Fallout 76 – zatrzęsienie informacji o grze
Mnie osobiście surwiwalowe multi nie przekonuje, nawet jeśli umiejscowione będzie w uniwersum Fallouta.
Jedna rzecz mnie martwi - jeśli jedymi ludzmi na mapie będą gracze, to jak fabularnie zostanie wytłumaczony fakt, że ów 32 graczy wywodzi się z krypty 76, ale pomimo 25 lat przebywania pod jednym, betonowo-ołowianym dachem, w ogóle się nie znają?
No tak pewnie nie każdemu ta gra się spodoba ale trzeba przyznać że gra i tak zapowiada się ciekawie. A poza tym nawet jeżeli cały czas gra będzie online a po mapie będą chodzić inni gracze to i tak na tak dużej mapie nie będzie miało to znaczenia bo 32 graczy to niewielu wiec klimat zniszczonego wojną świata pozostanie.
Przyznam, że tak jak wcześniej byłem na nie, tak teraz czuje się zainteresowany :]
Kolejny z równią pochyłą xd
Bo wcale nie wychodzi dużo gier single na rynku...
Super! Tylko szkoda ze immersja bedzie zerowa przez te ich pokraczne animacje. Niech stworza w koncu nowy silnik bo to jest tragedia. Rozumiem piranie ktore nie maja takiego budzetu ale bethesda....
Nie ma co sie denerwowac. To nie jest nikogo z nas wlasnosc, wszystko rozejdzie sie o portfel ale wiadomo jak jest z wiekszoscia spoleczenstwa #pdk
Mnie nowe odslony Wolfa kompletnie nie interesuja choc wygladaja ciekawie to juz wlasnie gameplay moim zdaniem wypada za bardzo jak Serious Sam, jakos mnie nie wkrecil w taki styl choc wizja przyszlosci jest calkiem spoko.
Mnie osobiście surwiwalowe multi nie przekonuje, nawet jeśli umiejscowione będzie w uniwersum Fallouta.
Jedna rzecz mnie martwi - jeśli jedymi ludzmi na mapie będą gracze, to jak fabularnie zostanie wytłumaczony fakt, że ów 32 graczy wywodzi się z krypty 76, ale pomimo 25 lat przebywania pod jednym, betonowo-ołowianym dachem, w ogóle się nie znają?
Zdecydowanie gra nastawiona na młodszych odbiorców. Budowanie jak w simsach i krafting jak w minecraft. Esencja wszystkiego co najnudniejsze w 4ce. Fallout został zabity, zgwałcony i pozostawiony na podziobanie krukom.
Ja mam proste pytanie będzie PvP czy nie?
Czy ktoś potrafi odpowiedzieć na to pytanie?
Jak to będzie wyglądało?
Czy za każdym razem jak wejdę do gry ktoś mnie będzie zabijał?
PVP będzię, ale nie będzie karać w żaden sposób osoby zabitej. Odradzasz się po zabiciu w pobliskiej lokalizacji.
Jak dla mnie to np na pc ta gra nie ma bytu bo zostanie zjedzona przez duzo lepsze tytuly staeiajace na przetrwanie. @soulcatxher w artykule pisalo ze bedzie pvp ale podobno bedziemy widziec kazdego gracza na mapie dzieki czemu bedzie mozna uniknac walki
Fallout online, juz widze jakie możliwości to ze sobą niesie skubania nas z kasy. Chcesz coś budować? to se kup za prawdziwą kase, nieograniczone możliwości, no po to to robią. Tak utrudnią gre....żebyś kupił, chcesz czy nie chcesz....i to właśnie może najbardziej wnerwiać.
Co do pvp tak, wyjdziesz z miasta i dostaniesz strzała w plecy od kostropatego nastolatka, będzie ścigany? tak, będzie zabijał dalej? tak i cały fun pójdzie w p... :)
MMO i 0 fabuły, pusty wielki świat do samej eksploracji, nuda nuda nuda tak ja to widzę. Samo przetrwanie to zdecydowanie za mało w tych czasach może 5 lat temu jak gatunek raczkował by to przeszło.
0 ludzkich NPC to mnie boli najbardziej z nikim nie pogada no to co to ma być ? bo z falloutem którego znam to ma niewiele wspólnego. W tej serii strzelanie i mordowanie bestii czy tam nawet budowa w 4ce to były elementy marginalne najważniejsza jest historia, dialogi.
nie dla mnie jak tylko dorwałem mriv poszedłem do głównego huba wyciołem całe miasto w pień poza paroma npcami których nie dało się zabić ale na to też dało się obejść.
no to juz faktycznie świat gier nie jest dla mnie po f4 gdzie mnie obrazili tutaj dostaje policzek no i nie nastawię drugiego, dla mnie to zwyczajny "majnkraft" i inne takie we w świecie F:. czas zacząć grać w karty..... ;) kto chętny w makao ?
Admin: Użytkownik Forum zobowiązany jest do unikania używania wulgaryzmów, także w postaci skrótów: §2 podpunkt 2b Regulaminu Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2
"jednak Fallout 76 ma być przede wszystkim grą o prowadzonej przez nas postaci, o tym, jak sobie radzi z budową nowego świata, a także o tym, co robi każdego dnia (niezależnie od tego, czy udaje się na polowanie, próbuje splądrować nową lokację czy zebrać surowce i stworzyć nowe elementy wyposażenia)" - zajebiście, normalnie Simsy 2.0. Żenada
Ważne pytanie czy PVP na zasadzie Conan exiles zabijam gracza i mogę go obrobić do cna?Czy będzie można niszczyć i obrabiać bazy innym ?
Czyli czy będzie FullLoot?
Nie. Smierc bedzie niosla za soba malo konsekwencji. Nie dosc ze nie tracimy swoich postępow, to jeszcze nie da sie nas ograbic ze wszystkiego. Nie wiem jak z łupieniem baz... na pewno bedzie dalo sie je niszczyc.
[edit]
Jeszcze co do pvp. Z tego co rozumiem ma byc jakis system, ktory bedzie przeciwdzialal "gankowaniu". Nadal jednak nie podoba mi sie, ze wszyscy gracze beda oznaczeni na mapie.
you can't be harassed by somebody who just keeps chasing you around the world and keeps killing you over and over again, the game literally doesn't allow that to happen to you Pete Hines
co do pvp to będzie tak że jak cie zabiją to się respisz tyle dla tego pewnie mase troli ludzie będą zabijać cały czas nie będzie lootu jak w day z czy innym fortnite podobna twórcy bardzo się inspirują fortnite save world jeśli chodzi konstrukcje świata.
Fallouty jakoś nigdy mnie nie interesowały, ale artykuł przeczytałem i znalazłem błąd ortograficzny - wszerz zamiast wszeż.
Mi to wygląda na Fallout DayZ mashup. Może być całkiem przywoicie.
Prawdę powiedziawszy, to multi wyobrażałem sobie w stylu wyboru. Czyli że jak chcę, to mam multi coop i jakies misje sobie robię z innymi ludźmi, a jak nie, to nie.
Z informacji wynika, że będzie się do tego multi przymuszonym, a to w moim odczuciu za fajne już nie jest. Do tego widoczność graczy na mapie i możliwość ich ubicia. No to już czuję jak to się będzie świetnie przekładało na rozgrywkę. Ubaw po pachy :/
Gorzej jeśli na mapie, na której wszyscy uczestnicy zabawy będą nieustannie widoczni (nawet w trakcie wykonywania misji fabularnych), znajdzie się ktoś, kto będzie próbował psuć rozgrywkę innym; agresywne osoby będa jednak poszukiwane niczym przestępcy na Dzikim Zachodzie, więc takie podejście do zmagań zwyczajnie nie będzie im się opłacać.
O tak, ciekawe jak to ma wyglądać :/
agresywne osoby będa jednak poszukiwane niczym przestępcy na Dzikim Zachodzie, więc takie podejście do zmagań zwyczajnie nie będzie im się opłacać.
Tak, bo to przecież tak świetnie działało w The Division :)
Zresztą nie o tym. Pomyślał ktoś może przez chwilę, że to właściwy i naturalny kierunek dla tej gry? Do tej pory dostawaliśmy Fallouty w klimatach starych gier, historia, elementy RPG (w 4 bardziej okrojone, ale był system ulepszania broni i budowanie osad w zamian), ładne i klimatyczne miejscówki. Może Fallout powinien zmienić formułę i pójść w kierunku gry-online? Może te lepsze remedium dla narzekaczy na gry Bethesdy? Jeśli dobrze to poprowadzą i content będzie dodawany na bieżąco to gra może trochę pożyć.
"Pomyślał ktoś może przez chwilę, że to właściwy i naturalny kierunek dla tej gry?" - jeśli masz na myśli to, że Fallout już począwszy od 1 i 2 powinien iść drogą MMO to się z Tobą nie zgadzę... ale jeśli chodzi Ci o to, że Bethesda robi gry z kiepską fabułą i "zabiła" Fallouta to tak, sądzę że powinni dla świętego spokoju (naszego jak i ich) dać się spokój z robieniem Fallouta w singlu i skupić się na MMO.
TO właśnie miałem na myśli, nie mówiłem o starszych częściach.
Ja akurat lubię te Fallouty Bethesdy, takie niezobowiązujące gierki umieszczone w piaskownicy, dające jakąś frajdę. Ale skoro gracze tak narzekają, to niech robią sobie MMO i może trafią w gusta.
Tytuł odpadł już po pierwszym zdaniu o online.
Jak to jest że fallout 3 dzieje się jakieś 200 lat po wojnie i świat jest bardziej zdewastowany niż ten w obecnej grze. W ogóle skaczą pomiędzy dziesięcioleciami na przestrzeni różnych części a świat zawsze taki sam jest, stoi w miejscu.
Każda gra, która zmusza mnie do współegzystencji z innymi graczami na mapie to rak. Będzie pełno trolli psujących innym zabawę. R.I.P Fallout.
Dla tego trzeba będzie napisać w fedbacku o porządny system raportu taki który zagwarantuje dotkliwe kary jak ban więc jeden z drugim się zastanowią bo stracą od 100-200 dolców zlaży od edycji gry.
To nic nie da. RPG to w zalozeniu gry oparte na immersji i wczuwaniu sie w postac. Banda skaczacych postaci w kolorowych ciuszkach kupionych w store automatycznie przekresla ten tytul pod tym wzgledem.
Jedyna nadzieja moglo by byc wprowadzenie serwerow Role-play, ale w to watpie. Ta gra po prostu nie bedzie RPG. To bedzie online shooter z elementami RPG.
Czyli taki skyrim online tylko w świecie fallouta, nie chce zapeszać ale trzymam kcuki
Nie mam problemu z tym, że Bethesda robi sobie swoje inkarnacje Fallouta, ale raz za kiedy mogliby zlecić zrobienie gry komuś kto to uniwersum w ogóle...... lubi :P?
W skrócie. To będzie Fallout 4 online jako usługa, czyli obecny trend w całej gospodarce. System jako usługa, programy użytkowe jako usługa, gry jako usługa, samochód jako usługa, mieszkanie jako usługa, itd. Chodzi oczywiście o więcej kasy za mniej, w tym wypadku za prawo do użytkowania a nie za fizyczną kopię.
Mnie np. denerwowalo szukanie zasobow w F4 , bieganie po opusczczonych hatach i zamienianie wanny, czy lampy na jakies surowce. W F1, F2, FTactics,F3, New Vegas tego nie bylo. F4 jednak Fallout. Niestety Ostatni.
Polaczenia RPGow z ekonomicznymi aspektami rozbudwy czy elementami pseudo strategii sa lipne . Spell Forcy nigdy mi nie podelszly.
Nie ogarniam tego jak mozna zniszczyc legende - swiety tytul dla kazdego kto mial kiedys PC386SX DX.
Nie rozumiem jak jacys Idioci z Bethesdy niszcza , podszywaja sie pod dzielo sztuki dawnych artystow z Interplay i dla kasy profanuja najwspanialsza gre w tematyce
postapokaliptycznej . Cos podobnego stalo sie kiedys z Heroes of Might and Magic III.
https://www.youtube.com/watch?v=CV3idhsGatQ
Czuje sie jakby ktos mnie okradl. Dziekuje.Pozdrawiam Bajtkowcow.
Pamiętajmy, że to Fallout 76, nie Fallout 5. Do dziś ciepło wspominam Fallout tactics, chociaż też był spin-offem. Mimo, że klasyczne odsłony to rewelacja, mi przypasowało wydanie taktyczne. Może stworzenie sandboxa zmiksowanego z survivalem i rpg pozwoli na wypuszczenie F5 bardziej nastawionego na rpg? Z pewnością spróbuję F76, zobaczymy na jak długo zatrzyma mnie przy sobie, ale też martwi mnie brak singla. Gier "multi-survi" jest masa i w większości rozgrywka ogranicza się to pvp, a w zasadzie grief_v_p. Co planują zrobić by tu było inaczej?
W zasadzie zawsze na horyzoncie majaczył jakiś Fallout Online i w końcu się doczekaliśmy. Zrobili tylko trochę niepotrzebnego zamieszania z tytułem i otoczką fabularną. Gdy teraz wszystko jest jasne, to gra nabiera w tej postaci sensu. Zgodnie z tradycją pierwszy będzie TES, a później pełnoprawny Fallout.
Wracając do 76 - jeśli gra ma mieć rpgowe lewelowanie i każdego uczynić wychowankiem tej samej krypty, to ja nie mam pomysłu jak z tego zrobić sensowny online dla wielu graczy. Albo jedno, albo drugie. Trzeba poczekać na wyjaśnienia. ps. chyba, że w grach online już coś takiego było? (nie znam się, w sieci nie grałem w nic poza fpsami).
No i bardzo dobrze że gra ma multiplayer bo gry single player to już mnie powoli irytują kupie grę i ją przejdę a potem rzucę ją w kotą.
Mam na deser do ogrania Conan Exiles i dość długo przy niej zostanę a potem gra sportowa FIFA 19 ponieważ bardzo lubię piłkę nożną.
Gra Fallout 76 nie miała jeszcze premiery a już większość stęka że gra będzie niewypałem.Nie wiem jak można oceniać grę która jeszcze nie miała premiery.
Czyli można grać samemu, ale i tak będą inni gracze? No i fajnie, kolejna gra leci z mojej listy XD
Znowu z głównego bohatera zrobią rozwojową postać od golasa po uzbrojonego słonia w czołgu.
Kicha. Zupełnie niewiarygodny świat.
- 25 lat i już wszystko zmutowane - buahaha
- brak bandytów i bzdurne tłumaczenie
Ta gra ma już skopane założenia. A wykonanie pewnie też będzie kiepskie. Szykuje się kolejne słabe mmo do dojenia graczy z kasy.