Antyutopia w kolorach tęczy – analiza trailera gry Cyberpunk 2077
@UncleTusky77
A proszę Cię bardzo.
W C2020 ludzie starali się wyróżnić na każdy możliwy sposób: będąc hałaśliwym, krzykliwym czy brutalnym. Byle tylko się wyróżnić. Jak? Nie ma znaczenia. Ludzie mają Cię pamiętać i wiedzieć kim jesteś.
Teraz o smaczkach. Na trailerze masz gościa okładającego robota treningowego. Ten gość to najpewniej Solo, który z racji profesji(solo to głównie najemnicy, ochroniarze, zabójcy) ciągle musi ćwiczyć.
Facet na ławeczce(zdjęcie obok) to Fixer(zbiera informacje, handluje nimi na czarnym rynku).
Dwie kobitki wygląda jak Punki to najpewniej Rockerboye(czyli w sumie tacy cyberpunkowi anarchiści. Na jedno wychodzi).
Prócz tego są dwa potężne konglomeraty(i kilka innych firm, których po prostu nie chce mi się wałkować):
Araska - megakorpo zajmujące się rozwiązaniami dla innych korporacji(bankowością, zabezpieszeniami czy ochroną)
Miltech - największy dostawca uzbrojenia w świecie cyberpunka realizujący dostawy dla armi, policji i jednostek specjalnych. Bardzo dobre uzbrojenie i zarazem bardzo chodliwe na czarnym rynku.
Wracając do pierwszego akapitu. Wszystko to co napisałem wyraża trzy tzw. Zasady Cyberpunka.
Styl ponad Istotą - nie ma znaczenia czy robisz coś dobrze jeśli sprawia wrażenie, że robisz to dobrze.
Poza jest wszystkim - myślisz jak dupek, jesteś dupkiem. Jeśli lubisz niebezpieczeństwo, to jesteś niebezpieczny. Ty jako Cyberpunk musisz zawsze sprawiać wrażenie, że jesteś najlepszy w tym co robisz.
Żyj na Krawędzi - nie ograniczaj się, żyj intensywnie i ryzykownie. Przełamuj własne słabości i ograniczenia.
To wszystko jest w trailerze, ale nie znając materiału źródłowego praktycznie nie idzie tego wyłapać. To tak jakby oglądać BR2049 nie znając oryginału, film ciągle niezły, ale znajomość oryginału zmienia jego odbiór.
Podsumuję to tak: Każdemu ma prawo trailer się nie podobać. Mi się podoba i mi to wystarczy.
Przecież ten "kolorowy" klimat to właśnie uniwersum Cyberpunk. Rozstrzał między biedotą, a klasą wyższą i masa neonów - to jest właśnie ten świat, mrok też jest obecny ale nie jest widoczny na pierwszy rzut oka. Następnym razem odróbcie lekcje i zapoznajcie się z systemem zanim zaczniecie oceniać kolorystykę. To nie Blade Runner.
Problem z trailerem jest taki, że grupka osób oczekiwała po cyberpunku czegoś z pierwszego zwiastuna, nie bardzo chcąc zaznajomić się w najmniejszy sposób z materiałem źródłowym.
Ot, rzeczywistość rozmyła się z oczekiwaniami.
Tak swoją drogą C2077 to nie jest pierwsza gra w świecie papierowego cyberpunka. Lata temu miała premierę platformówka na komórki(nie smarfony) o tytule Cyberpunk Araska's Plot. Taka mała ciekawostka.
Im więcej oglądam trailer i przyglądam się szczegółom jak i wykonaniu elementów tym bardziej nie mogę się doczekać gry.
Mam nadzieje, że mapka metra to prawdziwa w grze mapa. Czy będzie swobodne wsiadanie do różnych środków transportu i przemierzanie tajnych miejsc w podziemiach metra? Oby! :D
Avatar to najbardziej kasowy film w historii a nie nazwałbym tego wybitnym kinem.
Rozumiesz aluzję?
Problem drogi dzl'u jest taki, że ludziom czasem się po prostu coś nie podoba - do czego mają pełne prawo - i większość z nich (może poza kilkoma jednostkami) w kulturalny sposób to po prostu powiedziała, a cała reszta próbuje ich przekonać, że "musi wam się to podobać bo tak to już wygląda" Coś w temacie: albo wam się podoba, albo się nie wypowiadajcie". I tyle. Plus prawniczy artykuł na Gol. Jak szanuję większość publicystyki tutaj to ten artykuł jest dość absurdalnym pomysłem. Samej gry nie oceniam bo to bezsens kiedy praktycznie mamy szczątkowe informacje, ale odnoszę tekst do trailera.
Ale ja w żaden sposób swojego punktu widzenia nikomu nie staram się narzucić i rozumiem, że ludziom może się to nie podobać, zwłaszcza że trailer Bagińskiego sugerował zgoła odmienne klimaty.
Szkoda że muszę się powtarzać, ale co tam: w moich komentarzach zawieram tylko i wyłącznie mój punkt widzenia.
Wracając do pierwszego mojego komentarza, uważam po prostu że znając materiał źródłowy odbiór trailera u niektórych osób mógłby być po prostu inny. Tylko tyle.
dzl ->
Materiał źródłowy na szybko:
1. Podręcznik "Cyberpunk 2020" strona 186
"(...)
And it always rains. Every day should be grim, gloomy and overcast. The stars never come out. The sun never shines. There are no singing birds, no laughing children. (The last bird died in 2008 and the kids are grown in vats.) The ozone layer decayed, the greenhouse effect took over, the sky is full of hydrocarbons and the ocean full of sludge. Nice place. (...)"
2. Podręcznik pomocniczy "CP2020 Referee's Sourcebook" ---> na obrazku
3. Opis przedstawiony przez samego twórcę Mike'a Pondsmitha - https://gamerant.com/cyberpunk-2077-mike-pondsmith
"It's rainy wet streets, nights like this, fog rolling in, cars and faceless people going by. What I loved was the fact that it was combination of dystopian society, a lot of technology, with this really great overlayer of a almost film-noir. The important part in Cyberpunk is just that, it's not just the technology, it's the feel, it's getting that dark, gritty, wet-rain street feeling."
4. Home of the Brave :
"America's undergone flood, fire, and famine in the last thirty years. Along with Martial Law and one of the longest guerilla wars we've ever fought. There's gangs on the streets, pollution in the air, and the Corps looking down from above. But when the Outside gets too nasty, we still pull together and get the job done."
"Why? 'Cause it's our country—and that's just the way it is."
CDP ma swoją wizję i spoko. Ale przestańcie wciskać ten badziew z materiałem źródłowym. Chyba, że masz jakiś inny ? To podaj proszę.
UncleTusky
CDP ma swoją wizję i spoko. Ale przestańcie wciskać ten badziew z materiałem źródłowym. Chyba, że masz jakiś inny ? To podaj proszę.
Nie, wizja świata należy cały czas do Mike Pondsmith, twórcy CyberPunk 2020 który trzyma piecze nad grą. Więc cały wykreowany świat w CyberPunk 2077 jest jego autorstwa.
@UncleTusky
Znowu muszę cytować samego siebie...
Owszem w C2020 praktycznie cały czas trwała deszczowa noc(ale to raczej był zabieg stylistyczny uwydatniający rozkład społeczny, mrok wewnątrz miasta).
Samo Night City nie czerpało swej nazwy z wiecznie skąpanej w mroku pory dnia, a od jego założyciela Richard Alex Night, który własnymi środkami zbudował miasto, które miało w założeniach być czystym środowiskiem idealnym dla korporacji. Cztery lata po zbudowaniu miasta Richard został zamordowany i miasto podupadło do tego co pokazano w C2020.
Fear87 ->
Ok, być może chcą razem wstrząsnąć 'skostniałym' systemem i zrobić z nim coś nowego. (Co jednocześnie wygląda zaskakująco jak GTA, ale znowu, to nie jest wada.) Nie mam z tym absolutnie żadnego problemu.
Jednakże, jak widać, znajomość materiału źródłowego absolutnie nie wpływa na odbiór trailera. Szczególnie, że ów materiał w ogromnej mierze pokrywa się z popularnie przyjętą koncepcją cyberpunka.
dzl ->
Nie cytuj mi siebie, tylko podaj proszę materiał źródłowy, który pozwoli mi na lepsze zrozumienie trailera.
Mam to samo co Gambri. Na początku zwiastun wydawał mi się totalnie bez polotu, ale w pracy obejrzałem go raz, drugi, trzeci i zacząłem dostrzegać coraz więcej szczegółów, które mi umknęły. Paleta barw mi totalnie nie przeszkadza bo nie każda gra musi być szarobura i deszczowa. Po za tym tą szaroburość można pokazać w inny sposób. Nie mniej jednak zaczęło mi się to nawet podobać. Teraz tylko czekam na informacje od samego CDP RED czy gra będzie oferować TPP bo to w dużej mierze zależy od tego czy zagram.
"Po za tym tą szaroburość można pokazać w inny sposób." no właśnie, mam nadzieję że gra pod tą kolorową przykrywką, będzie miała bardzo ciężki klimat, że te kolory to ta iluzja którą używają korporacje. U mnie jakiś konkretnych oczekiwań nie było, po prostu czekanie aż coś pokazać, a trailer nie zawiódł :)
Podejrzewam że będzie TPP a nie FPP, jakoś bardziej mi pasuje to do RPGa a Redzi napisali że to będzie RPG z krwi i kości.
Jakoś mnie ten Cyber nie jara ;/
Nie do końca rozumiem o co to zamieszanie. Gra na pewno ma cykl dobowy (w końcu to sandboxowy cRPG), więc nie ma szans, żeby świat przez cały czas był skąpany w mroku lub słońcu.
A co do nastroju, to dlaczego świat gry nie miałby być kolorowy? Przecież ludzie od zawsze cenią sobie estetykę i lubią otaczać się pięknem i stylem. Dlaczego społeczeństwo przyszłości miałoby myśleć w tym względzie inaczej i celowo żyć w mroku i brzydocie? Rozumiem klimat, ale to i tak nielogiczne, żeby ludzie z własnej woli (zwłaszcza mając kupę kasy) mieszkali w budowlach wyglądających jak betonowe więzienie czy radziecki magazyn z amunicją...
Najnowszy Bladerunner też był bardzo kolorowy, tyle że sceny miejskie rozgrywały się wyłącznie w nocy, przez co było bardziej mrocznie. No ale gra cRPG z otwartym światem na coś podobnego raczej sobie pozwolić nie może.
Na pozwolę sobie na kopię części mojego komentarza.
Sam cykl dobowy może być świetnym środkiem stylistycznym. Za dnia miasto "żyje" i jest pełne przepychu, spokojne, niemal idealne miejsce by w nim żyć, ale to nocą pokazuje swoje brudne, prawdziwe oblicze.
Jeśli Redzi zrobią to dobrze to cykl dobowy będzie świetną metodą zobrazowania rozwarstwienia społeczeństwa.
Szczerze mówiąc rozczarował mnie ten trailer i wiem, że już raczej gry nie kupię. Oczekiwałem czegoś bardziej w stylu pierwszego trailera, ale się zawiodłem. No nic na cyberpunku świat się nie kończy. Bardziej przemawiają do mnie np bfv, kh3, rdr2. Mam nadzieję, że nie rozczaruje mnie sam gameplay. Żal mi tylko osób, którym nie podoba się sam trailer i nawet nie widzieli gameplayu i muszą ją wyzywać od gówien...
Fragment wywiadu z 2013 roku na temat Cyberpunk2077:
"Jest sporo „cyber” gier, ale nie ma w nich zbyt dużo „punku”. W naszym pomyśle będzie więcej punku, nie chcemy wykreować mrocznego i rozpaczliwego świata. Nie robimy „Blade Runnera”. Będzie dużo rock'n'rolla.
Cieszę się, że CDPR robi cyberpunk po swojemu (i najwyraźniej mają błogosławieństwo Pondsmitha) - nie wiem, czy miałbym ochotę grać w to w klimatach kolejnego Deus Exa. Podoba mi się ta wizja.
Gratuluje CDPR ja nawet nawet złamanego grosza nie dam na ten cybershit
Tak starszysz że na nic nie dasz tego swojego grosza - ja mówię sprawdzam i twierdzę, ze cię nie stać nawet na kryształy do Bubble bobble a co dopiero na grę za 2 stówy :)
Kogo obchodzi zdanie jakiegoś trolla z internetu?
jeśli chodzi o pieniądze to stać mnie i to nawet na lepsze tytuły niż ten pożal się boże cyberpunk
Ciekawe, że normalnym ludziom czasami usuwają tu posty, a tego trolla nie ruszają. Mimo, że już napisał kilka kompletnie głupich, prowokatorskich i śmieciowych komentarzy.
Mało, że ludzie nie interesują się źródłem czyli systemem na jakim powstaje gra to jeszcze wykazują się głupotą.
Rozejrzyj się jeden z drugim jak wyglada świat. Drogi golu - jak wyglądał rynek w Krk gdy "korporacje" miały wszędzie reklamy i dopiero ustawa tego zakazała. Mimo to przecież stojaki czyli ludzie z tabliczkami i ulotki są powszechne.
Skoro w naszym świecie dziś jest pełno koloru, skoro gdy prawo tego nie reguluje jest zalew reklam, skoro szara Szkocja jak Dundee czy Perth w 2009 dziś posiada białe wieżowce, beżowe czy żółte budynki - wszystko odmalowane przez lata bo było szare gdy tu pierwszy raz byłem - to wy chcecie szarości w 2077? Bez jaj. Nie trzeba interesować się uniwersum by wiedzieć jak wygląda świat wokół nas.
I obejrzyjcie pierwszy zwiastun. Neony, rozbłyski broni mocno czerwone, widać że to boczna uliczka i środek nocy ale i tak ja tam widzę sporo koloru, jedynie zwolnione tempo i muzyka tworzą inny klimat, ale te ciemniejsze ujęcia w nowym zwiastunie są podobne. I logo.
Bardzo barwne od początku. Nie wiem czego wy chcecie, może po prostu myśleć trzeba zacząć.
Ludzie słysząc science fiction, albo cyberpunk myślą o wiecznej nocy, szaroczarnych wieżowcach i strzelaniu laserami do "tych złych". W takim settingu można osadzić strzelankę typu Call of Duty, a nie grę RPG nakilkadziesiąt do kilkuset godzin gry z dobrą fabułą dużym i ciekawym otwartym światem i nieoczywistymi wyborami moralnymi.
Na konferencji wielkie uuuuuuuuuuu wow i brawa a polscy specjalisci niezadowoleni. A nawet gameplayu nie widzieli. Ja tam jestem pozytywnie nastawiony i czekam na konkrety.
i możecie być pewni że nie zmarnuje go na taki syf a jak bym kiedyś dostał płytę nieważne czy w prezencie to jedyne co mogę zrobić to tylko pod komin wrzucić widok palonej płyty bezcenny
nie ogrzewam plastikiem ale w przypadku tego gównianego cyberpunka to bym zrobił wyjątek
A masz ty pawlotti coś pod kopułą? Bo powtarzając coś 3 raz utwierdzasz tylko w przekonaniu, żeś po prostu głupi.
Gry nie ma. Ale już jest hejter. Mam gdzieś bana. Skąd się takie g...o jak ty bierze na świecie?
Ja dam za ciebie tego złamanego grosza, powiem że to od ciebie i że jesteś bardzo zadowolony!
O W3 chyba też tak pisał przed premierą. On ma jakiś uraz do CD Projekt. Ile jadu tam wtedy wylał na tych wszystkich wątkach i co to dało?
Coraz głupsze te wasze artykuły, piszecie o błahych nieistniejących problemach jakby to był koniec świata. To że mała grupka narzekała na kolory nie oznacza, że wszystkim się nie podoba i przypominam narzekanie na kolory to nie narzekanie na grę jako całość i kolejna rzecz zawsze się znajdzie ktoś kto będzie narzekał w przypadku każdej gry nie wiem czy warto o tak powszechnym zjawisku pisać artykuł.
Dodajcie do tego informację, że choć imię i profesja głównego bohatera (który ma się nazywać V i być początkującym najemnikiem – w świecie Cyberpunka takich ludzi określa się jako „solo”) będą zawsze takie same, jego wygląd ma już zależeć od nas.
A postać będzie miała własny charakter i głos czy typowy pan nikt z guzem na czole? Mam nadzieję że wygląd to tylko kosmetyka i dostaniemy pełnoprawnego bohatera.
Dokładnie, jakaś najgorsza część społeczności graczy pisze farmazony, a gryonline dokłada cegiełkę pisząc dla nich artykuł...
Mam nadzieję że wygląd to tylko kosmetyka i dostaniemy pełnoprawnego bohatera.
Wydaje mi się, że z tego powodu imię i profesja głównego bohatera są nam narzucone. Nie ma tez informacji o wyborze płci, co tym bardziej nastawia mnie w kierunku przekonania, że dostaniemy porządnie nakreśloną postać.
Tak wszyscy płaczą że za kolorowo ,gta itp , a film cyberpunka wykręcił chyba najwięcej wyświetleń ze wszystkich trailerów prezentowanych wczoraj na konferencji micosoftu. Na ten moment prawie 3,5 mln wyswitlen 175 k łapek w góre i tylko 2,1 k w dół.Wszytko w 19 godzin . To chyba mówi samo za siebie.
No właśnie mówi bo nikt nie płacze to jakaś zbiorowa paranoja ludzi, którzy oskarżają innych o narzekanie na C2077
Lord - tak? A ja widziałem masę takich głosów. I nie, to nie było w stylu "bo tamci powiedzieli", tylko było typowo, że to GTA, że kolory nie takie, a w ogóle to bieda. Sporo takich głosów, pozwiedzałem fora ;)
Poza tym, faktycznie oczekiwania mogły być trochę inne w stosunku do pierwszej zajawki Redów. Dlatego część widzów może być zawiedziona i gadać trzy po trzy.
Ja sam nie spodziewałem się kompletnie takiej kolorystyki i takiego trailera. CP nie skreślam, bo może pod tym wszystkim kryje się coś fajnego - i to właśnie stara się przekazać ten artykuł.
I tyle, gadanie o prawniczym artykule albo o artykule pod hejterów jest trochę słabe.
a akcje redów spadły o parę złotych. sukces jak w mordę strzelił ;)
w przypadku Wieśka ta sama sytuacja, proszę nie panikować, podadzą datę premiery i więcej konkretów pójdą w górę
Lord - tak? A ja widziałem masę takich głosów. I nie, to nie było w stylu "bo tamci powiedzieli", tylko było typowo, że to GTA, że kolory nie takie, a w ogóle to bieda. Sporo takich głosów, pozwiedzałem fora ;)
Zawsze ktoś narzeka, kompletnie normalna rzecz., po co robić z tego jakiś problem. Pod zwiastunem 180tys, łapek w górę i zaledwie 2,2 tys w dół czyli nie ma absolutnie żadnego problemu.
i to właśnie stara się przekazać ten artykuł.
Artykuł to zwykły klikbajt, uuuu kontrowersje uuuuu
Lord. - powiem króko: https://pl.wikipedia.org/wiki/Clickbait
Nie. Tbh, nie wyczytałem nigdzie, żeby mówili, że to kontrowersyjne. Tytuł odpowiada jak najbardziej zawartości artykułu - jest analiza trailera.
Problem robisz teraz wyłącznie Ty, wyolbrzymiając, że to jest takie kontrowersyjne i to taki clickbait.
Chruścik
Nie ja piszę artykuły o tym że garstce osób jak zwykle coś się nie spodobało. Czy będzie taki sam artykuł o nowym Tomb Raiderze, Falloucie, Rage 2 itd. Bo w przypadku tych gier też są małe grupki osób którymś coś się nie podoba.
Lord
To nie tylko jest o garstce osób - to też jest o osobach, które oczekiwały czegoś innego (patrz pierwszy trailer Redów). A takich osób jest dużo. Więc mówienie, że artykuł to clickbait, kontrowersja jak diabli itd to trochę wyolbrzymianie. Poza tym, to analiza traileru - dowiedziałem się z artykułu rzeczy, których nie zauważyłem w trailerze, więc artykuł nie wyczerpuje znamion clickbaitu ;)
Chruścik
To ty chyba nie widziałeś jaki ta "analiza" miała tytuł wcześniej teraz zmienili.
"Dlaczego Polakom nie podoba się Cyberpunk 2077?" tak brzmiał tytuł oryginału.
Oczekiwania (9,5) i liczba łapek w górę jasno informują czy się podoba czy nie. Uważam że takie prowokacje są nie na miejscu ze strony redakcji.
Zdecydowanie wygląda bardziej jak GTA czy Watch Dogs niż Deus Ex. Co wcale nie jest wadą. Nie twierdzę, że musi być zawsze ciemno i deszcz ale jednak nie spodziewałem się aż tak jasnego i kolorowego zwiastuna.
Pierwsze wrażenia miałem takie dziwne, bo po prostu nie tego się spodziewałem. Ale im więcej o tym myślę, tym bardziej taka wizja cyberpunku mi się podoba.
Zresztą, myślę że w tym świecie dzień nie trwa wiecznie, a nocą budzą się demony... ;)) Pomijając już fakt, że barwna oprawa w żaden sposób nie przeszkadza opowiedzeniu mrocznej, poważnej historii.
PS. Pachnie mi ten klimat nieco filmem "Chappie", który uwielbiam.
Nie jest źle, ale zdecydowanie wstępnie dupy nie urywa. Po prostu jakbym widział zlepek różnych gier, które już były i które niedługo będą. Biorąc pod uwagę, że pewnie pójdą na skróte i wezmą templatki z Wieśka, żeby potem je dopasować. No spodziewałem się czegoś lepszego, na pewno piany jak u niektórych nie ma, szanujmy się. Najważniejsze, że BF odkuł się ze swojego kiepskiego trailera, The Division zapowiada się ciekawie, możę jakiś sensowny update w sosunku do pierwszej części. Horizon 4 będzie na propsie. na TES6 jeszcze poczekamy, ale to chyba daje więcej radości. No i wiele innych tytułów. Cyberpunk gdzieś tam troszke tonie, jeszcze jak dojdzie konferencja Sony...
W żadnym razie nie jestem strona w tym konflikcie. Natomiast jestem w stanie zrozumieć, że komuś zanurzonemu po uszy w pierwotnym świecie cyberpunka interpretacja redow może się po prostu rozminac z wyobrazeniem i pozostawić uczucie niesmaku. Krytyka trailera nie ma nic wspólnego z jakością oczekiwanej gry bo nikt nie ma wątpliwości że redzi zrobią świetną grę, czy jednak zdołają zadowolić zatwardzialych fanów cyberpunka? Czasem mam wrażenie, że cała retoryka związana z nadchodzącymi grami jest szyta pod młodego odbiorcę któremu wszystko trzeba skrzętnie tłumaczyć by przypadkiem nie poczuł się dziwnie konsumujac podany produkt. Apeluje o rozsądek i zdrowe podejście do grania i gier i nie zabieranie głosu w sporze w którym nie jesteśmy strona bo w stworzonym chaosie informacyjnym trudno dostrzec prawdziwe intencje szarzujacych na siebie stron.
Jaka krytyka, gdzie nie wejdę wszyscy zachwyceni o co wam chodzi?
To nie tyle narzekania co po prostu zaskoczenie. Marka została graczom zaprezentowana tym trailerem: https://www.youtube.com/watch?v=P99qJGrPNLs Nic więc dziwnego, iż większość oczekiwała czegoś uderzającego w podobne klimaty. Tymczasem dostaliśmy coś zgoła innego. Gdybym nie wiedział co to za gra i kto ją tworzy to po obejrzeniu trailera obstawiałbym Rockstar albo Ubisoft. Myślę, że dla Redów nie ma większej pochwały. Z początku miałem mieszane uczucia, ale im dłużej oglądam najnowszy trailer to tym bardziej mi się podoba. Pokazano tutaj nieco inny cyberpunk od tego, który jest powszechnie znany. Jest kolorowo, w świetle dnia, w grze będzie zapewne cykl dobowy, jak i pogodowy, więc i deszczowe, neonowe noce ujrzymy. Na pierwszy rzut oka gra prezentuje się jak GTA w cyberpunkowych klimatach, a przynajmniej sam zwiastun w te klimaty uderza. Ta gadka o mieście pełnym możliwości jakby żywcem wyjęta z którejś gry R*. Mam jednak nadzieję, iż aspekty erpegowe będą wystarczająco rozbudowane, gra w końcu korzysta z papierowego uniwersum RPG.
Mizeria. Trailer to połączenie Blade Runnera 2049 z Gamerem. Poza tym zamiast silić się na amerykańskie klimaty (Beth zrobi to i tak lepiej) powinni zostać przy słowiańskich, w szczególności polskich.
Każdy by zagrał, gdyż wariacji na temat kultury anglosaskiej mamy wszyscy powyżej uszu. Przy okazji trąci też z lekka Nomad Soulem.
@Oburzony, może nie w 2077 roku, ale znam takich co rzeźbią po cichu coś podobnego =)
Analiza trailera - już nie tak ladne cinematiki poprzedzaly gry nie warte zlamanego grosza :P
@UncleTusky77
A proszę Cię bardzo.
W C2020 ludzie starali się wyróżnić na każdy możliwy sposób: będąc hałaśliwym, krzykliwym czy brutalnym. Byle tylko się wyróżnić. Jak? Nie ma znaczenia. Ludzie mają Cię pamiętać i wiedzieć kim jesteś.
Teraz o smaczkach. Na trailerze masz gościa okładającego robota treningowego. Ten gość to najpewniej Solo, który z racji profesji(solo to głównie najemnicy, ochroniarze, zabójcy) ciągle musi ćwiczyć.
Facet na ławeczce(zdjęcie obok) to Fixer(zbiera informacje, handluje nimi na czarnym rynku).
Dwie kobitki wygląda jak Punki to najpewniej Rockerboye(czyli w sumie tacy cyberpunkowi anarchiści. Na jedno wychodzi).
Prócz tego są dwa potężne konglomeraty(i kilka innych firm, których po prostu nie chce mi się wałkować):
Araska - megakorpo zajmujące się rozwiązaniami dla innych korporacji(bankowością, zabezpieszeniami czy ochroną)
Miltech - największy dostawca uzbrojenia w świecie cyberpunka realizujący dostawy dla armi, policji i jednostek specjalnych. Bardzo dobre uzbrojenie i zarazem bardzo chodliwe na czarnym rynku.
Wracając do pierwszego akapitu. Wszystko to co napisałem wyraża trzy tzw. Zasady Cyberpunka.
Styl ponad Istotą - nie ma znaczenia czy robisz coś dobrze jeśli sprawia wrażenie, że robisz to dobrze.
Poza jest wszystkim - myślisz jak dupek, jesteś dupkiem. Jeśli lubisz niebezpieczeństwo, to jesteś niebezpieczny. Ty jako Cyberpunk musisz zawsze sprawiać wrażenie, że jesteś najlepszy w tym co robisz.
Żyj na Krawędzi - nie ograniczaj się, żyj intensywnie i ryzykownie. Przełamuj własne słabości i ograniczenia.
To wszystko jest w trailerze, ale nie znając materiału źródłowego praktycznie nie idzie tego wyłapać. To tak jakby oglądać BR2049 nie znając oryginału, film ciągle niezły, ale znajomość oryginału zmienia jego odbiór.
Podsumuję to tak: Każdemu ma prawo trailer się nie podobać. Mi się podoba i mi to wystarczy.
Napiszę krótko, zgadujesz. Te postacie mogą być kimkolwiek - babki rockersi, nomadzi albo zwykłe low life'y, facet może być solo, fixer albo kimkolwiek innym itp. itd. Ale jeżeli dzięki takiej gimnastyce czerpiesz jakąś tam frajdę z tego trailera, more power to you.
Dla mnie ta niewielka znajomość CP2020 wręcz przeszkadza w odbiorze. Bo wiem jak to wyglądało i widzę jak wygląda obecnie. I niespecjalnie mi się to podoba, chociaż oczywiście samej gry nie przekreślam. Więc coś takiego:
Problem z trailerem jest taki, że grupka osób oczekiwała po cyberpunku czegoś z pierwszego zwiastuna, nie bardzo chcąc zaznajomić się w najmniejszy sposób z materiałem źródłowym.
to wierutna bzdura i tyle.
Tylko w PL są narzekania na kolory. A pisząc, że nie zagracie, tylko siebie osmieszacie. I tak to zrobicie i tak. Jak nie kupno to torrenty i co byście nie gadali, będę się zapieral wszystkim, co mam, by nie uwierzyć w Wasze nie zagranie ;)
to powinieneś poczytać zagraniczne fora sytuacja wygląda dokładnie tak samo, poza tym narzekanie na kolory to nie narzekanie na całą grę.
Ja tam pozytywnie odbieram ten trailer.Klimat napewno będzie,obawiam się jednak że będzie ,tak jak w W3 te ochydne zbliżenia kamery na npc ble....To jedyna rzecz która mocno mnie drażni w grach.
Ehhh, chyba za bardzo liczyłem na coś w stylu Blade Runnera, no nic...
Może w grze będzie możliwość ustawień saturacji kolorów, kontrastu i innych filtrów? Wtedy każdy sobie poustawia co mu pasuje.
Jako zdeklarowany fan twórczości Redów, po obejrzeniu tego trailera, radziłbym im zacząć konkretne prace nad jakimś prequelem Wiedźmina (najlepiej z akcją 100-150 lat wcześniejsza,z innym bohaterem, poznanym od jego historii dziecka niespodzianki, prób traw itp. do zdobywania doświadczenia, walki z potworami, aż do zdobycia Kaer Morhen). Zysk jednak pewniejszy, świat sprawdzony i lubiany, a z CP2077 może być rożnie, wtedy pewna kasa się przyda.
I nie tylko dlatego, że CP2077 przedstawia kolorową wizję świata odbiegającą od jej najpopularniejszej wersji noir. Nie kwestionuję, że taki był właśnie świat gry CP2020. Tylko że dla 80% ludzi Cyberpunk to klimat, właśnie odświeżony, Blade Runnera, Expanse itp. Może uda się zachęcić do polubienia innej wizji, ale łatwe to nie będzie, a przecież nie da się zarobić tylko sprzedając grę fanom CP2020. Sorry, chciałbym się mylić, ale ani graficznie, ani fabułą gra może nie być jakaś wybitna. Może być dobra, ale pewnie będzie, jak każda taka duża gra robiona przez średniej wielkości zespół mocno zabugowana. Czy historia chwyci, zobaczymy. Redzi wchodzą w gotowy świat, ale nie mają takiej gotowej, wciągającej historii i bohaterów z krwi i kości, jak w Wiedźminie. Życzę im jak najlepiej, chociaż jakoś tak moje przekonanie co do cyklu wymiany mojego sprzętu (ostatnio przy W1, W2 i W3), nie jest już takie pewne przy CP2077. Teraz raczej nastawiam się, że zobaczę co się będzie działo, poczekam na recenzje, załatanie gry i potem zdecyduję.
Może to zbyt daleko idące wnioski po trailerze, ale takie mam przeczucie.
Całe szczęście, że nie ty decydujesz o rozwoju cdpr. Ten świat z trailera ma jakiś 10 krotnie większy potencjał od wiedzminowego. Wystarczy że do gry w stylu GTA w przyszłości dodadzą rozwój postaci i wybory w questach a wywala nudne aktywności poboczne rockstara i mamy gigantyczny hicior zapamiętany na wieki. Bo o scenariusz i narrację się nie martwię bo tutaj redzi nigdy nie zawiedli.
Cóż, widać mamy inne oczekiwania. Bo dla mnie ten poziom wykorzystania potencjału co w Wiedźminie czy GTA był wystarczająco wysoki. Z tym 10x większym potencjałem bo będzie rozwój postaci czy klasy bohaterów, rasy, wygląd uszu, nosa itp. to pojechałeś. Nic w tym nowego ani szczególnego. Ostatecznie o sukcesie tego rodzaju gier decyduje wciągająca historia, a w tym zakresie jeżeli dobije do poziomu Wiedźmina czy GTA z ich "nudnymi aktywnościami pobocznymi" (swoją drogą poboczne oznaczają że jak się komuś nie podobają to nie trzeba ich robić), to będę wniebowzięty.
Anie wpadliście na pomysł że to jest fragment miasta a im dalej w miasto tym jest mrocznej i ciemniej bardziej brutalnie a to jest jedna z cześć miasta.A trailer to taka poducha żeby ludzie jeszcze bardziej się nakręcali i wszystko się zmieni w finalnej grze.
Z trailerem miałem podobnie, kiedy pierwszy raz obejrzałem to w mojej głowie było takie "przecież to średniawka jest" i był jakiś niesmak. Teraz kiedy obejrzałem go pare razy, w tym ujęcie po ujęciu, zaczął mi się niesamowicie podobać i masa smaczków mnie mocno nakręciła.
Co do narzekań to te zawsze będą. Jeszcze nie urodził się taki co by dogodził wszystkim. Nie mam ochoty wdawać się w dyskusje, że moja racja jest najmojsza, tylko czekam z niecierpliwością na gameplay i liczę na soczysty klimat i historię
"Można odnieść wrażenie, że CD Projekt RED inspiruje się serią Grand Theft Auto, ale ciężko mieć mu to za złe, bo trudno byłoby znaleźć lepszy wzór do naśladowania."
Nie wiem, czy ktoś mnie dzisiaj mocniej rozbawił. Inspirują się grą fabularną zwaną Cyberpunk 2020. Oni zawsze troszczyli się przede wszystkim o oddanie tego skąd biorą źródło. Dlaczego nagle pod nosem samego Mike'a Pondsmitha mieliby stworzyć futurystyczne GTA V...?
Przypominam ze "specjalistow" i hejterow w naszym spoleczenstwie nie brakuje i w mnie tez sie gotuje jak czytam bzdury ktore nie ktorzy pisza. Oczywiscie maja do tego prawo. Gdy CDPR chwalil sie wiedzminem 3 jaki jest duzy i jaki jest super martwilem sie ze moze troche przesadzaja i sa zbyt pewni siebie i ze po premierze moze byc wtopa ale postanowilem uwierzyc w naszych rodakow bo wiem ze potrafimy kopac tylki. Jezeli chodzi o CP 2077 to trailer wywarl na mnie pozytywne zaskoczenie. Podoba mi sie styl i podoba mi sie design i roznorodnosc postaci. Mozna poczuc "zyjace" miasto... tu jacys podejrzani i dziwni w taksowce, tu graja w kosza, tu ktos obrywa na parkingu a tu jakies rednecki ze strzelbami biegaja. Jest fajnie. Wierze ze mimo polskiej krytyki CDPR zrobi kawal dobrej roboty. Jezeli ktos ze studia to czyta to robcie swoje a bedzie dobrze. Hejterzy i tak kupia po premierze
jedyne co mnie ruszyło to to że główny bohater to jakiś buntownik/recydywista i pewnie będzie masa zabijania i zero myślenia..tak tylko strzelam :) nie cierpię jak główny bohater to tępak...zwykle upraszcza to fabułę ale do redów mam duży kredyt zaufania więc moją kasę już mają tak czy inaczej
Przecieki mówią o kreacji bohatera albo wyborze z gotowych klas. I te klasy są na trailerze. Ten główny bohater to taki nomad, jest jeszcze kark tank co obrywa od latającego samochodu, jest hakerka co gościa załatwia będąc podłączona do jakiegoś kabla, jest też typ szpiega co załatwia gościa w samolocie i pewnie wiele innych nie pokazanych.
Świetna muzyka (Hyper - Spoiler). A propos przypomina się System Shock. Dbałość o szczegóły. Mnóstwo smaczków. Poszanowanie materiału źródłowego. Perfekcyjne wykonanie. I wyjście poza szablon popularnego zwiastuna.
Był lepszy trailer na E3?
Pewnie sami twórcy nie są pewni w 100% jak gra będzie wyglądać, a tu znawcy / futurolodzy już wszystko wiedzą.
www.youtube.com/watch?v=J8XRXsPE__o
Przecież ten "kolorowy" klimat to właśnie uniwersum Cyberpunk. Rozstrzał między biedotą, a klasą wyższą i masa neonów - to jest właśnie ten świat, mrok też jest obecny ale nie jest widoczny na pierwszy rzut oka. Następnym razem odróbcie lekcje i zapoznajcie się z systemem zanim zaczniecie oceniać kolorystykę. To nie Blade Runner.
Polacy to tylko potrafia narzekac zamiast sie cieszyc ze to nasi robia.......... frajerzy tylko chwala zagraniczne a nasze to juz be prostactwo , idzcie na fejsa frajerki.......
Nie, Polacy nie potrafią patrzeć krytycznie. To co polskie musi się podobać i każdy rodak, który myśli inaczej - działa na szkodę państwa i nie powinien nazywać siebie Polakiem i na pewno nie jest patriotą. Śmieszne to jest i tyle.
Sam trailer nie zrobił wrażenia. Może rzeczywiście oczekiwałem czego innego. nowego blade runnera, deusa. nic to zobaczymy, chociaż cyberpunk nigdy nie kojarzył mi się z kolorami. jedynie z mrokiem.
skąd info o głównym bohaterze? O imieniu, profesji? Będzie można zdefiniować w końcu postać, płeć wygląd?
Ja nie mam pojęcia skąd te narzekania. Znacie przecież Red-ów. Graliście w Wiedźmina, w dodatek "Wino i krew", to wiecie, jak zgubne jest poczucie beztroski w oparciu o kolory...
Własnie Toussaint było kolorowe jak diabli a każdy kto grał wie ile tam mroku było to się nazywa kontrast.
Mnie się spodobał. Nie kubię w gumce.
Niestety Noir to to nie jest – ekipa kolorystów z RED najwyraźniej zapatrzona w koniki Pony
Musisz być znawcą tychże koników, wróć je oglądać. A potem zobacz Dystrykt 9, Chappie i poczytaj trochę o Cyberpunk by zobaczyć jaka to kolorystyka zanim znowu wykażesz się na forum znajomością jakże ambitnych dzieł o jakichś kucykach.
Wizje przyszłości mają to do siebie że są tylko wizjami, więc ilu wizjonerów tyle wizji. Dla mnie Cyberpunk to William Gibson i jego Neuromancer, to Phillip Dick czy też Headscan. To klimaty Noir z wszechogarniającym zanieczyszczeniem powietrza z kwaśnymi deszczami z brudem i przytłaczającym klimatem beznadziei. Nic z tych rzeczy nie widzę w komentowanym trailerze, wizja RED to kiczowate obrazki w plażowo wakacyjnym klimacie – ja to tak odbieram więc daruj sobie swoje dydaktyczne uwagi.
,,To klimaty Noir z wszechogarniającym zanieczyszczeniem powietrza z kwaśnymi deszczami z brudem i przytłaczającym klimatem beznadziei.,,
Gdzie autor Cyberpunku opisuje tak swój świat?
nie rozumiem masowej histerii dotyczacej obecnej stylistyki trailera oraz teasera sprzed kilku lat. raz, ze niekoniecznie noc byla ukazana w teaserze (odpowiednia architektura budynku, kat padania promieni slonecznych, warunki atmosferyczne mogly zlozyc sie na efekt "nocy"), a dwa ze nie wyobrazam sobie przegranych stu godzin wylacznie w deszczu i ciemnosciach.
mowienie, ze gra przypomina GTA tez wydaje sie byc przesadne. jakby poszli w izometryczny rzut, to co wtedy? kolejne gra z cyklu Pillars of Eternity? to co z pewnoscia bedzie wyrozniac CP na tle przywolywanego tutaj GTA czy Watch dogs to gatunek samej gry, czyli cRPG. statystyki, wielowatkowe zadania, trudne wybory, ktore nie sa czarno-biale i cala reszta pomniejszych elementow, ktore charakteryzuja kawal dobrego cRPGa.
CP na obecnym trailerze jest brudny i nie unika miasta skapanego w odcieniach nocy. a to, ze dodano cykl dobowy, jest wedlug mnie milym dodatkiem i urozmaiceniem, a nie chybionym pomyslem.
We wanted to prove that it can be the Dark Future ANY TIME OF DAY OR NIGHT
- Jesli musisz na najwiekszym forum tlumaczyc co chciales udowodnic i pokazac na swoim trailerze to najnormalniej w swiecie ci sie to nie udalo.
Mike Pondsmith ma prawo do swojej wizji 2077 - i wcale nie mowie ze gra bedzie slaba - ale to co pokazali na trailerze nie kojarzy mi sie z 'Dark Future' - nie mowie ze jest zle.
Nie jest za kolorowo. Jest zajebiście.
Mike Pondsmith, twórca settingu to potwierdza.
Kto i kiedy powiedział, że Cyberpunk ma być Noir?
Weźcie ludzie poczytajcie parę książek z nurtu.
Moim zdaniem wszystko jest wyjebane w kosmos!
Cyberpunk to 3M - Miasto. Masa. Maszyna.
Jest? Wszystko jest.
Dodatkowo Cyberpunk 2020 jako setting rozwija to o dodatkowe trzy cechy:
Styl ponad Istotą. Poza jest wszystkim. Żyj na Krawędzi.
Wszystko jest. Czego Wy jeszcze chcecie?
Ci ktorzy krytykują tych, co krytykują zwiastun chyba nigdy w rękach nie mieli manuala do cyberpunka2020. W rozdziale jak prowadzić sesje i jaki nastrój tworzyć w cyberpunku pisze, że w Night City słońce nigdy nie świeci, jest ponuro i ciągle pada a taki film jak Blade Runner jest na pierwszym miejscu jako inspiracje.
To co tam ciągle jest pył w atmosferze jak na Marsie czy co?
Skoro jest cykl dnia i nocy to chyba logiczne, że Słońce świeci...
Oczywiscie, że jest dzień i noc, ale atmosfera jest zanieczyszczona. Tak jak w Blade Runner 2049 też pokazano dzień, ale jest to ponura aura.
Chyba pierwszy raz się z tobą zgadzam, Cyberpunk łączy a nie dzieli :D
Ludziom to się generalnie zawsze coś nie podoba. Albo gra jest za ciemna, albo za kolorowa. Albo zbyt realistyczna i bez widoku zza pleców nie kupią, albo nierealistyczna, bo jak zdobywają flagi w realiach drugiej wojny światowej, to wtedy kobiety nie miały protez rąk, a w 1944 czarnoskórzy zdobywali flagi na innych mapach niż biali.
Nie ma to jak sobie popitolić.
A tu masz absolutną rację. Ostatnio Agony za ciemne. Teraz Cyberpunk za jaskrawy i weź tu dogódź.
Ciężko jest ludziom dogodzić. Mnie cieszy, że potwory zastąpią roboty. Ogrom lokacji widać na trailerze. To będzie raczej gra z tych, które zaczynasz i nie możesz skończyć, bo trzeba przemierzyć wszystko wokół po 50 razy tam i z powrotem. Oczywiście nie czekam na "Cyberpunka 2077" z wypiekami na twarzy, ponieważ do premiery zostało jeszcze iks miesięcy do nieskończoności. Zapowiedzi o zrobieniu shootera, którego akcja rozgrywa się na Księżycu, okazały się szyderstwem Redsów z podobnych gatunkowo gier.
Wygląda dobrze i obiecująco ten CyberPunk2077. Poczekamy, kupimy, zobaczymy :) Tak samo jak z pozostałymi grami od Projekt CD RED. Kolorystyczna mieszanka Ratcheta z klimatem z Beyond Good and Evil. Myślę, że będzie fajnie. Za wcześnie na to, ale oczekuję średniej ~93 na metcu ^^ Pozdrawiam!
One more thing. Jak kogoś interesi Muzyka z trailera to niech sobie wyszuka w Google HYPER - Spoiler
Kolejny generyczny openworld sie szykuje, dziekuje mesjaszom z CDPR.
Nie dogodzi szarej masie. Jakiś baran rzucił że za kolorowo , teraz połowa małp będzie to samo powtarzać.
Po ocenach widzę że ludzi są zaślepieni i wrzucają same piątki. Trailer nie był zły ale jednak coś mu brakowało. Stety to konferencje M$ imo wygrał Dying Light 2 z Metrem. (dałem 4)
Trailer Cyberpunka rozczarował. Zgodzę się, że może to faktycznie klimat oryginału, ale w takim razie po co dawali pierwszy zwiastun w innym formacie? Zerknijcie na Death Stranding - pierwszy trailer - i dzisiejszą prezentację... tu mamy kontynuację klimatu. I o to chodziło. Jeśli Redzi chcieli zrobić coś w stylu, który pokazali na E3 to trzeba było 5 lat temu pokazać coś innego. Doskonale wiedzieli co chcą stworzyć. Co nie znaczy, że gra nie będzie fajna, jasne, może być, ale na dzisiaj oczekiwania się rozminęły i to wina CD Project Red.
Bo przecież wiadomo ze świat jest jednowymiarowy i cały czas taki sam... O zgrozo, dzień i noc nie istnieją, a na nowym trailerze wcle nie ma sytuacji podobnych do tej z cyberpsychozą... No tak tam była NOC, tam był klimat...
„..Mike Pondsmith, twórca uniwersum Cyberpunk” — a to ciekawe, a ja myślałem, że twórcą tego uniwersum jest William Gibson. Polecam lekturę Trylogii Ciągu, ale tutaj pewnie mało kto czytał te książki. Owszem Mike jest twórcą, ale gry fabularnej opartej na uniwersum Gibsona.
Jesteś bardzo mocno niedoinformowany, a nie ma nic gorszego niż nie wiedzieć o czym się pisze i wprowadzać innych w błąd, więc spieszę z pomocą. Owszem, Mike Pondsmith jest twórcą papierowego RPG nazwanego Cyberpunk, do tej pory powstały trzy edycje. I to na podstawie drugiej edycji - Cyberpunk 2020 powstaje gra od Redów. Gibsona zaś nazywa się 'ojcem' cyberpunku jako gatunku odrębnego od sci-fi, nie ma on jednak nic wspólnego z papierowym erpegiem, a już na pewno nie jest oparty na jego uniwersum. Swoją drogą Trylogię Ciągu przeczytałem tylko dlatego, że lubię cyberpunk, a Gibsona uważa się za jego 'ojca', ale styl w jakim pisze jest tragiczny, nie wiem jak udało mi się przebnąć przez trylogię, z nowelkami zawartymi w Wypalić chrom dałem sobie spokój będąc w 1/4, bo nie mogę zdzierżyć jego stylu.
@stefanovs
Dobrze powiedziane. Co więcej - z wielu targów książki, czy spotkań w grupach fanów sci-fi, rozsianych po całym kraju, łatwo zauważyć smutny, żenujący obrazek. Zdecydowana większość "psychofanów Gibsona" nie zna jego twórczości :D W kółko plotą, że jest ojcem gatunku. Co sam Gibson wyśmiał okrutnie.
Ba! Na pewnym poczytnym forum o książkach widziałem wpisy, że Gibson... samodzielnie napisał scenariusz Blade Runnerów (obu) :D
jakoś bardziej przemawiają do mnie "kolorki" na trailerze niż taki mrok.
Przecież to noc. Chyba wiadomo, że o takiej porze jest ciemniej i mroczniej xD
Ten trailer wcale nie wyklucza podobnych scen jak na tym filmiku.
Skoro nawet twórca Cyberpunka krytykuje ten trailer to coś jest nie halo. Za kolorowo i wygląda to tak sobie.
Dżizas... następny. Chcesz powiedzieć, że Gibson, sam jeden, stworzył gatunek Cyberpunka? To coś Ci powiem - sam Gibson ludzi, którzy piszą takie bzdury, nazwał w jednym wywiadzie: cybernetycznymi idiotami.
Ja jestem w ogóle cholernie zawiedziony podstawą CDP. Praktycznie zero konkretnych informacji, ich marketingowych są po prostu do dupy. Po 5 latach naprawdę powinno się pokazać ciut więcej. Klimat? Bardzo się boję, że zrobi się z tego coś dużo płytszego.
Paradoksalnie projekt Kojimy zrobił na mnie po stokroć większe wrażenie. Dlaczego? Nie chodzi o to czy mi sięp odoba, czy nie, ale po obejrzeniu ich prezentacji strasznie byłem ciekaw co jest dalej, tam się pojawiałą kupa pytań, a tutaj? No super pokazali miasto parę bijatyk, czyli coś czego pełno w GTA V czy innych tego typy produkjach, wypasione fury i na tym się sprawa kończy.
Ten trajler jest płytki jak dziecięce gacie.
Gdybyś tak wiernie czekał i interesował się, to byś doskonale wiedział, że gra nie powstaje od 5 lat. 5 lat temu zasygnalizowali - zwiastunem - że mają w rękach markę. A tak - pleciesz bzdury, pokazując jak mało wiesz.
Nawet jeśli miałoby to być GTA V, albo inne Łocz Dogsy tylko w sosie RPGowym z masą najlepszych w branży questów pobocznych i dojrzałą fabułą to jestem na tak. Boję się tylko o dwie rzeczy:
1. Bohater to nie Geralt i nie wiem, czy CDP będzie w stanie wykreować równie charyzmatycznego głównego protagoniste.
2. To jest USA, a nie polsko-słowiańskie klimaty. Zastanawiam się, czy dialogi będą równie "swojskie" jak w trylogii wiedźmińskiej, bo tutaj takie klasyki już raczej nie przejdą:
https://www.youtube.com/watch?v=J6pll3SEjXk
Chociażbyście tu mieli wszyscy razem płakać i wyć nic nie zmieni faktu, że trailer w formie w jakiej został zaprezentowany pozamiatał. 5 mln wyświetleń w 2 dni gdzie liczba stale rośnie i każda inna zaprezentowana gra jest daleko w tyle w tych statystykach. Olbrzymi hype w necie. Z początku też mi się średnio podobało bo imho nie pasował nie tylko do teasera ale nawet do muzyki z niego która była puszczona podczas "hacku". Ale swoje zadanie zrobił z nawiązką. Inna sprawa, że poziom zaprezentowanej grafiki jest niemożliwy do osiągnięcia nie tylko na obecnych sprzętach ale i next genach (proszę obejrzeć trailer w 4k) więc będą cięcia a już na pewno jeżeli chodzi o ilość npc czy pojazdów albo dodadzą wszechobecny motion blur czy inne "upłynniacze".
A tymczasem William Gibson (tego pana nie trzeba przedstawiać) skrytykował to co pokazał wczoraj CD Project. To tyle w temacie
No i? Sapkowski krytykował grę Wiedźmin 3 za praktycznie wszystko. Finansowy sukces. Blade Runner był wychwalany pod niebiosa przez krytyków i między innymi Gibsona, no i? Finansowa klapa, o mało nie doprowadził do bankructwa całego studia. Deus Ex, fajny mroczny, nie sprostał oczekiwaniom sprzedał się słabo.
A co mnie interesuje Pan Gibson skoro gra jest tworzona o system Mike Pondsmith? To tak, jakby twórca Star Treka krytykował Star Warsy.
Ale on nie jest twórcą tego systemu :)
@FlashGordon
Sapkowski nigdzie nie krytykował Wiedźmina 3. Ba, z tego co sobie przypominam, to nawet powiedział, że nie jest graczem i nie zagra, ale podoba mu się pod względem grafiki, bo tylko to widział. Słynne zdanie o "smrodzie i gównie" dotyczyło sposobu, w jaki gra oddziałuje na jego książki. Są one wydawane z grafikami z gry i ktoś niezaznajomiony mógłby pomyśleć, że to książki pisane na licencji lub fanfiki.
Kolorowy czy nie - mnie ten trailer niczym nie porwał. Jak na 5 lat pracy - słabiutko, oj słabiutko.
Ale chyba nie myslisz, ze Redzi przez ostatnie 5 lat pracowali tylko nad tym trailerem, prawda?
Oczywiście, że nie ale skoro trailer jest wygenerowany na silniku gry to chyba coś o tym świadczy, nie?
Już to było przewalane w komentarzach i wiadomościach że studio za pracę nad tytułem wzięło się dopiero po Krew i Wino.
@AIDIDPI: Taaa bo studio zatrudniające 300 (czy teraz ponoć nawet 400 osób), które jest ogromną liczbą, pracuje całymi siłami tylko nad jednym projektem. Chyba niewiele wiesz o tej branży.
Kolory to jedno, bardziej chodzi o to, że trailer niczym nie zaskoczył, jak chociażby zwiastun Wiedźmina 3 z 2014 roku na E3. Nadmiar akcji, brak zarysowanej historii, która będzie napędzać grę. Jedyne co mogę powiedzieć o tym to, że przypomina GTA 2077. W zasadzie mam zarzuty podobne co do Mafii 3, która to próbowała być kopią gry Rockstara. Dla mnie to było po prostu puste i bez wyrazu. Mam coraz większe wątpliwości co do gry, ponieważ:
a) Redzi chwytają się tematyki zupełnie odmiennej od tego co przyniosło im globalny sukces - ryzyko jest ogromne
b) Są geniuszami w ukazani klimatów słowiańskich, nam bliskich, akcja C77 toczy się jednak w futurystycznej Ameryce, czy będą w stanie oddać ten odmienny przede wszystkim kulturowo klimat? Tutaj podejmują się większego wyzwania niż Rockstar Games znany z GTA tworzący Red Dead Redemption - tam mimo akcji toczącej się +/-100 lat wstecz zmiane nie ulega kryterium geograficzno-kulturowe, to wciąż USA.
c) Rzeczywistość jest taka, że Redzi osiągnęli globalny sukces tylko dzięki jednej marce i realnie patrząc - jednej grze - Wiedźmin 3. Czy sukces jednej gry powoduje, że wszystko za co się zabiorą będzie równie dobre? Karcianka Gwint pokazuje jednak, że tak nie jest.
Nie chcę hejtować ani gry ani samych twórców, ale trzeba do tego podejść chłodno i nie chwalić gry tylko dlatego, że jest tworzona przez rodzime studio. Życzę im najlepiej, ale podejmują się niezwykle trudnego zadania. Chylę jednak czoła jeżeli temu podołają.
,,Są geniuszami w ukazani klimatów słowiańskich,,
No ba, w końcu dwójka wiedźmina i Skellige było takie słowiańskie xd.
@Sttarki Zjedź snikersa bo zaczynasz gwiazdorzyć
?
Jak to się ma do mojej wypowiedzi xd?
Jak na najgorsze miejsce do życia to Night City wygląda za bardzo kwitnąco i zdecydowanie za mało dysktopijnie.
No cóż ja jestem zawiedziony trailerem, głównie klimatem. Nie wiem po co ten żółty filtr nałożyli, wystarczyło go zmienić na nieco bardziej w niebieskiej tonacji i już trochę lepiej, ale to aby miasto wyglądało bardziej na strefę wojny między korporacjami i gangami to już pewnie nie da się poprawić.
ważne pytanie, czy oni pokazali jakiś gameplay za tymi drzwiami ? Jest szansa, że coś pokażą ?
Wlasciwa prezentacja ma byc chyba po polnocy naszego czasu .
W LA dopiero ludzie sniadania wcinaja.
Potwierdzone - będzie tylko tryb fpp, trochę szkoda...
- będzie tylko tryb fpp, trochę szkoda...
Przecież to najlepsze rozwiązanie, patrząc że będzie customizacja postaci a większość broni to broń palna
Nie dla każdego... Fajnie by było jakby był wybór między fpp, a tpp jak w GTA V.
Czyli tylko z pierwszej osoby? Kijowo troszkę, jeśli będziemy mogli zmieniać wygląd postaci a na 100% tak będzie i to bardziej rozbudowane niż w W3 to kiedy będziemy się tym cieszyć? Podczas filmików?
Więcej info - http://uk.ign.com/articles/2018/06/12/e3-2018-first-cyberpunk-2077-details-game-is-a-first-person-rpg-more
Ogólnie brzmi ok. Zobaczymy jak gameplay 'wypłynie'.
No to już wiem, że gry nie kupię i mnie totalnie nie interesuje. Czekam tylko na gameplay, który potwierdzi to w 100%... Nie mam zamiaru się męczyć grając w sandbox'a w FPP.
Rowniez jest pelne udzwiekowienie wykreowanej przez nas postaci niezaleznie od plci.
Crod4312
A co w tym męczącego?
Ograłem ostatnio Kingdom Come i nie wyobrażam sobie jego zza pleców.
Skyrim też poszedł cały z oczu bohatera.
No właśnie też grałem w KDC:D i wiesz co? Wytrzymałem 9h. Myślałem, że perspektywę jakoś przetrawię i nie będzie mi przeszkadzać ale tak mnie to wymęczyło i znużyło, że nie miałem sił i chęci dalej grać. Co z tego, że system walki jest rewelacyjny, fabuła i zadania poboczne ciekawe jak nie mogłem w to grać bo mnie to odpycha. Przez to też nie zaliczyłem Deus Ex'a. Jak gram w FPP to nie mam totalnie poczucia komfortu, przestrzeni. Nie potrafię się wczuć w grę i męczy mnie to, że nie mam całkowitej kontroli nad otoczeniem. Totalnie mnie to wybija z rytmu. Teraz wychodzi tyle gier w TPP, że naprawdę jest w czym wybierać i nie muszę się męczyć w FPP pewnie dziesiątki godzin. TES'y również grałem w TPP i dzięki Bogu Bethesda dała wybór.
Wyjątkiem są tu zamknięte FPS'y jak CoD czy BF, gdzie FPP mi nie przeszkadza. Może to rozmiar świata robi różnicę? Nie wiem, ale wiem, że moje zainteresowanie grą spadło do 0.
FPP. Rewelacja. Meczyl mnie Geralt zza plecow. FPP ma znacznie wiecej imersji.
Kto co lubi... U mnie jest to zależne od gry, nie mam aż takiego z tym problemu. Serie TES ogrywam tylko z widoku FPP, ale Gothica czy Mass Effect nie wyobrażam sobie z tej perspektywy. Nowością był ten widok w GTA V, próbowałem pograć z tym widokiem i nie dałem rady, może immersja jest większa, ale większą radość z gry miałem ze standardowego trybu TPP.
No dobra, kolorowy czy nie, TPP czy FPP to faktycznie nie ma takiego znaczenia.
Znaczenie ma natomiast FAKT, że trailer ROZCZAROWAŁ
kogo z ręką na sercu nie rozczarował niech wyjdzie i uczciwie przed samym sobą to przyzna. Fanboje biją w klawiatury ale :
To nie był poziom AAA. modele postaci, animacja, który to mamy rok?
2018 rok. A poziom AAA nie definiuje Ci wyglądu gry, tylko ilość środków w nią władowanych. Środki w nią władowane są ogromne, więc trudno jest sądzić, że redzi coś spieprzyli.
Ja się zupełnie nie rozczarowałem. Było wiadomo że powstaje na silniku Red engine. Poza tym animacje mi się podobają i biją na głowę chociażby mass effect andromedę jak chociażby elexa.
W klasie AAA spodziewam sie rozpierduchy w mojej głowie pod względem fabuły, grafika nie musi być hiperrealistyczna - taka mi bardzo odpowiada.
Właśnie po obejrzeniu tego trailera się napaliłem bardziej, niż po obejrzeniu teasera lata temu. Tym bardziej że sci-fi czy takie klimaty mi zupełnie nie podchodziły do tej pory, wszystkie gry typu gta, watch dogs czy mass efecty (elex też) do tej pory mnie nie przekonały, mimo, że nastawiałem się pozytywnie do nich. W tej chwili czuję, że moje nastawienie nie dość że zostanie uhonorowane, to jeszcze nie raz mnie zaskoczy ta gra.
event151 ty chyba tu na dniówce jesteś bo bijesz te komenty tylko w obronie CB2077; argumenty dziwne, skoro coś jest AAA i ma dziesiąt milonowo dolarowy budżet to właśnie tym bardziej wymaga się od takiej gry, najwyższego poziomu animacji i świetnych modeli 3D; zobacz na Ninja Theory - jaki mieli mały budżet a jak świetnie robili postacie i animacje w Hellblade. Tutaj jest po prostu OK - poziom średni sprzed kilku lat.
Jak będzie możliwość korzystania z warsztatu steam to kolorowość straci na znaczeniu, bo każdy zrobi sobie grę jak będzie chciał. Tylko konsolowcy obejdą się smakiem i co najwyżej będą mogli pooglądać YT ;)
Ja np. przerobiłbym sobie na coś w ten deseń, bo kojarzy mi się z przyszłością :)
Trailer jak trailer. Mi się podobał - graficznie nie ma nic wspólnego z grą jak sądzę.
Będzie downgrade, ale wszyscy tak robią więc nie ma problemu.
To nie ma znaczenia, ale jeżeli znowu CD Projekt RED zrobi interaktywny film fabularny z elementami gry to ja na zawsze im podziękuję.
Wszystko musi się kręcić u nich wokół fabuły. Ja nie mam 17-tu lat żeby się 5000 fabułą podniecać przez całe życie, wszystko już widziałem i słyszałem co było wymyślane przez lata całe, ma się grać fajnie, nie chcę żadnych wymyślonych historii przez jakiegoś studenta informatyki czy starszego pana po 50-tce. Mam to gdzieś co mają w głowie obcy ludzie, bajki mnie nie interesują aż w takich szczegółach. Byle był gameplay fajny, nieliniowy z prawdziwym dynamicznym AI a nie skryptami jakimiś.
Niech będzie fabuła, ale nie kosztem innych rzeczy. Zbyt dużej ilości fabularnych skryptów nie zniosę. Ma być tyle ile musi a reszta to granie, a nie oglądanie.