Dziewczyny na polowaniu (z Wattz,em) ;)
Cóż za rozczarowanie. Zapowiedź brzmi tak obiecująco, a tu kobity siedzą w krzakach i to w pełnym odzieniu! Flyby, jak możesz....
Chyba muszę Tobie przypomnieć jak się screeny z paniami robi :)
Ale tu bywały screeny innej "treści", zapewniam Cię :) Jednak admini czuwali i je pousuwali ;) Takie dziewczyny z Wackami w krzakach jedynie przechodzą sito cenzury ;)
..gdyby już być dokładniejszym, dasintra - to dziewczyny się rozbierają, tyle że nie do screenów ..wstydliwe som ;(
Jak świat gier światem, zawsze ciekawskie rączki moderów, starały się bohaterki rozebrać do imentu. :) Nie tak dawno był o tym artykuł na GOL-u , jak zwykle złośliwie komentowany przez rozmaitych niezupełnie świętoszków ;)
Chyba wyłączę wszystkie mody broniowe Fly :) Uzyskam ponad 200 mb miejsca :) Być może w to miejsce wrzucę ładniejsze tekstury mebli itp.Te które kiedyś Ci pokazywałem :) Decyzja jeszcze nie zapadła ,ale niecny plan w głowie się pojawił :)
Lepiej wiesz, Kayac. Ja, chociaż komp mocniejszy i nowy system ma, też na modach oszczędzam..
Zawsze, jak tylko mi czas pozwala, odwiedzam moją ulubioną stację metra pod Old North. Ach, nic się tam nie zmienia, nawet misio jest zdeprawowany ;)
Bo to gangsta misio jest ;)
Pozbyłem się wszystkich modów broniowych :) Nie żałuję.Teraz mogę cieszyć się takimi zabawkami ---->
Broń już po ulepszeniach.Idealna na Far Harbor :)
I takie coś :) Też ulepszona.Wystrzeliwując dodatkowy pocisk mamy ogromne obrażenia.Snajperka niemal idealna :)
Zgadza się ..obie bronie doskonałe kiedy postać mamy już na odpowiednich poziomach i ma wymagane umiejętności.
Pierwszą broń (żeby się nie marnowała w sejfie) używa zazwyczaj u mnie, Piper lub Cait.
Stosownie do posiadacza zmieniam także nazwy broni.
Druga broń też się sprawdza, zwłaszcza w VATS, bo można mieć zastrzeżenia co do jej szybkostrzelności..
Gdyby ci się chciało, to w podziemiach fabryki Vim Pomp (czy jakoś tak) na Far Harbor, znajdziesz równie rzadką, dobrą broń z nazwą. ;)
Kiedyś ją tutaj eksponowałem..
Nie należy do broni ciężkiej i wymyślnej..
Oczywiście do fabryki Vim się udam.Tylko z tego co pamiętam , tam będzie jakiś quest :) Poczekam aż będę go miał żeby dwa razy nie chodzić :)
Mam już wszystkie potrzebne ulepszenia, więc ciesze się pełnią mocy tych broni:) Mam jeszcze takie cacko :)
A co będziesz na questy czekał ;) O ile pamiętam to miejsce, gdzie może cię poprowadzić co najmniej kilka questów. Przynajmniej poznasz je lepiej a wbrew pozorom sporo tam łażenia, są zakamarki..
Póki co mam tyle roboty na Far Harbor, że nie wiem gdzie mam spluwę włożyć ;) Ale może i masz rację ,odwiedzę tą fabrykę.Jest już odkryta nawet więc szybki myk i jestem :)
Jednak polecę ci Kayac, mod "Simple Campsite" - to tylko 75 MB.
Wersja którą miałem wlazła mi na "warsztaty", czego nie znoszę i ją wywaliłem.
Ta wersja jest tylko do produkcji na stole chemicznym - w bardzo użytecznym zestawie. Rozstawianym sprzętem można wygodnie manipulować w terenie w uboższym lub bogatszym zestawie. Dobra zabawa. Kiedy zdecydujesz się na bardziej stabilny obóz (bo można się rozkładać i składać) wystarczy postawić GPS aby był widoczny na mapie ;) Wygoda.
Oczywiście, nie da się ukryć, że te spacerowe akcesoria trochę ważą, dla wygody osobistej zatem warto dodać mod "Survivalist Go-Bags", też do produkcji na stole chemicznym. To już 100 MB, lecz widać że robił go fachowiec od wędrówek dbający o klimat gry.
Survivalis Go-Baga mam od dawna.To jest mod must have :) Skoro polecasz mod Simple Camsite to go wypróbuje.On jest z Nexusa czy z Bethesdy? Zainstaluje go na nowym kompie.I tu jest myk pewien Fly.Chyba na razie nie bede grał.Pod koniec tygodnia albo jakoś w następnym tygodniu powinienem mieć nowy sprzęt :) Save w chmurze nie mam,bo z tego nie korzystam.A skopiowanie save do nowej gry na nowy komp może nie zadziałać( choć na pewno spróbuję) .Inna sprawa,że pokusa stworzenia Jane Doe na nowym kompie może spowodować,że John przejdzie na emeryturę.Wyremontuje sobie domek przy plaży i będzie leżał popijając whisky z nuka colą ;)
Ten Simple Campsite jest z Neksusa.
Cóż, obawiam się że przejście na nowy komp będzie cię kosztować trochę nerwów przy ustawianiu zapisów i modów.
Ja do tej pory nie mam dostępu do starych zapisów i być może w ogóle z nich zrezygnuję. Ale zabawa na nowo ma swoje plusy..
Instalowanie modów na nowo,to żadne nerwy :) To przyjemność.Saveami sie nie przejmuje wcale. Podobnie jak konfiguracja całego kompa to też jest frajda :) A jaka satysfakcja :)
Od Fallouta 4 odstraszał mnie zawsze mocno konsolowy interfejs. Ogarnąłem wszystkie opcje instalacyjne, kompatybilność modów ... zainstalowałem i w końcu gra się przyjemnie.
Skończyłem główny wątek podstawki. Pozostałe DLC czekają na mojego naukowca ... chociaż teraz przy 58 lvlu to już chyba raczej super-żołnierza
Nno, co za wspaniały pancerny żołnierz ;) Moje panienki rumieniec na taki widok chwycił.. Tak, przy 58 levelu to już się rządzi..ale DLC niektóre to całkiem niezły kawałek przygody. Zwłaszcza Far Harbor..
U mnie już 68 lvl.Gra się komfortowo. Choć zdarza się na Far Harbor,że niektórzy mocarni przeciwnicy potrafią zajść za skórę :)
Komputer zamówiony Fly :) O taki.
http://www.morele.net/inventory/info/0aeb9123/
Niech nie zdziwi Cię brak karty graficznej. Grafika jest zintegrowana. Jest to układ Vega :) Z czasem kupię fajną kartę dedykowaną.Na dzień dzisiejszy ta zintegrowana Vega jest dużo mocniejsza niż moja laptopowa karta. A razem z szybkim Ramem będzie świetnie :)
24.07. 2018 sprzęt będzie .Zacznie się nowe granie :)
Taki mały off-top :)
https://www.youtube.com/watch?v=FRPeYP6gS-s
Kurcze, gra chyba się nie uda..Multi? Nie...dla mnie? A może? Kto wie?....
Nowy komputer. Nie wiem na ile dobry, widzę że wygodny, skoro tyle ma ..ee, integracji ;) Reszta wyjdzie w codziennym praniu ;)
A był gdzieś tutaj wątek o pralce, co niepomiernie mnie bawił.
Fallout 76 oczywiście kupię, z falloutowego obowiązku. Jak będę grał i czy w ogóle, to jest pytanie którym sobie głowy na razie nie zawracam.
Aby być na topie, moje zawodniczki odsłuchują holotaśmę (bez holo) z piosenką przewodnią z F76 - co zadekowana jest w skrzyni przed mostem do Sanktuarium.
Tradycja. ;)
Aha, też zrobiłem ten motyw z kupnem kompa - mocne bebechy ale słaba grafa. To było moment przed boomem na kryptowaluty.
To był głupi pomysł.
Nie wiem czy jeszcze ktoś siedzi tutaj co lubi klasyczne Fallouty (1, 2 i Tactics) ale właśnie ukończono prace nad spolszczeniem do Fallout Nevada, rewelacyjnego megamoda.
Obecnie zaczynają testy tłumaczenia, poradnik do samego moda już jest gotowy.
Za słaby jestem w sprzętowym rozeznaniu, abym wyrokować mógł o wyższościach lub słabościach składaków, tego lub innego rodzaju. Wiem z praktyki, co zaczynała się na archaicznych już modelach, że zawsze gry (życie ;)) wnosiły swoje "poprawki" ;)
Kto pamięta akcelerator Vodoo? ;) Instalowałem go na białym blaszaku, polskiej (a jakże ;) produkcji, poganiany żądzą grania..
Ech - i producent źle skończył i mój blaszak ale zabawa była ;)
Dzięki za info o Falloutach. Niedoceniany przez fanów Tactics, otworzył mi wyobraźnię na nowe możliwości taktyczne gier jako pierwszy.
Fallout NV natomiast, wspominam do dziś, poganiany szczękiem zamka karabinu Garand. ;)
Pięknie się grało, lecz..
Grałem na polskiej wersji i nie najlepszym sprzęcie - różnie było z modami, gra wywalała się co i rusz a najczęściej wtedy kiedy modowanie niby się udało.
Pograłem sobie i pulpit ;(
Do dzisiaj pamiętam niektóre mody, ach.
Co trzeba mieć aby w takiego megamoda Fallouta Nevada grać? Jakie warunki instalacyjne spełniać?
Też miałem VooDoo2 ale chyba miałem źle stery zainstalowane bo większość gier 3D działała słabo. Na szczęście nadal wychodziła masa gier 2d wtedy.
Do Fallout Nevada jest samodzielny instalator, nie trzeba starych Falloutów instalować. Aplikuję tłumaczenie i da się grać.
Gra od dawna po angielsku ale nie jest ono doskonałe, no i pod koniec sypie cyrylicą w niektórych miejscach. Dlatego czekam na spolszczenie bo ekipa większa i dokładniejsza w swojej robocie.
W planach mają też tłumaczenie Olympus 2077 ale to chyba za 2 lata dopiero będzie, tutaj angielskie tłumaczenie w jeszcze gorszym stanie...
To może jeszcze poczekam kiedy wyjdzie te lepsze spolszczenie, SpecShadow.
Dasz wtedy zielone światło, wraz z garścią wskazówek i zacznę się rozglądać.
W końcu pośpiechu nie ma a Fallouty i ich świat będą żyły dłużej ode mnie ;)
Flyby aby pograć w project nevada nie był potrzebny aż tak mocny PC
FX-8150 (vel I3 2-7 generacji)+Radeon HD6850 1gb (lub Geforce 560 1gb)+ 4gb ramu
zastanawiam się jakiego trzeba mieć PCta by móc spokojnie grać w czwóreczkę
skoro na I7-8700 + GF1060 6gb + 8gb ramu gra potrafiła spaść do 10 fpsów + raz na jakiś czas się zawiesić (gra była na SSD)
A tak nawiasem, popatrzcie na tę bidulkę z mojej ee, "stajni"..
Jak w tym bandyckim pancerzu (skądinąd "gwiazdkowym") zmieści się w pancerzu wspomaganym? Ciężki żywot mają dziewczyny i wdowy w Falloucie ;)
Flyby a co Ty kładziesz dziewczynom na twarz ,że tak się im buzie świecą??? ;)
..nic nie "kładę". Kiedy dejszcz pada wszystko się świeci jak Ochłapowi te.. nos.
Wrócę jeszcze do tego. wpisu.
Aha, też zrobiłem ten motyw z kupnem kompa - mocne bebechy ale słaba grafa. To było moment przed boomem na kryptowaluty.
To był głupi pomysł. Ale grafika Vega 11 nie jest wcale taka słaba @SpecShadow :) Czytałem o tym układzie sporo zanim zdecydowałem się na takie rozwiązanie. Porównuję z tą kartą którą mam obecnie w laptopie , tzn. GTX 950M . Wzrost wydajności jest.
http://gpu.userbenchmark.com/Compare/Nvidia-GTX-950M-vs-AMD-RX-Vega-11-Ryzen-iGPU/m27713vsm401440
Razem z mocnym ramem będzie ok. Obecnie ze względu na budżet mógłbym co prawda kupić kartę graficzną GTX 1060 6 GB. Niby niezła.Ale na spokojnie uzbieram na lepszą.Po co teraz kupować na siłę? :) Vega mi starczy na jakiś czas.Nie jestem maniakiem grania w Full HD i na maksymalnych detalach z nie wiadomo jeszcze jakim bajerami graficznymi.
Gram obecnie tylko w F4 i to się prędko nie zmieni, zatem popatrzcie :
https://www.youtube.com/watch?v=l6_X2Q1x_6s Jak dla mnie wystarczający komfort grania :)
Na początku testujący gra w 720p a od 7:10 minuty w 1080 p :)
--------------------
Voodoo nie miałem :) Miałem Rivę TNT z zawrotnymi 32 mb na pokładzie :) To też był szał wtedy.
Komu sweterki, komu ? :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/33286
Kupione..lecz poczekam bo coś się NMM czepia..niby coś jest nie tak z wersją co ściągnąłem ..może mi brak jakiegoś składnika którego użył moder.
Poza tym już się boję podejść do stołu chemicznego, chyba "spuchł". Wypadałoby coś wyrzucić ;(
Moder co prawda użył kilku narzędzi, ale sam mod wymaga tylko CBBE.Ciekawe co jest nie tak.Pobiorę i sprawdzę.Nie gram teraz ale za to mogę testować różne mody bez obaw o popsuci czegokolwiek ;)
Byłbym wdzięczny.. a może chodzi o to że mod nie sprawdzony pod kątem wirusów?
Sam mod stosunkowo nieduży jest.
Wszystko jest ok Fly.Nic NMM nie chce :)
..hmm, może te moje ciało nie pasuje? To niby CBBE jest a raczej nakładka na CBBE, czort wie o co NMM u mnie chodzi..
Ciężko powiedzieć.Też mam nakładkę na CBBE . A co Ci się pojawia? Jest na czerwono na liście pluginów w Nexusie?
Nie na czerwono, Kayac - na żółto ;)
I już wiem bo sprawdziłem, o co chodzi ;) Rzeczywiście nie pasuje ciało bo widać na nim cienie (na ciele) kiedy sweter, spodnie i buty są ubrane na gołe ciało ;)
Poza tym całe ubranie jest przylegające i wygląda jak kusy kombinezon z Krypty z podziałem na górę (kusy sweter) i dół (spodnie i buty) Ewentualne atrakcje to możliwość doboru kolorów z wzorami obu tych części. Czyli nic nadzwyczajnego, odinstalowałem.
Ta moja nakładka na CBBE, Glorious - jest dosyć stara i wiele nowych modów nie uwzględnia jej. Trzeba będzie się rozejrzeć za nowszym body ;)
Aaa, na żółto to i mi pokazuje.Ale to nie jest znak ,że coś jest nie tak.To oznacza,że na Nexusie jest nowa wersja tego moda. W tym przypadku nie chodzi o wersję samą w sobie.Chodzi o to,że te swetry w wersji 4K mają inny wyższy numerek.I Nexus widzi to jako nowszą wersję :) Tzn. u mnie to tak oznacza bo zainstalowałem wersję 2k :)
Ale to,że masz te cienie to już coś z ciałem , tak jak mówisz:) Zainstaluj nakładkę TBA i nie przejmuj się nadmiarem materii ;)
Albo spróbuj tego.Najświeższa nakładka na CBBE.Jednak sporo waży. Bardzo realistyczne ciało.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/31965
Realizm? Powiedzmy że aż takim realistą to ja nie jestem..
Tak ogólnie to te "body", daje wrażenie nieco rozrośniętej formy Glorious ;)
TBA to które to?
TBA to jest to :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/7905 Nie stwarza problemów :)
Jest jeszcze takie ciało.Ale to jest jakoś podejrzanie mały plik i nie wiem jak to działa.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/15734
To drugie zdaje się,że działa tylko na naszą postać zdaje się :)
Jak instalować TBA? Zainstalować na Glorious? Zależy mi aby pewne szczegóły z Glorious zostały ;)
Nie na Glorious Fly, osobno.Podejrzewam,ze na Glorious może nawet nie dać się zainstalować.TBA będzie chciało nadpisać pliki. Na samo CBBE Calientes też nadpisuje :) Spróbować możesz w sumie, moze czarnych twarzy czy innych plam nie będzie,ale czy szczrgóły zostaną to nie wiem ;)
Skoro wyrzekłeś się modowych broni, Kayac, zwróć uwagę na "Kaseciarza" - broń na składzie Cricket czyli poprawiony pistolet maszynowy z gwiazdka, strzelający amunicją 45 kal. Jego pociski wybuchają, co jest, jak zwykle piszę, "efektowne i efektywne". ;) Dobrze spisuje się w VATS, kiedy chcesz zaoszczędzić amunicji, ponieważ ze względu na szybkostrzelność w użyciu z biodra, zamienia się w ognistą polewaczkę. Jego efektywność jest znaczna już przy jednym punkcie umiejętności karabinu czy rewolweru a jak dodamy punkt komandosa (zawsze się przydaje) to już pełna radość z używania.
Dysponując punktami "znawca spluw", możemy go go trochę zmienić pod własne wyobrażenia, chociaż w zasadzie wszystko ma "na maksa"..
Ah,zapomniałem o tej broni :) Wezme ten karabin na pewno pod uwagę gdy bede znowu grał. Gdzies za tydzień myślę :) Na nowym sprzęcie też żadnych modów broniowych nie będzie więc wszystkim zaniedbane do tej pory bronie z gry będę ogrywał :)
Takie pytanko, czy jezeli chce pobierac mody za pomoca NMM to on odrazu instaluje te mody czy tylko pobiera i reszte sam musze zrobic?
Instaluje. Jakiś czas temu nie korzystałem, ale można sterować instalacją, deinstalacją, włączeniem i wyłączeniem plików.
Osobiście korzystam z Nexusów i innych stron, więc miałem mieszankę modów z MMrów i instalowanych ręcznie. Generalnie nie było problemów.
Tak jak napisał .:Jj:. NMM mody instaluje.Doprecyzuje nieco tylko,że mod zainstalowany zostanie gdy na liście modów klikniesz na niego i zaznaczysz zielonym ptaszkiem na belce po lewej stronie czyli "Activate" :) Niezainstalowany mod bedzie napisany jasnoszarą czcionką. Każdy mod mozesz wyłaczyc/właczyć w kazdej chwili.Zauważ ,ze niektóre mody(większość) będą widoczne w zakładce plugins.Wszystkie natomiast mody beda widoczne w zakladce mods.Aby wyłączyć mod w zakładce mods klikasz na niego i wybierasz "disable" .Disable jest tez na belce tam.gdzie "Activate" Ufff,ciezko sie pisze z telefonu.Flyby ,doprecyzuj koledze jesli coś pominąłem :)
Z grubsza biorąc, Kayac - nic nie pominąłeś ;) Aczkolwiek NMM wciąż ma dla mnie swoje tajemnice ;)
Tak jak Jj mam w tej chwili mieszankę modów z różnych źródeł - trzech źródeł, ściślej pisząc i wcale nie jestem pewny czy NMM w pluginach je wszystkie pokazuje ;)
Miejmy nadzieję że tak jest. Zainstalowane mody i ich aktywność sprawdzam także na interfejsie modowym gry. Malutkim kłopotem jest trzecie źródło modów, "Klub Twórczości", skąd wziąłem dwa mody bezpłatne (psy ;)) Zdaje się że figurują tylko na interfejsie "Klubu Twórczości". W sumie nie sprawdzałem ;)
Jako,że nie gram teraz, pozwoliłem sobie potestować różne ciała.Mam Jane teraz na 5 tym poziomie więc się bawię ..Nią ;) I tu muszę poradzić się Ciebie Fly, w sprawach...kobiet ;)
Jaki bym nie ustawił wygląd CBBE po założeniu jakiś stroi , sylwetka robi się jakby wypłaszczona.Jedynie Waster Armor zachowuje proporcje.Na screenach u Ciebie widzę,że wszytko wygląda kobieco nawet przy innych ubraniach.Jak Ty to robisz? Dodam,że instaluje outfits tylko pod CBBE, czyli powinny pasować do sylwetek....Do tej pory nie zwracałem uwagi jak wyglądają inne NPC kobiece.Ale skoro mam grać Jane to musi być wszystko na tip top :)
Teraz używałem TBA na ciała kobiet.Ale Jane na TBA gdy założy jakiś pancerz nie wygląda jakby była z ciała TBA :(
Bo widzisz Kayac - dobrane ciało jest tylko wtedy naprawdę fajne, jak latasz nago ;)
Zwłaszcza z kobiecym ciałem jest jak w życiu (o czym wie większość kobiet ;)) to strój decyduje o wdziękach ciała. Uwypukla to i owo, lub jak trzeba, maskuje :)
Dlatego tyle frajdy sprawiają mi mody ubraniowe, łącznie z pancerzami..
Mam w tej chwili dwa zestawy modów modów ubraniowych z dodatkami i w zasadzie nie mogę ich mieszać..jeden zachowuje naturalność sylwetki, drugi (steampunk) uwypukla ciało tak jak kiedyś to robił Waster Armor ;)
Wszystko się zgadza z tymi zależnościami życiowymi pt. ciało/ciuchy ;)
Tyle,że w grze mam ciało CBBE i instaluje tylko outfity pasujące pod CBBE. A mimo to nie leżą tak jak powinny. Nie zachowują proporcji ciała. Bawiłem się też tym Bodyslide. Obawiam się,że aby działało wszystko trzeba każde ubranie dopasować pod zainstalowane ciało.Ale tak jest w przypadku ubrań i pancerzy z gry. Jeśli wrzucamy ubranie które pasuje pod CBBE to zakładałem,że autor stroju dopasował wszystko tymi suwakami w bodyslide.Tak niestety nie jest.
Wiem co zrobię. Zostanę Johnem ;)
I teraz tak.Mając nakładkę TBA chciało by się by trochę tej pięknej "materii" było widać pod ubraniem ;) Ale tu trzeba by teraz każdy strój modelować w Bodyslide który Jane by nosiła.O looosie, ile to roboty ;) Ale jest światełko w tunelu. Udało mi się stworzyć na bazie zwykłego CBBE bez nakładek , własne ciało :) Jak będzie mi się chciało to aktualnie noszony ulubiony strój wymodeluję na Bodyslide by pasował do ciała i niczego nie zakrywał ;)
Zdaje się że John najlepiej by się czuł w roli niecenzurowanego Conana..
W końcu co za problem, Johnów i Jane godzi pancerz wspomagany, na co im stroje codzienne w metalowych puszkach.
I już mamy nowy styl - jak wypolerować, wymalować, opatrzyć naklejkami n.p. p.t. "Nie wychodzić z pancerza bez majtek"..
Puszki faktycznie godzą obie płcie.Tyle, że John się nie kłóci o to jak wygląda a Jane to zawsze coś nie pasuje.A to materia przednia za mała, a to wcięcia w a talii nie ma, a to z kolei z tyłu za płasko ;) Ahhh , te kobiety ;)
I tak z racji weekendu - Falloutowy zeszycik i dylematy młodego barbarzyńcy:
Uuuu.....to ciało na komiksie to zapewne Atomic Beauty ;) ..."Szkoda" młodego ;)
Eksperymenty doprowadziły mnie do czegoś takiego ;) Ciało Atomic Beauty z nakładką MAB.
Stroje są z moda który kiedyś miałeś Fly, HN66 coś tam :) Dużo różnych pierdulencji. Wszytko przerobione na ciało Atomic Beauty.
Minusem takich ciał jest...nie nie, wcale nie przerysowanie :) Minusem jest niezbyt dużo strojów przerobionych na Atomic Beauty.Ten mod HN66 waży ponad 600 mb.
Ale.... Waster Armor jest.
Tak czy inaczej to tylko ciekawostka. F4 to momentami sam w sobie groteska i przerysowanie.Ale to ciało już jest kosmos ;)
Pytanie z innego tematu.Jak tam Expedition Vikings Fly? Grasz jeszcze? Ja właśnie przymierzam się do kupna by pograć w przerwach od F4.
No tak.. panienka ze screenu, wykasza tę z okładki zeszytu ;) Młodego barbarzyńcę mogą czekać kompleksy, chyba że też poratuje się okularami.. takimi pomniejszającymi ;)
..o Expedition bez te wszystkie zmiany, zapomniałem ;(
"Panienka" ze screenu to Jane. Na sterydach ale to wciąż Ona ;) Zapewne za panienkę zdzieliła by z plaskacza ;) Toż to twarda babka z pustkowii jest ;)
..porzucona Jane ratuje się czym może ;) Rozumiem. No to kontynuować ;)
..porzucona Jane ratuje się czym może ;) Haha xD Chwilowo porzucona ;) Na wtorek lub środę mam dostawę komputera. Jane wróci...choć jeszcze nie wiem w jakiej formie.......fizycznej ;)
Na wtorek lub środę mam dostawę komputera.
To będzie wielki dzień. Jestem pewny że Jane na wszelki wypadek się ucieszy. Bo co jej pozostało?
Jako,że mam czas postanowiłem sprawdzić co z tą moją wersją New Vegas. Otóż, pomimo nie spolszczonych dodatków modować da się bez problemu tą wersję RU :) Nowe tekstury wyglądają fajnie :)
Już tutaj było Kayac - o wielkim modzie na bazie NV. Liczę na ten mod a kiedy dostanie spolszczenie, będzie obowiązkowy.
Wrócę jeszcze do ciała Atomic. Co ciekawe, Atomic Beauty plus nakładka MAB(nieco wysmuklająca) ważą mniej niż samo CBBE.A przecież na CBBE nakładki jeszcze instalujemy :) Gdybym jakimś cudem dał Jane taki wygląd to byłoby sporo miejsca na inne mody.
Cudów jako takich nie ma, Kayac. Są kolumny cyferek modowych wzajemnie splątanych. ;)
Jak cyferkom w tym splątaniu zrobi się dobrze, to od biedy możemy nazwać to cudem.
Przebieram osadników i widzę że nawet w modowych strojach im do twarzy ;)
Żadnych zmian skórnych, czarnych plam na ramionach, świadczących o "rasowym" skażeniu. Skoro tak, na razie nie próbuję innych nakładek na CBBE.
Masz oczywiście rację co do tych cudów ;)
Rozgryzłem już jak w Bodyslide ustawić żeby ubrania pasowały pod ciało i niczego nie maskowały :) Działa z Atomic to musi zadziałać i z CBBE . Teraz wszystkie stroje z gry i jeden z moda (Gunslinger Outfit) mam przerobione na Atomic ..Pięęęęknie :)
Better Settlers też będę instalował na nowym kompie.Tak jak mówiłem, Ci z gry są jacyś smutni ;)
Aha, wszystkie kobiety w grze ubrane w growe stroje są przerobione na Atomic.... Carla śmieciara też jest Atomic xD
Być może Bodyslide, jest doskonałym narzędziem. Mam Bodyslide lecz nie chce mi się w nim gmerać. Po prostu.
Oto Wanda co chciała Amerykanina, w piątym dniu po odmrożeniu i powrocie do egzystencji. To najstarsza moja postać, w tym growym rozdaniu. Ledwie ma za sobą misje z Adą, Minutemanów w Sanktuarium ( wtedy Preston z rozpędu zleca jedną misję, my ją wykonujemy lecz nie zawiadamiamy go o tym i gra na jakiś dłuższy czas daje nam spokój z misjami Minutemanów) - rozbabrane Far Harbor (jedno osiedle założone) ważniejsze zadania Trasy (splot balistyczny) rozwiązaną zagadkę patroli Bractwa - lecz priorytetowy wróg publiczny nadal siedzi w Forcie Hagen ;)
Oto Wanda w stroju steampunkowym, co uwypukla wszystko jak trzeba a statystyki ma że ..ho, ho.. I głupie pończochy ;) ..skądinąd pancerne ;)
Zapomniałbym o jej pełnym wrażeń życiu towarzyskim. Uwielbiają ją Piper i Cait, w Sanktuarium czeka MCReady, Silny - zaś aktualnie poprawia wrażenie Codswortha o sobie, przeciągając lokaja po polach walk..
Pff, w Sanktuarium zastępuje Codswortha chwilowo, ta zamrażarka piwa na nogach (Brominator), uwolniona z rak bandytów przypadkowo przez Wandę ;) Jego potencjalny właściciel jeszcze nie jest Wandzie znany i nie wie komu służy ta duża puszka z butelkami w środku..Rozdawanie piwa prawie za darmo i kiepskich dowcipów - umila mu człapaniem obok, krnąbrny robomózg Izabel ;)
Ci moi osadnicy, choć nie są Better, wcale nie są smutni - wielu jak zauważyłem, nosi "od siebie" czyli z gry, koszulki z "Klubu Twórczości" (to są w zasadzie pełne stroje z jednym punktem odporności) ;)
W Bodyslide wystarczą dosłownie cztery kliknięcia i masz ustawione ciało po wszystkie stroje z gry. Nie wiem jak będzie ze strojami z modów.Guslinger akurat był możliwy do przerobienia na Atomic.
A czemu ta Wanda akurat Amerykanina chciała? Nie mogła wybrać kogoś mądrzejszego niż hamburgera? ;)
Sporu już ta Wanda zdziałał, jak na 5 dni po wyjściu z lodówki. Ale jak Ty na Far Harbor poszedłeś w tak krótkim czasie? Tam wszystko chce człowieka zjeść i ma ku temu siły i środki :)
Nie mam koszulek z klubu więc moi zwyczajni osadnicy byli smutni.
Potwierdzam. Z CBBE w Bodyslide też można dostosować wszystkie strojei zbroje z gry jak te z modów które są pod CBBE .Wreszcie stroje niczego nie "ukrywają" i wszystko wygląda jak być powinno ;)
A czemu ta Wanda akurat Amerykanina chciała?
Jak to czemu? Miała wziąć Niemca?! Przecie ona patriotka jak Polonia z Chicago ;)
Chcesz Far Harbor, zaliczasz uwolnienie Valentina i misję pod Fort Hagen (nie wchodzisz tam). W krótkim czasie dostajesz wiadomość radiową od sekretarki Valentina o zadaniu z państwem Nakano. To moment kiedy możesz wziąć w biurze Valentina inne zadania poboczne na Diamond City. Możesz wziąć te poboczne, nie musisz, mogą poczekać. Jeszcze przed uwolnieniem Valentina, możesz przygotować lokację "Przybrzeżna Chatka" czy jak jej tam i podciągnąć do niej linię zaopatrzenia. Stąd kilka kroków do Nakano i Far Harbor.
W Far Harbor jak najszybciej bierzesz zadanie malej Berty z Tartakiem. Zajmujesz Tartak, podciągasz linie zaopatrzenia z Przybrzeżnej Chatki. możesz postawić radiostację, nie musisz - możesz dosyłać osadników ze Wspólnoty.
Masz bazę, nie spieszysz się, możesz wrócić do spraw i dodatków w Wspólnocie - dopiero gdybyś chciał zwiększyć liczbę swoich osiedli na Far Harbor, będzie więcej do roboty oraz interwencje miejscowe..
Koszulki możesz sobie fundnąć za kredyt zachęcający w Klubie Twórczości a psy i lakiery na PipBoya masz za darmo.. Powiadają nasze mędrki że jak dają "500+", to się bierze. Jak dają, to i ja wziąłem, to co mnie nic nie kosztowało w "Klubie Twórczości". Jak zabiorą to trudno, zniknie pies, lakier i koszulki. Powiadali starzy Polacy, dobro źle nabyte, marnieje ;) To co się przejmować.. ;)
Jane w stroju Wasteland Ranger przerobiony w Bodyslide tak by zachował proporcje ciała CBBE z nakładką TBA " :)
Fajny to byłby mod :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/18738
Dodaje trochę brudu, blizn,plastrów na ciele i tatuaże na plecach.Problemem jest to,że wszystkie kobiety w grze tak wyglądają. Każda pokonana bandytka.Szkoda...
A tak nawiasem coś mi się zdaje że ta panienka od Tesli wygląda lepiej od Jane -->
Hmmm...Lepiej ? Na pewno ;) Aha i żeby była jasnosć. Jane nie jest przy kości..Jest dobrze zbudowana bo duzo ćwiczyła ;)
Fly,jak dokładnie działa ten mod Campiste? Kiedyś pisałeś,ze Do tych obozów można wracać.Ale te rozstawione obozy zostają na stałe czy jak? Zastanawiam sie by zagrać na poziomie "Przetrwanie" ,a te obozy fajnie podniosły by imersję w tym trybie.
Na tyle, na ile mod "Campsite" próbowałem w terenie, mogę potwierdzić że GPS (też do zrobienia na stole chemicznym wraz z innymi rzeczami) ustawiony przy rozstawionym w terenie sprzęcie, daje ikonę na mapie i do stworzonego obozu można wrócić. Okresowo funkcjonuje tylko ognisko (jak w Skyrimie) zatem wracając na stare miejsce, warto mieć zapasowe w plecaku. ;)
Zauważyłem też że modowi towarzyszy książka (ulokowana w piwnicy Sanktuarium).
Prawdopodobnie, jej przeczytanie powoduje wejście sprzętu campingowego na "linię produkcyjną" warsztatów ogólnych, więc na razie czytać jej nie chcę (już kiedyś udało mi się zepsuć warsztaty) ..
Jeszcze dodam, każdy sprzęt z obozu możesz zabrać znowu do plecaka, czyli w ramach oszczędzania, wędrować tylko z jednym obozem.
Na razie, każda z moich trzech znowu aktywnych postaci - ma przy sobie krzesełko i śpiwór. Znudzi się w nocy wędrowanie, wyrzuca krzesełko (ustawia się ono automatycznie do użycia) albo śpiwór. Kiedy śpiwór niezbyt nam pasuje w teksturowanym mocno podłożu, zmieniamy jego położenie i wysokość według rozwijanej listy komend. Dobrze i prosto to zrobione..
A do Jane wracając, to podąża ona słuszną drogą ćwiczeń i rozwoju.. wystarczy przyjrzeć się okładce zeszytu "Przetrwanie na Pustkowiach".
O to to to ;) Bardzo ładne to przetrwanie :)
A ja czekając na kompa stworzyłem Carrie :) Męczy się Ona okrutnie w trybie właśnie "przetrwanie". Testuje ten tryb na luzie przed zagraniem "na czysto" :)
Jednak już się wyleczyłem z trybu przetrwanie :) Za dużo rzeczy odwraca uwagę od gry :) Jednak chciałbym jakoś utrudnić grę.Poziom "Bardzo Trudny" z czasem robi się za łatwy. Znasz coś Fly?
..szczerze? Mam tyle zajęć że nie widzę potrzeby aby "utrudniać" sobie grę. Testowanie modów i ustalania ścieżek do dodatków, żeby gra nie potraktowała mnie znanymi bugami typu Bractwo Stali czy panna Cabot, to wystarczająca dla mnie "szkoła przetrwania". W tej chwili mój Fallout 4 wygląda zresztą zupełnie inaczej niż ten, co mam na starym kompie.
O to mi chodziło ;) Inaczej wyglądający teren, inna broń, inne stroje, inne "malarstwo" duże i małe, inne zeszyty.. Niewiele jest modów "starych" a i one są w nowszej wersji. "Szkoła przetrwania", utrudnienie z gry, to zupełnie inna bajka, ja mam bajkę swoją ..
A gra i tak potrafi mnie zaskoczyć ;)
Hmmm...Fallout 4 będzie zaskakiwać chyba jeszcze co najmniej z 1000 razy ;) Jestem pewien, że nie widziałem jeszcze przynajmniej połowy z tego co gra oferuje :) Granie na nowym komputerze rozbuduje zapewne świat f4 który znam.Jednak kilka modów na pewno zostanie :) Jest coś w F4 czego wielu graczy nie widzi...My możemy modować ile się da, ile komputery pozwolą.Ale sedno tego tkwi w tym co zaoferowali twórcy gry.Ilość malutkich lokacji, ilość osobistych historii zwykłych ludzi przedstawionych w grze jest ogromna.Notatki i holotaśmy tworzą klimat,tylko trzeba chcieć to widzieć.Taka sytuacja :) Nie będę szukał zatem utrudniaczy.Jane ma do zbudowania duuużo lepsze i większe miasto w kinie Starlight.Trzeba zacząć projektowanie :) Na razie na papierze i w głowie :)
Istotne jest to, Kayac że widzisz potencjał F4 dla siebie, tak jak ja. Myślę że graczy myślących tak jak my, jest na całym świecie ilość przeogromna. Dlatego falloutowe historie będą nas jeszcze długo bawić.
Niezależnie od ostatecznych możliwości Fallouta 76, będzie on kontynuował ten klimat. Dlatego będzie on dla mnie zakupem musowym ;) Inną sprawą jest czy moje przyzwyczajenia i uprzedzenia do gier sieciowych, dadzą mu radę. Ale tym nie będę teraz się martwił - wolę mieć nadzieję na Falloutowe "jeszcze" ;)
Co do uprzedzeń do Fallou76 Mam te same obawy :) Nie jestem,nie byłem i prawdopodobnie nie będę miłośnikiem tego trybu rozgrywki :) Jednak "prawdopodobnie" ma tu duuuuuże znaczenie :) Poczekam i zobaczę :) F76 ma mimo wszytko duże szanse mimo multi być czymś innym...na kolejne lata :) Zobaczymy ;) Póki co, piszmy o F4.Tu też jest duuuużo do powiedzenia :)
Skoro o F4, to grozi mu inwazja dzielnych Nordek ze Skyrim ;) To już któryś z rzędu mod w klimatach Skyrim. Przyjrzyj się screenom ;)
Baaardzo lubiłem w Skyrim grać - a jednak ..nie będę instalował:
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/33442
Ja też nie bedę :) Stałem się postapoliptyczny ;)
Pozatym mody w stylu Skyrim nie pasują kompletnie do świata Fallout 4.W Fallout 4 ma być smród, brud i obdarstwo ;) A te stroje ze screenów to jak dla mnie nawet do Skyrim nie pasują :)
Haha xD Widziałem ten mod. Nawet miałem Ci go pokazać wraz z komentarzem,że niektórzy moderzy powinni mieć zakaz umieszczania swoich "prac" na Nexusie ;) Nie dość,że stroje czyste jak z wystawy sklepowej i klimatem pasują do kreskówki Walta Dinsneya, to jeszcze facet walnął takie ENB, że aż oczy bolą ;)
Screen z Silnym. Dziewczyny nie bardzo lubią z nim chodzić na akcje ze względu na tę jego namiętność do mleka, lecz trzeba przyznać że odporny jest i świetnie się posługuje ciężką bronią.. ;)
Też lubię brać silnego :) Często mam go w zespole z Cait albo z Hancockiem. Wtedy mam poczucie, że łazi banda dziwaków ;)
Tak mam 40 lat, i dobrze mi z tym ;)
Ten na screenie poszedł na wycieczkę tuż po wyjściu z rozgłośni radiowej. Miał już co prawda na sobie ciężki pancerz po kumplach a w łapie działko obrotowe, ale było na co patrzeć kiedy wpadł na bandę Robotów.
Rozgrzane do czerwoności lufy działka, eksplozje dwóch robotów tuż przy nim i nic. Zuch.
Ty też jesteś zuch, Kayac (co do tej 40-dziestki) zuch z poczuciem humoru..
Całkiem fajny outfit :) Wymaga innego do działania(w wersji męskiej) ,ale oba nie są duże i warte sprawdzenia :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/33565
Pasuje - ale..w sumie trzeba ściągnąć trzy mody aby to w ogóle działało.
Czy warto?
Ten Mojave coś tam nie jest potrzebny na sztywno. Nawet jest napisane "soft reqirement" :) A wersja na chłopa i tak się przyda gdy będę grał Johnem :)
Mam dylemat Flyby :( Instalować Steam na dysku C: który jest dyskiem systemowym ,i jest to SSD, czy na dysku zwykłym HDD....
No dobra , instaluje się na dysku systemowym SSD.Nigdy nie robiłem takich rzeczy.System to system i nic tam nie było.Złamałem swoją odwieczną zasadę. Łamanie ostatnio jest w modzie.Moje przynajmniej nikomu nie zaszkodzi ;) Zobaczymy jak to będzie. Oczywiście NMM i wszystkie instalki modów będą już na normalnym dysku HDD. Mam nadzieje,że to będzie działać wszystko.
A póki co mam sporo czasu do pobrania F4.A potem jeszcze modowanie.Zatem idę na salę trochę się wypocić :)
Masz tyle dylematów ile masz dysków a ja mam tylko jeden dysk. ;(
Czyli mogę się martwić tylko o partycje. Być może mam Steam na partycji systemowej, tyle że wszystkie gry są na drugiej partycji. No dobra, niewiele gier w ogól mam zainstalowanych. Lecz coś mi się porąbało ze Skyrimem SE. Zdaje się przy powtórnej instalacji, zostało uwzględnione to co, co nie zostało uwzględnione przy Falloucie 4, czyli zapisy modowe. W sumie zrobiło się tak, jakbym je nadpisał i Skyrim stanął dęba ;) Nieważne, będę miał cierpliwość, odinstaluję, wykasuję, zrobię porządek z NMM i tak dalej ;)
Skoro Steam masz na partycji systemowej to gry też tam są Flyby .Tzn. te kupione i instalowane na Steamie :) Zresztą to nie ma już znaczenia.Skoro zdecydowałem się na Steam na dysku systemowym to i Fallout 4 musi tam być.W sumie po to się instaluje na SSD by szybciej gra chodziła (głównie wczytywanie). Tyle,że mój dysk SSD ma 256 Gb to za dużo gier tam nie wejdzie :) Ciekawe czy można mieś dwa Steamy, jeden na dysku systemowym SSD, a drugi Steam na dysku HDD xD
Pojęcia nie mam o kombinacjach które opisujesz. Ale ciekawie piszesz ;)
Następny z rzadkich Wattz,ów, miejsce znalezienia opisane. Co do obrażeń..nie wiem, nie sprawdzałem ;) Być może należą do specyfikacji miejsca gdzie został umieszczony ;)
A Ja i tak bez modów broniowych będę grał ;)
Ok, na dziś koniec bo jutro do pracy. F4 zainstalowany.jeszcze nie modowałem. NMM też zainstalowany. Uruchomiłem grę w Full HD i na całkiem mocnych ustawieniach :) Jest pięęęknie. Maniakiem FPS nie jestem ale miło jak nic nie rwie.Mieszczę się w przedziale 35-60.Na początku jak biegniemy do krypty jest dużo drzew i zieleni więc jest szansa,że i później nie będzie źle. Mnie to pasuje :)
Choć ten Watzz to kusząca broń,ze względu na uniwersalność.Może być snajperką i pistoletem :) Tak samo było z Handmade Revolver.Mógł być snajperką i rewolwerem.Różnica miedzy nimi jest taka żw Watzz jest potężniejszy i to znacznie :) Zobaczymy. Na razie czeka mnie odwieczny problem początkowy z przydzieleniem SPECIAL.Zawsze kombinuję jak koń pod górę ;) A jutro czeka mnie wieczór z Jackiem i Colą to będę kombinował jak podwójnie ;)
Nie przesadzaj z tym SPECIAL..wystarczy jeżeli będziesz pamiętał co decyduje o szybkim przybywaniu poziomów ;)
Ale to zespół cech połączonych jest ;) A ja mam kilka pomysłów ma Jane :)......
No dooooobra , troche przesadzam ;)
Pomysły możesz realizować później, jak Jane będzie "rządzić" ;)
..hmm, co prawda "później", najczęściej w tej grze oznacza "nigdy" bo zawsze coś tam wypada, nie zgadza się albo sypie razem z modami - ale nie ma to jak "dobre chęci"..
[ którymi jest wybrukowana droga do piekła, także do piekła gracza]
Tak będzie :)
Co do Wattz'a - to może on rzeczywiście jest za silny skoro takiego Łabędzia możesz na 35 poziomie załatwić kilkoma strzałami.. Nie wiem ile razy walczyłeś z Łabędziem ale to wyjątkowo twarde bydlę jest ;)
Widzisz te piguły na screenie które trzeba było łykać? Ale to nie Łabędź był groźny a ta cholerna radioaktywność w jego siedzibie i parkowej altanie gdzie ładny zeszycik leży ;)
Z łabędziem walczyłem wiele razy.Zdarzało się raz na niższym levelu niż masz teraz a czasem na nieco wyższym.Ale zawsze była to silna bestia.Skoro Wacek kładzie tego "ptaka" w kilka strzałów to Wacka sobie opuszczę :)
Cienko coś u mnie z F4 obecnie.Nie mogę modować .Nie wiem czemu nie wygenerował mi się plik Fallout4Custom.ini :( Nie mam też rozdzielczości wszystkich.Są tylko trzy. Coś nie gra, ale nie wiem co :(
Nie mogę pomóc Kayac, ponieważ każdy sprzęt ma swoje, czasem dość unikatowe zasady, jak chodzi o grafikę, tę podstawę dobrego grania.
Przy czym, może to zabawne a może nie, także my - dumni właściciele sprzętu, mamy swoje przyzwyczajenia w walce o grę z dobrą grafiką. Wtedy, na przykład, raz ja popełniam błędy a raz Ty. ;)
W dodatku nie wiem, co męczysz w danej chwili - stary komp a może nowy?
Jeżeli stary, to skąd kłopoty? Powinieneś go znać jak własną kieszeń ;) Hmm..
Zresztą, jeżeli to ci humor poprawi także nowy komputer choć nie mogę na niego w żaden sposób narzekać, nie rozwiązał automatycznie moich problemów z mocniejszymi grami.. Lecz nie zamierzam się tym przejmować bo nie znam jeszcze w pełni jego możliwości, tak jak nie znam możliwości nowego systemu (W10)
..dodałem obrazek na pocieszenie, bezskutecznie ..nie chce mi się komentować, upał - tyle że wygląda na to że jestem na solidnym "cenzurowanym". Może trzeba się będzie przyzwyczaić. ;)
Chodzi o nowy komp. Grę zainstalowałem i przy starcie gry powinien się utworzyć plik Fallout4Custom.ini w folderze Dokumenty\My games\Fallout 4. Nie ma, a to podstawa modowania bo trzeba go wyedytować inaczej mody nie ruszą. Rozdzielczości graficznych w opcjach launchera też nie ma :( Zgłupiałem....
Tego nawet Win10 na nowym kompie mi nie zafundował przy F4, choć zniknęły stare zapisy na Steam, które powinny tam być. Odwrotna sytuacja była natomiast przy Skyrim SE.
Nie znam się na Steam ale to on ponosi winę za wszystkie niedogodności i błędy, zwłaszcza w wypadku gier Bethesdy. Moje czynności przy instalacji i odinstalowywaniu gier, były i są zawsze takie same..
Jak tam Kayac? Walczysz? Jak wywalczysz, opisz przyczyny problemu. Wszystkim się przyda.
Walczę.Częściowo sobie poradziłem.jednak przyczyn nie znam :) Plik Custom.ini już mam.Są jeszcze problemy z rozdzielczościami, ale stawiam na jakiś kłopot z Amd. Na razie moduję, rozdzielczościami zajmę się później :)
Rozdzielczości dalej nie ma .Mam trzy :1920x1080 , 1600x900 i 1280x720. Na razie pogram w 1980x1080.jak w miarę dodawania modów będzie trzeba coś zmniejszać to zejdę niżej z rozdziałka.Najlepiej pasowałaby mi 1366x768 ale takiej nie ma :(
Za to podkręciłem RAM na 2800 Mhz więc można "zaszaleć" ;)
Reszta działa.Mody są i można zaczynać :)
Zawsze mi sie wydawało ze rozdzielczości są zależne od monitora. Jako że nie zmieniałem go od lat, kolejne karty graficzne oferowały mi różne rozdzielczości, nigdy jednak nie mogły one być wyższe od rozdzielczości natywnej monitora - 1680 na 1050 ;) To była i jest nie tylko moja ulubiona rozdzielczość (która mi wystarczała) lecz była ona także korzystna dla coraz mocniejszych kart graficznych.. ;) Ze względu na wzgląd czyli moich oczu, które wyższe rozdzielczości po prostu już męczą - nie myślałem o zmianie monitora. ;)
Inna sprawa z RAM - tutaj mogę coś dodać, jak będzie taka potrzeba..
Ważne jest aby gra była "płynna" dla moich oczu. Graj zatem Kayac i niech Jane zrobi porządek zwłaszcza z Far Harbor - Dima i jego genialny umysł już czeka z utęsknieniem .. ;)
Ale Ja mogę grać bez problemu w rozdzielczości maksymalnej którą oferuje mój monitor Flyby :) Chcę jednak grać w mniejszej by dodać więcej efektów i detali :) Na Laptopie chociaż miał nominalne pełne Full Hd bez problemu grałem w 1366x768. Mój monitor choć ma zalecane Full Hd do grania też bez problemu powinien 1366x768 obsłużyć.Ale tu nie wina monitora jest :) Nowy komputer zawsze generuje dziwne sytuacje.Ogarnę to.Żadna maszyna nie będzie mądrzejsza od Kayac'a ;)
A co do RAM. Możesz kręcić Fly? Czy dołożyć ;) U mnie jest 16 Gb które działało w 2400Mhz .To jak sie okazało, za mało na mój procesor :) Popytałem tu na forum w innym wątku jak to ogarnąć i udało się :) Aby mój procek wykorzystał potencjał powinien mieć Ram o minimum 2666Mhz.Ustawiłem w Biosie na 2800, a mam rezerwę do 2933 Mhz :) Ale teraz już jest super, więc dodawał juz nic nie będę :) Musiałbym zwiększać napięcia , a to już ryzykowna zabawa :)
Ważne jest aby gra była "płynna" dla moich oczu. Dla moich też :) Sytuacja wygląda tak,że monitor ma swój zakres a karta swój :) Są to jednak tak ogromne rozpiętości,że praktyczne 98% kart i monitorów może i powinna działać w wymaganych rozdzielczościach :) Nie wyobrażam sobie by moja karta graficzna Vega 11 nie obsługiwała 1366x768 :) Tu jest jakiś babol sterownikowy albo konfiguracyjny.I Ja to rozgryzę jakiem Kayac :)
Z tym RAM-em to jazda której sensu nie widzę. Ale mogę się mylić. Być może zasięgnę opinii tak jak ty. Być może.. Najpewniej dopiero wtedy jak znowu znajdzie się gra która porwie mnie tak jak F4 czy Skyrim i zarazem będzie wymagała wszelakich podkręceń.
Na razie jestem już trochę zmęczony. Sprawdzałem kilka nowych gier - żadna z nich nie budzi we mnie nowych "namiętności" ;)
Sprawdzałem kilka nowych gier - żadna z nich nie budzi we mnie nowych "namiętności" ;) To tak jak i we mnie .Nie wiem czy to powód do dumy czy rozpaczy ;) Sytuacja obecnie wygląda tak,że poza F4 nie chce mi się grac w nic innego Fly.Planowałem ...Kingdom Come Delivrance, Vampyr, Elexa nie skończyłem...Co się dzieje???...Pesel???? ;) 40 ,lat i siwa broda?? ;)
Granie na 22" monitorze jest faaaajne ;) Ostatnio grałem na laptopowym 15,5". Jest różnica :)
Problemów ciąg dalszy. Teraz jest kłopot z wyświetlanie tekstur.Srtasznie je rozmywa.Zauważyłem też brak Antyaliasingu itp :) To jest problem z AMD na 100%. Zanim sterowniki dobre wyjdą to pewnie jeszcze potrwa.Eh...
Chyba masz rację z tymi sterownikami, aczkolwiek nie rozumiem dlaczego tak masz..
A większy ekran to zawsze coś..
Rekonstruując postać najdalej posuniętą w grze, już sprowadziłem Curie do Sanktuarium, Poczeka jak odstrzelę Kelloga ;) Obeszło się bez kreciej choroby, chłopak zdrowy.. Sporo już zrobiłem, trzymając cały czas Minutemanów na "Pierwszym Kroku", to dobry sposób aby coś ugrać bez kołowrotku odkrywania, lokowania osad i pomocy dla nich..
Jak sobie pomyślę o upałach obecnych i na zaś, to nie wiem czy radioaktywność Wspólnoty nie jest lepsza. Może efekty podobne?
Ja też nie rozumiem.Ale to nie tylko mój problem z tego co czytałem.Co dziwne podobno na wcześniejszych sterownikach Adrenaline wszystko działało.A te nowe coś popsuły.Jest już wersja beta kolejnych, ale poczekam z tym aż będą oficjalne. Można coś tam przestawiać w biosie co mam zamiar zrobić tylko jeszcze się podszkolę co i jak :)
..rety ..Adrenalina, pięknie brzmi
..Curie, podmalowana na jasnoniebiesko, z bojowo poprawionymi złotymi rączkami, jest równie urocza i niezawodna jak Curie-syntek. No może brakuje jej paru funkcji towarzyskich ;)
Problem rozwiązany :) Pomogło zainstalowanie sterowników najnowszych, tych w wersji beta :) Tekstury wyglądają normalnie i wróciły rozdzielczości,ale....Musi być zawsze ale:) Teraz mam problem z dostosowaniem rozdzielczości do monitora.W 19820x1820 jest ok.natomiast w 1366x768 i w 1600x900 obraz jest strasznie rozciągnięty :( Z kolei 1280x720 jest ok, a to też nie Full HD. Dziwne by było,żeby monitor nie obsługiwał poprawnie niektórych rozdzielczości, hmmm....
Do Curie ,mnie jeszcze daleko :) Nie celuj do Niej ;)
---
Problem rozwiązany.Włączyłem skalowanie rozdzielczości w panelu AMD :) Wszystko już działa jak powinno :)
Nie celuj do Niej ;)
Niech się przyzwyczaja że stale ktoś będzie do niej celował ..takie życie
Zabaw z grafiką miałem ciąg dalszy :) Tekstury znowu zaczęły wyglądać jak papka w ustawieniach ultra. Okazało się,że problemem był brak pamięci dla karty graficznej. AMD wymyśliło sobie dać szalone 512 mb dla tekstur ;) Musiałem w Biosie ustawić bufor dla grafiki na 2 GB(to już jest max) .Pożyczyłem tym samym trochę pamięci RAM na korzyść grafiki. Na szczęście z 16 Gb można sobie na spokojnie wykroić te 2 GB :) Mam nadzieję,że to bezpieczne.Zapytam jeszcze w wątku gdzie są mistrzowie w tej dziedzinie :) Za to Fallout 4 wygląda teraz świetnie :)
Teraz, jak masz podrasowany komputer, podkręcony i gotowy do szaleńczego biegu przez Wspólnotę - pora zaczynać, Kayac ;) Mam krzyknąć ..hop?
Niech będzie hop ;)
Ale wiesz co? Nie lubię określenia pokręcanie, choć sam go używam. To co zrobiłem to są drobne rzeczy i takie które powinny być ustawione od razu.Przynajmniej taką mam nadzieję i tak uciszam swoje sumienie ;)
Taki RAM ustawiony na 2800 to nic wielkiego, i jest to jedna z opcji fabrycznie dostępnych w Biosie(mam jeszcze rezerwę do 2933). Widziałem jak ludzie zwiększali napięcie i dokręcali ten Ram na 3400Mhz.To już jest przesada. Dodanie pamięci do grafiki to też jakby naturalne posunięcie gdy chce się komfortowo pograć.To tylko pożyczenie pamięci RAM na korzyść zintegrowanej grafiki Vegi.W takich układach pamięć jest współdzielona. Nie robię żadnego ekstremalnego kręcenia bo tego nie lubię. Ale na wszelki wypadek zapytałem w wątku "składamy komputer" o tą grafikę (o ram wcześniej pytałem) :) Mam nadzieję,że Kilgur podpowie co i jak :)
Coś dla mnie Fly :) Nie wiem czy Tobie spodoba się taka odmiana swinga, ale spójrz :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/33595
..nie spodoba się ale jak to mówili, dla każdego coś miłego ;) Mnie podoba się screen pierwszy i wystarczy..
Dobre jest to Kayac że jak na razie gra w nowej odsłonie działa mi bez znanych bugów.. Bractwo Stali reaguje jak należy i panna Cabot jest na miejscu ;)
Poza tym podoba mi się trochę zazieleniony Fallout - jest inaczej, co nie znaczy że nie jest "normalnie", jak na post apokalipsę atomową ;) Lecz bardzo dużo rzeczy jeszcze musi dojść - jest Far Harbor (jako ciężki pancerz ;)), zrobiona Ada - w kolejce czeka Krypta 88, Nuka World, pustkowia radioaktywne i świat Instytutu.. Ech, moje stare postacie miały to zaklepane, z rozwiązanymi questami Far Harbor i po części większości innych dodatków. Komplety pancerzy wspomaganych i figurek, kwitnące osady.. taa
Ja mam jeszcze bardziej do tyłu :) W zasadzie jeszcze nie zacząłem grać. Mary Jane Doe wprawdzie stworzona,ale ledwie zabiła kilka karaluchów w Sanktuarium :) Ale powiem Ci,ze jakoś nie mam żalu w stosunku do starych postaci. Na spokojnie wszytko zaczne od nowa i spróbuje grać inaczej :)
Kilka karaluchów to też coś ;) Poza tym, skoro nie chcesz używać modów broni, to może taka zabawka prosto z gry?
..to już druga z gwiazdką tego typu, co mi się trafiła - choć Kellog wciąż biedak czeka na rozwalenie łba. Druga wisi na ścianie, też z odpowiednią nazwą i czeka, kiedy złożę mu wizytę ;)
O kurcze,fajna broń.Ten pistolet .44 już sam maksymalnie ulepszony jest mocny a tu jeszcze +25 % obrażeń.To jednoręczna armata. Jestem Eastwood....Clint Eastwood ;) Gdzie to cacko można kupić/znaleźć? Nigdy na to nie trafiłem.... Oczywiście możesz nie napisać, bo czemu mam mieć łatwiej ekhm,hmm ;)
Naprawdę nie pamiętam bo ostatnio pod rząd byłem w kilku bogatych w sprzęt miejscach.. Pod rząd, bo moja postać na 50 poziomie ma już 530 udźwigu i mając do towarzystwa psa i n.p. Cait, od jednego wypadu robię kilka lokacji. Oddawałem jajo matce Szpona Śmierci i zrobiłem cały quest z Cabotami. Tak, to tam w szpitalu, musiałem go znaleźć..Tam wielka ilość gadgetów, pamiętać trzeba o figurce i zeszycie..
..jak popatrzyłem na screen to zobaczyłem wielką ilość broni a tylko w szpitalu Parsons czy jak mu tam, mogłem tyle pozbierać.
Fajny mod :) Bez-bugowy :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/10436
Ładne :)
Pasowałby mi pod moją "zieloność" ;) Coś tam zresztą o tym pisze..
Jak tam Kayac? Przygrzewa? Przy kompie jakby ciut cieplej, co nie?
..ile ten mod "waży"? Bo komp wytrzyma ale gra nie musi.
I znowu mam jakąś żółtą tabliczkę w NMM ..ech. Znowu o jakąś wersję chodzi ;(
Zależy w której opcji :) najcięższa waży 5,8 mb . Opcja którą wybrałem 4,5 mb.Malutki mod :) Ja tez zainstalowałem jeszcze jeden mod na zieleń.O ten :
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/10658
Ten mod na zieleń nie powoduje u mnie żadnego spadku wydajności, w przeciwieństwie do Liitle bit of green który nawet na nowym kompie powodował przycięcia :)
Przygrzewa , przygrzewa.Ale od kompa u mnie jakby właśnie chłodniej :) W obudowie byłey dwa wiatraki fabrycznie, a i tak dokupiłem jeszcze jeden :) Więc wieja trzy , plus chłodzenie z procesora( fabryczne, ale w Ryzenach jest dobre)
Mnie też po nogach wieje ale wcale nie jestem pewny że to jest zimny podmuch ;)
Spokojnie Fly z tym żółtym :) Jeśli zainstalowałeś inną wersję niż ostatnią która jest na Nexusie na dole, to zawsze będzie na żółto :) Ta ostatnia wersja to po prostu mix dwóch kolorów olive green i rusty brown.Ona jest opatrzona numerkiem 1.2. Pozostałe to 1.1.Ale to nie chodzi o to,że są nieaktualne te 1.1. Ja wrzuciłem tą wersję 1.2, ostatnią na dole na nexusie, bo jest najfajniejsza moim zdaniem :)
1,2 ? No dobra Kayac, spróbuję jeszcze raz ściągnąć
Ten 1, 2 nie dał żadnej żółtej tabliczki więc go zainstalowałem ..trująca winorośl, fuj..
..ile zmutowanego robactwa musi w niej siedzieć. ;(
Nie musisz tej wersji pobierać.Pobierz tylko wtedy jeśli Ci się podoba to,ze bedzie to.mix dwóch kolorów :) Równie dobrze możesz zostawić tą co masz czyli zapewne same zielone :)
Ok,upał czy nie,idę poćwiczyć :)
..hmm, poćwiczyć ;)
"Aby ciało no i duch
było młode wciąż..
trzeba piwo pić
dopalacze ćmić.."
Nie przejmuj się Kayac, to piosenka z czasów komuny ..przynajmniej w części, dotyczyła sportowych ćwiczeń i ducha młodego pokolenia, stąd moje niezdrowe skojarzenia ;)
..co do moda to rzeczywiście - winorośli jakby więcej, gdzieniegdzie w dwóch kolorach i zrobiła się taka mięsista, nic tylko sałatki z niej robić ;)
To za komuny były dopalacze??? ;) Ja miałem wtedy kilka lat.A i tak tej najgorszej komuny to nie pamiętam bo mnie nie było ;) Pamiętam lizaki koguty, oranżadę i zajebiste galaretki z cukierni :)
Eh zobacz co za ironia Fly...Teraz też jakby robi się komuna , tylko inaczej nazwana ...To i dopalacze inne.. :)
..machorka była za komuny i usilne próby palenia przez młodzież..hmm, powiedzmy szkolną - wszelakich jej podróbek. Fajczysz, jesteś dorosły ;)
Używki typu wąchanie butaprenu, łykanie piguł na Parkinsona i tym podobne, to już późny okres komuny. Zawsze spragnieni odlotu ;) Co potem, to już ogarniasz.
Lecz na pierwszej linii frontu komunistycznego społeczeństwa, walczącego o zdrowe ciało i ducha, zawsze był alkoholizm.
I popatrz co sprawił wolny rynek i demokracja - wszyscy piją a alkoholików nie ma.. ;)
To u mnie było palenie fajek.Palisz, jesteś kozak ;) Tyle,że Ja się na to wypiąłem:) I parę razy dałem w mordę za zbyt nachalne przekonywanie,że palenie jest fajne :) Do dziś się biję..tyle,że kulturalnie ;) Daje po pysku w ringu :)
Alkoholizm?? Mety? Były i potem.I powiem Ci,że spirytus z cytryną był najlepszy ;) Wszystko jest dla ludzi.Trzeba tylko wiedzieć kiedy się zatrzymać..Hmmm...Albo i nie, zależy od charakteru ;)
To umilmy atmosferę, szkieletową scenką rodzajową z udziałem Cait, jako koneserką dzieł sztuki..
Cait to jest też modnie ubrana :) Koneserka ciuszków :)
I coś ode mnie.Tacy ładni handlarze mieszkają na pustkowiach...Sami :)
Są też i tacy ;)
Po gładkości skóry widać,że kobieta.Nigdy kobiet do końca nie rozumiałem i już nie próbuję ;)
..ciekawe kto z tych nóg ściągnął ciuchy - bo przecież nie radoskorpion czy kretoszczur ;) Też tam byłem ;)
Jane stwierdziła,że ciuchy już tej pani nie potrzebne ;) Dwa radscorpiony tam były.Z czego jeden z gwiazdką.Na 9 poziomie walka był dłuuuuga :) Obok tej pani był jeszcze jej kompan, też wbity w ziemię :)
A tak nawiasem, skoro wspomniałeś że Cait ubiera się modnie ;) Otóż właśnie z Cait ze screena, mam kłopot. Jak wiadomo dysponuje ona ciałem "własnym" i ta właśnie Cait, trafiła do mnie tylko z jedną częścią swojej oryginalnej garderoby (już była w grze kiedy ustawiałem jej moda) Ciężko dobrać jej stroje z innych modów ;(
Albo chodzi ubrana pod szyję, co likwiduje moc jej tatuaży, albo półnaga ;)
Dwie inne Cait, mają trzy stroje oryginalne z moda i przebieranie w ciuszkach z głowy..
Radscorpiony w tym miejscu zjawiają się dla postaci wysokopoziomowych (być może też w trybie trudniejszym) a wtedy żyją krótko, choć nie chcą.. ;) O ile pamiętam, warto miejsce dobrze przeszukać.
Co to ma być???
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/33806
Według skąpego opisu chodzi o to,że po pustkowiach biega jakiś Walter który chce Nas ubić :) Taki płatny killer chyba ;)
Ale imię autora moda GovnoWriter sprawia,że ten mod to chyba jakiś żart ;)
W Skyrimie też takie różne osobniki latały, co nic do nas nie miały ale chciały zaistnieć ;) To niech ten Walter dalej biega tyle że bez mojej pomocy ;)
Fajny mod.Ale duużo waży.Ja mimo iż mam nowy komp i zrezygnowałem z wielu modów, tego chyba się nie odważę ;)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/33666
Co d Cait. Ja używałem Cait z tego samego moda co Ty Flyby, tylko w innej wersji, w wersji ASCO. Ale to nie ma znaczenia.U mnie Cait korzystała z ciała które mam zainstalowane tzn, CBBE plus TBA. Wtedy jeszcze nie umiałem przerabiać outfitów w bodyslide. Ale podejrzewam,że teraz po przeróbce i dostosowaniu ubrań pod ciało z gry, Cait założy to co będę chciał i będzie wyglądać w tym ładnie...nie spłaszczona ;)
Bo ja wiem, mnie ghule nie jarają, choć bez wątpienia zasługują na uwagę jako stareńka konkurencja wszelakich zombie ;)
Zapamiętałem ich jeszcze z Fallouta 2 - niektóre legendarne osobniki przewijały się i w późniejszych Falloutach.
Niech sobie Cait lata, jako wielce oryginalna wersja, jak tam chce - jedynie pancerz wspomagany jest w stanie przytłumić jej wdzięki.
Ostatnio podmieniłem Curie, lecz w tej wersji gry, na razie ma postać metalową, solidnie wzmocnioną dzięki Adzie. ;)
Spróbuj kiedy w jakie cudeńko można zmienić poczciwego naszego lokaja, dzięki warsztatom Ady. ;)
Co do Curie to mam plan :) Choć łazić ze mną za dużo nie będzie to dam jej jakieś fajne i dziwaczne ciało :) Ma być syntethic, ale subtelnie i ładnie ..Coś wymyślę ;)
Bo ja wiem, mnie ghule nie jarają Ha dobre ;) Mnie też nie uwierz Fly ;) Mam może nieco "dziwne"albo "inne" widzenie piękna, ale nie aż tak ;)
Aaa, nie mówiłem.Wytrzymałem grając Jane do 11 poziomu :) Wróciłem do grania chłopem...Teraz jest ..a jakżeby John... ale... John West ;)
Dobre na upał, Kayac - popluskać się w towarzystwie peryskopu chińskiej łodzi podwodnej.
Masz już chińskie pociski taktyczne?
Nie mam , ale pij śmiało ;)
Tutaj miejsce kąpieli bardziej w perspektywie -->>
Hmm, szybko ta Jane płeć zmienia, to teraz w modzie..
W modzie?? O nie :( Nie jestem kobietą z brodą ;( Żadnych modnych skoków mi nie przypisuj.Choć toleruje dziwactwa to ich nie...hmmm...praktykuję ;)
Bardziej w perspektywie to tej Pani peryskop ..eee...się podniósł ;)
Jakie znowu dziwactwa, to "gender", zaraza liberalizmu ;)
Nie wiem czy chiński kapitan ghul, jest żonaty. W końcu nie było go w domu 200 lat, co mu zostało jak nie podglądactwo?
"Gender' ;) Noo tak...Dla mnie to pewnego rodzaju dziwactwo. Patrzę na to jakby z boku.Szanuję każdy punkt widzenia ;) Ale ..no w mordkę jeża ;) Nerwicuje mnie to ,że czasem przedstawia się takie anomalia jakoby były normalne i wskazane :) Ale niech tam Oni sobie będą :)
A ten chińczyk z łodzi to w sumie fajny gość:) W przeciwieństwie do jego załogi...Ci współpracować nie chcą :)
Cóż Kayac ..ci "Oni", chcą być normalni jako "Oni". Próżny trud bo zawsze będą "Oni", no nie? ;) Paskudne ghule co współpracować nie chcą ;) Dobrze że są wyjątki jak ten kapitan. ;)
Zastanawiam się na zainstalowaniem sklepu Elianory :) Mod duży, ale komputer mocniejszy :) A biorąc pod uwagę z ilu modów zrezygnowałem to sklepu nawet nie odczuję :) Na razie sprawdzę co tam Spiffs wymodził ze swoimi strojami :)
A tymczasem hełm od Spiffyego ;) ---->
Wygląda jakoś delikatnie :)
Ja będę chciał tą wersję.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/9983
Wymaga jakiegoś małego moda na jakieś pieprzyki czy coś, ale może obejdzie się bez tego .Na pewno sprawdzę :)
W tym modzie z Curie co mam, pieprzyki można było też wybrać.
I jak popatrzyłem na Twój screen to Sanktuarium które masz już dla mnie za szare..
I myślę że tak powinno być - przy wdowcu Sanktuarium bez zieleni a kiedy szaleją wdowy to trochę zieleni i kwiatki ;)
Szaro? Zieleni u mnie jest sporo.Mam dwa mody na zieleń.To screen tak wyszedł,taka perspektywa. Później zrobię lepsze i pokażę :) Kwiatków i wysokiej trawy może i nie ma,ale jest subtelnie zielono,tak w sam raz po 200 latach od bomb :)
Zielenina jest ;)
:)
Urosną za kolejne ok 50 lat ;) Ale potęp ogrodniczy już jest :)
Ale potęp
Jak?.. potęp postęp? Nie wypada. To bez ten upał ;(
..no dobra, to jakie postępy w grze? Nie będziemy potępiać ;)
Dobiegłem( dosłownie) do Diamond City :) Spróbuję tu nieco okrzepnąć( mam 9 ty poziom) i zebrać drużynę.I obowiązkowo Trasa musi być. Minutemani siedzą jeszcze na piętrze w muzeum i nawet z Prestonem nie rozmawiałem, a mimo to odkryte farmy już wołają o pomoc ;) Skoro tak gra mnie potraktowała to zaraz ich wypuszczę bo gorzej już i tak nie będzie :) A potem się zobaczy :)
Zadziwiłeś mnie - dobieram sobie w grze osady, którym niosę pomoc lub je "uruchamiam". Z automatu, to jest tylko Red Rocket. To ona pełni rolę pierwszej osady z radiostacją osadniczą. Stąd idzie dwóch, trzech osadników do Sanktuarium, stąd ruszają pierwsze linie zaopatrzenia do wybranych osad. Dlatego nawet "wołania o pomoc" zdarzają się rzadko a sprowadzony do Sanktuarium Preston trzymany jest na zadaniu "Pierwszy Krok". To pozwala naszej postaci, uruchomić Bractwo Stali, Trasę, ściągnąć większość NPC-ów do Sanktuarium, zrobić niektóre dodatki - bez uruchamiania karuzeli budowy i wzmacniania osad. Można spokojnie uzbierać wielkie ilości niezbędnych materiałów, na późniejszy bezstresowy rozwój osad. Robiłem tak na poprzednim kompie i sprawdzam z powodzeniem teraz, już na trzeciej postaci..
Mam trzy farmy które odkryłem włócząc się.Co ciekawe w Słonecznej Wspólnocie nie ma osadników a też wołali o pomoc :) Z linii zaopatrzeniowych...nigdy nie korzystałem ;) Buduję jedną osadę na mapę to nie są mi potrzebne :) Nawet nie wiem pomimo setek godzin przegranych jak to działa właściwie :)
Czyli "niszczy" cię pusta loteryjka gry? To już bug, co zdarzyć się może.
To że ta loteryjka nawala, mogę potwierdzić. Red Rocket n.p. wezwał pomocy - przybyłem (choć biorąc pod uwagę warunki dałby sobie radę) atak odparłem, wzmocniłem jeszcze obronę, sprawdziłem czy nie potrzeba napraw, pogadałem z osadnikami, sprawdziłem wskaźniki a komunikat mi wisiał. W końcu, zniecierpliwiony, ruszyłem do innych spraw. Jak tylko ruszyłem, dostałem komunikat że nie udzieliłem pomocy. Ewidentny bug, więc niech mnie ta "loteryjka" w .. pocałuje. Stan faktyczny Red Rocket był i jest w porządku - jego wskaźniki są w porządku ;)
.."linii zaopatrzenia" związanej z pierwszym punktem burmistrza jednak pilnuj, one są potrzebne bo po co by była umiejętność "burmistrza", umiejętność która to i owo warunkuje - jej pomijanie może dodatkowo skomplikować tę grową loteryjkę z osadami.
Czyli "niszczy" cię pusta loteryjka gry Raczej bawi :) Kompletnie się tym nie przejmuję.Zdarzało się niejednokrotnie,że wszelkie wezwania i tak miałem gdzieś .Zwłaszcza jak w trakcie eksploracji jakiejś dużej lokacji dostawałem wezwanie :)
Perk "burmistrz" mam, ale zawsze jest potrzebny tylko po to bo odblokować kolejny z charyzmy odpowiadający za budowę obiektów z zakładki "rzemiosło". A powiedz mi Fly, obiektów rzemieślniczych. Może pobawię się tymi liniami teraz , łatwiej będzie dozbroić osady które dozbrajać mam w planach :) A powiedz mi Fly.Czy ludek przydzielony do linii zaopatrzeniowej wędruje sobie między osadami?Bo kiedyś raz kogoś przydzieliłem to wydawało mi się,że polazł z sanktuarium do Red Rocket :) A jeśli łazi to czy nic go nie zeżre po drodze? ;)
Większej głębi w tym burmistrzu to bym się chyba nie doszukiwał i nie podejrzewałbym Bethestdy o jakieś mocniejsze powiązania....
Nie chcesz być "latarnią dla ludu"? To skądinąd funkcja, dla której pewien polityk poświęcił co się dało poświęcić i jeszcze trochę.. ;)
Przerzucani z osady do osady osadnicy, nie giną po drodze, o ile prawidłowo zaznaczysz opcje. Potrzebują tylko trochę czasu na drogę i choć od razu są zaznaczani na punkcie lokacji - to nie od razu faktycznie tam są.
Natomiast zaopatrzeniowiec z automatu, uzupełnia warsztat lokacji. Czasem można go zaobserwować czy spotkać na drodze. Gdyby ci się chciało osłaniać go w drodze, natłuczesz sporo razem z nim, walcząc z wszystkim co pod lufy wlezie.
Jeżeli go dozbroisz, użyje tej broni a jest praktycznie rzecz biorąc, nieśmiertelny.
Najwyżej poleży trochę przy drodze, czekając aż wróg się zmyje ;)
Gorzej mają kupcy, tutaj różnie bywało ;)
Ja latarnią ludu?? ;) Takich "ambicji" to nie posiadam ;)
Gdyby ci się chciało osłaniać go w drodze, natłuczesz sporo razem z nim, walcząc z wszystkim co pod lufy wlezie.
Jeżeli go dozbroisz, użyje tej broni a jest praktycznie rzecz biorąc, nieśmiertelny. Nawet nie wiesz jak Ty mnie teraz zaimponowałeś Flyby ;)
?! ..nie ma to jak wojownicze instynkty ..kobiety też je posiadają (to z racji na płeć moich postaci) tyle że sprytnie wolą je maskować makijażem i ciuszkami ;)
Słusznie.
Kiedy rozwiniesz linie zaopatrzeniowe, każdy twój pobyt w pobliżu dróg, będzie premiowany punktami odstrzelonych przez zaopatrzeniowców wrogów ;)
Wcale się nie musisz udzielać w tych akcjach, chyba że przeciwnicy będą godni twojego zainteresowania.. ;)
Jeszcze więcej punktów dostaniesz za tłukących się po drogach i lokacjach, Minutemanów i innych twoich chwilowych czy stałych sojuszników (n.p. od Bractwa Stali) ..
Ochłap mi zaginął ;( W zasadzie to mi się jeszcze nie zdarzało.. Ciekawe czy się znajdzie..
Wykluczam opcję błędnej komendy i pozostawienia go gdzieś. Akurat postać której zaginął nie obciążała go niczym. Ma sama ładowność słonia z racji plecaka..
Ochłap często siedzi przed wejściem do Fortu.Nazwę zawsze zapominam.Ten fort z misją fabularną wątku głównego.Tego do którego Ochłap Nas prowadzi. Fort Hagen? Niee...To w Skyrim chyba taki był...Już nie wiem.Mylą mi się forty z Fallout z fortami ze Skyrim :)
Fort Hagen - tam nie sprawdzałem ale Kelloga już nie ma.
Na dzwon nie przyszedł.
Gdzieś sobie siedzi, niecnota ..pewnie za suką poleciał ;(
Nie przyjdzie na dzwon z Fortu.Stoi przed wejściem i zazwyczaj gapi się na wejście :) Poza ty Fly, mnie się wydaje,że na dzwon to przychodzą wszyscy w obrębie osady a nie z całego świata :)
A jeśli kupiłeś mu jakąś sukę od wędrownego handlarza psami to masz po psie xD
Całkiem fajny mod.Przypomina mi się Wietrzny domek od Elianory w Wichrowym Tronie.Fajnie mieć takie mieszkanie w okolicy Diamond City.Na razie poczekam,bo mod jest nowy i ma bugi.Ale trzeba pilotować ten temat :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/33746
Albo zobacz to Fly :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/33919
Niezłe te mody lecz potężne ;) Poczekamy tak, jak piszesz.
Idę szukać Ochłapa psubrata - ja mu dam suki..
Potężne??? Jeden ma 252 Kb, kilobajty, a drugi 581 kb(kilobajty) xD To są najlżejsze mody z najlżejszych ;)
Lepiej mi doradź Kayac jak zainstalować nową wersję ciała na bazie CBBE aby mi nie zjadła ciała Cait..
To ciało które mam (mają je także NPC-e) już zaczyna mnie drażnić swoimi proporcjami - chodzi mi o to że szerokie ramiona przy wąskim tyłku to jakieś nieporozumienie (widok od przodu i od tyłu) Tu nic nie pomoże że tyłek sterczy i zderzaki też - bo wtedy mamy karykaturę.. I wyszło że to jedynie Cait ma naturalne proporcje.
A jakie masz ciało CBBE, z jaką nakładką? Czy bez? Tak czi inaczej Cait to też CBBE. Jej proporcje są zachowane ponieważ to jej własne CBBE które jest niezależne od ciał z gry. To nie dopasowanie ciał do strojów powoduje spłaszczenie.Pamiętam jak kiedyś Piper w strój Grognaka ubrałem.Wygladała pokracznie ;)
Ale może coś wymyślę, tylko napisz mi co masz.
