Handlarze skórek do PUBG stracili towar wart milion dolarów
Niemal milionów przedmiotów za nieco ponad milion. Żadna strata. Przynajmniej jak się to czyta ;) gry są od rozrywki, nie hazardu i handlu.
Google Play obcina zasięgi twórcom gównoapek, Valve obcina ręce handlarzom skórkami... pomyślałby kto, że w branży dzieje się coraz lepiej i firmy powoli biorą się za patologie... a potem wjeżdża Activision ze swoim biznesplanem na Black Ops IIII i człowiek traci nadzieję, że kiedyś będzie lepiej, bo pewne rzeczy są jednak niezmienne xD.
Valve nic nie obcina, przynajmniej nie sobie he he, bo u nich jak można było handlować tak dalej można, chodzi tylko o to by handel odbywał się na steam.
Powody podane przez valve są bzdurne, bo nie musieli im blokować botów, wystarczyło aby strona zrezygnowała z ExpressTrade, jednak valve oczywiście byłoby to nie na rękę, więc najlepiej dla ich zysku było zablokować wszystko bez względu na cokolwiek.
Chodzi tu wyłącznie o kasę.
Tak samo PUBG mogła odblokować wymianę na ten czas, ale zdecydowali, że wydymają bez mydła...
Gra w celach zarobkowych, jak w ogole to mozliwe? Czyli taka mafia skorkowa...ale zal....bo kasa. W zyciu bym nie zagral w ten syf
Dla mnie wszystko wirtualne - skórki, przedmioty, itd. nie jest warte złamanego grosza więc płacenie za coś co nie istnieje to absurd.
Racja no ale są ludzie chętni wykładać kasę na to więc czemu by nie korzystać?
Chyba nigdy nie zrozumiem jak można płacić tyle hajsu dla przemalowanych karabinów
Prosty przykład jak prosto można kontrolować i doić ludzi z ich własnych pieniędzy tak naprawdę za nic, MASAKRA
Strata wyniosła 0.00 w jakiejkolwiek walucie, bo tyle fizycznie to było warte. Tyle w temacie.
Warte było tyle ile ludzi za to dawali.
Aplikacja na telefon czy sama gra też jest mało fizyczna i też jest 0 warta?
To że ludzie dają za to pieniądze, to inny temat, ale warte jest tyle ile jest w stanie potencjalny kupiec zapłacić. A nie widzimisie wielkiego gracza ;)
Więc tak, wydali na to kasę i stracili.. czy dobrze czy nie dobrze, to kwestia już kibicowania upadkowi rynkowi skórek - czego nie życzę w sumie nigdy, bo dzięki temu pubg też się utrzymuje i kosztuje mniej niż by kosztowało gdyby nei było skórek, ale oszukującym handlarzom i wykorzystującym młodszych i karty kredytowe ich rodziców już tak.
Wiesz ale jak cwaniaki znalezli by frajerow na te malowane scierwa to ich zysk juz nie bylby czysto wirtualny, mam racje?
Handlujący za pośrednictwem OPSkins przekazują swoje wirtualne przedmioty do swoistego depozytu zarządzanego przez serwis
bez komentarza.
I słusznie. Gry to nie miejsce na handel i hazard, powinno się to zwalczać z obu stron- i od udostępniajacych takie funkcje twórców, i od ludzi handlującymi tymi 'przedmiotami' na potęgę.
Komentarze to jak zawsze pomieszanie głupoty, ignorancji i tym podobnych. Co smuci to, że jakaś garstka z tych ludzi to nie dzieci, tylko 'dojrzali' kretyni.
Mnie na przykład rozkłada na łopatki rozumowanie typu:
więc płacenie za coś co nie istnieje to absurd.
No, ale nic już z tym nie zrobisz. Problem z ludźmi jest taki, że jak się na coś usrają, to zostaną przy tym, choćby im mieli rodzinę na Sybir wywieźć. GOL mnie nauczył jednego. Wszelkie dyskusje internetowe, w których udział biorą dwie strony z odmiennymi poglądami, nigdy nie kończą się dobrze. Zawsze wynikiem tego jest shitstorm.
Ja się cieszę, że znajdują się głupcy, którzy płacą za skórki do gier, bo dzięki temu mamy gry F2P bez P2W jak np. League Of Legends. W innym wypadku jedyną opcją monetaryzacji byłyby zagrywki typu niesławnej amunicji z WoT.