Hitman 2 zostanie zapowiedziany 7 czerwca
Dobra wiadomość. Epizodów pewnie nie będzie, bo się trochę na tym przejechali.
Poza tym mogliby nadawać podtytuły, a nie resetować licznik. Ciekawe do jakiej cyferki dojdą zanim znowu stwierdzą, że trzeba zacząć od nowa.
Fajnie by było, gdyby wydali to również jako paczkę misji do "jedynki" (sezon 2 czy coś w tym stylu). Raczej nie sądzę, by wprowadzili jakieś zmiany w silniku gry, wymagające wydania całości jako osobnej platformy.
Tak czy inaczej świetna wiadomość. Dla mnie Hitman 2016 to jedna z najlepszych gier ostatnich lat. Wymaksowanie całego sezonu pierwszego zajęło mi bite 150 godzin i bawiłem się świetnie :). Jedyna drastyczna zmiana, której bym oczekiwał po kontynuacji, powinna według mnie nastąpić w zakresie modelu rozgrywki "nieuchwytnych celów". Moim zdaniem w obecnej formie (tylko jedna szansa, błąd = przegrana) stanowi on zaprzeczenie idei Hitmana, który od zawsze polegał na obserwacji, uczeniu się i eksperymentowaniu. Bardzo wątpię, by ktoś potrafił ot tak wskoczyć do dowolnej misji i grając ją pierwszy raz w życiu (a więc nie znając skryptów czy rozstawienia NPCów), bez restartowania i wczytywania był w stanie wbić rangę "Silent Assassin". Moim zdaniem dla większości graczy to niewykonalne, może z 1-2% wybitnych jednostek dałoby radę i to z dużą dozą szczęścia.
Jeszcze inna rzecz, że taka obserwacja i uczenie się zajmują sporo czasu (np. Hokkaido ja rozpracowywałem dobre 5 godzin, zanim udało mi się poczynić sensowne postępy), a przy nieuchwytnym celu - z tego co kojarzę - nie możesz opuścić misji i musisz ją zakończyć na jedno posiedzenie.
Przecież w nieuchwytnych celach nie jest tak że błąd to automatyczna przegrana - dopóki nie wykonałeś żadnego celu i postać nie zginęła, spokojnie możesz restartować zadanie. To właśnie potęguje konieczność wykonania dokładnej obserwacji i uczenia się - spędzasz dużo czasu na poznawaniu zachowań celu, bo wiesz, że gdy już przejdziesz do działania, to musisz mieć wszystko dokładnie zaplanowane i zrealizować to perfekcyjnie. Ja te wyzwania uwielbiam i traktuję jako finalne wyzwanie gry, do którego podchodzi się już po doskonałym opanowaniu map i odblokowaniu wszystkich narzędzi, które mogą nam ułatwić ich wykonanie.
No ale sam wiesz, że postaci w tej grze bywają "bardzo nerwowe". Czasem jak zrobisz coś "dziwnego" to twój status zmienia się na "podejrzany" i wtedy możesz jeszcze zrestartować. Innym razem NPC od razu się na ciebie rzucają, a status zmienia się na "w trakcie walki", gdzie zrestartować misji się już nie da. No a niektóre rzeczy trzeba robić trochę na czuja, to znaczy np. czekasz aż strażnik się odwróci, szybciutko wykańczasz cel, pakujesz go do skrzynki... i zaliczasz wpadkę, bo strażnik się odwrócił zbyt wcześnie i zaczął pruć do ciebie z SMG. W normalnej rozgrywce taka sytuacja to dobra lekcja, bo już wiesz, że to rozwiązanie nie zadziała (zbyt małe okno czasowe) i musisz wykombinować coś innego. Przy nieuchwytnym celu już masz pozamiatane.
Jeszcze gorzej jest w misjach, w których NPC nie są zapętleni, tzn. misja ma jakiś niepowtarzalny, liniowy scenariusz i jak przegapisz jakąś okazję, to tyle, drugiej szansy nie będzie. A że grasz misję pierwszy raz w życiu, to nie wiesz co się wydarzy za chwilę i nie wiesz, czy właśnie straciłeś okazję życia do wykonania zadania, czy też za chwilę trafi się kolejna, jeszcze lepsza...
Pamiętasz np. misję "The Fixer", w której trzeba było zlikwidować dwa cele, z czego jeden poruszał się losową ścieżką w obrębie mapy? Dla mnie to było zaprzeczenie dobrej zabawy i idei Hitmana. No ale co kto lubi :).
W trakcie walki można resetować misję - wczoraj akurat robiłem kontrakt na Anioła Śmierci i resetowałem będąc centralnie pod ostrzałem :) Ja gram dopiero od kilku miesięcy, może wcześniej się nie dało, upatchowali to i stąd odmienne doznania z zabawy.
Ale co Fixera się zgodzę, to akurat była imo zbyt rozbudowana misja jak na taki wariant zabawy, bardzo łatwo było ją sobie zepsuć. Ledwo udało mi się ją ukończyć na zwykłym ranku, Silent Assassin wydaje mi się tu niemożliwy bez wcześniejszego wczytania się w relacje z misji innych graczy. Te nieuchwytne cele najlepiej sprawdzają się, gdy do wyeliminowania mamy jeden cel i żadnych dodatkowych wymogów.
Otóż to. Niektóre nieuchwytne cele były w miarę spoko, dając czas na analizę otoczenia i przygotowanie sensownej strategii. Inne uważam za "graniczące z cudem", bez możliwości swobodnego eksperymentowania.
Jak robiłem ET jakieś 3 miesiące temu, to ostrzał był równoznaczny z blokadą restartu, nie wiem jak teraz, bo od tamtego czasu nie zaliczyłem żadnej wpadki (ale wychodziło kilka patchy więc być może coś zmienili). Szkoda tylko, że wtedy nie znałem "disconnect tricka" i nie wiedziałem, że ET można zrestartować w każdej sytuacji, zrywając połączenie z netem... ;/.
Dla mnie Hitman skończył się na Blood Money
dlatego, ze sobie tak ubzdurał
Dlatego, że ma własne zdanie.
HITMAN 2: SILENT ASSASSIN
Po Blood Money Hitman przestał istnieć. Absolution było głupie, a samego hitmana tyle, co i nic. A ostatni Hitman może i byłby dobry gdyby nie podzielenie go na części.
A co stoi na przeszkodzie by zagrać w niego choćby teraz, kiedy wyszły już wszystkie epizody, dodatki i łatki balansujące? Dlaczego by nie spróbować Hitmana w jego najlepszej formie?
Bo Blood Money było lepsze.
#własne zdanie #czekamnahejt
No i dobrze. Ostatnia część była najlepsza z serii. Mam nadzieję, że ta utrzyma poziom.
Powtarza się casus Battlefronta. Znana seria traci numerek przy którejś części, a potem okazuje się, że "dwójka" to tak naprawdę część siódma.
Co to tak wszystkie te zapowiedzi tuż przed E3 robią? Czyżby wszyscy się bali pokazu CP2077?
To tylko moja teoria, ale wydaje mi się, że to część sprytnej strategii. Jak przyjdzie E3, to uwaga prasy i mediów skupi się na największych tytułach jak Assassin's Creed Odyssey, Gears of War 5 czy Devil May Cry 5, a mniejsi zostaną "odnotowani" gdzieś na marginesie. No a teraz w sumie nic się ciekawego w branży nie dzieje, więc jak pojawi się informacja o nowym Hitmanie, wszystkie serwisy growe rzucą się na niego jak piranie :).
Już dawno pogubiłem się w procesie wydawniczym tej gry czy pierwszy sezon został już wydany w całości? czy stanowi on zamkniętą całość? zamkniętą fabułę? czy można kupić pudełkowe wydanie ,,zbiorcze" ? czy ta część to kontynuacja historii z pierwszego sezonu? czy oddzielna historia? Mówiąc szczerze zgłupiałem
1. Sezon pierwszy jest już cały od długiego czasu.
2. Historia nie została zamknięta w tym sezonie, więc pewnie Hitman 2 to najpewniej sezon drugi,bo od dobrego roku nad nim pracują.
3.Tak,można kupić całość w pudełku
4.Najpewniej tak, jest to kontynuacja sezonu drugiego.
Gra już od dobrego roku jest do kupienia w całości i cyfrowo i w pudełku. Czy fabuła jest zamknięta? Nie, bo koniec gry daje furtkę do kontynuacji. Hitman z tego tematu to będzie kontynuacja, gdzie tę fabułę zamkną( bądź nie).
Dobre info. uwielbiam Hitmana więc cieszy kolejna część jego przygód.
Hitman 2 to pewnie sezon drugi, choć mam nadzieje że teraz nie będzie epizodów bo to podzieliło fanów a szkoda bo Hitman (6) jest bardzo dobry, w sumie jak każdy.
Fajnie by było dostać go jeszcze w tym roku.
Po za tym, kolejny co resetują cyferki, po co taki zabieg? Nie lepiej dawać podtytuły albo następne cyferki? Przez takie numery czasami można się zgubić.