Na wstępie chciałbym poprosić administrację i użytkowników portalu/forum o ewentualną wyrozumiałość tytuł wątku miał być w zamyśle kontrowersyjny i "krzykliwy".
Pod koniec maja usłyszeliśmy informację odnośnie śmierci radnego Głogowa Pawła Chruszcza (http://fakty.interia.pl/polska/news-nie-zyje-pawel-chruszcz-radny-z-glogowa,nId,2588554), nikt tutaj nie poruszył tematu lecz wielu wypowiada się nie przebierając w słowach jacy to ci tzw. "prawiczki" lub "lefaki" są źli i niedobrzy zapominając że wielu z nich to zwykli ludzie którzy na co dzień pracują i mają rodziny.
Paweł Chruszcz był kierownikiem centrum logistycznego w Głogowie (https://www.goldenline.pl/pawel-chruszcz/ ) i jako miejski radny pracował na rzecz lokalnej społeczności, czyli robił coś o czym wielu ludzi zdążyło już zapomnieć.
Wiele jest niedopowiedzeń i wątpliwości odnośnie jego rzekomej samobójczej śmierci wielu ludzi wypowiada się że radny był na tropie niewygodnej afery i tego feralnego dnia miał się spotkać z agentem CBA by przekazać zgromadzone dotąd dowody i materiały, być może chodzi o sam KGHM lub ludzi bezpośrednio zasiadających w spółce (https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/huta-kghm-truje-arsenem-w-glogowie/c68hcbh https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/kghm-huta-miedzi-arsen,234,0,2398186.html) prawdopodobnie nigdy się już tego nie dowiemy czym miała by być ta afera lub wypłynie to dopiero po wielu latach.
Był związany z prawą stroną sceny politycznej w Polsce był byłym działaczem Młodzieży Wszechpolskiej i Ruchu Narodowego a, od 2016 r. związany był z Endecją (https://twitter.com/RobertWinnicki/status/1002168304235155457), teraz pewnie wszyscy się zastanawiacie dlaczego nie stał się tępym pustakiem skoro wg. wielu forumowiczów te ugrupowania polityczne to "OLABOGA NEONASIŚCI ANTYSEMICI".
Nie nie był głupi, był wykształconym człowiekiem żyjącym w Głogowie służący wyborcom swoją osobą, zaradnością i zapałem do pracy.
Wielu nie pogodzi się z jego śmiercią inni będą zamiatać ją pod dywan jeszcze inni się nią nie przejmą, ale na zakończenie zapamiętajcie że następnym razem wyzywając kogoś od prawiczka lub lewaka możecie wyzywać takiego drugiego Pawła Chruszcza, opamiętajmy się zanim będzie za późno.
Dosłownie na koniec Paweł Chruszcz miał 42 lata, brata Sylwestra (Kukiz'15) pozostawił żonę i osierocił dwójkę synów, niech ziemia mu lekką będzie.
No i? Nie rozumiem dlaczego śmierć jednego człowieka miałaby zmienić cokolwiek.
To mi przypomina parodię zaraz po katastrofie pod Smoleńskiem. "Nie mówmy źle o Lechu Kaczyńskim i o IV RP", "Nie straszcie PISem", "Pora skończyć tę wojnę polsko-polską". itd. itp.
A prawda jest taka, że podziały zbyt głęboko są zakorzenione. Nie będę mówił nagle dobrze o środowisku młodzieży wszechpolskiej czy innego ONRu tylko dlatego, że ktoś tam umarł. Śmierć nie przekreśla szkodliwej dla Polski i Polaków ideologii.
