Dziś rano, przydarzył się mojej żonie mały wypadek. Z wysokości 30-40 cm upadł na podłogę jej Samsung Galaxy S6, po chwili ekran był już fioletowy i widać go już co raz mniej. Najprawdopodobniej uszkodzeniu uległ LCD. Z zewnątrz szybka jest cała i szkło hartowane.
Czy wymiana wyświetlacza w takich telefonach jest opłacalna ? Czy jeśli zamówie nowy lcd na allegro to czy udało by mi się samodzielnie dokonać takiej wymiany czy w gre wchodzi tylko serwis. Jeśli się komuś przydarzył taki incydent to proszę o poradę.
Wymiana wyświetlacza na oryginalny S6 to koszt ok. 600+ PLN. Sam tego nie zrobisz, jeśli nigdy się w takie rzeczy nie bawiłeś. Czy jest to opłacalne musisz zdecydować sam. Wyświetlacze z allegro raczej od razu sobie odpuść.
http://www.rozbitaszybka.com/pl/c/Samsung-S6/98
Rozumiem, że mimo tego iż z zewnątrz nie ma śladu uszkodzeń a tylko w środku jest rozlany to i tak gwarancja tego nie obejmuje ? Hmm, może spróbuje rozebrać go na części pierwsze, jak się uda nic nie uszkodzić i dotrzeć do wyświetlacza to go wymienie sam... I tak telefon jest już bezużyteczny.
Gwarancja nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych. To chyba normalne, prawda? Telefon do śmietnika, jeśli nie chcesz wydawać ponad 600 zł za wymianę ekranu. O ile uszkodzeniu nie uległy pozostałe podzespoły w telefonie. Gwarancja obejmuje uszkodzenia wynikające z samego sprzętu, a nie wynikające z winy użytkowania telefonu. No chyba, że masz wykupiony jakiś pakiet serwisowy oferowany w marketach, gdzie nie ważne co by się stało, to i tak byś dostał nowy lub zostałby naprawiony w ramach tejże usługi.
No racja, raczej gra nie warta świeczki. Dzięki za odpowiedź, zależało mi właśnie na oszacowaniu kosztów tego incydentu.
Uszkodzone wyświetlacze jak najbardziej podlegają wymianie i Samsung nie robi z tym problemów. Jak szybka jest cała to śmiało oddawaj na gwarancję. Telefon musiał być wadliwy, bo nie ma opcji, by uszkodzić wyświetlacz bez zbicia szybki.
Inna sprawa, że AMOLEDy używane przez Samsunga są bardzo mało wytrzymałe. Z tego też powodu wybrałem LG G6 pół roku temu. LCD może nie jest tak dobry jak AMOLED, ale do tej pory nigdy nie zbiłem telefonu z LCD, a wszystkie moje AMOLEDy kończyły życie ze zbitym ekranem.
No niestety ekran jest dość drogi. Sam się zdziwiłem jak zajrzałem jak to wygląda cenowo. Co nie zmienia faktu, że prościej wymienić właściwy wyświetlacz niż szybkę ze zintegrowaną powłoką dotykową. Chyba, że Samsung bawi się w cebulę i klei ekran do szyby jak to bywało u niektórych producentów.
przy takich telefonach lepiej mieć ubezpieczenie
ja mam 5zł miesięcznie (do abonamentu w orange) na s7 edge
u mnie widzę wymiana 1300zł
Jeżeli masz na gwarancji, a telefon nie ma uszkodzeń z zewnątrz - reklamuj.
Jeżeli nie masz gwarancji - idź do dobrego serwisu. W S8 miałem podobny problem, oficjalnie Samsung za mój problem wycenił naprawę na ponad 1000zł. Serwis prowadzony przez pana Zbyszka naprawił telefon.... za 200zł.
Tyle.
Telefon działa do dziś.
i tak Samsung musi przyjąć na gwarancję z takim dowodem, bo to ich produkt i po tej stronie leży obowiązek wykonania naprawy
Nie, nie musi. Wszystko zależy od tego czy telefon pochodzi z oficjalnej dystrybucji. Jeśli nie, to Samsung odmówi naprawy gwarancyjnej. Z telefonami bywa różnie, bo często są sprowadzane na własną rękę,. a czasem są to wręcz egzemplarze poserwisowe. Nie można też wykluczyć, że to podróbka
Uszkodzeń nie ma żadnych, to było dziwne że właśnie z 30cm upadł i mimo że ma założony silikon i szkło hartowane to od razu rozlał ale myślałem że to niefart i po prostu takie "trwałe" teraz robią. Telefon ma dopiero 2 miesiące więc jest na gwarancji. Spróbuje może zareklamować, sprzedawca z Allegro pewnie mnie będzie zbywal ale może Samsung podejdzie poważnie do tematu.
Allegro powiadasz, jesteś pewien że to nie jest dobrze zrobiona podróbka?
Po drugie jeżeli masz normalny dowód zakupu to wysyłaj bezpośrednio do serwisu Samsunga.
Normalny to znaczy ? Zapewne na paragonie widnieją dane i adres sprzedającego z Allegro a nie Samsunga. Sprawdzę dzisiaj wszystko, to ona kupowała na aukcji więc przyjrze się wieczorem jak będe w domu. Rozumiem, że to czy jest oryginalny i obejmuje go gwarancja sprawdzi mi "meilowo" Samsung po podaniu im numeru seryjnego ?
Kupując w Saturnie czy Neonet też nie masz na paragonie danych firmy Samsunga tylko sklepu gdzie kupiłeś. I to nie ma znaczenia, bo i tak Samsung musi przyjąć na gwarancję z takim dowodem, bo to ich produkt i po tej stronie leży obowiązek wykonania naprawy lub jej odrzucenia po oględzinach w zależności od wady.
Natomiast chodzi mi o to, czy jest to normalny dowód zakupu typu paragon czy faktura z danymi firmy, która faktycznie istnieje. Oraz czy jest to faktycznie oryginalny telefon, bo na Allegro lata tyle podróbek. Tym bardziej że najczęściej podrabiane są topowe modele z tego względu, że najwięcej można na nich zarobić.
Numer seryjny może wskazać czy produkt jest oryginalny czy nie, ale też nie musi bo podrabiane sprzęty coraz bardziej są bezczelne. Nie wiem czy słyszałeś kiedyś o historii podrobionego Iphone z Androidem, który widniał w bazie Apple'a. Allegro to wylęgarnia podróbek i oszustów, podziwiam ludzi za odwagę że kupują tam drogie telefony, muzykę czy inne przedmioty które są podrabiane w ilościach hurtowych.
Nie wiem jak twój model, ale ja jak zarejestrowałem swojego na stronie Samsunga to dostałem 1 rok dodatkowej gwarancji w tym też na ekran ubezpieczenie.
Warto spróbować
https://www.samsung.com/pl/promocje/guard/serwis/
Dziękuje wszystkim za informację i cenne rady. Po raz kolejny pokazaliście, że w każdej sprawie można na was liczyć :-) Obejrzałem dokładnie telefon i myślę że są podstawy do reklamacji, nie ma ani rysy i obdrapania. Upadł na matę styropianową (taką dla dziecka) z kieszeni więc wysokość ok. 30 cm. Dziwna w ogóle ta wada, ekran robił się różowy i ciemniejszy co godzinę aż teraz całkowicie nic nie widać. Sprzedawca z Allegro powiedział by go odesłać do reklamacji i sprawdzą czy wada nie powstała na skutek upadki, więc pozostaje mi nadzieja, że pozytywnie się to skończy.
Równie dobrze może to być maksymalna głupota, czyli tzw. taśma łącząca matrycę z płytą główną. Kiedyś znajomy wytrącił mi moje PSP z rąk, upadło na dywan więc wizualnych szkód nie było. Ale ekran przestał działać całkowicie lub przy włączeniu zapalał się na chwilę. Rozkręciłem i się okazało, że tasiemka wysunęła się z gniazda i tylko w pewnym punkcie jeszcze coś tam łączyła.
Teraz mi to przyszło na myśl i w przypadku Samsunga też może tak być i oby żeby tak było, powodzenia.
Wg opisu to dla mnie ten wyswietlacz jest uszkodzony a nie rozbity. Nie ma sladow uszkodzen mechanicznych na zewnatrz? Reklamacja.