Witam. Po przesiadce z win7 na win10 mam problemy z Fortnite. Mianowicie, czasami po 5 minutach gry, czasami po godzinie wyskakuje błąd o braku pamięci na karcie graficznej. Są dni, gdy mogę grać godzinami i nic się nie dzieje. Śledziłem użycie pamięci w menedżerze zadań, wacha się ono od 1.2gb do 1.8gb na 2.0gb. Sprawdzałem na ustawieniach wysokich, średnich, niskich - wszędzie to samo. W panelu Nvidia ustawiłem preferencje użytkownika podreślając wydajność lecz nadal to samo. Możecie coś doradzić?
Mój PC:
Intel Pentium G4560
Nvidia GTX1050
8gb ram ddr4
ASRock H110M-HDV R3.0
Silentiumpc vero l2 500w
Sterowniki odnowa zainstaluj jeśli tego nie robiłeś.
Domyślam się że problem został już dawno rozwiązany, nie mniej jednak właśnie sam miałem podobny (w Black Ops 4) i rozwiązałem go zwiększając poziom pamięci wirtualnej na dysku.
Piszę tak dla potomnych.
U mnie taki objaw był jak padała karta graficzna. Na początku były informacje o braku pamięci na karcie graficznej po jakimś czasie całkowicie padła.
