Witam. Chciałbym czasami przegrać sobie na płytke kilka piosenek żebym mógł posłuchać ich w salonie (mam wieże akai, dosyć starą już). Niestety, nie odtworzę tam MP3 więc jestem zmuszony do tworzenia AudioCD - tutaj pojawia się kolejny problem. Przy odtwarzaniu muzyki zaczyna ona przeskakiwać, np. z 1 minuty piosenki do np. 2 minuty itd. Przegrywałem w 2 różnych programach i nadal to samo. Oryginalne płyty zakupione w sklepie działają bez problemu. Czego to jest wina? płyty, programu, nagrywarki?
Czego wina? Wszystkiego po trochu. Kiepskie płyty, zła prędkość nagrywania, laser w wieży, its, itp.
Sprawdź program Burrrn. Nagrywaj na markowych plytach, używaj najniższej możliwej prędkości nagrywania.
Po co się bawić w nagrywanie? Kup kabel chinch,chinch (czy jakie tam ma wejście) - mały jack, muzykę zrzuć na telefon ewentualnie odtwarzacz MP3 i podłącz to do wieży.
... oczywiście to zadziała tylko wtedy gdy wieża dysponuje odpowiednim wejściem (aux). Mój biurowy Panasonic, stary dziad jeszcze z kasetami, nie przewiduje takiej możliwości. Ale dopóki działa radio i czytnik CD, to nie planuje wymieniać.
A co do płyt: jeśli zdarza mi się nagrywać muzykę, to najczęściej wybieram płyty TDK (do muzyki) lub Emtec. Verbatimy też u mnie działają poprawnie. Ogólnie, ważniejszy od marki płyty jest napis "Made in Japan" :-)
Lipny odtwarzacz w tej wieży dlatego przeskakuje. Poszukaj płyt z możliwie najniższa prędkością zapisu (o ile są jeszcze) i tak nagraj.
Był program do nagrywania audio on domyślnie wybieral najniższa prędkość i próbował zapisywać w najlepszej jakości ale nie pamiętam już nazwy. To stary już nieprodukowany program.
Jeżeli tylko masz telefon/tablet z bluetoothem, a wieża ma wejście RCA (chinch) albo mini-jack 3.5mm, to chyba najlepiej zainwestować w odbiornik bluetooth. Zamiast mordować się z nagrywaniem i żonglowaniem płytami, na których i tak nie nagrasz wszystkich piosenek, będziesz mógł sobie spokojnie odtwarzać wszystko, co tylko jest w necie (YouTube, Spotify, Tidal) + to np. mp3 zapisane na fonie.
Całkiem ogarnięty przykład z własnym zasilaczem i kablami w zestawie: https://www.x-kom.pl/p/256383-akcesorium-glosnikowe-tp-link-odbiornik-muzyczny-bluetooth-ha100-bt-41-nfc.html
Jedyny mankament - telefon/.tablet/komp który jest źródłem dźwięku musi być dość blisko wieży (do 10-15m).
A w przegrywanie płyt bym się nie bawił - zwyczajnie szkoda na to czasu, zwłaszcza, że może się nie udać.