Assassin's Creed: Odyssey | PC
Niestety ale pomimo super ciekawej tematyki gra powiela te same bledy co Origins i pozostale gry Ubisoftu. Swiat jest ogromny i pelen przepieknych krajobrazow...tylko co z tego skoro jego 90% zawartosci zwanej "aktywnosciami" sprowadza sie do jednego identycznego schematu, a wiec zabij straznika X, przeszukaj skrzynie Y bez jakiegokolwiek kontekstu fabularnego i polotu. System walki bardzo efektowny i daje spore pole do popisu co w polaczeniu z wbudowanym lvl capami powoduje, ze nasza postac przy umiarkowanie umiejetnym sterowaniu moze unikac i kontrowac wszystko i wszystkich....i ubijac muche na wyzszym od siebie poziomie przez kilka godzin zadajac smieszne obrazenia. I tu dochodzimy do itemizacji, ktora na poczekaniu zostala zbudowana wokol powyzszych bolaczek gry czym az bije po oczach jesli ktos mial stycznosc z alternatywnymi systemami w innych produkcjach. To samo pseudo crafting. Cala ta gra zostala zbudowana wraz z jej mechanikami wokol swiata, ktory zostal zapelniony "sztuczna" do bolu przekopiowana zawartoscia.
Byłem strasznie napalony na Antyczne Ateny. Niestety gra jest koszmarnie nudna. Misje fabularne są słabe. Misje poboczne to koszmar. Rozwój postaci na plus. System walki całkiem przyjemny. Pływanie statkiem, bitwy morskie, ogromną liczba znajdziek która są identyczne to elementy które są doprawdy zbędne. Wolał bym dopracowana fabułę. Jazda na koniu to żarty. Może mój odbiór jest taki negatywny, bo skończyłem RDR2 i przesiadłem się na Odyssey. Nie dam rady ukończyć tej produkcji. Dobrze, że kupiona w promocji. Gra w stylu kopiuj/wklej. O ile motyw z Leonidasem spoko, to fabuła słaba. Mapy są piękne, ale ile można otwierać ta sama skrzynie i ratować tych samych więźniów. Nawet misje główne są takie same. Jakby chociaż tło fabularne było głębsze. Gra wygląda dużo lepiej, niż jest tego warta. Szkoda. Za dużo kiepskiej jakości kontentu. Mniej, a treściwej.
Pierwsze 15-20h były przyjemne, później już tylko nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Ten drewniany inglisz, w znakomitej większości durne questy i grind.
Mam nagrane właśnie ok 35h i dalej już nie chcę mi się grać ( na szczęście gra z dodatkiem w promocji była śmiesznie tania ). Gra ogólnie kopiuj wklej to samo co Orings, rozwój postaci bardzo słaby, wątek główny daję rade ale tak gdzieś do 20h bo potem to już tylko bieganie jak świr od zapytajnika do zapytajnika. Do W3 to tej grze bardzo daleko... nawet zbugowany Cyber mnie bardziej wciągnął.
Twórcy jeszcze bardziej przesadzili z liczbą aktywności "kopiuj-wklej". Tym razem nawet nie zabierałem się za większość z nich skupiając się głównie na zadaniach głównego wątku i tych pobocznych, które prezentują wyższy poziom niż te z Origins. Na minus nowy system najemników, wcześniej każdy był bardziej wyjątkowy, przez co walki z nimi były emocjonujące. Podobnie ma się sprawa z areną. Ogólnie, tak samo jak w Origins jest to tytuł na przemian nużący (przez powtarzalność) i zachwycający (kiedy podziwiamy świat ze szczytów gór).
Nie czekam. Po Origins bardzo się zawiodłem na marce Assassin. Odyssey zapewne będzie wyglądało jak nowa mapa do Origins, bo gra robiona w rok/dwa.. Przejadł mi się Assassin, gdyby wypuszczali go co 2-3 lata byłoby znacznie lepiej, i gra byłaby bardziej dopracowana i chciałoby się w to grać i mniej bugów by zapewne było, a tak to dostaniemy znowu typową grę AAA od Ubisoftu. Dla fanów na pewno gra będzie dobra, ale dla innych rewolucji i świeżości to ta gra nie wniesie.
To zagraj w For Honor. POLECAM. A tym się nie przejmuj. Kto wie co jeszcze twórcy Assassynów wymyślą :D
Ehh, dopiero co zapowiadali, że wstrzymują się z wydawaniem nowych części na rzecz dużych dodatków do Origins... A teraz co??? Chyba, że Odyssey okaże się być właśnie jednym z tych dodatków, wtedy jak najbardziej spoko.
No i się wstrzymali, bo premiera dopiero w 2019 roku. Polecam uważniej czytać.
Styl i jakość grafiki żywcem przeniesiona z AC Origins co jest smutne bo nie będzie wrażenia, że gra się w nową dużą produkcję AAA.
Zmian wiele nie będzie, ma pojawić się możliwość prowadzenia dialogów, wywalono tarcze, oddzielne części pancerza itd. Małe rzeczy, które mają na celu zaimplementować jeszcze więcej dobrodziejstw z wiedźmińskiej formułki co jednocześnie cieszy i zarazem niepokoi bo ubisoft ma tendencje do zarzynania wszystkiego czego się dotknie.
No właśnie Wiesiek, Odyssey wygląda bardziej na dodatek niż pełnoprawny duży produkt coś w stylu dodatku Krew i Wino do W3.
Przy tak ogromnej ekipie i budżecie Ubisoft mógłby wyznaczać standardy i być wzorem do naśladowania dla innych, trochę szkoda, że taka moc się marnuje.
No i na koniec najważniejsze dlaczego oni tak bardzo oszczędzają na teksturach? Już w poprzedniej części był to dla mnie duży problem tutaj wygląda to jeszcze gorzej.
a dla mnie w AC:OII grafika jest ciutke lepsza, tylko że ta różnica jest taka jak między Farming Simulator 2015 a Farming Simulator 2017, czyli ciężko ją zobaczyć
sasuke284
Trzeba pamiętać że Odyssey to oficjalny screen a Origins wziąłem z galerii na golu więc możliwe że grafika nie jest ustawiona na najwyższe.
Zwiastuny i Gameplay z E3 właśnie potwierdziły, Odyssey to bardziej dodatek niż pełnoprawna gra.
Ogólnie wszystko pięknie ładnie, tylko mam 2 nadzieje, będzie wybór statków a nie jeden statek na całą gre oraz jak są te wyspy to w przypadku większych wysp nie będzie tak jak w AC: 4 gdzie to na większej wyspie tylko plaża była dostępna albo nic, tylko jednak bedzie coś na tych wyspach w AC:Odyssey
Może dla Ciebie był nie udany dla mnie wręcz przeciwnie. Nieudany to była III i syndicate
co znaczy NIEUDANY w tWOim kontekscie....że BF nie poszedł na twoim gt 240???
Czyżby wreszcie Wiedzmin na jakiego czekałem ale w świecie Assassin's Creed. Mechanika zrobiona znowu mistrzowsko, a do tego rozwinięcie elementów cRPG. Jeśli to będzie taki Origins+ to lepszej gry sobie wyobrazić nie mogę.
AC: Origins to była dobra gra, ale obawiam się że niedługo po raz kolejny nastanie przesyt Assassin's'ów.
Jezu.A u mnie Dwójka na półce czeka na zainstalowanie.W życiu nie nadrobię tych zaległości.Ktoś coś wie o drugim życiu ,jakiejś reinkarnacji czy coś?
Raczej daj sobie spokój z nadrabianiem, zagraj w AC 2, BF i w nadchodzącą odsłonę, która mimo iż wygląda na dodatek do poprzedniczki to zapowiada się super ta seria jest zbyt wtórna i szybko się nudzi więc zanim dotrzesz do końca możesz ją porzucić, najlepiej zagrać w najlepsze odsłony.
No tak, po co grać w fabularnie spójne części po kolei, skoro można to olać i pykać sobie w gierki bez ładu i składu.
Każda gra o osobną fabułę jedynie łączy je chaotyczny i nieciekawy wątek Isu, który spokojnie można olać, sam od dawna już tego nie śledzę i dobrze mi z tym.
Lord tak dla jasności AC od początku do ACIII, masz watek fabularny połączony wiec nie polecam pomijać bo nie będzie wiadomo o co chodzi, jedynie historie w animusie są inne.
@Lord . Jak powiedział @ichi1235 lepiej nie pomijać AC I do AC III bo wątki fabularne w Animusie są kontynuowane. Dalej nie wiem jak wygląda sprawa bo na kilka lat sobie tą serie odpuściłem bo wymagania i kiepska optymalizacja tych gier skutecznie mnie zniechęciły do gry i zainteresowanie tą serią spadło do zera.
Niestety, ale wygląda to na potwórkę z AC:Origins tyle tylko, że na nowej mapie. Wybór dialogów, bardziej rozbudowany ekwpiunek czy statek to za mało, żebym mógł to nazwać nową częścią. Wydaje się to być po prostu przedłużeniem Origins. Ale to typowe dla Ubisoftu, że grupuje te gry (AC II+Brotherhod+Revelations, AC Black Flag+ Rouge, Unity+Syndicate).
hehe EA dodał do bf'a kobiety to i ubi nie może nie wykorzystać popytu graczo/prawiczków aby się wbić w ich gusta xD. To pokazuje że niczym nie różnimy się od zwierząt w kwestii kopulacji.Gdzie zmierza świat gier xD
Iś stond. Tutaj kobiety (a raczej kobieta) przynajmniej jest dopasowana i nawet możliwe historycznie. Przy okazji nie zrobiono z niej robocopa co w BF.
Kolejny AC jpr dopiero co skończyłem cały Egipt z dodatkami :D nie no podchodzę z dystansem bo widzę ze kopiuj/wklej z origins co nie jest najlepszym pomysłem, i do tego Grecja podobne klimaty, bardziej wikingowie lub Japonia cos nowszego a nie Grecja haha
Typowe narzekanie, ktoś karze wam kupować? Nie? No to nie kupujcie albo lepiej, idźcie się zatrudnić w UBI i pomóżcie im zrobić ,,lepszą" grę.
Ja czekam na premierę i jak będą acziki na steamie to biorę w dniu premiery a jak nie to czekam na przecene -50%. Przy Origins bawiłem sie świetnie, i te widoczki.
Wygląda jak AC Origins, coś czuję że będzie mniej o "Asasynach" w tej grze. A Szkdoa
Mówcie se co chcecie ale ja mam nadzieje że wyjdą 1 albo 2 dodatki do tej gry conajmniej tak duże jak the curse of the pharaoh do poprzednika
dodatki do AC Origins to słabizna zresztą tak jak wszystkie dodatki do gier ubisoftu, drogie ale tworzone na szybko po taniości. AC Odyssey jest w zasadzie dodatkiem do poprzedniej odsłony gdyby tylko sprzedawali to sprawiedliwie za 20ojro to ludzie by ich lubili za uczciwość.
oczywiście, AC odyssey jest dodatkiem do gry z którą łączy go jedynie silnik i system poruszania się po mapie na nogach, pod wodą lub na koniu, niczym więcej bo reszta albo jest podobna albo w poprzedniku jej nie było albo w tej części nie ma, oczywiście tak samo jak TES skyrim jest tylko dodatkiem do TES oblivion. Kurde wszystkie gry battle royale i kolejne części call of duty, battlefield, farming simulator, fifa, the sims nazywają oddzielnymi grami a AC odyssey który jest większy, lepszy, dłuższy i inniejszy od AC origins mówią że jest dodatkiem
Styl i jakość grafiki identyczna jak poprzednio, widać że twórcy wykorzystują assety z poprzedniej odsłony, identyczny system walki, jazdy na koniu i poruszania się postaci, nawet interface zostawili prawie niezmieniony. Owszem pojawiają się duże statyki jednak przypominam, że to już było w Origins tyle, że nie mieliśmy dostępu do statku cały czas tylko podczas niektórych misji głównych. To tak jakby CD Projekt Red sprzedał dodatek Krew i Wino do Wiedźmina 3 jako oddzielną grę za 60 Euro ;-) Ubisoft to lenie i tyle, jak im się nie chce robić świeżych rzeczy to spoko tylko niech sprzedają swoje produkty za uczciwe pieniądze.
na razie wspominali jedynie o DLC z Atlantydą. O pozostałych nic nie pisali. Jedynie wspominali że AC Odyssey ma być grą na lata (cokolwiek mieli na myśli)
Mogli by w końcu zrobić grę Assassin's Creed: Vikings o Vikingach a tak coś czuje że będzie odgrzewany kotlet czyli powtórka z rozrywki tak jak Origins praktycznie to samo
Jeżeli nowa odsłona Assassina będzie podobna do poprzednika (origins) to kupuję bez zastanowienia. Origins jak dla mnie był świetny i Odyssey ze względu na podobny okres też zapowiada się świetnie.
Mi zostaje czekanie bo już zakupiłem na steamie. Origins było świetne.
Mam nadzieje że Ubisoft nie powróci do maszynowego robienia assassin'ów.
Ta marka dawno powinna zmienić tytuł... Prawdziwy Assassyn's Creed zaczął się od II a zamknął na kulawym Revelations wraz z filmem krótkometrażowym ;)
W sumie jeszcze w średniej trójce był ten wątek Desmonda kontynuowany, ale Ch*jowo go zakończyli. A cała reszta to już nie ten sam asasyn. Kurła kiedyś to było...
Ja bym powiedział że od jedynki do trójki można by to naciągnąć, chociaż trójka już była słabsza. Mimo wszystko tak jak kiedyś narzekałem na wątek we współczesności (Desmond) to to właśnie było coś co spajało te części i sprawiało że wszystko się łączyło.
Szkoda tylko, że w ogóle nie mam ochoty kupować nowej odsłony AC. Dla mnie tak bardzo śmierdzi tutaj kalką AC Origins. Zastanawiam się dlaczego wciąż nie poszli w klimaty Japonii. Moim zdaniem gdyby dali nam trailer nawiązujący do Japonii hype by był przeogromny
@AdamXvvX to samo mówili że nie będzie gry z serii AC w egipcie a wydali AC Origins.
PS. nie można zapomnieć też o tym obrazku, na którym pokazują symbol oka Horusa z egiptu (AC Origins), grecką litere Omega (AC Odyssey) i Japoński symbol
Więc wszystko możliwe.
Pod praktycznie każda grą od Ubi dominują negatywne komentarze i co zabawne ciągle jest to samo.
Gra nie zmienia się za mocno względem poprzedniczki = odgrzewany kotlet, nic nowego, paskudne ubi
Gra mocno się zmienia względem poprzedniczki = zepsuli serię, tylko poprzednie części były dobre, paskudne ubi
Nowa gra = 100% beznadziejna gra bo to przecież Ubisoft, paskudne ubi
Gram od czasu do czasu w gry od Ubisoftu i do tej pory nie miałem problemu żeby ich gry były słabe. Jasne było kilka średnich ale z komentarzy wynika jakby większość z nich była słaba. Jeżeli jakiś tytuł nie do końca mi odpowiadał bo przykładowo za mało się zmieniło, nie trafiał w moje gusta to go omijałem. CO zabawne sporo osób atakuje te gry mimo iż nie interesują się danymi seriami lub też nawet ich nie sprawdzili i działa to bardziej na zasadzie "inni tak mówią to tak jest". Pomijam osoby które zagrały i serio nie podobały im się dane tytuły.
Bo na tej stronie wszystko co może zagrozić Wiedźminowi jest hejtowane, czyli wszystko od Bethesdy i Ubisoftu.
Ja powiem tak zmiany w grach są potrzebne, bo inaczej tak jak mówisz gra zostanie nazwana odgrzanym kotletem i ludzie się oburzą, że znowu to samo. W przypadku Asasyna było tak, że gra od 1 do 4 części (z dodatkami) ciągle się rozwijała i były to dobre i ciekawe zmiany, które faktycznie zmieniały rozgrywkę w taki sposób, że w i tak już dobrą grę dało się grać jeszcze lepiej. Niestety od czasu Black Flag ( ta część była jeszcze dobra) asasyn stawał się coraz gorszy zwłaszcza od strony technicznej. Natomiast jeżeli chodzi o Origins to pamiętam, że byłem pełny nadziei, kiedy usłyszałem, że Ubisoft zmienia podejście do swojej gry i całkowicie ją zmieni. Jednak ostatecznie dostaliśmy:
- wielki świat, ale co z tego skoro nie ma w nim nic ciekawego do zrobienia,
- grafika jest ok, ale tylko to nie wystarczy aby uratować całą grę,
- fabuły nie będę się czepiał, ale rewelacji też nie ma,
- mechanika lvl jest okropna, co to za asasyn, który nie może zabić swojej ofiary bo ma wyższy lvl?
- walka jak dla mnie jest słabo zrobiona. Porównując ją do Wiedźmina czy Dark Souls wypada kiepsko,
- animacje w grze potrafią być bardzo drewniane,
- uczucie jakbyśmy grali w jakieś średniej klasy MMO.
Więc nie dziw się, że ludzie ciągle narzekają na Ubisoft, bo porównując to co było kiedyś, a co jest dzisiaj to tragedia. Tak jak napisałem na początku do 4 części serii grało mi się świetnie i nie mogłem się doczekać kolejnej części tej gry. Teraz pogram przez jakiś czas i gra ta gra zamiast mnie bawić to mnie po prostu męczy czuje się jakbym grał na siłe i wmawiał sobie, że ta gra może jednak nie jest taka zła.
ja mam to szczescie ze nie gralem w zadna czesc(lubie gry rpg) wiec odyseja bedzie dla mnie zapewne gra ciekawa, zupelnie nowa,ale fakt nie dziwie sie za krytyke jesli ac zmierza droga fry cry gdzie 3 mi sie podobala a 4 pogralem pare h i odinstalowalem 5 nawet nie bede testowal
jak ogolnie bylo z optymalizaja w porzednich czesciach?
AC Origins ma dobrą optymilizacje i dość małe wymagania więc Odyssey, która wygląda wręcz identycznie powinny być podobne. Ale gra Ubisoftu jest dość schematyczna i powtarzalna. Fabuła, zadania, dialogi, postacie szału nie robią. Na plus wiele z mechaniki gameplayu skopiowali z Wieśka 3. Niestety nie to co najlepsze było w WIeśku 3. Eksploracja jest też sporym plusem AC-Origins.
Świat gry pięknie odwzorowany.
Z rpg polecam Kingdom Come:Deliverance z 2018.
To dopiero kapitalna gra rpg. Takie połączenie wszystkiego co było najlepsze w Wiedźminie 1 i TES-Skyrim plus parę oldschoolowych pomysłów.
Plusy - Klimat, Fabuła, questy, dialogi, główny bohater, który jest tak samo zajebisty jak bezimienny z Gothic 1/Gothic 2 oraz Geralt z Wiedźmin 1/2/3,
postacie, polityka, humor, ciekawy świat i świetna eksploracja,
wygląd lasów, zamki robiące wrażenie, system walki, jazda konna, skradanie, włamywanie i kradzież kieszonkowa, polowania w lasach, wiele dobrych rozwiązań rpg,
kodeks i wiele ciekawostek historycznych ze średniowiecza,
gra ma wiele podobieństw z Wiedźmina 1 i TES- Skyrim od tej dobrej strony tych gier, bitwy, klasztor, zbroje.
Minusy- Przy szybszym galopie konia czasem tekstury od razu się nie wczytują na czas. Wadą jest też nierówna oprawa graficzna. W lasach gra wygląda świetnie z teksturami HD i wszystkimi ustawieniami na max, ale w miastach czy wioskach, zarówno wewnątrz budynków i na zewnątrz tekstury nie robią już tak piorunującego wrażenia mimo tekstur HD.
Dla mnie Kingdom Come:Deliverance -9,5
Ac -Origins - 8,5+
AC Origins ma dobrą optymilizacje i dość małe wymagania
Leżę i kwiczę. AC Origins to najgorzej zoptymalizowana gra na rynku. Nie ma na rynku obecnie gry która chodziłaby tak słabo jak Origins.
@kęsik no co Ty? Gram w AC Origins od dnia premiery i jakoś do tej pory nie miałem nawet najmniejszych problemów z optymalizacją w grze.
PS. a co do wieśka 3 to poczytajcie sobie niektóre opinie jak gracze "płaczą" że twórcy najnowszego God Of War skopiowali prawie wszystko z wiedźnima 3.
Kaczmarek35 kcd zaliczone tuz po premierze,ogolnie 95%rpg zalioczone z nowosci chyba tylko vampyr nie bedzie no i h'n's zadne juz mnie nie bawi:)
na a ten assassin ma byc prawie pelnoprawnym rpg dlatego bedzie to 1 gra z tej seri ktora planuje zagrac a zanim to nastapi zagram w barda 4:)
Gra akcji z elementami RPG to nie rpgeg, tak jak rower z okrągłą kierownicą to nie samochód. Nie rozumiem czemu niektóre produkcje ktoś ciągle na siłę stara się zakwalifikować do innej kategorii. Nie wiem co myśleć o serii AC, niektóre pozycje miały nie najgorszą fabułę ale były debilnie proste , niektóre były wtórne do bólu ale miały ciekawe postaci (unity). W ostatnią grałem i dałbym mocną 7kę ale tylko dlatego, że grałem po roku od wydania ... swoją drogą jak frima z taką ilością kasy i ludzi może wydawać gry z taką ilością bugów!?!
Tu nie chodzi o to by powiedziec prawde tylko o to by jak najwiecej wydoic ludzi z kasy zanim sie zorientuja czym to pachnie i ze gra nijak sie ma do obietnic/zapowiedzi przedpremierowych. To samo obecnie robi BioWare z Anthem bo jak tylko ktos ich zapyta bezposrednio o to czemu powycinali z gry wiekszosc elementow RPG to mijaja sie z zeznaniach i kreca jak gowno w przereblu. Nie chca powiedziec wprost bo liczy sie tylko hajs od potencjalnych klientow (w tym fanow cRPG).
Nie sądziłem, że kiedykolwiek udzieli mi się w tej serii takie pierdzielenie ale.. co ta gra ma wspólnego z asasynami?? Skoro pierwsi asasyni i podrygi ich bractwa przedstawione były w origins (40pne) to co na temat asasynów spotkać możemy w grze o czasach 400 lat wstecz? Do tego gra ma być kalką origins z możliwością wyboru bohatera co z automatu oznacza upośledzenia w fabule. Osobiście nie jestem zainteresowany.
Skoro pierwsi asasyni i podrygi ich bractwa przedstawione były w origins (40pne)
Pierwszymi proto-asasynami byli Adam i Ewa a proto-templarem Kain. Bayek i Aya po prostu oficjalnie założyli bractwo
Ubisoft daje nam do zrozumienia że będzie odgrzewany kotlet zapowiadając następny rok bez AC. Tak jak w przypadku Unity i Syndycate, Odyssey nie kupię. Origins pokazało, że jak Ubi chce to potrafi, a żeby tak działali trzeba nie kupować czasem ich produktów.
Miesiąc do premiery, nikt nie grał, ale jak zwykle narzekanie. Z tego co widać na forum, główne zarzuty są dwa. Po pierwsze - gra wygląda jak reskin Origins i nie wygląda tak, jak starsze części. No oczywiście, że nie wygląda. Czego gracze oczekiwali po tej serii już od premiery Unity? By wreszcie Ubi tchnęło życie w mocno skostniałą serię. No i dostaliśmy Origins, które zrewolucjonizowało serię, wniosło powiew świeżości. Czy ktoś naprawdę się spodziewał tego, że następna część (wydana w rok po poprzedniej części) będzie się od niej diametralnie różnić? Będziemy mieli tutaj połączenie Black Flaga z poprzednią częścią. Na papierze to brzmi świetnie. Zobaczymy jak wyjdzie. A drugi zarzut - za mało Asasyna w tym. Poczekajmy z tym do premiery i wtedy wydajmy werdykt, bo po prostu nie wiemy jak to wszystko będzie się fabularnie prezentować :]
Raczej to przez zbliżone do siebie epoki i miejsca, Egipt był sam w sobie egzotyczny i czymś świeżym, a następne co dają to Grecja (to nie mogło się obejść bez narzekania) jeżeli w 2020 dadzą znowu Rzym to fani ich zjedzą i powtórzy się historia rodem z ACIII i Unity... Zwłaszcza że będą mieli konkurencję w postaci nowego dzieła od Sucker Punch (do tej pory nie mieli konkurencji, dlatego mogli wcisnąć wszystko), jeżeli nie chcą kolejnej wpadki to powinni przemyśleć Starożytne Chiny :p
Na plus w Odyssey zaliczam różnorodność strojów dla skrytobójcy i możliwość ich kombinacji (rodem z Unity) w Origins czułem się jak jakiś przebieraniec, ni wojownik, ni skrytobójca (zwłaszcza ostatnie dlc)
Jak zwykle nasi to tylko potafia marudzic I nic poza tym. Sam ogralem kilka tytulow z tej serii I patrze jednak pod katem historycznym. Bo mozna dosyc duzo zobaczyc jak to w ogole bylo w dawno temu. Peace..
UBI zrobiło z Ghost Recon wyścigówkę, z Far Cry symulator łowiectwa, to nie widzę powodów żeby z AC nie mogli zrobić cRPG'a :))))))))))))
Te nowe "assasyny" niezbyt mi się podobają. Gra może i jest ładna, ma duży otwarty świat, ale co z tego skoro aktywności poboczne są nudne, animacje trochę kuleją, a walka jak dla mnie wygląda kiepsko, bo to trochę takie klepanie na pałę w przeciwników dookoła, a finisherów jest mało. Niestety Ubisoft zostanie ubisoftem i nie wróci do lat gdzie ich gry faktycznie potrafiły wzbudzić podziw i grało się w nie naprawdę przyjemnie.
Jeżeli ta część nie będzie się znaczenie różnić od Origins, to niestety nie uda mi się wsiąknąć w ten świat, a szkoda bo miejsce akcji jest ciekawe.
Jedyna gra na PC w tym roku, która może powalczyć z RED DEAD REDEMPTION 2 i GOD OF WAR o GRĘ ROKU.
Nie sądzę, by AC Odyssey, było tak dobrą grą i odważną jak
Kingdom Come:Deliverance oraz Pillars of Eternity 2.
Ac:Odyssey czy God of war to nie ten kaliber. Gry bezpieczne.
Ale Red Red Redemption 2 być może będzie tak zajebiste z wieloma plusami jak
Kingdom Come:Deliverance oraz Pillars of Eternity 2
Czekam czym nas jeszcze zaskoczy Ubileft AC Poland?
Pokładam w tej części wielkie nadzieje. Liczę na świetną historie, potyczki i na wybory wpływające na rozrywkę, ale przede wszystkim na świetnie zrobione dialogi i relacje między postaciami.
Nie mogę się już doczekać spotkania z Dariusem ! :D
1 assassin ktorego zagram,czas kompa wzmocnic i pograc w 4k w koncu:)oby bylo warto
Brak multiplayera podziękuję mam nadzieje ze za 2-3 lata gry będą pisane pod multiplayer a single będzie tylko dodatek na 5-10 h
Niezły bait, proponuje minusować i nie odpisywać :)
Zobacz taki cod zrezygnował z singlaplayera i podobno pre orderów było więcej od poprzedniej części jak widać więcej chce multiplayera
Multiplayer to przyszłość branży
Singlaplayer to gra na raz na te 15 -30
H
@justinb94
Od multiplayera masz inne serie gier. Seria Assasin's Creed nigdy nie była nastawiona na multiplayer więc nie rozumiem skąd to oburzenie z powodu braku multiplayera, a poza tym multi w takim BF, CoD szybko przynajmniej mi się nudzi bo zupełnie czego innego oczekuje. Czasami lubię odpalić grę i przejść singla.
Mi przeszkadza że Call of Duty:Black Ops 4 nie ma kampanii single player i co jakoś się nie żale w komentarzach pod tą grą. Każdy ma swój gust jeden zagra w daną grę tylko w singla, bo multi go nie interesuje i na nic gadanie, że to głupie podejście, bo tą grę robi się i w nią gra dla multiplayera. Nie narzucaj innym swojego zdania gracze mają prawo wybrać czy chcą przejść fabułę i kompletnie nie interesować się trybem wieloosobowym. Czy nie interesować się trybem fabularnym i grać wyłącznie w multiplayer. A w Call of Duty:Black Ops 4 Activision nas tego wyboru pozbawia. Ubisoft we wcześniejszych odsłonach Assasin's Creed zrobiło multiplayer, ale po jakimś czasie ten tryb z tej serii znikł z braku zainteresowania.
Poza tym utrzymanie multiplayera i serwerów gry kosztuje tak samo serwery z plikami gier do pobrania ze swojego konta, to też dla wydawcy koszty.
A ja mam nadzieje że gry z trybem wieloosobowym nie zaczną być priorytetem, a singiel zostanie olany dla mnie gra z samym multi jest pół produktem niekompletnym z paroma wyjątkami brak singla w takim Escape from Tarkov mi nie przeszkadza bo gra w trybie wieloosobowym daje dużo frajdy i emocji jakich nie da mi nigdy CoD czy CS:GO, BF, Fortnite, PUBG itd.
RPG jakoś mi nie pasuje do Assassin's Creed. Będzie mi brakowało tych zakapturzonych zabójców wykonujących spektakularne kontrataki
Która to już część Assassyna? Bo się pogubiłem:) Mode na sukces niedługo przebije. A tak na poważnie ta seria nie ma racji bytu bo jedzie tylko na wyrobionej marce. AC skończył się na Brotherhood, późniejsze części gubiły się fabularnie i gameplayowo.
Troszkę mi Cie szkoda. ;) Origins to kompletny reboot i pod względem fabularnym, i gameplayowym. A Odyssey to tylko znacząco upiększa i rozbudowuje, co było już świetne w Origins.
Też się w tym pogubiłem. Tak samo jak w Call of Duty, Need for Speed i paru innych markach.
Części było całkiem sporo :)
Jako trylogia uznawana jest AC II, AC Broherhood, AC Revelations. Natomiast AC Rogue to dokończenie wątków z AC III oraz AC IV
AC I - 8
AC II - 9,5
AC Brotherhood - 8,5
AC Revelations - NIE GRAŁEM
AC III - 7,5
AC IV - 8,5
Assassin's Creed: Rogue - NIE GRAŁEM
AC Unity - 7,5
AC Syndicate - 7
AC Origins - 8,5
AC Odyssey
Skoro gra była 3 lata w produkcji to tylko gorzej świadczy o producencie, że wygląda w większości jak kalka Origins tylko w innych realiach. Irytuje mnie w Ubi brak wyciągania wniosków. Ludzie się irytowali nad odgrzewanie kotleta, to Ubi pokazało, że potrafi stworzyć coś bardzo dobrego. Dla mnie to wygląda tak jakby te 2 studia wspólnie konsultowały schemat, który wcisną, ale że jedno miało rok więcej, dorzucili sobie wybory i opcje dialogowe.
Jak mnie śmieszą te wszystkie komentarze o odgrzanym kotlecie. Co jak co, ale seria Assassin's Creed właśnie WYBITNIE pokazała, że roczny kotlet z nowymi dodatkami jest wiele smaczniejszy.
- AC2 (i cały Ezio) był odgrzanym AC
- AC4: BF był odgrzanym AC3
- AC Syndicate był odgrzanym AC Unity
I ZAWSZE ta odgrzana część była lepsza od poprzedniczki. Teraz - Origins był stawiany, jako w końcu pierwsza część która może zdetronizować AC2, i ma obecnie średnią na Metacrtic 81,84,85 (PC,PS4,XBO). Tak więc wniosek co do Odyssey się nasuwa sam....a po zapowiedziach i opiniach na zamkniętych pokazach się utwierdza. :)
AC II jest najwyżej ocenianą odsłoną przez graczy, bo jest zdecydowanie najlepszą odsłoną całej serii.
AC Origins ma bardzo przeciętne oceny graczy w okolicach 7,0 do 7,5 na każdej stronie.
Gdy AC II 8,8 do 9,2 czy AC IV 8,7-8,9.
Więc jednak uproszczenia AC Origins oraz przeciętna fabuła, dialogi czy powtarzalne misje poboczne nie wszystkimi przypadają do gustu. A sama grafika, miejsce i epoka gry, eksploracja to za mało, by piać z zachwytu.
AC Origins był dużo łatwiejszy od poprzedników i właściwie elementy wspinaczkowe, skradankowe i skrytobójstwo to już dodatek, a nie baza na grę.
Osobiście mi bardziej przypadły do gustu te pierwsze części, bo nie tylko kupiła mnie epoka i miejsce gry, ale też całe bractwo skrytobójców i nastawienie na skradanie.
Oczywiście AC II miał najwięcej trafionych pomysłów i ulepszonych mechanik z AC I oraz najciekawszą postać i najlepszą fabułę w całej serii. AC IV znów mimo odejścia od ram serii może się podobać klimatami Karaibów i czasami świetności piratów. AC Unity to był w pewnym stopniu powrót do tego co było w pierwszych częściach (z pewnością bliży był temu niż AC III i AC IV), ale zły stan techniczny w początkowych miesiącach odbił się na ocenach gry.
(Podobnie było z Gothic 3, Batman - Arkham Knight, Kingdom Come: Delievarance, ale gdy te gry zostały naprawione były cenione dużo bardziej) AC Oigins/Odyssey jest czymś nowym, ale nie przypomina to Asasyna bractwa skrytobójców. Jest jeszcze większym odejściem niż AC III oraz AC IV. Ale sama grafika, eksploracja, wygoda gry jest na plus.
Mogliby tylko postarać się o wyższy poziom postaci, fabuły, dialogów, bardziej różnorodnych zadań, a nie kopiuj/wklej x to samo.
Osobiście tak oceniam serię:
AC I - 8 (na plus epoka, miejsce gry, bractwo, klimat, pomysł na grę, słabe misje poboczne)
AC II - 9,5 (na plus epoka, miejsce gry, bohater, fabuła, klimat, rozwiązania)
AC II Brotherhood - 8,5 (kopia plusów z AC II)
AC III - 7,5
AC IV - 8,5 (nie przypomina Asasynów, ale klimaty pirackie super)
AC Unity - 7,5 (miasto Paryż, epoka, klimat na plus, reszta średnia)
AC Syndicate - 7
AC Origins - 8,5 (epoka i miejsce gry, rozwiązania, eksploracja, klimat na plus, przeciętna fabuła/dialogi i wtórność questów pobocznych jak w AC I)
Zagram na 100% w AC Odyssey
Po co ty kopiujesz swoje posty? To jakiś stan emocjonalny?
21.09.2018 12:30
No to znalazłem. Ale lepiej spamić dalej niż edytować.
Kaczmarek aka Ewunia aka Pavlon (czy jak mu tam było) i wszystkie 3 konta to jedna osoba, która non-stop kopiuje swoje posty i wstawia je choć często nie mają totalnie nic wspólnego z tematem. To taki dziwny zbieg okoliczności prawda. Znika Pavlon, pojawia się Ewunia i pisze tak samo i o tym samym , a jak znika Ewunia to nagle pojawia się Kaczmarek. Ot czysty przypadek...
K4cz0r93
Mam nadzieję, że to się utrzyma i Odyssey będzie jeszcze lepszą grą.
To wychodzi na Switcha? :O jak to ma pójść na tym niby?
Skoro tak tutaj wszyscy cieszą się Odyssey - to niech ja też się nią ucieszę.
Kupiłem grę i czekam.
Grałem w pierwsze produkcje serii, mam i próbowałem grać w niektóre ostatnie Assassin's - serii nie lubię nie tylko za zbyt mocno skręcone tło historyczne lecz po prostu nie przepadam za skradankami i skakankami (z wyjątkiem Lary ;))
Odyssey to jest wyjątek z serii, na który czekam i bardzo jej jestem ciekaw.
Bo wiele się zmieniło w podejściu twórców gry do tego czym gra ma być i na razie uważam że to są zmiany na lepsze. Jak będzie, zobaczymy..
Może będą te pająki? --> https://fakty.interia.pl/swiat/news-grecja-gigantyczna-pajeczyna-oplotla-miasteczko-etoliko,nId,2634259
Chcem..
Z Assasin Creed można zrobić bardzo dobre RPG. Ma już wszystkie potrzebne zalety: wyśmienita grafika, wspaniały system walki, przepiękne uniwersum i otwarty świat (grałem w ACO).
Świat jest bardzo dopracowany, zwierzęta w grze nie zachowują się mechanicznie.Chyba najlepsze: zrywające się stada wodnych ptaków na jeziorze - szacunek dla panów z Ubisoftu. Ich świat żyje swoim życiem a my przez niego tylko przechodzimy nie będąc osią wydarzeń.
Bardzo podoba mi się, że istnieje możliwość dowolnego zaliczania zadań i kombinowania przy tym. Niekiedy, jak nam się uda to nie musimy nikogo zabić. Nie lubię zadań typu - zabij to, zabij tamto.
Żeby z tego zrobić zacne RPG trzeba by trochę poprawić tu i tam.
1. Przede wszystkim ożywić trochę NPC-ów. W grze powinno być kilka postaci, z którymi mamy często do czynienia, do których się przyzwyczaimy, a nawet które polubimy. (vide kowale, sklepikarze, towarzysze w Skyrim)
2. Gra nie powinna prowadzić po sznurku do każdego celu, więcej szukania na podstawie tekstowych informacji. Powinna być przynajmniej możliwość wyłączenia nawigacji, mikromapek i orła.
3. Mechanika strzelania z łuku. W AC nie da się ustrzelić wroga z woleja (albo ja nie umiem). Poza tym wywaliłbym z gry strzelanie pięcioma strzałami naraz oraz inne dziwne tryby strzału. Tylko czyste łucznictwo ( tak jak w Skyrim) ale za to możliwość doskonalenia sztuki strzelania.
4. Zagadki, łamigłówki, problemy do rozwiązania - więcej tego!!!
5. Historia. Jak mamy Egipt, Grecję to więcej historii do czytania.
6. Kradzież - dlaczego jej nie ma!? Usypiam faceta ale i tak muszą go zarżnąć żeby odebrać mu cenne przedmioty!? Nie zgadzam się!
Trochę drażniący jest Animus ale rozumiem, że w tak dużej grze trudno eksplorować świat bez "pokazywacza znajdziek". Ostatecznie można z niego nie korzystać.
Na koniec - powinna być opcja gry "bez orła".
P.S. Jest to cudna gra i na pewno ją kupię, chociaż może za jakiś czas jak cena spadnie o połowę.
Skyrim to bardzo zły przykład gry rpg z zywymi postaciami , bo ta gra cierpi na te same bolączki co gry Ubisoftu czyli
słaba jakość fabuły głownej, questów, dialogów, postaci.
Rzekłbym, że Skyrim mimo bardzo wielu zalet ma postacie jak kukły, a dialogi jak z wikipedii, na jedno dobre zadanie przypadają 3 słabej jakosci, a fabuła główna jest słabiutka.
Dużo lepiej te aspekty wypadły w takich grach jak Gothic 1, Gothic 2, Wiedźmin 1-3, Kingdom Come:Deliverance, bo były bazą tych gier, a nie dodatkiem na siłę.
To jak należy tworzyć fabułę, questy, dialogi oraz postacie z krwi i kości pokazał CD PROJECT z Wiedźminem czy Warhorse przy Kingdom Come:Delioverance. Jedyne gry z bardzo dużym światem, gdzie rzeczywiście przyłożyli się do tego to Wiedźmin 3 i Kingdom Come:Delioverance, bo reszta wymienionych miała małe światy (Gothic 1, Gothic 2, Wiedźmin 1, Wiedźmin 2)
Po drugie zabawne, że oczekujesz w erze gier casualowych utrudnień. Te czasy minęły.
Chcesz gier, gdzie nie jesteś traktowany jak 10 latek załącz gry starsze 1995-2007.
No nie przesadzajmy z tą "żywością" postaci w Wiedźminie. Poza głównym wątkiem NPCe stoją tylko w miejscu, w Skyrim przynajmniej się poruszają po okolicy. :D
Nie wiem, czy fabuła jest taka konieczna i pożądana w grze. Na pewno nie przez producentów bo to drogie jest. Wiedźmin bronił się fabułą to fakt ale ile jest gier z jakąś sensowną fabułą? Żeby powstała dobra fabuła to trzeba ją napisać. Wiedźmin opierał się na prozie Sapkowskiego, świetnego pisarza, który tworzył koncepcję swojego świata przez dziesięciolecia. I tanio ją sprzedał. Co by było bez Sapka? Obawiam się, że wyzwalanie księżniczek od smoków albo wyzwalanie smoków od księżniczek, sztampowe dialogi i rzewne akcje rodem z Bollywoodu. Niestety ale taka jest większość gier.
Gry Bethesdy stawiają na coś innego, po prostu. Mnie się dobrze grało i w W3 i Skyrima. Z tym, że znacznie więcej czasu poświęciłem na Skyrim. Do Wiedźmina 3, po przejściu głównego wątku, już mi się nie chciało wracać.
Że wymagam utrudnień od kazualowych gier? A czemu nie? Producenci gier chyba są świadomi, że duża część ich odbiorców lubi właśnie to. Wystarczy poczytać fora internetowe poświęcone konkretnym tytułom. Nie trzeba dużych kosztów i wysiłków żeby tę część graczy zaspokoić.
W Originsach dało się wyłączyć prawie wszystkie ułatwienia ale nie dało się całkowicie wyłączyć orła. Jeśli ktoś lubi poruszać się godzinami po mapie szukając celu to czemu mu tego nie umożliwić? Śmiem twierdzić, że w Origins najlepsze kawałki to były te z poszukiwaniem papirusów, których szukało się na podstawie tekstowych opisów okolicy.
Kingdom Come? Jeszcze się zobaczy. Nie lubię gier, w których po godzinie zaliczania zadań i przejściu połowy mapy ginie mi postać i muszę to wszystko robić jeszcze raz. To nie jest trudne, to jest nudne.
dwie rzeczy bardzo mi się spodobały już z samych zapowiedzi:
- brutalna scena w wprowadzeniu warto zobaczyć - tego jeszcze w żadnych AC nie widziałem, co może oznaczać że będzie tego więcej
- mapa jest gigantyczna / na oko to z 2-3x taka jak origin / to będzie gigantyczna gra
mapa jest gigantyczna / na oko to z 2-3x taka jak origin / to będzie gigantyczna gra
Jak ty się dajesz karmić takimi deweloperskimi hasełkami to głowa mała, ja już widzę twoje ochy i achy w tym wątku po premierze, pewnie to będzie gra generacji według ciebie. Kolejna.
Raczej nierealne, by jakakolwiek gra serii była taką graficzną bombą jak przy premierze AC Unity :)
Przez 4 lata kosmetyczne zmiany i nic więcej.
Kolejne odsłony jak Syndicate, Origins, i po gameplayach Odyssey wyglądają identycznie/prawie identycznie jak Unity jak wszystkie gry mamy w maksymalnych ustawieniach.
Ubisoft od czasu problemów technicznych przy premierze Unity nie zamierza popełnić drugi raz tego samego błędu i oprawa graficzna ostatnich części nie idzie mocniej do przodu jak swego czasu w AC Unity, gdzie był spory przeskok.
Jeszcze większa mapa to jeszcze więcej chodzenia z punktu a do b i robienia tego samego więcej zmarbowanego czasu.
Yarpen - wcale się nie spodziewam niczego gorszego od ACO, spodziewam się jeszcze lepszej gry bo sporo rzeczy jest lepiej wykonanych (np. craftign, zbieranie surowców, bitwy morskie itc.) Więc oczywiście że zakładam że będzie to gra na 8-9/10.
A.l.e.X mapa świata będzie większa, ale większość z tego to będzie woda.
Same tereny lądu są mniejsze niż w Origins.
W Odyssey bitwy morskie będą bardziej przypominać to co mieliśmy w AC IV czyli będzie trudniej niż w Origins i częściej nas będą czekać potyczki na morzu.
AC Odyssey to będzie takie połączenie pomysłów właśnie z AC Origins oraz AC IV plus więcej elementów rpg niż w Origins. Oczywiście nadal daleko będzie do prawdziwych gier rpg, bo spać, jeść czy dbać o reputację nie będzie trzeba.
Ale będziemy mieli wybory w dialogach, które mają mieć istotny wpływ na przebieg gry oraz ponownie drzewko umiejętności bohatera oraz wyposażenia, ale to w sumie było od początku serii tylko mniej umiejętności.
Odyssey ma mieć też więcej umiejętności walki do rozwijania niż Origins.
Osobiście u mnie duży wpływ na to jak spodoba się mi dana odsłona Asasyna ma miejsce gry i epoka stąd lubię AC I, AC II, AC Brotherhood, AC IV, AC Unity, AC Origins i do AC Odyssey też mnie ciągnie, a nie podobały się specjalnie AC III oraz AC Syndicate przy których męczyłem się. Ja bardzo lubię okres starożytności (Origins, Odyssey) oraz średniowiecza (AC I, prolog AC Unity), ale też bardzo spodobały się mi Wlochy za Renesansu (AC II, AC Brotherhood) czy niespodziewanie Karaiby z XVIII wieku (AC IV) oraz Paryż z XVIII wieku (AC Unity) mimo, że to nie jest mój ulubiony okres historyczny.
Najwięcej Asasyna w Asasynie (bractwo, skradanie, skrytobójstwo) miały AC I, AC II, AC Brotherhood, AC Unity. (Pewnie też AC Revelations, ale nie grałem)
Klimat AC Unity przypominał mi ten z AC II oraz AC Brotherhood.
Inne części to próby zrobienia czegoś trochę innego.
Najlepsze odsłony pod względem całości dla mnie to AC II i AC Brotherhood.
W tej serii największe wrażenie graficzne na mnie zrobiło AC Unity z XVIII-wiecznym Paryżem. Rozmach niesamowity. Nie tylko robi to wrażenie na zewnątrz, ale także detale wewnątrz to graficzna bomba. Gra z 2014, a AC Origins 2017 czy AC Odyssey z 2018 nie widać, by lepiej wyglądały pod tym względem. Słyszałem nawet, że Paryż w AC Unity jest rzeczywiście kopią prawdziwego XVIII-wiecznego Paryża, ale nie sprawdziłem czy to prawda.
Nie lubię wątków współczesnych w serii Assassin's creed.
Wolałbym, żeby tego w ogóle nie było w ich grach , bo wybija mnie z rytmu i ciężko mi przebrnąć zawsze przez to.
Co mnie smuci to znowu podobny rejon i znowu podobna epoka a w dodatku to mniej więcej obok Egiptu mogli by dać wikingów mroczny klimat, ciągła ciemność, małe wioski, grafika mogła by być kolorowa tylko przy płomieniach, zachody, wschody słońca coś jak kear trolde z wiedźmina podobny klimat. Najpewniej znowu przez 10 lat będziemy mieli podobny styl rozgrywki ala wiedźmin i ogromna pusta mapa tylko że w Egipcie to jakoś wyglądało mam nadzieję że nie zrobią Risena z tego, lecz mimo to czekam nawet Japonia była by lepsza chociaż nie lubię tych klimatów zapraszam do powtórki https://www.youtube.com/watch?v=MKNCeY-FAMY&list=PLI2HRQC_mAWRNkne50g1NXAjqPEmJycJe
Stary... mają gotowe klocki z Origins to to ciągną i zarobią znowu na tym krocie małym wysiłkiem, dodając "wybory jak z rpg" typu "tak" "nie" :D Jak się wyciśnie z tego max to przejdą na jakichś Wikingów czy Japonię jak piszesz :)
To chyba logiczne czemu postawili na starożytną Grecję.
Dużo szybciej i łatwiej przyszło im stworzyć kolejny sequel w podobnych realiach/sceneriach jak w Origins.
Przy feudalnej Japonii czy średniowiecznej Skandynawii prace trwałyby zapewne dłużej i nie mają pewności czy gra zarobiłaby tyle samo co Origins. Tu mają raczej pewniaka na dobry zarobek i wyrobili się w niecały rok czasu.
A teraz zapowiedzieli jeszcze dodatki do Odyssey w takiej formie jak w Origins jako rozszerzenia podstawki, a nie oddzielne dodatki.
To żadne wytłumaczenie mógłbym poczekać jeszcze rok i dostać inny świat niż to samo dla tak wielkiego studia posiadającego silnik graficzny w dodatku zrobienie czegoś w modnym klimacie Japonii czy wikingów jeszcze by więcej zarobiło niż to. Rozumiem, że odyseja, baśniowy klimat, hoplici, ale naprawdę mogli to zrobić za 4 lata, a nie teraz. Przeskoki czasowe by się przydały teraz cofają się w tył może niedługo starożytna Persja, Mezopotamia nie było by to akurat takie złe
Mi nie musisz tego tłumaczyć.
Też sądziłem, że będzie znów przerwa 2 lata.
Sam oczekiwałem feudalnej Japonii na jesień 2019,
a tu poszli na łatwiznę, by w rok zrobić klon Origins z kilkoma nowościami.
Osobiście przypadły mi do gustu AC I, AC II, AC Brotherhood,
AC IV, AC Unity, AC Origins i też mnie kręci AC Odyssey.
Nie podobały się mi AC III oraz AC Syndicate.
Nie grałem w AC Revelations i AC Rogue.
Najwięcej Asasyna w Asasynie (bractwo, skradanie, skrytobójstwo) miały AC I, AC II, AC Brotherhood, ale i AC Unity miało zbliżony klimat do AC II/AC Brotherhood.
Ale taka rozgrywka już nie wróci.
Wraz z AC Origins postawili na podobną mechanikę gry jak w Wieśku 3. Ale nie tylko kopiowali od CD PROJECT przy Origins, ale też ta gra miała wiele z AC Unity oraz AC Syndicate. Na dobrą sprawę to CD Project przy Wieśku 3 miał wiele podobieństw z AC Unity, które było wcześniej jak styl graficzny, miasto Novigrad w stylu Paryża, animacje walki itd
Zobaczysz, że między Odyssey, a kolejną odsłoną jednak zrobią 2 lata przerwy, bo będą bawić się w dodatki do Odyssey, które będą rozszerzeniem gry jak te z Origins.
Tych dodatków ma gra dostać więcej niż dwa.
Mam nadzieję, że po tym dostaniem feudalną Japonię i klimat godny samurajów czy skrytobójców wojowników ninja.
@ewunia
Na 99% będzie Rzym.
Jak ja patrzę na te gry od ubi, to wszystko wygląda na jedno kopyto i słabiutko od kilku lat. Grafika, postacie, dialogi bardzo słabo. Może dzieci do pewnego wieku mają frajdę z takiej płytkiej gry. Ja od takiego tytułu oczekiwał bym czegoś innego.
A Ja ze spokojem czekam na AC Odyssey.Jako,że gram tylko w rpg(wszelakie odmiany) AC Odyssey być może będzie pierwszą grą z serii którą kupię.Nie mam żadnego porównania z poprzednimi grami z serii więc mam pewien luz.Poczekam troszkę po premierze i się zobaczy.Na dzień dzisiejszy jest dobrze :)
Origins to już jest RPG. A przynajmniej jest bardzo podobne do innych gier klasyfikowanych jako RPG ;)
To, że nie ma dialogów to żaden problem. Przynajmniej programiści się nie muszą napracować.
Też gram tylko w RPG-i, grałem w Origins i polecam ( pewnikiem Odyssey będzie nie gorsze).
Kiedy recka ?
Bo FH4 tydzień wcześniej przed oficjalna premierą opisaliście ? Jest szansa w tym tygodniu ?
Nie wiem czy nie widzicie subtelnej wskazówki która pojawiła się nie tylko na GOLu, ale na innych serwisach
Origin -> gra akcji
Odyssey -> gra rpg
Niby zmiana żadna bo tylko słowo, ale większość osób może się jednak mocno zaskoczyć czym i jaki będzie Odyssey. Z przecieków wiem że ludzie którzy w to już grają są zachwyceni kolejnymi zmianami w serii.
Jeszcze 3 dni :)
No zaskoczymy się. Origins było tanim klonem Wiedźmina 3 a Odyssey jest większym, tanim klonem Wiedźmina 3. Wow. Szok i niedowierzanie. Jedynymi ludźmi którzy są zadowolenie z kierunku w jakim idzie ta seria to ci którym AC się nie podobał albo przejadł.
co ciekawe jednak wybory mają wpływ na to co się dzieje, nie wiadomo jak duży z tego materiału ale pokazano kilka / najlepszy że był już jeden wybór moralny w sumie
spoiler start
pozwolić zabić chorą rodzinę z małymi dziećmi, czy pozwolić im żyć dalej, co ma dalsze konsekwencje
spoiler stop
https://www.youtube.com/watch?v=192W9OGVPm8
Są oferty na allegro gold za 200zł niby twoje konto i sratatata. Ryzykować i kupić tutaj golda czy pójść spacerkiem do mediamarkt i kupić zwyjkłą też za 200 i mieć pewniaka w ręce. Nie szastam pieniedzmi na prawo i lewo i jednak troche sie martwie o 200 zlotych.
Dzieki za odpowiedz
Można już pobrac wstępnie, coś mało waży przy dzisiejszych grach bo tylko 37 GB. Nie pamiętam ile Origins potrzebował wolnego miejsca.
Mój Origins (bez dodatków) waży 47,6 GB
P.S. A ja czekam na weekendowe promocje (może będzie jakiś sklep z 25% rabatem, GMG ma na razie -15%, ubi -20% za 100pkt.) jak wyczaję golda poniżej 300zł(z legalnych źródeł) to wezmę... ew orientuje się ktoś za ile ma być przepustka sezonowa? Chociaż coś czuję, że podstawka+sp będzie droższe od golda.
mario7777 - steam pobiera 37GB, ale jeszcze będzie to rozpakowywał więc myślę że będzie to ok. 5-10GB więcej, na uplay chyba działa to podobnie aczkolwiek nie wiem. Szkoda tylko że na steam zagram dopiero 14 godzin później, niż ludzie na uplayu.
Jak ktoś dłużej siedzi na Uplayu, to widziałem tam dzisiaj jakieś zniżki..
A.l.e.X - może coś wiesz o tej przepustce sezonowej, kiedy ją można dokupić?
Na uplay można zdobyć (po wypełnieniu quizu) promocyjny kod (-20%) i zdobyć szansę wygrania figurki Alexiosa ->
Flyby - możesz napisać do supportu o zmianę wersji za dopłatą / bo jeśli nie chodzi ci o EA to season pass na pewno będzie do kupienia od 5 października.
..ech, A.l.e.X - nie będę ukrywał że mi się zachciało wcześniej zacząć granie i stąd mój nagły apetyt na przepustkę sezonową ..Poczekam do tego 5 października, trudno..
A przepustkę sezonową pewnie i tak kupię, ze względu na dodatki.
"refunda"? Pojęcia nie mam jak to się robi. Trzeba zwrócić "standard" i znowu kupić, tym razem "gold"?
dokładnie tak / to będzie dużo szybsze niż rozmowa z suportem steam (wyjątkowe patałachy), jakbyś kupił na uplay załatwiłbyś to w 5 minut z suportem ubisoftu (zupełnie inny poziom suportu / powiedziałbym inna galaktyka). Więc najszybszą metodą na steam to zwrot i zakup nowej wersji.
Ech..już mi się nie chce kombinować, A.l.e.X. To w końcu jeszcze tylko 4, 5 dni czekania (zależy jak liczyć ;)). Do piątku poczytam uwagi tych co wcześniej zaczną, zazdrościć będę lub nie ;)
Steam ma na składzie jeszcze jakąś wersję "de luxe", lecz nie wiem co w jej skład wchodzi.
Na przepustkę sezonową mogę dorzucić 100 zł. - więcej dawać to byłaby przesada.
porównanie postaci, fajnie że nie ich zachowania się trochę różnią
https://www.youtube.com/watch?v=evYw6gU1zJI
Ciężki wybór, ale chyba postawię na Asasyna, bo zawsze tak grało się w tych częściach, które przechodziłem:
AC 1, AC 2, AC Brotherhood, AC 3, AC 4, AC Unity, AC Syndicate, AC Odyssey
W AC Origins były jakieś epizodziki, że graliśmy chwilę panną więc to mi starczy. Kobitka mi zwyczajnie nie pasuje do wyrzynania tysięcy silnych uzbrojonych mężczyzn.
Tym razem poczekam z grą na wszystkie dodatki, bo przy AC Origins miałem trzy podejścia - podstawka, 1 dodatek, 2 dodatek, a wolałbym przejść ciągiem wszystko.
A ja mam właśnie wątpliwości kim zagrać. Z tego co widzę na materiałach promocyjnych czy gamplay'ach to Kassandra wydaje się postacią kanoniczną i zrobioną po prostu lepiej. No nie wiem. Zobaczy się w piątek, albo poniedziałek bo paczka z grą i paroma innymi drobiazgami może dotrzeć do mnie dopiero 8.
Kasandra ma zdecydowanie lepszy głos, ale za to Alexios lepsze animacje twarzy... ciężki wybór, ale jeśli wybory faktycznie będą miały znaczenie to przewiduję dwa ogrania- jako dobra i zła postać.
Witam Przepustkę Sezonową można dokupić do każdej wersji Standard niezależnie gdzie się ją kupiło ? Ja osobiście zamówiłem wersję pudełkową płatność przy odbiorze przez kuriera ze sklepu Avans i powinna gra mi przyjść w przyszłym tygodniu i chce do niej po jakimś czasie dokupić przepustkę sezonową.
..na pewno będzie to możliwe po 5 września. Pamiętam jak kupowałem pudełkowe wersje n.p. "Fallouta NV" a potem dokupywałem dodatki (czyli to co daje teraz "przepustka sezonowa") w różny sposób. Czasem w pudełku a czasem przez internet ;) To już było możliwe na Steam, mimo że była jeszcze t.zw. sprzedaż regionalna ;)
Okrutnie chciało się grać jak najszybciej, mimo "kaszanki językowej" - oryginał wersja polska, dodatki nieraz po angielsku ;)
Czyli rozumiem z tego że jak dokupię na allegro czy jakiejś innej stronie oferującej Season Passa do AC Odyssey to mi to będzie działało z wersją Standart Pudełkową ? Wpisuje się poprzez swoje konto Uplay czy jakoś inaczej to wygląda bo nigdy nie kupowałem season passa to nie wiem .
To już kwestia gdzie twoja wersja pudełkowa (standard) jest "przypisana" (na jaka stronę, Uplay'a(Ubisoftu) czy Steam'a, czy może jeszcze kogoś?
Producentem gry jest Ubisoft - Steam pośrednikiem. Już wersji pudełkowych nie kupuję więc nie wiem gdzie ta wersja "zakotwiczy" ;)
Czyli czekać musisz na pudełko i zainstalować grę - potem dobierając najkorzystniejszą (pewną) ofertę dokupienia "season pass" przez internet.
Czyli jak grę będę odpalał poprzez Uplay to szukać takiej oferty gdzie oferują klucz do season passa Uplay a jeśli będę odpalał grę poprzez steam to szukać takiej oferty co oferują klucz do season passa do Steam ?
Czy jak to wygląda z tym Season Passem jak wygląda cały proces aktywacji po zakupie z czym to się je ? :D
;) Zainstaluj grę jak ją już będziesz miał i znajdziesz podpowiedzi na stronie gdzie będzie umieszczona.Sporo powinno też być napisane na pudełku i w instrukcji do gry.
No ale jak wygląda proces aktywowania Season Passa do gry mógłbyś mi to objaśnić ?
Zainstaluję grę w piątek o ile mi przyślą do piątku tą grę ... :D
Czemu Pan nie może objaśnić jak ta aktywacja wygląda trzeba wpisać jakiś kod czy na czym to polega ?
Nie wiem czemu tak panikujesz z ta przepustka? Jesteś w gorącej wodzie kąpany. Przecież zanim wyjdzie jakieś dlc w ramach przepustki, to minie kilka dobrych tygodni. Jeżeli kupisz wersje BOX, to klucz przypiszesz tylko na UPLAY i tam będziesz miał możlwiośc kupna przepustki. Wersje gry na STEAM, nie można kupić nigdzie oprócz samej platformy STEAM. I tak jak zainstalujesz/wpiszesz klucz z pudełka na platformie UPLAY, to nawet jak uruchomisz gre w menu, będziesz miał możwliość kupna przepustki na tej platformie. Klucze sprzedawane w sklepach na SP też dotyczą tej platformy. Jeżeli ja mam ghre na STEAM i najdzie mnie ochota na SP, to musze ją kupić tylko na STEAM. Jeżeli kupisz przepustkę bezpośrednio na Uplay, nic nie trzeba wpisywać, będzie ona automatycznie przypisana do konta. Jeżeli kupisz ją w sklepie, bazarze czy aledrogo, otrzymasz klucz. ten klucz będziesz musiał wprowadzić w aplikacji uplay na swoim koncie.
Z tego co zrozumiałem bez problemu mogę dokupić przepustkę sezonową na allegro do tej wersji pudełkowej standart którą kupiłem i wpisać klucz poprzez aplikację Uplay . Dzięki za podanie dokładnych informacji oraz pozdrawiam.
Dubstepo92 - zlituj się nade mną ;) Będziesz miał problem z "season pass", który przerośnie twoje zdolności pojmowania - napiszesz i wszyscy ci pomogą - łącznie z redakcją. ;)
Zwłaszcza że ja od dwóch, trzech lat nie kupuję już wersji pudełkowych ;)
Znalazłem przepustkę sezonową do Far Cry 5 i piszę tak :
FAR CRY 5 SEASON PASS PRZEPUSTKA SEZONOWA DLC PC PL UPLAY KLUCZ DIGITAL
Uwaga! Produkt wymaga podstawowej wersji gry Far Cry 5 aktywowanej na Twoim koncie UPLAY.
Nie mogłeś napisać że po prostu mam racje że trzeba wpisać po prostu klucz na koncie Uplay po zakupie przepustki sezonowej . Po za tym z tego co wiem to nawet jak grę się kupi poprzez Steam to wymaga do działania konta Uplay także pewnie aktywacja przepustki sezonowej zawsze odbywam się poprzez konto Uplay .
..pięknie, nie ma to jak samodzielność. Pamiętaj tylko że to jest "przepustka sezonowa" dla "Far Cry 5" a ty potrzebujesz "przepustki sezonowej" do "Assassin's Creed Odyssey".
To jest podane tak dla przykładu . Nie ma to jak lenistwo i nie pomaganie innym w potrzebnie tylko narzekanie :d
Ewa może zostać naszą przyboczną na okręcie (było już o tym pisane w jakimś artykule)...
Gold zakupiony na ubi ze zniżką, niestety aż za 320zł ;-( ...ciekawe czy gra będzie tego warta... :|
Gold zakupiony na ubi ze zniżką, niestety aż za 320zł ;-( ...ciekawe czy gra będzie tego warta... :|
Ulubiony klient Ubiszaftu. Najpierw wywala 70 EUR na najbogatszą wersję, przed premierą nie wiedząc czy gra okaże się dobra czy nie a potem się zastanawia. Gra okaże się bublem i za rok znowu zrobi to samo.
Nie wiem jak nazwać takie postępowanie, najłagodniej będzie chyba "antykonsumenckie" ale na usta cisną się cięższe przymiotniki.
I teraz z perspektywy devsów - po cholere się starać. Ludzie i tak kupią wersję super ultra gold i kolekcjonerki za miliony monet, ponarzekają później na bugi i jakość portu a za rok znowu kupią.
Dokładnie, jak on śmie wydawać kasę na to, na co ma przyjemność? Hurr durr, antykonsumenckie much.
Yarpen - najbogatsza wersja cyfrowa kosztuje 110 euro (taką kupiłem na steam), najbogatsza wersja z figurkami kosztuje 240 euro i takiej już nie kupisz. Takich klientów o jakich mówisz są setki tysięcy, jak nie miliony. Zresztą każdy wie czym będzie Odyssey -> dużo lepszą grą od Origin który był dla mnie świetny.
dużo lepszą grą od Origin który był dla mnie świetny.
Nie wiem na jakiej podstawie uważasz, że lepszą. Recenzent na GOLu waha się między oceną 8 a 7.5 :]
edit. Nawet łysy z GOLa uważa, że jest słąbiej niżw Origins.
unlock za 12 godzin :) - swoją drogą jakie obstawiacie oceny z recenzji, bo myślę że będzie to ocena na golu o 0.5 pkt wyższa od Origin biorąc pod uwagę jak dużo zmian jest na plus. Poza tym oceny branżowe raczej będą b. wysokie, bo z kim nie rozmawiałem mimo że jest embargo to dostawałem odpowiedź że jest to bardzo, bardzo dobra gra :)
Wydajność niestety jest sporo gorsza niż w Origin
https://www.youtube.com/watch?v=Cn1Wk9eKoiI
Zasadniczo, jeśli kupiło się grę na Uplay i ustawi się VPN na Nową Zelandię, to można grać już po 13 :)
Myslałem, że premiera 5.10. Goldy mają możliwość wcześniejszej gry?
Tak, wersje Gold i Ultimate mogą grać od 02.10 - na Uplay unlock zaczyna się minutę po północy czasu lokalnego.
można grać od teraz Uplay - VPN kraje Azji lub NZ, Uplay Polska/PSN/XOX - dzisiaj od 0:00 (w sumie to od jutro), steam najpóźniej czyli jutro od 18:00. Normalną grę rozpoczynam na steam, testować będę za chwilę.
Wreszcie działa :) Ubisoft nie wziął pod uwagę zmiany czasu w Nowej Zelandii i zaliczył godzinną obsuwę. Ale właśnie ściąga mi się 1,33 GB, czyli pewnie day one patch. Jeszcze tylko parę minut :)
Graficznie i muzycznie -> to absolutna klasa sama w sobie. Że grafika w HDR będzie powodować opad szczęki w tej kreacji to było wiadomo już od dawna, ale że ścieżkę dźwiękową przesunęli na taki poziom to bije im brawo na stojąco. Ta gra to must have dla wszystkich eksploratorów. Nie wiadomo gdzie iść, co robić, wszędzie coś ciekawego :)
Lel, a ja głupi myślałem, ze będzie działać lepiej niż Origns, że AMD naprawi... nope. Po prostu skopany silnik i lewy port z konsol. GG Ubiszaft. Dwie najgorzej działające gry na rynku = dwa asasyny. Brawo, stary dobry Ubiszaft i ich dzielny oddział z Kijowa.
Wildlands ma większe wymagania, za to Odyssey w maksymalnych detalach dosłownie powoduje opad szczęki, chodzi głownie o zasięgi rysowania detali i ich ilość.
Na filmiku jest porównanie graficzne Pc z konsolami.
Ostrzejsze tekstury na piecu.
Wydajność Pieca 65-75 klatek na 1080Ti, a na konsoli 25-30
https://www.gry-online.pl/newsroom/assassins-creed-odyssey-porownanie-graficzne-wersji-na-pc-oraz-xb/zf1b309
Wydajność preset prawie maksymalny (ale można jeszcze podnieść kilka ustawień)
rozdzielczość 1080p
To jak to na karcie za ponad 2k nie ma 60 klatek w full hd?
Toć to Pc masterzy chyba sepuku popełniają
mozesz mi napisac czy przy gtx 1070 8g i5-4430 3ghz 8 ram i dysku ssd jest sens kupowac monitor z 4k ?? czy roznica bedzie jakas kolosolna ?
sensu nie ma jedyną kartą na rynku która daje radę mieć 60+ fps w 4K w każdej grze albo prawie każdej to 2080TI, do grania w nowe gry w 4K absolutnym m.in jest 1080TI/2080 aby mieć te 40fps, a najlepiej mieć SLI z tych dwóch wymienionych. Różnica w obrazie jest kolosalna m.in. ze względu na ilość detali opisanych na większej ilości pikseli.
https://www.youtube.com/watch?v=0NA2uwXdH3I
jednak potrzeby jest też rozsądny procesor dla pojedynczej karty 8700K lub podobnie wydajny, dla SLI procesory serii X ze względu na większą ilość linii PCI. Kwestią jest też posiadanie ramu który będzie dosyłał informacje do GPU m.in 16GB. Oczywiście można mieć 970 i grać w gry z 20fpsami lub w starsze jak np. Mass Effect I, ACII, ale nie wiem czy to ma sens.
W starsze gry masa ludzi lubi grać, bo starsze gry są pod wieloma względami najlepsze, gdyż skupiali się na tym co ważne stąd te 70-80% najlepszych gier danego gatunku przypada na okres 1995-2007, a 20-30% 2008-2018, bo w erze gier casualowych olewają ważne aspekty. Przechodzisz i zapominasz. Dlatego tak wiele starszych gier cieszy się uznaniem przez 20 lat. Kiedyś bardziej skupiali się na gameplayu, logicznych łamigłowkach i mieli w dupie jaki procent przejdzie daną grę, gdy teraz gry są tworzone, gdzie jesteś prowadzony za rączkę, by nawet imbecyl przeszedł zamkniętymi oczyma.
Przykład Shadow of Tomb Raider ustawiasz max 4 poziom zagadek i eksploracji, a i tak są podpowiedzi :)
Nawet Assassin's creed od czasu Unity stał się łatwiejszy.
Oczywiście czasem i w tych czasach trafią się bardzo dobre gry, ale rzadko wybitne i przełomowe.
Co do oprawy graficznej w nowe gry wiadomo, że lepiej grać w max detalach.
Ale jak ty masz dwa Titany połączone to w 4K masz o wiele większą ilość klatek niż na jednej 1080 Ti - średnia 47 FPS. Zgaduje, że u ciebie powinno być średnio ok 65-70 FPS ?
A w razie czego zawsze możesz wzmocnić kompa kupując dwie 2080Ti, by w najbardziej wymagających grach z 2019 i 2020 roku była duża płynność jak Metro Exodus, Cyberpunk 2077, konwersja Red Dead Redemption 2.
Wiadomo, że do takich zapowiedzianych gier jak Call of Cthulhu, Kursk, Anno 1800, Age of Empires IV do 4K starczy pewnie spokojnie jeden GTX 1080.
Kaczmarek35 - mam kupione dwie 2080TI ale niestety jest lock z odbiorem do 5-6 października ;( karty są ale jest lock globalny na przekazanie.
Ludzie chcą łatwych gier z podpowiedziami nie mają tyle czasu i energii żeby angażować sie bardzo w granie.
To tylko twoja opinia Futureman16.
Są różni ludzie i różne opinie. Wszystko zależne od tego, kiedy ktoś zaczął grać (czy też czy poznał starsze gry dobrze) oraz od tego jak sam zauważyłeś kto ile ma czasu.
Osoby, które wyrosły na grach z lat 90' czy samego początku XXI wieku narzekają na zbytnie uproszczenia.
Uwierz na słowo, że już na gry z lat 2004-2010 zaczęli mówić, że są zbyt upraszczane, a co dopiero te 2011-2018 :)
Ktoś kto wyrósł znów na grach 2004-2010 i nie zna/nie pamięta tych jeszcze starszych i trudniejszych często odczuwali i mówili, że po 2010 zaczęli tworzyć zbyt łatwe gry. Jest w tym bardzo dużo prawdy, że gry stawały się z biegiem czasu co raz łatwiejsze.
I nie mam na myśli tej różnicy jaką masz między Easy, a Hard co jest w dużej mierze wyborem między tym ile kto ma czasu czy też jak lubi grać. Im bardziej ktoś lubi tym wybiera trudniejsze. Trudność jednak polega na czym innym co nowe gry nie posiadają. Brak prowadzenia za rączkę. Używanie szarych komórek niezbędne do przejścia. Rozwiązywanie zagadek. Odszukiwanie czegoś. Itp.
Starsze i znane gry potrafiło przejść cale znacznie mniejszy procent graczy, bo jak napisałem wcześniej twórcy nie traktowali graczy jak 10 latków i nie obrażali ich inteligencji :)
Jak Alex przetestujesz 2xRTX 2080Ti na AC Odyssey daj znać jakie są osiągi, bo nigdzie nie ma wyników na tych kartach w AC Odyssey.
Ale większość korporacyjnych gier jest robiona dla mas a oni właśnie takich gier oczekuja. Sandboxy wśród mas też mają wzięcie. Reszta powinna szukać ambitnych mniej popularnych gier które zazwyczaj nie mają tyle ułatwień i są trudniejsze.
Na uplay już można Golda odpalić, w naszym nadwiślańskim kraju... Spadam do Grecji.
Nie wymaga to zbytniego komentarza. Teraz tylko wiadomo dlaczego do testów nie dali wersji PC. Odpowiedź na obrazkach...
Ale to podwójne zabezpieczenie denuvo plus vmprotect powodują to zużycie procesora nie ooptymalizacja.
Ludzie nadal są ruchani przez ubi w kwestii optymalizacji ale co tam gra fajna i tylko to się liczy , konsument trochę popłakał po wydaniu unity który rozpoczął ten syf ale szybko zapomniał , więc walimy port a i jeszcze podnosimy ceny bo musza być eu. Pozdro dla wszyztkich którzy są skłonni zapłacić tym partaczom, moja przygoda z tym kotletem skońzyła się na 3 i to tez ledwo bo tam już były początki olewania konsumenta w kwestii optymalizacji. I TO NIE JEST HEJT tylko prawda
Brawo ty, pomijając optymalizacje to ta gra zapewne jest tak samo słaba jak Origins, wiec nie wiele straciłeś ;)
No chyba, ze ktoś lubi w kółko robić jakies nudne proste misje to będzie zachwycony :)
Jak ktoś ma wooden PC to wiadomo że będzie mu działać gorzej bo jakoś widzę jak ktoś gra na pc i nie ma żadnych problemów
ALEX zaraz całą stronę zawali OHAMI i AHAMI, a tymczasem gra LEŻY i KWICZY jeśli chodzi o optymalizacje.
AntyGimb - zadam pytanie na które zapewne jak trochę się zastanowisz znasz odpowiedź... "co mnie obchodzi optymalizacja ?" Gra jest rewelacyjna, wygląda fenomenalnie w HDR, a monumentalna ścieżka dźwiękowa napędza kampanię. Gra jest o wiele lepsza od Origin (moje subiektywne zdanie) po 12 godzinach z grą :) Ocenię jak pogram dłużej może jutro :)
Niech ci będzie. Mam pytanie do ciebie. Jaki monitor z dobrym HDR kupić do 2000zł? Jest taki w ogóle? BenQ 32" EW3270U - trochę ponad 2k.