Senegal sprowadził na ziemię, przebił balon, ale Kolumbia pokazała, ile naprawdę warta jest polska piłka. Mamy słabe kluby i słabą reprezentację. Tylko naiwniak wierzył, że to ósma drużyna świata. Polska nie jest nawet w pierwszej dwudziestce. James robił pod koniec meczu z niektórymi orłami trenera Zawałki to, co chciał. Klasa godna Realu i Bayernu. Ile warta jest reprezentacji Polski i ile jest warta polska piłka? Mi się wydaje, że ciągle żyjemy tym, że niektórzy z tych zawodników dwa lata temu zagrali dobry mecz, a czerty lata temu fartem niektórzy s nich pokonali Niemcy.
Warta 0, czyli tyle ile ma pkt. w grupie. Media nasze nabijały się z Japonii przed mistrzostwami, że dostarczyciele punktów to będą i już sobie 3 dopisywali, a tu Japonia nas zmiecie, bo zagrają sercem o wyjście z grupy. I mam nadzieję, że tak się stanie.
Moim zdaniem Polska piłka nadal jest mentalnie na początku lat 90. Nie tylko Kolumbijczycy byli lepsi technicznie, ale także Senegalczycy. Polacy jak na razie są najsłabszą drużyną turnieju Nawet Panama strzeliła dziś bramkę. Gratulacje dla 50-tysięcznej Panamy.
ale jak to ? występy w reklamach nie pomogły ? mój światopogląd został wywrócony do góry nogami
Nikt nie sprowadził na ziemię. Mamy bardzo dobrych piłkarzy, tylko mamy obecnie złą drużynę narodową. W rękach kompetentnego trenera Polska powinna wyjść z tej grupy lub odpaść na skutek złego zbiegu okoliczność.
Polska piłka stoi na dobrym poziomie, co najlepiej pokazuje fakt, jak cenią naszych w lidze włoskiej (ostatnio pan "nikt", Arkadiusz Reca, trafił do Atalanty za 4 mln euro + bonusy). Niestety, choć nauczyliśmy się szkolić piłkarzy, tak nadal nie mamy szkolenia trenerów.
Ataki na naszych piłkarzy w kontekście tego mundialu świadczą o nieznajomości realiów futbolu. To trener zawiódł. Może też piłkarze, ale jako drużyna.
Ani Engel, ani Janas, ani Wójcik, ani Beenhakker, ani nawet Smuda nie mieli do dyspozycji piłkarzy będących nawet w połowie tego formatu, co nasza obecna reprezentacja.
No nic dziwnego skoro Pan Trener wyskakiwał w każdej reklamie w TV czy nawet z lodówki. Więc pytam się kiedy miał mieć czas coś robić skoro bez przerwy tylko był w TV?
Nie zgodzę się co do formatu tych zawodników. W tej kadry na topie jest tylko Lewandowski. Do wielkiej kariery puka Zieliński. Młodszych nie znam, ale podejrzewam, że Europa takich talentów posiada wiele. Glik to ani nie Żmuda, ani Bąk, ani Łapiński. Mieliśmy lepsze bloki obronne od tych i to całkiem niedawno. Milik to nie napastnik, ale wędkarz, który zapomniał, że jest na rybach. Ta reprezentacja nigdy nie miała dobrej linii pomocy. Krychowiak to walec i nie przez przypadek nie poradził sobie w PSG lądując gdzieś w podrzędnej drużynie Premiership. Przeceniasz tę drużynę, bo nie znasz historii polskiej piłki. Od czasu, gdy Nawałka zaczął wygrywać, nie mogłem zrozumieć, dlaczego ludzie łapią się na kit o klasie tej drużyny. Nawałka miał dobrą passę, wyjątkowo dobrą, a drużyna przez ponad trzy lata grała powyżej swoich możliwości. Zresztą niektóre mecze eliminacyjne w ostatnim roku już powinny dać wiele do myślenia.
Ja im wybaczam, bo nie mamy lepszych piłkarzy. Z zazdrością patrzyłem na świetnych technicznie Kolumbijczyków, którzy nie parli ławą na rywala ale grali nadzwyczaj inteligentnie.
yadin -> nie wierze ze w polsce nie ma lepszych pilkarzy, pewnie sa tylko przez uklady, jak to w cebulandii, nikt ich nie bierze po uwage. Fanem polkiej repy przestalem byc jak przegrali dawno temu z zydami :P jednak to co widzialem na MS to zenua. Przecierz oni nie potrafili podac dokladnie pilki, nie mowiac juz o odbiorze :P
Mam znajomego działacza na szczeblu okręgowym PZPN.Ich najwiekszym zmartwieniem przy jakichś zebraniach jest co będzie do żarcia i picia oczywiście ze związkowej kasy
Polska piłka klubowa jest w dupie, bo raz że szkolenie jest co najwyżej średnie (ale ciągle idzie do przodu, Górnik najlepszym przykładem gdzie stawia się na młodych Polaków), a dwa - nie ma pieniędzy. Wystarczy porównać budżety i kwoty transferowe zwykłych europejskich średniaków, do sum wydawanych u nas. Więc jak $$$ się nie zgadzają to później gra u nas szrot który nie łapał się w 3. lidze Francji, Hiszpanii itd.
Co do repry. Nawałka jest najlepszym trenerem kadry od bardzo dawna, ale z taktyką nie trafił zupełnie na tych MŚ. To samo tyczy się ostatniego EURO. Piłkarze byli w formie, zgodnie z oczekiwaniami wyszli z 2. miejsca, by potem prześlizgnąć się przez Szwajcarię i taktycznie wyłożyć na Portugalii, która w tamtym dniu również była do klepnięcia. W Rosji zarówno Lewandowski*, Piszczek i Krychowiak byli bez formy. Nie wspomnę już o Błaszczykowskim, Zielińskim, Gliku czy Miliku. Z czym do ludzi? Jeszcze to 3-4-3, do którego nie mamy warunków z naszą obroną. D:
*w sumie to może nie brak formy, ale co on może sam zrobić
3-4-3 to jest genialne rozwiązanie odwiecznego problemu każdego trenera reprezentacji Polski - skąd wziąć lewego obrońcę?
Rezygnując z lewego obrońcy pojawił się nowy problem braku obrony, pomocy i ataku.
Jednym slowem znowu przegral Nawalka.
ile ? Gówno. Taka prawda. Jedyne co pokazują to rozczarowanie. Niech siatkówka stanie sportem narodowym bo piłka nożna oto już dawno w szambie jest.
Niestety, nic nie zastąpi piłki nożnej. Nawet skoki nie dały rady, a co dopiero taka siatkówka. Przecież ja nawet piłki tam nie mogę zauważyć, bo tak szybko lata.
Bo nasza siatkówka wcale nie jest w dupie, przecież od kiedy zostaliśmy mistrzem świata to jesteśmy na równi pochyłej.
Teraz to "tylko naiwniak", a jak ktoś by tu napisał przed mundialem, że słaba drużyna, że się trafiło, że to Euro to był jakiś cud i te eliminacje też jakiś wypadek przy pracy, że pewnie zagrają jak zawsze patałachy, to byście go zagryźli :D
Zresztą pamiętam jak wieszaliście na każdym psy za krytyczne komentarze po meczach w eliminacjach, także tych wygranych.
Ale swoja drogą 3-4-3 to jest jakiś dramat. Inna sprawa, że jeden obrońca więcej może pozwoliłby nie przegrać tak wysoko, ale braku rozegrania w środku i pomysłu na atak by to nie zmieniło.
No chyba, że jakieś 2-5-3 c cofniętym środkiem proponujecie... W sumie - kombinacji jest bez liku... W trakcie meczu też można zrobić zmianę i skorygować taktykę, nie udawajmy już, że oni to ćwiczą pół roku i tylko tyle umieją, skoro tacy świetni.
W ubiegłym roku reprezentacja Anglii U-19 pokonała Polskę 7:1. Do przerwy było 6:0. I tak już powoli coraz częściej sięgamy po młodych zawodników szkolonych w klubach europejskich, bo w Polsce nie ma z czego wybierać. Riccardo Grym urodzony w Leverkusen, Maximilian Funk urodzony w Solingen czy Marco Drawz urodzony w Bad Segeberg - i im podobni - to nadzieja polskiej piłki. Dojdą piłkarze dorastający w Anglii, Holandii, Francji czy nawet Irlandii. I trzeba się z tym pogodzić.
Mnie najbardziej bolą te koszmarne braki w wyszkoleniu technicznym. Nieumiejętność podania na 10 metrów, nieumiejętność przyjęcia piłki, nieumiejętność prowadzenia piłki, operowania piłką. Do tego złe poruszanie się po boisku, złe ustawianie się, co powoduje, że tacy przeciwnicy jak Kolumbia momentalnie zyskują przewagę w środku pola.
To jest, niestety, syndrom najsłabszych zespołów. Braków w wyszkoleniu technicznym nie da się niczym zastąpić. Dzisiaj mówi się na to: brak jakości. Piłkarze San Marino mogą oddać serce na boisku, walczyć, biegać, ile sił starczy, ale pewnych ograniczeń nie przeskoczą. Wśród polskich reprezentantów nie ma ANI JEDNEGO, który by swobodnie operował piłką, który by miał klej w butach. I całkowicie odrzucam te brednie o antyfutbolowych polskich genach, bo mieliśmy generacje piłkarzy, którzy nie odstawali. Niemieccy piłkarze polskiego pochodzenia grają jak Niemcy, polskie geny im w tym jakoś nie przeszkadzają.
Warto z przykrością zauważyć, że lepszych piłkarzy, od tych powołanych, nie mamy. I tak większość z nich nie gra w topowych klubach, niektórzy nie mieszczą się w pierwszych składach. O polskiej lidze szkoda gadać, bo chyba każdy wie, jaki prezentuje ona obecnie poziom sportowy.
Jak to na religii. Co nie zmienia faktu, że świat bez niego nic by nie stracił. Wartość i zysk to nie to samo.
Jestem ciekaw jakim sportem ty sie interesujesz. Krykietem? Piłką wodną? Żadnym?
Piłka nożna to nie sport. To stan umysłu.
Żadnym.
Sport jako widowisko oparte na rywalizacji mnie nudzi. Dla mnie istnieje tylko jako metoda dbania o ciało. Tu niewątpliwie jest wartościowy.
Kompletnie mi nie przeszkadza, że inni się tym emocjonują, natomiast nie podzielam tego sentymentu.
Polscy pilkarze maja jedna niepodwazalna zalete: Dzieki swej dynamice kolka, mozna ich ogladac bez smurzenia nawet na najtanszych telewizorach :)
Najgorsze sa jednak takie mecze jak wczoraj, kiedy bialy i czerwony byly wyswietlane ladne i ostre a ten cholerny granatowy caly czas taki jakis rozmazany :)
Polska reprezentacja nie gra z zamiłowania tylko dla kasy. Wolą pójść do reklamy szamponu, Huawei'a lub Berlinek, niż postarać się wygrać albo chociaż przegrać, ale z honorem. Widać to było w tych dwóch meczach, że kondycja u nich przeciętna i że za bardzo nie wiedzą co robić. Przecież wczoraj cały czas Kolumbijczycy byli pod naszą bramką i mieli dużo okazji bo Polacy byli daleko, tylko że zwlekali, a wtedy nasi jako tako się rozstawiali na obronie. Moim zdaniem są przereklamowani tak jak te produkty, które reklamują. My się możemy na nich złościć, wyrzucać telewizory przez okna, a po nich to spłynie. Oni się tym nie przejmą bo i tak kasę mają i będą mieli. Ja bym szukał innych do reprezentacji i trenera też wywalić. A ty Bońku powinieneś jechać na rowerze jak przegramy a nie jak wygramy!!!
Gdyby tak było nie wysilaliby się w eliminacjach.Grają jak graja bo tak są do tego Mundialu przygotowani.A i orłami piłkarskimi też nie są.
Tyle jest warta ile punktów zdobyła na tym mundialu właśnie. Chłopaki pojechali tylko odbębnić i teraz mogą wrócić do klubów, gdzie znowu będą swoją dolę kosić. Co tam gra dla orzełka, ważnie jak kiermana się zgadza.
I nikogo nie krytykuję za zarabianie, w końcu futbol to świat wielkich możliwości finansowych. Ale kur**, jedziesz na mundial reprezentować kraj i grasz padakę. Oni w ogóle nie mają zgrania, nie ma dynamiki, głowy do akcji, rozegrania piłki. Po prostu 11 chłopaków się spotkało i za bardzo to oni nie wiedzą co z tą piłką zrobić.
Jeszcze to zwalanie winy na siebie, Lewy na całą drużynę (mimo, że sam niczym nie błysnął), Nawałka na piłkarzy itd.
Ile jest warta polska piłka i ile jest warta reprezentacja?
Tak mnie naszło i myślę, że pewnie tyle ile kosztowała reklama Berlinek.
pod względem wartosci jestemy bodjaze 13 reprezentacją na mundialu...
tyle ze teraz te wartosci sie ostro posypią, szczególnie Krychowiaka i Milika
Jak ja bym chciał żeby nasze "gwiazdy" grały z takim sercem jak Iran czy Maroko, coś pięknego. Te dwa zespoły grały praktycznie na równo, a mało brakowało by wygrały z takimi gigantami jak Hiszpania czy Portugalia, a nasze tragikomiczne orły sobie w du** rady nie mogły dać z Senegalem czy Kolumbią. Na dodatek pewnie Japonia jeszcze im rypnie z 2:0.
Brawo Iran, brawo Maroko!
A odpowiadając na pytanie to ZERO. Zawiedli i piłkarze i trener, a Lewandowski oficjalnie powinien zostać ogłoszony najgorszym zawodnikiem MŚ. EOT.
Mecz Hiszpanii z Iranem według mnie był najlepszym meczem w fazie grupowej.
Irańczycy mieli świetną technikę, świetnie kontrolowali piłkę, walczyli do końca. A tak z innych drużyn świetnie grali też Belgowie, Chorwaci, Szwajcarzy oraz Urugwaj który do tej pory jako jedyny wygrał wszystkie mecze/