Steamowe hity pierwszej połowy 2018 roku
Dawno nie było tak biednej pierwszej połowy roku na pc.
Żadnego fajnego hitu AAA, wstyd po prostu.
Na szczęście PS4 uratowało sytuacje, bo nie miałbym w co grać
Far Cry 5 czy a way out to takie lepsze sredniaki
To pochwal się w co ty tam grałeś na swoim PS4 w pierwszej połowie tego roku God Of War i Detroit Become Human (grę na raz i w dodatku na kilka godzin)?
PC-ty nie potrzebują żadnych gier od korpo hien bo to i tak są słabe tytuły tak jak sam zauważyłeś np. taki Far Cry 5
Wystarczy, że w tym roku było Kingdom Come Deliverance, Pillars of Eternity 2, Total War Saga, Frostpunk, Ancestors Legacy czy też BattleTech.
Chyba, że ma się słaby gust no to faktycznie nie ma w co grać.
W styczniu gralem w gierki z jesieni tamtego roku, bo troche ich sie nazbieralo.
W lutym grałem w Shadow of The Collosus i troche w Fife
W marcu grałem w Far Cry 5 i A way out
W kwietniu grałem w God of War, a w maju w Detroit
5 gier na 6 miesiecy, a przecietny gracz kupuje srednio 2 gry na kwartał, czyli 4 na pół roku.
No, ale przeciez 2 gry to tak malo :D
Gdyby nie gry od Sony to zagrałbym tylko w dwie gry z Marca, a jedne z najlepszych gier generacji by mnie ominely
Czyli jestem powyzej sredniej, za to pectowi gracze w sporej ilosci, nie kupuja gier wcale tylko ciagna z torrentow.
Rozbawił i mnie. Ale co zrobić taki wiek widocznie młody. Te krociurkie gry na odsapniecie od bardziej angazujacych gier to za mało żeby zdecydowało o tym czy jest czy nie ma w co grać.
Nie wlasnie dorosły, dlatego nie spedzam miliona godzin w miesiacu na graniu, raz ze sa inne zajecia, dwa nawet gdyby ich nie bylo zwyczajnie by mi sie nie chcialo.
Sieciowki mnie nudza po 1h grania, pomijajac FIFE, ktora akurat bardzo lubie
Jakie to gry niby sa takie angazujace, PUBG, CS? LOL
Przeciez w to dzieciernia gra
Wakacji to juz nie mam od dawna, jedynie urlop 2 tygodniowy. Nie lubię zbyt długo grac w jedna gre, taka na 8-12h jest w sam raz, a potem idzie nastepna.
No, ale po co ja to pisze, jak tutaj pewnie sami mlodzi albo hardkorowcy esportowcy :D
Na szczęście PS4 uratowało sytuacje, bo nie miałbym w co grać
Hahahahahaha raptem 2 gry, które nie wychodzą na PC, a gość pisze o tym, jaka to na PC bieda i gdyby nie PS4 to on by nie miał w co grać xD
Rozbawił i mnie. Ale co zrobić taki wiek widocznie młody. Te krociurkie gry na odsapniecie od bardziej angazujacych gier to za mało żeby zdecydowało o tym czy jest czy nie ma w co grać.
Boże, rozwalają mnie te przepychanki... xD I oczywiście przyrównywanie do dzieciaka, bo ma inne zdanie niż wy. Bo nie gra we wszystko co tylko się ukazuje. Może właśnie dlatego, że już dzieciaczkiem nie jest, który ma wakacje i za hajs rodziców łupie we wszystko, co zostanie wydane.
Prawda jest taka, że ja nie zamieniłbym GoW za te wszystkie gry jakie widzimy powyżej.I wielu by się ze mną zgodziło. A to, że jakiś zakompleksiony platformowiec nie umie uszanować cudzego zdania, gustu, to już problem jego popapranej główki.
Prawda jest taka, że ja nie zamieniłbym GoW za te wszystkie gry jakie widzimy powyżej
No a ja bym zamienił i się możemy tak bezsensownie przepychać.
Tu nie chodzi, że ma własne zdanie, tylko o to jak to nie pisze że bieda, a przewaga PS4 nad grami na PC wynosi całe 2 gry, 3 dopiero we wrześniu. To nie jest wyrażanie zdania, tylko zwyczajne trollowanie, bo ten wątek nawet nie dotyczy konsol. Ogarnij się zamiast sypać te banały o czyimś zdaniu.
Prawda jest taka, że ten rok jest tragiczny jeżeli chodzi o nowe premiery. 2 gry na PS4 (z czego jedna to beka od Cage'a) nic tutaj nie zmieniają. Największe premiery tego roku to porty PC starych gier typu FFXV czy Yakuza 0.
Jeżeli ktoś gra tylko w duże gry to faktycznie bieda. Ja nie narzekam, nadal nie skończyłem Divinity 2, ale ostatnio się za nie ostro zabrałem. Nie zamierzam tutaj oczywiście insynuować że jestem jakimś tam koneserem i gram w gry które nie są AAA, ktoś może lubić sobie pograć w strzelanki i wyścigówki, to w pierwszej połowie tego roku raczej sobie nie pogra, natomiast dla fanów RPG i strategii jest materiału na cały rok.
Otóż to, tylko fakt faktem jest taki, ze takie strategie i klasyczne rpgi to nisza.
Dlatego dla wiekszosci bieda
Raptem 3, a nawet i 5 bo monster Hunter czy yakuza na pc jeszcze nie wyszly
Oby więcej takich 'bek' od qd, które są bardzo wysoko oceniane przez graczy
Nie liczy się ilość a jakość tak poza tym, Detroit, sotc i gow to top 10 tej generacji.
Rocznie wychodzi jakieś 10 interesujących mnie gier, więc liczby małe to nie są.
Jak ktoś lubi strategie bez fabuly i smętne csy, lole na pierdyliard godzin robienia tego samego to pc jest dla niego.
Ta platforma dla mnie umarła, teraz nadaje się do indorów i e sportu, więc nie wiem po co komu grzałki za parę kafli.
A ten średni fc5 i tak lepszy jest od indorów
Kiedyś to był hl2, far Cry a teraz idź pan..
Człowiek - ale z tym gustem to o sobie, bo te frostpunki itp. praktycznie nikogo
Sorry, ale GOW, Detroit, RDR2 czy spider man to są najważniejsze gry tego roku i nie będzie ich na pc
Sotc się nie liczy bo to staroć jest przecież.
W poprzednich latach miałem do 70 interesujących mnie gier a w tym roku nie wiem czy do 30 dobijemy. Jest bieda i tyle.
Dla mnie konsole to martwe platformy (no poza Nintendo). Na jedną nie ma gier a na drugiej są ze 4 na rok a i jakoś nie wywołują we mnie myślenia typu: ale bym se w to zagrał. Widziałem takiego God of Wara i moja pierwsza myśl to była: meh, grałem już w Hellblada i Tomb Raidera, na co mi to?
meh, grałem już w Hellblada i Tomb Raidera, na co mi to?
Made my day
spoiler start
Ale jakby zapowiedzieli tak jak Yakuze to bylaby inna spiewka
spoiler stop
Teraz będziesz grał w na przemian w GoWa i Detroida do czasu wyjścia Spidermana. Z 10 razy zdążysz obie gry jeszcze przejść. Prawda jest taka, że kończysz jedną i druga a potem lecą do Żyda lub na półkę. Lipa jest z grami AAA i tyle. Ja gram z gry zeszłej generacji, których nie ograłem, tytuły AA i indory, bo w co innego można grać po skończeniu GoWa z gier AAA w tym roku? Ewentualnie gram jeszcze raz w grę, która kończyłem na PC dwa lata temu( i zdążyłem już ją zapomnieć)po raz kolejny tylko na PS4 i na odwrót.
A SOTC to ograłem wzdłuż i wszerz na PS3.
Mogę nie grać w nic, tylko zając sie ogladaniem filmow/seriali.
Lubię tylko jedna grę która nie stawia na fabułe i mozna sobie odpalic ja w kazdym momencie - FIFE, tylko ostatnio nawet w nia jakos mi sie nie chce
Wolę 3 porządne premiery, niz 30 indyków
Teraz jest sezon ogórkowy, wiec obojętnie na czym nic ciekawego nie wychodzi.
Ja mialem w SOTC grac na PS2, ale akurat zapowiedzieli remake, który jest naprawdę świetnie zrobiony.
Graficznie sztos, a duch oryginału zachowany
Wolę 3 porządne premiery, niz 30 indyków
Indyki takie jak Icey czy Hotline Miami to swojego rodzaju klasyki, a że ty tylko czekasz aż Sony ci rzuci jakiegoś exa raz na ruski rok to cię to po prostu omija. A szkoda, bo to dobre gry, tylko oczywiście nie ma cudownego voice actingu i prowadzenia za rączkę.
Teraz jest sezon ogórkowy, wiec obojętnie na czym nic ciekawego nie wychodzi.
Mozna ograć starsze tytuły albo właśnie indyki, no ale co ja tam wiem, lepiej się modlić do ołtarzyka z PS4, a może Sony zapowie jakiegoś exa dla spragnionych fanów.
a nawet i 5 bo monster Hunter czy yakuza na pc jeszcze nie wyszly
Ale wyjdą, to już szukanie gier na siłę żeby udowodnić punkt widzenia. Monster wyjdzie spatchowany, a jak tam spadki poniżej 30 fps na PS4? No podobno miało nie być różnic między podstawką a Pro :)
Nie liczy się ilość a jakość
Pisze gość, który najpierw podlicza liczbę premier na PC. Czysta hipokryzja.
więc nie wiem po co komu grzałki za parę kafli.
Lepsza grafika
Więcej klatek niż ślęczenie nad marnym 30 fps
Mody, których Sony za bardzo nawet na Fallouta 4 nie chciało dać
Wymieniać dalej? Technologie jak Freesync czy G-Sync, gdzie twoje locki na PS4 fps-ów mogą buty lizać.
Już pomijam fakt, że większość gier wychodzi na PC. Era exów powoli odchodzi gdzieś daleko i kiedyś ten argument stracą konsole :)
Kiedyś to był hl2, far Cry a teraz idź pan..
NO KURŁA KIEDYŚ TO BYŁO, Shadow of the Colossus, które musiało remasterować Sony. Kurła.
Jak już kupiłem konsolkę, to chce na niej w miarę regularnie grać a nie na 3 miechy do szafy bo nic innego do tego czasu nie wyjdzie. Ale ja nie ograniczam się do AAA i nie jestem na bieżąco, wiec u mnie taka przerwa nie bedzie miała miejsca. A wsród indorów są często perełki. Takie Salt and Sanctuary skończyłem dwa razy na PC i raz na PS4. Hollow Knight z zeszłego roku to też majstersztyk. Nie granie w tego rodzaju gry, bo indory i nikogo, to zabieranie sobie kupy fajnej zabawy.
Indyki takie jak Icey czy Hotline Miami to swojego rodzaju klasyki, a że ty tylko czekasz aż Sony ci rzuci jakiegoś exa raz na ruski rok to cię to po prostu omija. A szkoda, bo to dobre gry, tylko oczywiście nie ma cudownego voice actingu i prowadzenia za rączkę.
indyki które wygladają jak gry z lat 90, też mi argument.
Sorry, ale pewne standardy obowiązuja, szkoda ze PCMR musi sie zasłaniac takimi grami, ale kazdy bierze to co dają.
Mozna ograć starsze tytuły albo właśnie indyki, no ale co ja tam wiem, lepiej się modlić do ołtarzyka z PS4, a może Sony zapowie jakiegoś exa dla spragnionych fanów.
Lepsze to niz ołtarzyk ze Steamem taki jak u ciebie w pokoju haha
Nie nie modle sie, doceniam tylko fakt, ze Sony jako jeden z nielicznych wydawców chetnie wydaje gry singleplayer AAA, no ale PC master zawsze musi szukac dziury w całym.
Gdyby Valve tworzyło fajne exy na PC, to byście chyba sie zesrali ze szczescia, a tak musicie zadowalac się tym co co jest czyli indorami.
Bo to przecież takie trudne kupic sobie wiecej platform :/ no ale wait pc master nie bedzie grac w 30 klatack bo przeciez w singlu gryza :/
Ale wyjdą, to już szukanie gier na siłę żeby udowodnić punkt widzenia.
Ale wyjdą to jest typowa gadka PC master, sam kiedyś grałem tylko na PC i wiem jak bylo, czekaj na to, czekaj na tamto, az w koncu zaczalem grac na konsoli i GTA V ograłem na premiere, a nie 2 lata po.
W 2015 grałem w co innego, a nie cofałem się do przeszłości.
Pisze gość, który najpierw podlicza liczbę premier na PC. Czysta hipokryzja.
Na PC w tej połowie roku nie ma ani ilosci ani jakosci i co tu podliczac?
Druga połowa roku to tasiemce - Tomb Raider, COD, AC, BF, Just Cause z czego interesuje mnie tylko TR i AC
Lepsza grafika
Więcej klatek niż ślęczenie nad marnym 30 fps
W singlu 30 fps, a 60 fps to dla mnie zadna roznica, na jednej jak i drugiej opcji gra mi sie dobrze, a lepsza grafika to cienie i tekstury, trzon grafiki jest robiony z mysla o PS4, roznica jest ogolnie delikatna, od TV siedzi się dalej i pewne mankamenty unikaja uwadze. To nie czasy PS2, Xbox, gdzie na konsolach byly pocięte etapy itp teraz gry robione sa z mysla o konsoli, nie ma duzych roznic.
Już pomijam fakt, że większość gier wychodzi na PC
I co z tego, ze wiekszosc jak najlepszych gier nie ma.
God of War, Uncharted 4, Bloodborne i pewnie też RDR2 to najwyzej oceniane gry i ich nie ma i nie bedzie.
NO KURŁA KIEDYŚ TO BYŁO, Shadow of the Colossus, które musiało remasterować Sony. Kurła.
Najwidoczniej byles jeszcze młody i nawet tamtych czasów nie pamietasz, ale wtedy to konsole dostawały porty z PC, niektórych gier jak wlasnie HL2, Far Cry czy Doom 3 i te porty byly znacznie ubozsze. Teraz masz kosmetyke.
Tak kiedys to bylo, kiedys wielkie hity wychodziły tylko na PC, a dzisiaj to masz najwyzej indyki.
Ale co ty mozesz wiedziec jak masz klapki na oczach i pewnie sie modlisz do komunijnego PC..
Jak już kupiłem konsolkę, to chce na niej w miarę regularnie grać a nie na 3 miechy do szafy bo nic innego do tego czasu nie wyjdzie.
Nie no, generalnie w miesiącu to jak dla mnie wychodza 1-2 gry godne uwagi.
W styczniu Dragon Ball (nie gralem, ale wyglada ciekawie) czy MH, w lutym SOTC, interesowal mnie tez Kingdome COme, ale niestety jest slaby, marzec - a way out czy far cry 5 (takie lepsze sredniaki ale przyjemne), kwiecien to god of war, a w maju wyszlo Detroit
@Heinrich07
Widzę u ciebie mocny ból doopy, że aż słyszę twoje jęki. Nie potrafisz zrozumieć, że ktoś może mieć inny gust i nie lubi indyków czy strategii??? Naprawdę tak usilnie musisz pokazywać która platforma do grania jest lepsza??? Ile ty masz lat i ile dni ma u ciebie ruski rok???
@kęsik
"Widziałem takiego God of Wara i moja pierwsza myśl to była: meh, grałem już w Hellblada i Tomb Raidera, na co mi to?"
No tak, przecież nowy GoW to nic nowego tylko kalka Hellblada i Tomb Raidera. w Shadow of the Tomb Raider też nie zagrasz ponieważ nie będzie się różniła za wiele od poprzedniej części???
No tak, przecież nowy GoW to nic nowego tylko kalka Hellblada i Tomb Raidera. w Shadow of the Tomb Raider też nie zagrasz ponieważ nie będzie się różniła za wiele od poprzedniej części???
Jego konsole pogryzły w dziecinstwie i wszystko co na nie wychodzi jest dla niego meh, to juz bylo, ale coroczne tasiemce serwowane na pc oczywiscie ogra, ot lepiej grac w jakies syfne CODy niz kupić konsole za 700 zł :DD
indyki które wygladają jak gry z lat 90, też mi argument.
Sorry, ale pewne standardy obowiązuja, szkoda ze PCMR musi sie zasłaniac takimi grami, ale kazdy bierze to co dają.
Kek, pisałem, że większość to tytuły multiplatformowe. Poza tym, czepianie się celowej stylistyki gry jest po prostu dziecinne, no ale widze pokazuje mentalność typowego kanapowca sprzed PS4. Dobrze, że to zaprezentowałeś.
Nie nie modle sie, doceniam tylko fakt, ze Sony jako jeden z nielicznych wydawców chetnie wydaje gry singleplayer AA
Nadal na PC wychodza gry singleplayer, argument od czapy.
Bo to przecież takie trudne kupic sobie wiecej platform :/ no ale wait pc master nie bedzie grac w 30 klatack bo przeciez w singlu gryza :/
Gościu, ale ja serio mam konsole i to do exów. I powiem szczerze - poza Uncharted czy takim Horizonem i Gravity Rush naprawdę tam nie ma wielu interesujących gier. Ileż masz tych exów na konsolę? Takich dobrych? Pierwsze tytuły startowe jak Killzone to był piach. Potem masz kilka fajnych gier, a teraz 2 exy, 3 wyjdzie i na ten rok koniec. Ileż to tych potężnych gier masz żeby cię bieda na PC za bardzo nie zmęczyła?
Co to za pitolenie w ogóle?
W 2015 grałem w co innego, a nie cofałem się do przeszłości.
WOW, całe dwie gry mają opóźnienie na PC. Po zbóju. A ja jednak wolę poczekać niż mieć spadki poniżej 30 klatek, serio.
Na PC w tej połowie roku nie ma ani ilosci ani jakosci i co tu podliczac?
A na PS4 co jest w tym roku? Spiderman? I co poza tym? Ile w tym roku jest exów na PS4? Całe 3. Niesamowite, jest w co grac na tym PS4, nie to co ta bieda i indyki na PC, które mają mega pomysły na siebie i stylistykę, no ale dumny Pan nie zagra, może katować Detroit po 10 razy :)
W singlu 30 fps, a 60 fps to dla mnie zadna roznica
Każdy tak mówi, co jest bzdurą, bo różnica jest ogromna.
I co z tego, ze wiekszosc jak najlepszych gier nie ma.
RDR 2 może wyjść na PC jak GTA V. Dla mnie żadna strata, bo RDR mnie usypiało. Najlepszych? Czyli exy z PS4 to najlepsze gry, które to takie xD Liniowe Uncharted (które lubię, ale pisać o najlepszej grze - lol)? Liniowy The Order? A może Horizon co przypomina każdą grę Ubi z otwartym światem?
Ale co ty mozesz wiedziec jak masz klapki na oczach i pewnie sie modlisz do komunijnego PC.
No tak, wiek jako argument, widze coraz niżej i wyższe akty desperacji. Dobrze, że pomijasz też inne moje wypowiedzi jak o technologiach, których na PS4 póki co nie uświadczysz. I o modleniu się pisze mi gość, co pod każdym wątkiem pod Sony wali Niemca w kask, praysuje każdego, co pisze jak to PCMR boli dupa i pod każdym wątkiem wycelowanym w Sony broni zaciekle swojej ukochanej firmy i który pisze jaka to bieda na PC, bo całe 2 gry więcej jest na PS4. Nie rozśmieszaj mnie.
Widzę u ciebie mocny ból doopy, że aż słyszę twoje jęki
No ja przynajmniej uargumentowałem co sądzę, a nie pisze o bólu dupy jak jakiś szczyl. I to mi zarzucasz coś tam o wieku. Co tam brzęczysz?
ot lepiej grac w jakies syfne CODy niz kupić konsole za 700 zł :DD
Typowy argument dziecka oderwanego od pada, któremu tata wyłączył konsolę. No właśnie, konsola za 700 zł i jakieś exy 2 w roku którymi można potem trollować na forum. Taki obraz wasz true konsolowcy.
Zresztą, taka gadka z gościem, który celowo podbija sobie o 2 gry więcej na konsole żeby udowodnić swój punkt widzenia, trolluje w pierwszym poście jak dziecko i potem wyzywa innych od dzieci i przybija piątki innym dzieciom piszącym o bólu dupy.
Szkoda czasu na ciebie, nędzniku.
Ani zaślepione, konsolowe plebiejstwo, ani wyznawanie jedynego, słusznego wyścigu pecetowej musztardy nie jest zdrowe. Polecam to sobie przemyśleć - może dzięki temu fora internetowe będą kiedyś dużo przyjemniejsze w czytaniu...
I co z tego, ze wiekszosc jak najlepszych gier nie ma.
God of War, Uncharted 4, Bloodborne i pewnie też RDR2 to najwyzej oceniane gry i ich nie ma i nie bedzie.
Najwięcej najlepszych gier wychodzi na PC. Do tego PC ma najwięcej exów, i najwięcej najlepiej ocenianych exów. Sorry ale takie są fakty.
Widziałem takiego God of Wara i moja pierwsza myśl to była: meh, grałem już w Hellblada i Tomb Raidera, na co mi to?
XDDDDDDDDDDDDD
Ale jakby zapowiedzieli na pc to byś produkował średnio 30 postów dziennie na ten temat w każdym możliwym wątku na tym forum.
W ogóle co ma GoW wspólnego z TR i HB oprócz tego, że wszystkie te gry są w tpp? Wyjaśni mi ktoś?
Kogo znam to konsolę ma tylko do exów, a do lepszej jakości grania ma PC
Ja za to nie znam prawie nikogo kto gra na jakimś mega-mocarnym PC - w moim środowisku większość albo gra na jakiś lapkach w mało wymagające tytuły, albo właśnie na PS4 w te największe hity. Znam nawet parę osób, które w pcmr'owym bagnie nie kryją się i grają na Switchu albo 3DS-ie.
No bo nie każdy granie traktuje jako jakieś hobby, tylko jako rodzaj odprężania się czy zabicia czasu. I tutaj konsola sprawdza się najlepiej, bo wrzucasz płytkę i grasz. Natomiast jakieś "fanboyowanie" i trollowanie fanboya Sony kończące się repliką ze strony innego użytkownika nie oznacza, że ten faworyzuje daną platformę. Ale jak widze takie głupoty, że taka to bieda na PC, a w tym roku wychodza całe 3 exy na PS4, gdzie na PC masz masę różnych gier niezależnych (no ale nie ma samograjów i gier z wielką kampanią marketingową, no to nikogo) - no to jak to inaczej nazwać jak nie trollowanie? I potem się obraża, że ktoś go śmiał wyśmiać.
A gdzie ja coś takiego napisałem? To był kontrargument do twojego "a ja znam tylko ludzi grających na konsoli".
Shadow of the Colossus, Yakuza 6 i Kiwami 2, God of War, Detroit, Spider-Man - wszystkie są świetnymi lub też będą świetnymi grami... ale bez przesady z tym, że na "PC nie ma w co grać". Prawie wszystkie multiplatformowe marki wychodzą na PC już nie mówiąc o tym, że scena gier indie jest tutaj dużo bardziej rozwinięta.
I mówię tu jako osoba, która od paru lat gra głównie na różnego rodzaju konsolach.
Far cry 5 tak wysoko a to znaczy że najbliższy okres w ubi to kolejne klony na innych mapach i z innymi bohaterami. Znowu to samo.
Nie ma co, fantastyczne tytuły z grafiką jak na ps2-3. Rynek PC silny jak nigdy dotąd :D
A co poniektórzy czepiali się Detroit i mało odkrywczej fabuły, nie no w PUBGach i innych tego typu popierdółkach fabuła jest rzeczywiście bardzo dojrzała. Weźcie się pcmaster racerzy klepnijcie w czoło.
W końcu ktoś to zauważył, polać mu :)
Ja to bym chciał na PC jakiegoś half-life'a 3 czy coś od Cryteka robionego tylko pod PC, ale widać z czasem ludzie mają coraz mniejsze wymagania i zadowalają sie tym co jest czyli nędzą.
Hell ależ ty gl...i. Detroit kończy się po 2 dniach. Nie każdemu to wystarczy na pół roku. Ty mlodys i gl..i i biedny więc te swoje problemy wylewasz na forum a gracze chcą grać. Dużo grać.
Jeżeli PUBG jest popierdółką to jak można nazwać ten prymitywny pod względem gameplayu twór na maksymalnie kilkanaście godzin?
Jak można w ogóle porównać PUBG do Detroit xD Ten wątek to kopalnia beki, z Ghosta standardowo, bo musi poklepać po plecach kolegów co wyznają taką samą religię jak on, ale tutaj gość porównuje dwie różne gry - grę multi, gdzie możesz zarwać setki godzin do interaktywnego filmu na kilka h.
Logika, nie.
Na początku chciałem napisać właśnie o tym, ale uznałem, że to było tak głupie, że szkoda drążyć temat :D
Ten wątek to kopalnia beki
Kopalnia beki z pecetowców którzy na siłę bronią swoją platfromę, a argumentów brak.
Tak jak pisałem, jak ktos lubi indyki, early accesy i inne badziewia albo sieciowe gry na setki godzin robienia tego samego to PC jest dla niego.
Rynek AAA na PC wlasciwie umarł, nie ma takich gier robionych z myslą o PC. Tyle i aż tyle, ale trzeba wypisywać ze jest to, tamto sramto, chociaż korzysta z tego jakis niewielki promil graczy.
Juz widze Gsync i te powszechne 60 fpsów w 4k u elity z PC Master Race.
Wiekszosc siedzi na jakichs GTX970 jak nie gorzej i tyle mają z nowych nowych super technologii.
Skoncz trollowac Heinrich, zejdz na ziemie
Czyli exy z PS4 to najlepsze gry, które to takie xD
Wymieniłem ci geniuszu w poprzednim poscie, najwyzej oceniane gry tej generacji (z pc jest tylko wiedzmin 3 i mgs 5), dodaj jeszcze Persone 5 ktora tez jest tylko na PS4.
A na PS4 co jest w tym roku? Spiderman? I co poza tym? Ile w tym roku jest exów na PS4? Całe 3. Niesamowite, jest w co grac na tym PS4, nie to co ta bieda i indyki na PC, które mają mega pomysły na siebie i stylistykę, no ale dumny Pan nie zagra, może katować Detroit po 10 razy :)
Nie trollu, nie muszę grać 10 razy w Detroit, moje zycie nie ogranicza sie tylko do grania. Jedna gra na miesiac do przejscia mi wystarcza, a za taka luzna gierke ktora mozna sobie odpalic w kazdej chwili robi FIFA.
Nie mam na tyle czasu, zeby napieprzac w milion gier w ciagu roku, ale Pecetowcy najwidoczniej tyle czasu maja, bo jeszcze chodza do podstawówki ;) w ciagu roku ogrywam jakies 10-12 gier, wiec 4 swietne gry robia dla mnie spora roznice.
RDR 2 może wyjść na PC jak GTA V. Dla mnie żadna strata, bo RDR mnie usypiało.
Oj no tak, ze ciebie usypialo to znaczy, ze lepsze indory które nikogo.
Chłopie, na ta gre bedzie takie parcie, ze zagra w to wlasciwie kazdy.
I ja nie mam zamiaru czekac dodatkowo rok czasu czy ile tam, tylko chce to w Październiku.
Wiem, dla ciebie lepsze indory, ktore nikogo.
Taki hipster race pc
Poza tym, czepianie się celowej stylistyki gry jest po prostu dziecinne
Jasne, kolejny twoj genialny argument.
Każdy tak mówi, co jest bzdurą, bo różnica jest ogromna.
Bzdura wg. ciebie, ile ludzi tyle preferencji.
Grałem w Tlou w 30 jak i 60 fpsach, w jednym jak i drugim trybie gralo mi sie swietnie.
No tak, wiek jako argument, widze coraz niżej i wyższe akty desperacji.
Sam zacząłeś od ołtarzyka hipokryto
"Kopalnia beki z pecetowców którzy na siłę bronią swoją platfromę, a argumentów brak."
W jednym z wątków zapierałeś się, że nie jesteś fanboy'em Sony, a tu właśnie pokazujesz, że nim jesteś i nie jesteś w stanie ogarnąć, że każda platforma do grania jest dobra, a to, że jakiś tytuł cię nie interesuje od razu nie oznacza, że "nikogo".
"Wiem, dla ciebie lepsze indory, ktore nikogo."
Powtarzam, jeśli coś cię nie interesuje od razu nie oznacza, że "nikogo". Poza tym na PC znajdziesz nie tylko indyki, early accesy, sieciówki, itd., a również i multiplatformy, które w większości przypadków są ładniejsze i płynniejsze od wersji konsolowych.
"Pecetowcy najwidoczniej tyle czasu maja, bo jeszcze chodza do podstawówki"
I właśnie tym sposobem pokazujesz, że sam jesteś dzieciakiem zapatrzonym w jedną platformę, a jedyne co potrafisz to wywoływać głupie wojenki platformowe.
Fakt, zapomnialem o strategiach ;)
https://www.gry-online.pl/gry/frostpunk/zb4968
Całe 123 komentarzy, zainteresowanie mega duze ;) i to na portalu na którym, 80% gra tylko na PC.
W jednym z wątków zapierałeś się, że nie jesteś fanboy'em Sony, a tu właśnie pokazujesz, że nim jesteś i nie jesteś w stanie ogarnąć, że każda platforma do grania jest dobra, a to, że jakiś tytuł cię nie interesuje od razu nie oznacza, że "nikogo".
Gram na tym, na czym lubie, jakiego kompa mam to widac na profilu, ale nie mam zamiaru na nim grac i byc robionym w wala przez steamy i inne smieci tak jak wiekszosc.
Z drugiej strony trochę szkoda mi go sprzedawac, mam go juz tyle czasu i przywiazalem sie do niego mimo wszystko
również i multiplatformy, które w większości przypadków są ładniejsze i płynniejsze od wersji konsolowych.
Sa ładniejsze, ale nie o tyle zeby wydawac fure kasy na nowa grafike o czym sam sie przekonalem ;)
"Całe 123 komentarzy, zainteresowanie mega duze ;) i to na portalu na którym, 80% gra tylko na PC."
Nie jestem pewny czy to ty, ale ktoś w jednym z wątków twierdził, że zainteresowanie na stronie nie odzwierciedla zainteresowania grą. Tak czy siak, to że nie ma zbyt dużej liczy komentarzy nie oznacza, że gra ma mało graczy, czy też nikt się nią nie interesuje :)
Ale jeśli chcesz tak się wymieniać tytułami ze sporą liczbą komentarzy, to proszę: https://www.gry-online.pl/gry/persona-5/zd2daf#ps4 - Persona 5 całe 27 komentarzy :) Widzisz już, że to nie ma sensu?
"Gram na tym, na czym lubie, jakiego kompa mam to widac na profilu, ale nie mam zamiaru na nim grac i byc robionym w wala przez steamy i inne smieci tak jak wiekszosc."
No to przestań mówić innym na czym i w co mają grać, to że ty nie chcesz grać nie oznacza, że nikt nie powinien. Co do steama się nie wypowiem, mam prawie 700 tytułów na nim i nie czuję się robionym w wała, nie lubię sprzedawać gier, internet mam prawie zawsze, a jak nie to zawsze jest jakaś zainstalowana gra w którą mogę pograć, a także gry DRM-FREE w wersjach pudełkowych.
"Sa ładniejsze, ale nie o tyle zeby wydawac fure kasy na nowa grafike o czym sam sie przekonalem ;)"
Kolejny mit rozpowszechniany przez konsolowców. Ja na swój komputer wydałem trochę ponad 2 tysiące, niecałe 3 jeśli liczyć z systemem, i do dzisiaj nie mam problemu z uruchamianiem gier w full HD w 60 fpsach i na ustawieniach ultra, jedynie z dwie gry nie odpaliłem na ultra, a był to wiedźmin 3 i batman ak.
Ghost, jesteś tak żenującym hipokrytą, że aż mi szkoda odpowiadać, ale to zrobię.
Kopalnia beki z pecetowców którzy na siłę bronią swoją platfromę, a argumentów brak.
Bo to wcale nie jest tak, że odpowiadasz tylko na to co ci wygodne i robisz sobie porcje z moich wiadomości jak z jakiegoś dania.
Tak jak pisałem, jak ktos lubi indyki, early accesy i inne badziewia albo sieciowe gry na setki godzin robienia tego samego to PC jest dla niego.
Tak jak pisałem - wciąż większość gier wychodzi na PC.
Rynek AAA na PC wlasciwie umarł, nie ma takich gier robionych z myslą o PC. Tyle i aż tyle, ale trzeba wypisywać ze jest to, tamto sramto, chociaż korzysta z tego jakis niewielki promil graczy.
Ghost, ja wiem że cię ta sytuacja zwyczajnie boli, ale większość naprawdę ma karty pokroju 1060 GTX, o której mocy PS4 może zapomnieć o czym mówią deweloperzy tworzący gry.
Juz widze Gsync i te powszechne 60 fpsów w 4k u elity z PC Master Race.
Kto mówi o 4K? 100 fps i FHD i jak dla mnie luksus, ba, nawet mi wystarczy 60, ale 30 to znaczący skok w dół. Elita PC Master Race gra co najmniej w 60 fps, bo po prostu ma na to moc. A freesync jest tani jak barszcz i zapewnia świetne doznania na ekranie.
Wymieniłem ci geniuszu w poprzednim poscie, najwyzej oceniane gry tej generacji (z pc jest tylko wiedzmin 3 i mgs 5), dodaj jeszcze Persone 5 ktora tez jest tylko na PS4.
Nic nie wymieniałeś, a poza tym co mnie interesuje ocena gier na PS4?
Nie mam na tyle czasu, zeby napieprzac w milion gier w ciagu roku, ale Pecetowcy najwidoczniej tyle czasu maja, bo jeszcze chodza do podstawówki ;) w ciagu roku ogrywam jakies 10-12 gier, wiec 4 swietne gry robia dla mnie spora roznice.
Dobre by to było, ale mogę naprawdę ci narobić gnoju i wyciągnąć twoje posty pod o wiele więcej niż "4 grami w roku". Chcesz tego, kłamczuszku? Tylko te gry nie są tylko na PS4 i to cię boli.
Oj no tak, ze ciebie usypialo to znaczy, ze lepsze indory które nikogo
Hollow Knight sprzedał się w milionie egzemplarzy i nie miał wielkiej kampanii marketingowej jak samograje typu Detroit na PS4. Jak dla mnie spory sukces. Czyli jednak indory kogoś.
I ja nie mam zamiaru czekac dodatkowo rok czasu czy ile tam, tylko chce to w Październiku.
JUŻ, MAMO, MUSZE TERAZ! I ty coś wyżej pisałeś, że ci 4 gierki na rok starczą :d Oj chłopie, chłopie.
Taki hipster race pc
Co druga twoja wypowiedź to albo jakiś kompleks pcmr (czyli jednak boli te 30 fps?) albo pojazd, że jestem dzieckiem. Weź nie wiem, dorośnij czy idź do pracy?
Jasne, kolejny twoj genialny argument.
No ale nieprawda? To jest dziecinne. Hurr durr piksele, ale jak to celowy zabieg stylistyczny gry, to jest to mój "genialny argument". Dobrze, że go czymś odbiłeś zamiast jakimiś pustymi sloganami.
Sam zacząłeś od ołtarzyka hipokryto
Gościu, zacząłeś w pierwszym poście trollować, dostałeś ripostę i teraz płaczesz o tekst z ołtarzykiem. Normalny jesteś?
Gram na tym, na czym lubie, jakiego kompa mam to widac na profilu, ale nie mam zamiaru na nim grac i byc robionym w wala przez steamy i inne smieci tak jak wiekszosc.
Jak tam cross play na Sony? To nie jest robienie wałka? Albo mody do Fallout 4, gdzie Sony było jako jedyne, które ich nie dało? Nawet M$ je dał.
Sa ładniejsze, ale nie o tyle zeby wydawac fure kasy na nowa grafike o
czym sam sie przekonalem ;)
Nie stać cię to nie kupujesz a nie takie gadki. Kogo znam to konsolę ma tylko do exów, a do lepszej jakości grania ma PC, który, wyobraź sobie, też mogę podłączyć pod telewizor i mogę nawet podłączyć pada.
Kopalnia beki z pecetowców którzy na siłę bronią swoją platfromę, a argumentów brak.
Tak jak pisałem, jak ktos lubi indyki, early accesy i inne badziewia albo sieciowe gry na setki godzin robienia tego samego to PC jest dla niego.
Rynek AAA na PC wlasciwie umarł, nie ma takich gier robionych z myslą o PC. Tyle i aż tyle, ale trzeba wypisywać ze jest to, tamto sramto, chociaż korzysta z tego jakis niewielki promil graczy.
Juz widze Gsync i te powszechne 60 fpsów w 4k u elity z PC Master Race.
Wiekszosc siedzi na jakichs GTX970 jak nie gorzej i tyle mają z nowych nowych super technologii
I właśnie dlatego sumiennie co miesiąc wchodzę w "Świat Playstation", by dać wielkiego, czerwonego minusa.
Z tych niby wielkich hitów posiadam jedynie Rocket League na Steamie. Cywilizację też mam, ale część piątą. Natomiast GTA V mam w wersji jedynie na Social Club.
E tam nie jest tak źle.Frostpunk,Kingdom Come Deliverance i pierwszy dodatek fabularny,Ancestor Legacy,21 sierpnia Shenmue 1&2.....Nie wiem jak wy ale ja man w co grać na PC
Cieszy mnie fakt co raz to większej popularności Warframe, choć jako stały gracz mający niecałe 4k godzin spędzone w tej grze stwierdzam, że brakuje w niej late/end game'u oraz contentu, brakuje fabularnych questów, brakuje zachęcenia stałych graczy do pozostania w grze. Na początku jest ciężko zdobyć/osiągnąć cokolwiek, co często wręcz odstrasza niecierpliwych czy zwyczajnie casualowych graczy, potem robi się aż za łatwo i gra zaczyna nudzić i pokazuje czym jest ta gra tak naprawdę... festiwalem grindu i wszędobylskiej powtarzalności. Jak to ktoś kiedyś powiedział/napisał - easy to play, hard to master.
VR mnie zachęcił na pokazie w Saturnie w maju tego roku. Zanim nie spróbowałem, byłem totalnie na nie.
Pierwsza połowa roku świetna / chyba nawet lepsza niż rok temu / a wy nie macie w co grać, ja bardzo dobrze się bawiłem od początku roku :)
- styczeń-
1. Monster Hunter World
2. Assassins Creed Origins : The Hidden Ones
3. Subnautica
4. Total War Warhammer II - Rise of the Tomb Kings
-luty-
1. Kingdom Come : Deliverance
2. Shadow of the Colossus Remastered
3. The Council
4. Shadow of War : Ostrze Galadreli
-marzec-
1. FarCry 5
2. A way out
3. Final Fantasy XV : PC
4. Ni no Kuni II : Revenant Kingdom
5. Warhammer : Vermintide 2
-kwiecień-
1. God of War
2. Frostpunk
3. Battletech
4. Yakuza 6: The Song of Life
-maj-
1. Detroit : Become Human
2. Pillars of Eternity II
3. Ancestors: Legacy
4. State of Decay 2
-czerwiec-
1. Vampyr
2. Warhammer 40K : Inqusitor- Martyr
3. Red Faction : Guerrilla Remastered
Lista bestsellerów przedstawiona jest w kolejności losowej. Na jakiej podstawie autor tekstu twierdzi, że polski SUPERHOT VR poradził sobie zaledwie "całkiem nieźle"? Ta gra mogła być np. na trzecim miejscu pod względem sprzedaży gier VR w tym roku. Swoją drogą, czy gdyby była nawet na 12 miejscu na świecie, z pośród setek gier VR na Steamie, byłby to zaledwie "całkiem niezły" wynik?