poprawnie czytaj z powodu wyborow).
Dzieki temu:
- rolnicy nie dostana dodatkowych srodkow z funduszy unijnych
- rolnicy nie beda mogli ubiegac sie o odszkodowania z firm ubiezpieczeniowych
- rolnicy nie beda mogli zamrozic/odroczyc splat kredytow
- rolnicy zaplaca kary za niewywiazanie sie z kontraktow dotyczacych dostaw produktow rolnych
W efekcie, spora czesc rolnikow, ktora tak chetnie glosowala na PiS w wyborach jesiennych oleje pisiorow po calosci :)
To coś o sukcesach finansowych PiS - dajmy tej wiadomości tytuł:
"Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść"
https://innpoland.pl/145873,pawel-gruza-odchodzi-z-ministerstwa-finansow
"Gruza – a także ściągnięci przez niego ze środowiska biznesowego inni eksperci, którzy pojawili się w resorcie – doskonale wie, jakich kruczków i sposobów można się imać, żeby wymknąć się fiskusowi."
To takie małe podzwonne dla murzynów biznesowych, co sami pod sobą dołki kopią ;)
Szybciej, szybciej - pisie służki ..budujcie swoje chore fantasmagorie:
http://wyborcza.pl/10,82983,23814682,niejasne-tlumaczenia-szefa-krs-po-rozmowie-z-kim-zarzadzil.html
Polscy przedsiębiorcy chcą euro. A to burżuazja...
https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/polskie-firmy-chca-przyjecia-euro/4h5zyel
Euro z Morawieckim? No, no ..tryska optymizm z tych przedsiębiorców..
Prędzej euro z Putinem.
Oj dobra, każdy może się przejęzyczyć.
Gorszy dla mnie jest sposób wypowiedzi naszej głowy państwa. Na salach sądowych widuję 5 razy lepszych oratorów, niż ten facet. Co on właściwie takiego ma, że jest prezydentem?
Tutaj cala wypowiedz - 12min belkotu, koszmar.
https://www.facebook.com/prezydentpl/videos/245250562983064/?hc_location=ufi
A czy to ważne jest co takiego ma że jest prezydentem? To nie wystarczy?:
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/508492,prezydent-duda-powitany-w-szczecinie-kontrowersyjnym-transparentem.html
Potem wystarczy nawijać i dalej to już samo leci..
Generalnie do prezydentow jakos szczęścia nie mamy, ale przy tak miernej i skorumpowanej klasie politycznej niby kogo mamy wybierac w sumie, jednak nawet na tym tle Duda się wyroznia.
Zapisze się pewnie w historii jako karykatura stanowiska które wlasciwie nie miało już wcześniej wielkiego prestiżu. Ale takiej miernoty jak "Dlugopis" Duda to jednak się trudno było spodziewać nawet wiedzac, ze Prezes go wyznaczyl do zadania i myslec mu nie kazano.
Jak już na tych pisiorów ruszycie to dajcie znać.Widły żem naostrzył.
Bawi mnie jak ogladam wczorajsze wywiady ze zwolennikami Trumpa:
Dziennikarz: Trump klamal. Odpowiedz: Oj tam, a kto nie klamie?
- Zlamal prawo. - Oj tam, a kto nie lamie prawa?
- Mial romans z gwiazda porno. - Oj tam, kazdy moze miec romans.
- Czy bedziesz dalej glosowac na Trumpa? - Oczywiscie! Zrobil tak duzo dobrego dla kraju i dla swiata. Na pewno bede na niego glosowac.
Dyskusja jak ze zwolennikami PiSu.
Podsłuchy za PiS, robią karierę - teraz Skarbówka będzie mogła posłużyć się "taśmami prawdy", choć zapewne donosy nadal będą na pierwszym miejscu:
Oh wait...
Nie jestem prawnikiem, więc mogę się mylić. Ale jeśli TK unieważni przepisy umożliwiające sądom zawieszenie czynności prawnych w kwestiach związanych z trwającym postępowaniem to widzę armageddon.
Będę mógł sfałszować akt własności nieruchomości, sprzedać ją, a właściciel nie będzie mógł powstrzymać transakcji nawet idąc co sądu. Nie będzie można zatrzymać egzekucji komorniczej na podstawie błędnego orzeczenia. Patryk Jaki i jego komisja nie będą mogli zablokować działań czyścicieli kamienic.
Ktoś mnie poprawi - mam nadzieję.
Ale mamy transparentne państwo... Nawet państwowe instytucje, które zostały przez PiS przejęte, załatwiają swoje sprawki pod stołem (tajne głosowania).
Naprawdę trzeba mieć klapki na oczach, żeby nie widzieć, dokąd to wszystko prowadzi.
Taka ciekawostka - komuniści w latach 80-tych XX w. nerwowo reagowali na napis "Solidarność", natomiast dzisiejsi komuniści* dostają rozstroju żołądka widząc napis KONSTYTUCJA ;-)
https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/robert-maklowicz-w-koszulce-konstytucja/yj374sh
*korci mnie trochę żeby posługiwać się językiem tego ciemnogrodu i odpłacając "pięknym za nadobne" dodawać zaraz, jak to pisiorki mają w zwyczaju, że to "potomkowie tych przywiezionych ze wschodu na ruskich czołgach".... Cóż, widocznie i u mnie "dojna zmiana" wyeksponowała te mroczne cechy ludzkiego charakteru :/
Jak armia czerwona szła na Berlin (a potem wracała) to gwałciła co popadnie.
To są potomkowie narodowych patriotek, które wtedy się nie wyskrobały. I stąd też ta mentalność ze stepów oraz potrzeba zamordyzmu jak w Rosji. Genów nie oszukasz.
https://pbs.twimg.com/media/DlWS8ahX0AEPaJ_.jpg:large
Ścieżka rowerowa z budżetu obywatelskiego nie licuje z powagą pomnika. Tego jeszcze nie było...
Tego jeszcze nie było...
Nie ma jeszcze ogólnopolskich przepisów jak czcić pomniki oraz miejsca na których stoją?! Coś takiego? Narodowe niedopatrzenie. To pierwszoplanowe zadania dla nowych pisowskich samorządów aby zadbały o uzupełnienie takich braków wraz obfitymi nakazami, jak zachowywać się w ich pobliżu..
https://twitter.com/PatrykJaki/status/1032929799591927808
Wszystko jasne. PO wybudowało metro w Sofii i Warszawie! Tyle, że w Warszawie PO buduje wolniej.
Dorzucę miniaturkę, jakby zniknął ten kwiatek :)
I taka moja odezwa:
Politycy, zajmijcie się czymś poważnym, a nie piaskownicą i kampanią na Twitterze!
Wymodloną przez Adriana "Ojczyznę Dojną" pisiory nadal doją bez litości.
..to ponoć dobry biznesmen więc dostał prawie szefostwo KGHM, na pociechę..
Wszak dotąd, znając się "na rzeczy", dopinał z powodzeniem ściąganie podatków z innych, w Ministerstwie Finansów ;) Cóż, szczęścia to on nie ma na pisowskiej fali. W Ministerstwie przegrał z Czerwińską a teraz też tylko wiceszef. Musi pocieszyć się większą kasą, zawsze coś.
,, stary moher "" którego stworzyliście zrzędzi mniej od was.
Płacz , zgrzytanie zębami , pisanie kilkunastu postów dziennie aby wróciło stare koryto
Wróci wróci, już ty się nie bój.
Kaczyński dogorywa, kasa się kończy, suwerenowi 75+ zaraz zabiorą refundacje leków. Agonia długo nie potrwa. Na razie ciesz się i baw.
Mich jak zwykle: pełny gar propagandy i pustka w kociołku merytoryki.
A już gadki o korycie mogą tylko pusty śmiech wywoływać, bo ulubieńcy Micha ciągną z koryta jak najlepszy odkurzacz.
Nic nie wróci, jeszcze sobie w tej Irlandii troszkę posiedzisz.
Nic nie wróci, jeszcze sobie w tej Irlandii troszkę posiedzisz.
Spokojnie, pośmiejemy się z ciebie za góra półtora roku.
"Sami swoi" pod płotem sprawiedliwości:
Maluczko a zaczną się okładać ;) Ci od szeryfa Ziobro muszą być lepsi a jakże.. bo są "niezawiśli z natury" ;) W tym wywiadzie są perełki z których można długo śmiać się i płakać..Dostojne grono czeka na posła Piotrowicza który też tam mógłby ..błysnąć swoim pięknym uśmiechem.
<-----
„Tyle było zarzutów pod adresem Jerzego Białoboka, b. prezesa stadniny w Michałowie. Nic się nie potwierdziło. A po 2 latach propozycja powrotu na stanowisko prezesa. Odmówił. Pytam: ma Pan satysfakcję? Mówi: nie, bo zarzuty stawiali publicznie, a przeprosili w zaciszu gabinetu”
https://twitter.com/mgordziewicz/status/1033042864740229123?s=21
Zastanawia mnie inna kwestia. Czy to znaczy, ze dojna zmiana rozkradla już wszystko co się dalo ze stadniny w Michalowie i teraz można tam przywrocic na stanowisko fachowca by znow zaczela zarabiać i mogla być ponownie dobrym lupem dla jakiegoś kumpla?
No to pięknie. I co teraz z agentem Muszyńskim? I co nam zrobicie?
Ale to jest chyba podstawa do podważania na drodze sądowej wyroków TK.
A do tego TK w 2017 roku wydał najmniej orzeczeń w historii. Brawo, zwolennicy PiS-u.
"A do tego TK w 2017 roku wydał najmniej orzeczeń w historii."
Sugerowana odpowiedź zwolennika PIS na ww. zarzut: TK celowo wydaje tak mało orzeczeń, bo istnieje ryzyko że wskutek działań totalnej opozycji orzeczenia te zostaną uznane za nieważne.
Albo: nie liczy się ilość, tylko jakość... :)
Ale rzeczywistość jest dość smutna: w TK potencjał intelektualny nie pozwala teraz na seriozne dywagacje prawnicze, a do tego coraz mniej pojawia się pytań do szanownych agentów, bo wiara w profesjonalizm orzeczeń zmalała drastycznie.
Na szczęście, dla PiS-u to wciąż organ poważny i wiarygodny. :P
Długo i ciężko wprowadza się w społeczeństwie poszanowanie dla wymiaru sprawiedliwości. Teraz ten człowieczek z Żoliborza, razem ze swoimi partyjnymi kumplami, dla swoich prostackich i chorych ambicji - rozpieprzyli to w drebiezgi..
I zapłacą za to, prędzej czy później, w taki czy inny sposób.
A jak już tych pisiorów wypędzimy to co dalej ? Jest jakiś plan B ? .Ktoś na ich miejsce ?
eee co tam napisze i tu :
jak to co wroca stare dobre czasy , bedziemy calowali Merkel w d.... beda nas w niemieckich gazetach chwalic , PO zlikwiduje 500+ i 300+ a wybuduje pare przedszkoli , na szczescie szybko niepotrzebnych i sie zamknie a co sie nakradnie przy budowie - super.Uruchomi sie napuszone programy rozwoju dzieci , szacowne gremia odpowiednich ofc ludzi beda za ciezkie peiniadze prowadzily badania poleca granty , tam gdzie trzeba i zostanie sporo kasy ale spokojnie poluzujemy Vat zeby kumple dorobili i bedzie gites.
No i wrocą reklamy w GW zeby odetchnela bo cienko przedzie.
Pozdro
eee co tam napisze i tu :
W ramach pisiej propagandy? Nie wysilaj się. To zresztą co usiłujesz tutaj wcisnąć, jest nawet pod względem propagandowym, żałośnie niedorobione.
Choćby z tą "likwidacją" 500+ czy 300+, używanych już w tej chwili jako smętna i zużyta, reklama pisich sukcesów. Jakaś partia grozi ich likwidacją?
Nie, taką "likwidacją" straszy PiS i ty, jego bezkrytyczny wyznawca. Dociera to do ciebie? Wątpię..
Reszta twoich niemieckich wizji, to jeszcze większe czcze duperele na wiarę, dla takich jak ty.
Jejku, byłbym zapomniał, specjalnie dla ciebie, "uśmiech Piotrowicza"
<---- ..zasługujesz na niego.
eee co tam napisze i tu :
zrobisz wszystkim przysługę i przestaniesz pisać te bzdury?
Czy Ty w ogóle czytasz te debilizmy czy tylko wklejasz co masz wklejać?
bedziemy calowali Merkel w d....
A będziemy będziemy, jak się skończą dzięki PiS dotacje. Pomijam już, że nas nie lubią w UE, ale po prostu nasi PiSnegocjatorzy nic nie wynegocjują.
PO zlikwiduje 500+ i 300+
Nie zdąży. To już pada samo.
No i wrocą reklamy w GW zeby odetchnela bo cienko przedzie.
Lol, ta, cienko przędzie. :D
Nakład papierowy ma większy, niż te wszystkie wasze prawiczkowe broszurki propagandowe razem wzięte, a do tego ma drugie tyle, jak nie więcej, internetowych subskrypcji, bo większość ludzi przenosi się na takie właśnie wydania.
Pisiorska propaganda mózg ci wyżera, Belert. Odstaw ją.
Swoja droga GW ma chyba nakład większy niż razem wzięte reżimowe gazetki które razem biora wielokrotnie więcej kasy niż GW brala kiedykolwiek.
Wiec kto cienko przedzie i kto za państwowe "niczyje" zyje?
Kolesie za PiS maja prawdziwie kraine mlekiem i miodem plynaca. No ale Belert i jemu podobni slysza co chcą slyszec w rzadowej propagandzie a jak rzeczywistość jej nie odpowiada tym gorzej dla rzeczywistości.
"Najbardziej zasmucający i szokujący jest fakt, że do rady powołano m.in. nieżyjącego już od ponad roku prof. dr hab. Zygmunta Jasińskiego ze SGGW. Wygląda na to, że nikt nie pokwapił się o to, aby skład rady został wybrany w sposób staranny, tak, aby jak najlepiej spełniał swoją rolę, jaką jest opiniowanie w sprawach kluczowych dla Polskiej ochrony przyrody. Jedno jest pewne, większość powołanych osób będzie lojalnie popierała politykę ministra, nawet tą najbardziej szkodliwą"
Pełna profeska. Skład rady został wybrany jakąś maszyną losującą z przestarzałą bazą nazwisk.
https://www.youtube.com/watch?v=eKzLv42mk9s
To może "Naczelnik" też już nie żyje skoro to takie standardy? Wprawdzie ostatnio dali jego zdjęcie na wakacjach w górach, ale wyglądało jakby Lutz je robił w photoshopie.
Czy Pan Prezydent ma problemy z czytaniem tekstów starszych niż pierwsze przekazy dnia od Pana Prezesa?
No cóż, to środowisko zawsze "wie lepiej", jak powinno być. Nawet lepiej od samego autora.
Z ciekawości sprawdziłem nakład pisowskich i opozycyjnych gazet oraz tygodników opinii...
Rzeczywiście Belert się myli... Nakład wszystkich wydań papierowych się zmniejsza, ale największy spadek notują jednak "prasowe organy rządu":
https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/sprzedaz-tygodnikow-opinii-czerwiec-2018-roku-gosc-niedzielny
A GW rzeczywiście nakładem bije na głowę gadzinówki pisowskie.
Cóż, drukowane wydanie GW kupuję raz , dwa razy tygodniowo. Przyzwyczajenie do niektórych wydań z magazynami bo reportaże wciąż lepiej mi się czyta "z papieru"..
Wciąż kupuję rozmaite drukowane magazyny historyczne - tutaj przekrój wydawniczy jest większy, lecz ..uprzedzę podejrzenia, nie ma wśród nich magazynów dotowanych przez rząd.. Byłem i jestem wrogiem t.zw. "słusznej polityki historycznej", uprawianej zwłaszcza przez obecny IPN. Mam zbiory "Kart", oraz zbiory emigranckiego "Przeglądu Historycznego"..ee, stop. Sporo jeszcze mam drukowanego, choć tyle już sprzedałem, ech.
I mam grzech - więcej czytam teraz w internecie ;(
Nie.A co ? Rowerem jedź.
Macie tutaj stanowisko Jarosława Gowina:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/gowin-rzad-moze-zignorowac-stanowisko-tsue/mdppl6l
"Nie ma I prezesa". Dopytywany dlaczego, dodaje: "dlatego, że musimy kierować się zasadą domniemania konstytucyjności uchwalanych ustaw".
W odpowiednich warunkach każdy przebieraniec w końcu zrzuci swoje szaty i ukaże błazeńską twarz.
To jest taki pseudoprawicowy faryzeusz, który będzie udawał wewnętrzne rozdarcie, ale rękę i tak w górę podniesie, jak zwącha dobry dla siebie interes.
Gowin to jeden z najbardziej fałszywych i zakłamanych ludzi współczesnej polskiej polityki, która przecież na deficyt fałszu i zakłamania nie narzeka.
Nie rozumiem tego. Kompletnie. Przecież w takiej sytuacji wywalą nas z UE i to nie tak milusio jak Brytyjczyków.
Oni muszą to wiedzieć, więc albo szykują nam Exit Poles (a nie żaden Polexit), albo sobie powtórkę z nowelizacji ustaw o IPN i 27:1.
Cale szczescie, ze obecny rzad ma w zanadrzu "Obywateli RP", bez nich mieliby duzo trudniej.
Rzadko tu piszę ale ty lutz to kto ty właściwie jesteś? Nigdy żadnej merytorycznej treści nie przekazałeś tylko jakieś wrzuty z dupy.
Rozumiem że popierasz całym sobą PiS i wszystko co robią. Może byś tak mnie oświecił, wskazał kierunek, pokazał dobre strony obecnej władzy ,a może zgodzę się z tobą i stanę się tak jak ty fanatycznym wyznawcą. Tylko daj mi szansę bo po takich postach to mam cię za trola i pożytecznego dla PiS idiotę.
Ja od dawna mam go ukrytego, jak czasem odkryję to to tylko się na siebie złoszczę że takie głupoty robię.
Inne kwiatki jak Manololo irytują ale w inny sposób, jest przynajmniej (zazwyczaj) jakaś treść do której można się odnieść i która sama do czegoś się odnosi.
Tutaj, jak wyżej wspomniano, to zwyczajny trolling, zaczepki i heheszki.
To niestety poziom micha83 czy jak mu tam (naprawdę nisko, przy tym do trzepniętej mjetnówki można mieć poważanie i szacunek). Przyjść, czymś kogoś obrzucić, pierdnąć i do widzenia. Na co akurat jest samopoczucie- Schetyna beknął po obiedzie, ktoś z KODu pikietował...
Przecież ostatnio (w sumie jak zawsze) było sporo poważnych tematów do których można było się odnieść, to co lutzki Pan robił?
Wrzucał co chwile rewelacje pudelkowe o tym głąbie co gdzieś krzyczał na policję przed kamerą. I tak dzień w dzień kisiel w majtach.
Nikogo to nie obchodzi, znaczenia to nie ma, ale możne wywoła się małą wojenkę, kogoś sprowokuje, odciągnie uwagę od istotnych kwestii. Jak baba w kolejce w mięsnym- 'a sąsiadka wie że ten sąsiad spod czwórki...'. Zazdrościć luzu w życiu, wszystko głęboko w dupie i bez stresu shitpostowanie za darmo.
Jego nie interesuje panująca dżuma. Ważne że kiedyś był katar i tego kataru nikt nie rozliczył.
Co jakiś czas pytam czy pisiorki są w stanie choć jedną ustawę napisać tak, żeby nie trzeba jej było w ekspresowym tempie nowelizować:
^^Żaden gorący zwolennik dojnozmiennych nigdy nie udzielił mi na to pytanie odpowiedzi, ba nawet nie spróbował ;-).
Astrolodzy przewidują rok szukania na gwałt pieniędzy w budżecie.
Populacja Porsche Cayenne na drogach (i wyborców pisiorów) zmniejsza się.
Po co astrolodzy, wystarczy kreatywna księgowość:
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/getback-gdzie-sie-podzialy-pieniadze/3zjm8g5