Ktoś miał taki problem? Wczoraj wstaje rano, a nagle cala klatka wysypana malymi syfkami.
Oprócz tego od czasu do czasu na twarzy też coś wyskoczy.
Wiem, ze to nie foro dermatologiczne, ale moze ktos mial podobnie?
Wyciśnij.
To nie sa pryszcze tylko chemia z jedzenia. Po prostu twoj organizm nie lubi jakiegos jedzenia i po nim wyskakuja ci krostki. Takie uczulenie na cos. Ja tak mialem jak objadalem sie czekoladowymi slodyczami. Przestalem je jesc (ograniczylem do minimum) i krostki sie nie pojawialy. Moga ci tez wyskakiwac z goraca. Musisz sam odnalesc przyczyne.
Akurat ma tutaj nieco racji. Jednak to bardziej skomplikowana sprawa różnie działająca na danego osobnika oraz jego uczulenia.
Już abstrahując od użycia zwrotu "chemia z jedzenia" jest to po prostu nieprecyzyjny banał.
Wcale nie taki banał. Oczywistym jest, że trądzik najczęściej zależy od indywidualnych predyspozycji organizmu, ale ostre przyprawy czy sosy jak ketchup albo słodkości typu czekolada powodują wysypki trądzików, bo wątroba nie radzi sobie z całkowitym oczyszczeniem organizmu "w środku". Ja np. w młodzieńczym wieku jadłem dużo ostrych potraw i na drugi dzień miałem kilka wyprysków.
I to pryszczatą, będą wtedy pasować do siebie
Będzie można jakoś nawet w statki zagrać, każdy sobie na mordce zrobi pole.
I to pryszczatą, będą wtedy pasować do siebie
Będą mogli sobie nawzajem wyciskać, to będzie ich taka wspólna zabawa która połączy ich na zawsze. Będą mogli też rywalizować kto szybciej wyciśnie w pięć minut!
Heinrich07 xD
I sex po 5 razy na dobę przez jakiś czas. Rozładowanie seksualne powinno pomóc. Także racja.
Myślałem że pęknę ze śmiechu czytając ten wątek. Mam nadzieję jedynie, że autor wpisu ma mocną psychikę i właśnie nie próbuje się powiesić w pokoju na kablu od zasilacza komputerowego.
Ta jasne bo ja nie mam innych problemow na glowie, jak przejmowanie się tym co wypisuje banda randomow na foro :P
To po co zakładałeś temat?
Każdy zasługuje na garść atencji.
Za dużo testosteronu, znajdz dziewczynę i spuść z krzyża.
Idź do dietetyka. Poważnie.
Olej jakichś krasnoludów itp...
Oni tak mają, bo spomiędzy brody nic i tak nie widać.
Nic nie kupuj, nic nie stosuj, oprócz pójścia do dietetyka, który Ci wszystko wytłumaczy i wszystko wręcz pokaże.
Serio.
Ja to nawet starszy jestem i też mam z tym duży problem :) Idź do dermatologa najpierw. W razie braku poprawy i pomysłu co dalej - alergolog, dietetyk, laryngolog.
Standardowo zawsze podają, że z taką przypadłością ludzie borykają się przeważnie do 35 roku życia. Natomiast powyżej robi się ponoć święty spokój.
No to czeka mnie co najmniej kilka lat z wyskakującymi pryszczami (mam 27 lat). Najgorsze są te pryszcze, które mają białą końcówkę, bo je najbardziej widać :/
Czyli u Ciebie to może być sprawa indywidualna. Tak już masz. Miałem kolegów, którzy... łysieli w wieku 20 lat. Jeśli mogę coś doradzić, to niczym samych wągrów nie smaruj, gdy rosną, ale zawsze je wyduszaj i przecieraj czystym spirytusem lub wodą utlenioną. Nigdy, powtarzam nigdy, nie stosuj tych cudownych mleczek, które każą wcierać nowo powstające wągry. To tylko drażni i sprawia większy ból. Wyduszaj i czyść od razu. Będziesz mniej cierpiał.
Jak takie zwykle co je latwo wycisnac to nie jest zle.
Najgorsze sa te podskorne, ja takiegos kiedys jeszcze jak do szkoly chodzilem probowalem wycisnac i zostala mi brzydka blizna :/