Devil May Cry 5 | PS4
Wolałbym kontynuacje DMC, ale Devil May Cry 4 też mi sie w sumie podobal, wiec na piątkę czekam, tym bardziej ze malo tego typu gier
Mało to mało powiedziane, slasherów się już praktycznie nie robi poza japonią, a szkoda. Niby ostatnio był GoW, ale poza tym nic, albo dawno i nie prawda.
Kurdę co ja bym dał za kontynuację Star Wars Force Unleashed albo Castlevani w klimatach Lords of Shadow 1.
Czyżby barany z Cenegi nauczyli się angielskiego. Jeszcze do tego RE2. Opanujcie się bo wam czaszki rozsadzi.
Jestem po wczorajszym demie i... i co? Gdzie te wodotryski? Grafika na poziomie DmC, nienachalna techniawa w tle, domyślnie kamera nie nadąża za akcją, cały czas trzeba korygować prawą gałą. Cutscenki na poziomie raczej DMC4 niż DmC, voice acting drewniany.
Po trailerze na szczęście uspokoiłem się i na bank nie jestem gotów dać pełnej ceny premierowej za tę grę. Za 150 odkupię, za 230zł nie ma szans, jestem rozczarowany.
EDIT: No ok, mogę pochwalić za 60 fpsów, ale czuć spadki.
wiesz że DmC ten młody dante nie nic związku z poprzednimi częściami bo robiła to inna firma
Demo mnie nie zachwyciło, też raczej ogram jak stanieje
Po demie moje oczekiwania bardzo mocno spadły....
Demo miało strasznie drętwe sterowanie i z tego co pamiętam nie za bardzo dało się zmieniać te protezy ręki co mnie strasznie irytowało. Dodatkowo po śmierci w walce z bossem trzeba było zaczynać demko od początku...
Jakby porównywać radość z gry to tak mocno średnio w porównaniu do DMC od Ninja Theory ;/
Poczekam aż mocno stanieje lub trafi do Plusa a tymczasem w marcu skupię się na Sekiro Shadows Die Twice :P
Mi też jakoś nie podeszła, poczekam jak stanieje
Ale tu marudy się zebrały...
Demo pokazało jedno, wraca stary dobry Devil may cry. Trochę przemodelowane sterowanie i parę nowości m.in. mechaniczna ręka, nie wymazuje obrazu dobrego level-designu, projektu maszkar po części nawiązujące do starszych dmc, vide upiór z kosą. No i wisienka na torcie, dawka karykaturalnej powagi sytuacji z typowo japońskim klimatem i pokręconym humorem (sklepik-furgonetka na telefon, nie mam pytań), no i Goliat jako boss, który ma w sobie więcej animuszu od dowolnego złola w ostatniej odsłonie od Ninja theory.
Uhh, wracajcie sobie dzieciaki do tych Fornite'ów, król slasherów powraca! :-D
U mnie też po demku poziom hypu poszybował w dół, po trailerach miałem brać na premierę, ale teraz nie ma szans, jakieś to takie strasznie drętwe, do tego klaustrofobiczne, no nie tego oczekiwałem po tej serii i po roku produkcji...
Wie ktoś może kiedy będzie można rozpocząć pobieranie na PS STORE? Grę zakupiłem tydzień temu. Pozdro!
Kupiłeś za pełną kwotę grę, której nie będziesz mógł nawet odsprzedać? Poważnie?
I właśnie dlatego ja kupiłem na Konsoleigry akurat, właśnie po to żeby mieć możliwość odsprzedania tak jak kolega napisał. Prosta sprawa.
Pobrałem demo i zawiodłem się. Stylistyka fajna, główny bohater także, fajny projekt przeciwników i świata. Ale tak spartolonego sterowania już dawno nie widziałem, przez co gra jest niegrywalna (Istnieją tu w ogóle uniki, które powinny być podstawą w takiej grze? Patrzę na sterowanie i nic tam nie ma, swoją drogą samo się ono wyklucza w różnych miejscach.). Szkoda, zmarnowany potencjał.
wow oceniłeś bo nie ma tutaj niby uników wiesz że tutaj są umiejętności które będzie można kupić za pewne będzie tam umiejętność uniku widać że nie grałeś żadną część DMC
Uniki są, od początku, bez kupowania.
To jeszcze lepiej że uniki są od początku gry
Rzadko już zdarza mi się grać po nocach, a tym bardziej nie pamiętam kiedy ostatnio jakąś zarwałem w ramach "jeszcze jednej misji".
Kawał konkretnego slashera. 3 odmienne stylem postacie, świetny system walki i genialny soundtrack. Całość sprawia że siekanie kolejnych zastępów demonów jest niezwykle przyjemne. Fabuła prosta i bez szału, ale fanów serii kilka motywów zapewne i tak wgniecie w fotel.
Gra jest bardzo dobra ale mam niesmak co do lokacji. Wszystkie bardzo podobne.
Gra latwa - moze dodadza patce ze bedzie mozna od razu grac na wyzszym poziomie. Drugi raz nie bede przechodzil tej samej gry.
W obliczu małej ilości slasherów ostatnimi czasy każdy przyjmę z wielką przyjemnością. Zwłaszcza klasyczne DMC. Gra spełniła moje nadzieje. Ani nie zaskoczyła bardzo na plus, ani nie rozaczarowała.
Plusy:
- Porządnie wykonany slasherowy system walki.
- Charyzmatyczni bohaterowie.
- Wciągająca historia, która jest naprawdę solidna jak na slashery (i nie tylko).
- Różne podejścia do walki za sprawą 3 bohaterów oraz rozbudowanego systemu dla Dantego.
- Porządna muzyka (szczególnie siadł mi motyw główny gry znany już z trailerów).
- Gra zachęca do powtórnych przejść i wyzwań z trudniejszymi poziomami trudności.
Minusy:
- Trochę zbyt monotonna pod kątem lokacji, a także pod kątem przeciwników.
- Kamera wariuje w walce z latającymi przeciwnikami.
Krótko ujmując jest to godny powrót serii Devil May Cry po tylu latach i mimo tylu lat na karku seria trzyma się świetnie i nie odstaje od konkurencji, która przecież każda w jakiś sposób wzorowała się na dawnych DMC. Ode mnie nota 8,5/10.
P.S. Postanowiłem sobie, że w wolnym czasie spróbuję to splatynować :D
Kamera nie wariuje
Zacząłem zaraz po pierwszym przejściu grać na DMD, (potem zrobiłem przerwę na Sekiro i pare innych gierek) dopiero na tym poziomie trudności gra rozwija skrzydła, żałuję że na PC wystawiłem 8.5 bo gra z tym systemem walki i poruszania się zasługuje na więcej. Najlepsza gra akcji tej dekady, a nie jakieś gad of łory na kiju.
Nie zawiodłem sie dobra sieka ;) jak zawsze jak dla mnie nr 1 gatunku nie była za długa ale i tak bawiłem się dobrze humor był grafika ladna fabula wciaga różne style walki moze sie podobać polecam warto kupić :)
Szczera recenzja Diabeł Może (C)Płakać 5 czyli najbardziej znanej części dzięki naszemu anty-horny strażnikowi BURZY KTÓRA NACHODZI (Wiktor Spadający)
Fabuła się dzieję po 4 części gdzie Wiktor wraca do swojego syna (Norberta), i gdy ten myśli że wreszcie zapłacić podatki rodzicielskie a nagle zapierdala mu rękę i ucieka przez jakiś portal i po kilku tygodniach pojawia się jakieś drzewo co żywi się krwią ludzką i nasi protagoniści Daniel, Norbet i tajemniczy V ruszają je obalić, ogólnie fabuła jest git ale to nie najważniejsze w tym gatunku
Gameplay
Rozrywka jest dojechana jak opanujesz to wtedy możesz się poczuć jak Bóg rozwalają grzeszników z piekła (czyli zabawa w egzorcystę), a arsenał również jebany np. czapka michela jacksona co kradnie ci hajs, miecz-motor, miecz z jebanym napędem, i wiele innych
Muzyka
No kurwa jest dojebana co można powiedzieć, każdego motyw muzyczny jest świetny w szczególności Norbeta i Wiktora, jednego bossa z końcówki gry co mogę powiedzieć więcej, top 10 na spofity
Nwm co napisać jeszcze po prostu dam ocenę 9,5/10 jestem burzą która nachodzi