Kto według was powinien objąć stery po Nawałce?... moim skromnym zdaniem, a mam je już po meczu z Senegalem, to Slaven Bilić.
Ja bym wybrał któregoś experta ze studia przedmeczowego. Może Gmoch też byłby idealnym taktykiem.
Jeszcze Strejlau!
Nie ma to większego znaczenia, bo i tak nie ma z czego rzeźbić. Na mundialu byli najlepsi polscy piłkarze. Lepszych nie znajdziemy. Polska młodzież? Dostała w ubiegłym roku lanie od Anglii 1:7. Przy czym Anglicy prowadząc do przerwy 6:0 w drugiej połowie się litowali. Taka jest różnica między naszą piłką a tą profesjonalną. Żaden selekcjoner tego nie zmieni. Może więc być sobie Nawałka, Bilić, Gmoch czy Lato, niewielka różnica... Jeśli piłkarz nie został wyszkolony na tyle dobrze by nauczyć się celnie podawać piłkę na 5 metrów, jeśli nie został nauczony jak przyjąć piłkę, by nie odskoczyła mu na dwa metry, to o czym my tu w ogóle rozmawiamy?
Jeden z podstawowych problemów polskiej piłki nożnej jest to, że najlepsi i najbardziej znający się na temacie fachowcy są już zatrudnieni jako taksówkarze czy fryzjerzy.
Nie ma z czego lepić tej kadry, nowy trener, kimkolwiek by nie był, to z gówna bata nie ukręci. Lepiej w ogóle rozwiązać kadrę narodową i czekać jakieś stulecie na piłkarzy.
Ile się można nad tym euro spuszczać? Mieli farta, co pokazali TERAZ na mundialu?
Chłopie, obudź się.
Ale z czego mam się budzić?... doskonale zdaję sobie sprawę że zagrali fatalnie, tak wygląda nas zespól jeżeli coś w nim nie gra, a nie grała obrona, brak Glika = tragedia w defensywie, to jest fakt! Niby pomoc i atak nie mają nic wspólnego z obroną a jednak! każda akacja a przynajmniej w naszym zespole, przeważnie zaczynała się od obrony. Słaba forma Krychowiaka też bardzo zle wpłynęła na zespół, do tego jeszcze Adam rozjebał mecz z Senegalem swoim ustawieniem.
Nawałka nie był taki zły (pamiętacie Euro 2016?) i szkoda, że zrezygnował. Teraz może go zastąpić ktoś, kto nawet nie wprowadzi Nas do Euro 2020.
Na euro awansują 24 reprezentacje czyli połowa Europy. To znaczy, że brak awansu oznaczałby powrót na stare śmieci
"włoski kierunek" Zbigniewa Bońka?, całkiem prawdopodobny, już dość głośno się o tym pisze,
ktokolwiek nie zostanie cudów nie będzie, a, Nawałka był dobrym trenerem, mimo wszystko będę miał, i mam o byłym już trenerze dobre zdanie, już gdzieś pisałem, nie On nawalił...
Wszyscy fachowcy po obserwacjach ustawienia taktyki, zmian zawodnikow maja raczej jednoznaczna opinie. Nawakla absolutnie nawalil.
A "obrona" w stylu "nasi zawodnicy mogli być przemeczeni bo mieli największe odleglosci do przebycia ze wszystkich reprezentacji" to tragedia. Wyglada jakby Nawalka wzial reprezentacje na wczasy do kurortu w Soczi a później narzekal, ze dalekie dojazdy były i dlatego przegrali.
Co oczywiście nie zmiania faktu, ze cala reprezentacja wygladala rzeczywiście jakby pojechala na wczasy a mecze były niechcianym przerywnikiem.
Tylko poziom motywacji, czy tez jej całkowity brak, również jest sprawa trenera i tylko on ponosi za to wine.
Wszystkie inne druzyny walczyly od początku do końca. Z roznym skutkiem ale walczyly. Polska to jedyna reprezentacja która olala kompletnie te mistrzostwa. Taki brak profesjonalizmu to ewenement którego ja osobiście nigdy wcześniej nie widziałem na tym turnieju. I nie wydaje mi się by kiedykolwiek cos takiego się zdarzylo. Weszlismy do historii mundialu... ;/
moim faworytem jest Tomaszewski zna się na wszystkim jak nikt, a na piłce to już w ogóle ;)
no to teraz do czasu mistrzost Europy bedziemy na pierwszym miejscu w rankingu FIFA
Polska kadra przypomina mi Kena grajacego w WoWa i trzepiacego expa na dzikach aby wbic kolejny level. Napakowany idzie wlaczyc dostaje maczuga w lep i cale powietrze ulatuje :)
Według mnie Nawałka powinien pozostać na stanowisku. W końcu to za jego kadencji Polska była w pierwszej dziesiątce rankingu FIFA po raz pierwszy w historii. A że Mundial nam nie wyszedł... każdy popełnia błędy, nawet trener/selekcjoner.
>Polska była w pierwszej dziesiątce rankingu FIFA po raz pierwszy w historii
Wiesz, że ten ranking można sobie wsadzić między pośladki? Można nim dowolnie manipulować, np. nie grając towarzyskich, o czym doskonale Nawałken wiedział.
Nadal uważam, że Nawałka był dobrym trenerem. Dzięki niemu byliśmy wysoko podczas EURO 2016 i wygraliśmy wiele meczy.
Nadal uważam, że Nawałka był dobrym trenerem. Dzięki niemu byliśmy wysoko podczas EURO 2016 i wygraliśmy wiele meczy.
Nawałka to był Dyzma. Zero taktyki, stylu gry, indywidualnych rozwiązań - po prostu graliśmy, tak jak się trafiło. Lepiej lub gorzej - wynik na EURO to był czysty przypadek. Na ranking nie ma co patrzeć, bo nasze miejsce było nie wynikiem dobrej gry, tylko cwanego dobierania rywali i odpuszczania sparingów - Mundial bezlitośnie pokazał, że Nawałka to dobry selekcjoner tylko na papierze. Powołania wołają o pomstę do nieba, wyjściowa jedenastka również, zero pomysłu na grę, zero przygotowanie fizycznego i taktycznego. Mając najlepszych piłkarzy od niepamiętnych lat nie wychodzimy z najprostszej grupy na Mundialu.
Najgorsze - teraz mamy Brzęczka, a więc "polska myśl szkoleniowa" w natarciu vol. 2. A to nie wróży wielkich sukcesów...
Sławomir Peszko na trenera.
Tomasz Hajto na skarbnika PZPN.
Nawałka do więzienia.
Pozdrawiam.
Zastąpienie Nawałki Brzęczkiem to równie głupiego jak zastąpienie Smudy Fornalikiem. Chciałbym się mylić, ale najbliższe mistzrowstwa będą bez Polski.
To samo pomyślałem jak usłyszałem kto zostaje selekcjonerem w radiu... Nie chcę być pesymistą, ale coś czuję, że po tych 5 latach wracamy, gdzie nasze miejsce. Wątpię, aby się sprawdził choć mocno liczę, że jednak mu się uda coś z tą kadrą zdziałać.
Brzęczek niewiele zmieni. Polska piłka potrzebuje takiej generacji, jaką mają Belgowie.
Po prostu trzeba dobrego trenera od taktyki i speców od przygotowania fizycznego. "Polska myśl szkoleniowa" jest archaiczna, zatrzymała się w latach 70. ubiegłego wieku. I najważniejsze - selekcjonera z zagranicy, bez przywiązań do nazwisk.
Jakim prawem tragiczny Krychowiak, który regularnie grzał ławę i trybuny w PSG (po czym wypożyczyli go do West Bromu...) gra w pierwszym składzie? Milik, który był długo kontuzjowany? Błaszczykowski, który pół sezonu leczył kontuzję i ma swoje lata? Samym Lewandowskim Europy ani Świata nie zwojujemy, bo to nie profil Messiego który może i potrafi wziąć na siebie ciężar rozgrywania i konstruowania akcji, tylko bardzo dobry egzekutor, który żyje z podań.
Polska piłka potrzebuje kompletnie innego systemu szkolenia. Choćby Chorwacja taki ma, o czym mówi Romeo Jozak w wywiadzie dla Onetu.
Z piłkarzy już ukształtowanych, dla których operowanie piłką jest problemem (bo nie klei się do stopy, bo ciężko ją przyjąć, bo celne płaskie podanie na 10 metrów udaje się raz na pięć prób) wiele wykrzesać się nie da.
Kandydat idealny, nie ma podcierania tyłeczka piłkarzykom, tylko ostre motywowanie.
