Cześć. Ostatnio przeglądając eBaya, wpadłem do działu z autografami. Zastanawiam się nad zakupem kilku w celach dalszej odsprzedaży (inwestycja długoterminowa). Co sądzicie o takim pomyśle? Może ktoś z Was się tym trudni?
Myślałem tylko o osobach znanych na całych świecie, żadnych Polaków. Znalazłem folder ze zdjęciami z początków kariery Franka Sinatry (z jego autografem) za niecałe 6000 zł i to do jego zakupu się najpierw przymierzam (podpis ma kilka certyfikatów autentyczności).
Co sądzicie o takiej formie inwestowania?
Duzo pieprzenia sie z tym i nadziac sie mozna. Znam sie, bo ogladam duzo Pawn Stars.
Swieczka dla Staruszka!
Aktualnie zyjace gwiazdy rozdaly milion autografow. Te beda gowno warte nawet po ich smierci. Zakup tych ktore juz nie zyja tylko wchodzi w gre.
Można to traktować jak hobby a nie inwestycję. Jakbyś miał autograf Picassa najlepiej na jakimś jego obrazku to tak ale myślisz, że kogokolwiek obejdzie autograf Bimbera czy Britney Spears?