Assetto Corsa Competizione wjedzie na Steam Early Access we wrześniu
mam nadzieję że bedzie lepsze pod względem wyglądu deszczu od project cars 2 bo ps 4 dla drivecluba by zobaczyć najlepszy deszcz kupywać nie zamierzam
Zdecydowanie obowiązkowa pozycja w tym roku dla każdego fana simów. Jeżeli chodzi o aspekty prowadzenia pojazdu to można być spokojnym bo poprawią tylko to co było w Assetto Corsa. Nawet jeśli graficznie to nie będzie arcydzieło to i tak nie to jest najważniejsze w tej pozycji, tutaj liczą się wrażenia z jazdy jak najbardziej zbliżone do rzeczywistych, a jak sami kierowcy którzy startują w oficjalnej serii Blancpain GT3 mówią, że jest dobrze to znaczy że jest dobrze i można już odkładać pieniążki.
Jeżeli ktoś oczekuje simcade'a jak w Gran Turismo czy Project CARS 2 to ta gra nie będzie dla niego, tutaj liczy się 100% symulacja i to jest w tej grze piękne.
ej no co do PC2 to nie przesadzaj, jak pograłem to pod względem symulacji to jest niewiele gorzej od pierwszej Assetto Corsy
prosze cie :P PC2 a AC to inne ligi.
PC2 to nie simcade - to normalny symulator.
Orek666 - ano inna liga, w AC nie ma ani pogody, ani dynamicznej nitki toru, o porach dnia/nocy nie wspominając.
Weźcie się nie ośmieszajcie z tym gadaniem, że PC2 to symulator ja was proszę xD
Teraz ręka do góry kto osobiście prowadził kilkusetkonny samochód po torze wyścigowym, że tak z miejsca osądza co jest symulacją, a co nie ;)
PC miał łatkę simcade w pierwszej odsłonie, ale w drugiej wiele rzeczy poprawiono. Dużo w nim jednak psuje fakt, że ma sporo samochodów i niektóre wykonano pod względem fizyki bardzo dobrze, a inne nie. Assetto jest tu bardziej konsekwentne. Druga sprawa to FF i wszelkie inne ustawienia, które w PC2 trzeba sobie żmudnie testować i ustawić, żeby było dobrze. Obie gry są wg mnie niegrywalne na padach i bez dobrej kierownicy nie ma co podchodzić.
W wielu dyskusjach w necie ludzie podkreślają, że pod względem wierności fizyki są bardzo podobne, tylko mają w niej braki w zupełnie innych miejscach.
Zostanę przy Project Cars, ta surowość AC mnie jednak odrzuciła.
Nie będzie dema, będzie wczesny dostęp. Jak wszystko będzie można jednak kupić na Steam i zwrócić w ciągu 2h jak nie siądzie. Plan rozwoju bety jest zupełnie inny w przypadku Project CARS. Tu developer będzie dodawał systematycznie zawartość i testował kolejne rozwiązania jak system ratingowy, multi, VR itd. Dlatego nie ma co liczyć na 500 aut i 1000 torów na starcie...to early dla pasjonatów a nie chętnych żeby się przelecieć każym autem po 2 zakręty.
Project CARS rzucono wszystko na pożarcie, auta, tory, cykl dobowy, zmienną pogodę i pory roku, łącznie ze śniegiem. W efekcie nic tak naprawdę nie było dopracowane ani wiarygodne.
Dla Kunos liczy się jakość i tego się trzymają z sukcesem od pierwszego dema netKar Pro. Podobnie rozwijali Assetto Corsa i dziś jest to najpopularniejszy symulator na rynku.
Co do urody grafiki, to już po tym co pokazali w pre-alphie widać, że będzie wypas, efekt mokrego toru, cząsteczki, odbicia poziom AAA. Można liczyć na benchmark wizualny następnej generacji gier wyścigowych.
Ciekawi mnie jaka będzie cena EA. Tak czy inaczej jestem raczej spokojny o jakość. Zobaczymy jak wyjdzie ich system oceniania kierowców. Gra ma szanse przyciągnąć sporo nowych kierowców do simracingu. Czekam z niecierpliwością i miejmy nadzieje do zobaczenia na torze za kilka miesięcy.