Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Zapowiedziano Jump Force – bijatykowy crossover Naruto i Dragon Balla

11.06.2018 01:50
1
zanonimizowany602264
153
Legend

Lubię Dragon Balla i Naruto, ale ta gra jest tak słaba, że aż mnie mdli na sam widok.

11.06.2018 02:06
2
odpowiedz
zanonimizowany1168249
3
Generał

Czemu?

11.06.2018 07:35
dzl
👍
3
odpowiedz
dzl
103
John Yakuza

Gra prawdopodobnie zrobiona na licencji Shounen Jump, także postaci może być więcej, dużo więcej. Yagami Light z Ryuukiem już potwierdzeni.

11.06.2018 07:48
4
odpowiedz
zanonimizowany1238167
34
Konsul

Gdyby spojrzeć na moce ich.. Goku by rozgniótł Naruto, prawda? Nie lubię mergowania mocy bohaterów z różnych uniwersów. To tak jak Superman DC rozgniótł by każdego bohatera z Marvela, razem z Hulkiem (nie znam mocy Cpt Marvel, może dochodzą potem tak samo silni bohaterowie?) jak i samego Batmana, a ten jednak zrobił 'kasą' strój w pewnym filmie i dał radę Supermanowi :D de hell... Ale jak mówia przedmówcy, słabo to wygląda mimo normalizowania sił róznych osób by tylko działało to dobrze.

11.06.2018 08:59
5
odpowiedz
Erathorn
30
Chorąży

W wywiadzie dla IGN po konferencji twórca gry stwierdził, że jest ona tworzona z okazji 50-lecia Shonen Jump. Można więc śmiało założyć, że lista licencji będzie o wiele dłuższa i pytanie tylko co jeszcze się pojawi.

11.06.2018 17:37
6
odpowiedz
baronygz
1
Junior

O, Naruto. Fajnie
O, Death Note. Fajnie
Dragonball trochę overrated
One Piece nie znam nie oceniam ale może fajne
dajcie mnie tylko jeszcze Jojo i Code Geass, to będe kupiony (wiem ze CG nie jest mangą no ale by mi tu pasował)

11.06.2018 17:53
7
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

Gdyby spojrzeć na moce ich.. Goku by rozgniótł Naruto, prawda? Nie lubię mergowania mocy bohaterów z różnych uniwersów.

Naruto i Goku istnieją w różnych wszechświatach, które mogą mieć zupełnie inne prawa fizyki. Z tego co mówi trailer, oni wszyscy zostali przeniesieni do świata, który przypomina naszą rzeczywistość. Może być tak, że moc Goku ledwie dotrzymuje kroku Naruto. Ot inna struktura materii i okazuje się, że wszystkie cząsteczki są dużo bardziej wytrzymałe niż te ze świata Dragon Balla. Przykładowo różnica może być taka, że Goku musiałby użyć całej swojej mocy, którą mógłby rozwalić u siebie planetę, a u nas ledwie zarysowałby ścianę.

Przeskalowanie poziomu mocy naprawdę nie jest problemem, przy łączeniu uniwersów w taki sposób, że każdy bohater pochodzi z innego świata równoległego.

Mnie bardziej zastanawia co tam robi Yagami Light i Ryuk. Nie wyobrażam sobie Lighta walczącego wręcz, a jeśli notes działałby normalnie, to Light by sprytnie rozwiązał cały konflikt jednocześnie się nie ujawniając. Ba, wpisałby do notesu, że wrogowie giną w walce z tymi dobrymi i po grze.

post wyedytowany przez Likfidator 2018-06-11 17:56:34
Wiadomość Zapowiedziano Jump Force – bijatykowy crossover Naruto i Dragon Balla