Kobieta główną bohaterką nowej ekranizacji Dooma?
Same zmiany dla urozmaicenia są jak najbardziej ok.
Więc czemu jest burza o to?
Może dlatego, że poza zmianą płci/orientacji/koloru skóry/innych nie przykładają się do scenariusza, nie widać starań w postaciach, scenarzyści nie przykładają się ani do filmu ani postaci. Bo mają komfort, że wszelka krytyka jest miażdżona przez wyzwiska.
Zresztą nawet w grach - poza Arcane Ganonem z Fallout NV nie pamiętam żadnej dobrze napisanej postaci tego typu.
Przykład najbardziej patologiczny - nowi Pogromcy Duchów. Słaby humor, słaby film i słabe postacie ale spróbuj skrytykować nawet najmniejszą rzecz w filmie to dostajesz plakietkę rasisty, seksisty i innego -isty po czym zostajesz wrzucony do odpowiedniej szufladki.
Tego już nie potrafię zaakceptować. Takie coś nie powinno mieć miejsca w kulturalnej wymianie zdań ale jednak przymyka się na to oko i akceptuje. Zgroza.
Kobita napieprzająca do demonów z shotguna? Doom-guy byłby bardziej ,,kanoniczny'', ale może się udać. Złej passy kiepskich ekranizacji gier to to raczej nie przerwie ale może być nawet ok.
Może demony zaczną wyłazić podczas jej PMS-u, co mogłoby się zgadzać z późniejszą akcją. Patrząc jednak na dorobek reżysera i na obsadę, to tego filmu na trzeźwo raczej nie będzie się dało obejrzeć.
To bardziej pasuje do Postala, zbliżają się te...dni, a dalej to wiadomo, armagedon.
"Nieudany eksperyment na Marsie doprowadził do otwarcia portalu do innego wymiaru, z którego wypełzły demony mordując przy tym większość złogi marsjańskiej bazy U.A.C.
By opanować sytuację na marsa wysłana została specjalna jednostka marines. Niestety przez turbulencje ich krążownik rozbił się o powierzchnię marsa a jedyną ocalałą została pojedyncza marine.
Misję jednak trzeba wykonać, a piekielne pomioty nie mają pojęcia na kogo trafiły. Wściekłą kobietę w trakcie okresu, która pokaże im jak wygląda prawdziwe piekło!"
Uwielbiam kobiety, cieszę się ze zmian w społeczeństwie i jak zmieniono postrzeganie kobiet.
Ale to co się dzieje w kinematografii ostatnio to jakaś paranoja, robi się kontynuację znanych marek i wciska się tam kobiety na siłę często z miernym rezultatem. Promowanie na siłę płci pięknej ostatnimi czasy jest przesadzone. Tak jakby nagle przez 5 lat trzeba było nadrobić 2 tysiące lat kiedy to kobiety siedziały w domu więc trzeba je wciskać wszędzie gdzie się da żeby zmienić postrzeganie kobiety w społeczeństwie. Więc nagle mamy kobiety wojowniczki, złodziejki, kobiety biznesu, gangsterki, heroiny, morderczynie, kobiety zmieniające świat, pogromczynie duchow, po prostu co drugi film próbuje mi wmówić że ostatnie 2000 lat nie miały miejsca i kobiety były zawsze na równi z mężczyznami. Takie oszukiwanie samych siebie.
,,Więc nagle mamy kobiety wojowniczki, złodziejki, kobiety biznesu, gangsterki, heroiny, morderczynie, kobiety zmieniające świat, pogromczynie duchow, po prostu co drugi film próbuje mi wmówić że ostatnie 2000 lat nie miały miejsca i kobiety były zawsze na równi z mężczyznami.,,
Bo zawsze równe były. Jednakże nie były traktowane odpowiednio jak mężczyźni. Jednak nie ma żadnego powodu by kobieta nie miałaby być złodziejka, naukowcem, czy też zmieniać świat...jakby kobietki nie miały istotnych odkryć i nie zmieniały świata.
Przeczytaj jeszcze raz post Panie Prawnik, albo z pięć razy - wtedy może zrozumiesz o co chodziło.
Ech..nie stosuj ad hominem, tylko odnieś się do wypowiedzi.
,,Bo zawsze równe były. Jednakże nie były traktowane odpowiednio jak mężczyźni. Jednak nie ma żadnego powodu by kobieta nie miałaby być złodziejka, naukowcem, czy też zmieniać świat...jakby kobietki nie miały istotnych odkryć i nie zmieniały świata.,,
Już pominę fakt, że związku przyczynowo skutkowego pomiędzy powyższym twierdzeniem, a tym, że
,,wmówić że ostatnie 2000 lat nie miały miejsca i kobiety były zawsze na równi z mężczyznami.,,
Nie ma żadnego.
"Bo zawsze równe były."
Nie były i nigdy nie będą równe. Mamy inną budowę ciała i inny zestaw hormonów i dlatego też inne role społeczne. Kobiety są słabsze fizycznie, mniej wytrzymałe i mniej zdeterminowane i dlatego w wojsku się z nich praktycznie nie korzysta.
,,Nie były i nigdy nie będą równe. Mamy inną budowę ciała i inny zestaw hormonów i dlatego też inne role społeczne.,,
Kobiety zawsze będą równe mężczyznom. Budowa człowieka nie ma tutaj nic do rzeczy i nijak ma się do prawnej lub społecznej równości.
A co do ról społecznych, to są one jedynie narzuconym konstruktem. Mogą być zmienione w każdej chwili, więc stanowią raczej słaby argument, dlaczego ktokolwiek miałby się do nich dostosowywać.
,,Kobiety są słabsze fizycznie, mniej wytrzymałe i mniej zdeterminowane i dlatego w wojsku się z nich praktycznie nie korzysta.,,
Eeee..a co do ma do tematu dyskusji?
I nie korzysta, korzysta to się z rzeczy, nie człowieka. Ja pierdziele, co za szur xd
I nie masz racji swoją droga, bo kobiety w wojsku jak najbardziej są i się spełniają. Więc twoja ,,teoria,, nie oparta, na żadnych dowodach, nie ma racji bytu.
@Up
Serio założyłeś te konto tylko po to by napisać ten komentarz??? XD
Serio, sprawdzałeś moje konto? Po co?
Kobiety nigdy nie będą równe, właśnie przez budowę ciała. To one będą matkami co wiąże się z określonymi korzyściami i ograniczeniami. Będą słabsze, ale będą też chronione.
W armii się nie sprawdzają, a ich obecność w armii na stanowiskach bojowych w czasach gdy nie brakuje mężczyzn można uznać wręcz za sabotaż.
[link]
Powiedz jeszcze, jak powstały te "narzucone" role społeczne?
,,Serio, sprawdzałeś moje konto? Po co?,,
Bo bezsensowność i głupota twojej wypowiedzi jest podejrzana :v
,,Kobiety nigdy nie będą równe, właśnie przez budowę ciała,,
Będą. Budowa ciała nijak ma się do równości. Mylisz pojęcia.
,,To one będą matkami co wiąże się z określonymi korzyściami i ograniczeniami. Będą słabsze, ale będą też chronione,,
Nie każda kobieta to matka, zbyt abstrakcyjna to kwestia dla ciebie? I ponownie co to ma do rzeczy? Nie mówię o wojsku, dyskusja nie była na jego temat i wojsko nijak nie jest optymalnym przykładem jakiejkolwiek normalnej egzystencji.
,,W armii się nie sprawdzają, a ich obecność w armii na stanowiskach bojowych w czasach gdy nie brakuje mężczyzn można uznać wręcz za sabotaż.,,
Nie masz racji. Nie masz też na to żadnego dowodu, proszę podaj mi wypowiedź oficjalną kogokolwiek z wojska, która rzekomo potwierdzi to co mówisz.
,,Powiedz jeszcze, jak powstały te "narzucone" role społeczne?,,
Normalnie,
Normy społeczne, to ogół zachowań, których społeczeństwo oczekuje od danej osoby zajmującej określoną pozycję społeczną. Innego typu postępowania oczekuje się od burmistrza czy nauczyciela, a innego – od rodzica. Te oczekiwania społeczeństwa nazywa się wymaganiami roli.
Role społeczne mogą być z góry przypisane – tzw. role przypisane ( nie mamy na nie żadnego wpływu – są nam wyznaczone już w chwili urodzenia, np. rola kobiety, mężczyzny, dziecka).
Z kolei nasze działania wpływają na role osiągane, które możemy sami zdobywać ( np. menadżer firmy), lub które mogą nam zostać narzucone (np. więzień).
Przygotowanie do pełnienia wielu ról społecznych zaczyna się we wczesnym dzieciństwie. W trakcie rozwoju dziecko obserwuje zachowania rodziców i później powiela pewne ich zachowania.
"Bo bezsensowność i głupota twojej wypowiedzi jest podejrzana :v "
Wskaż tę "bezsensowność i głupotę". Czy też wszystko z czym się nie zgadzasz jest "bezsensowne i głupie"?
"Będą. Budowa ciała nijak ma się do równości. Mylisz pojęcia."
To co nazywasz nierównością wynika wprost z innej budowy ciała.
"Nie każda kobieta to matka, zbyt abstrakcyjna to kwestia dla ciebie? I ponownie co to ma do rzeczy? Nie mówię o wojsku, dyskusja nie była na jego temat i wojsko nijak nie jest optymalnym przykładem jakiejkolwiek normalnej egzystencji."
Ale kobieta została stworzona do tego, by być matką. W ten sposób jest zbudowana - ma macicę, odpowiednie hormony i wbudowane w mózg pragnienie dzieci, co objawia się zwykle po 30. roku życia. To determinuje jej działania. I tym różnią się od mężczyzn. Jak nie ma dzieci to dziwaczeje.
"Nie masz racji. Nie masz też na to żadnego dowodu, proszę podaj mi
wypowiedź oficjalną kogokolwiek z wojska, która rzekomo potwierdzi to co mówisz."
Podałem link do Youtube z raportem armii amerykańskiej. Nie wyświetla się? To jeszcze raz końcówkę podam:
watch?v=URGhMw1u7MM
,,Powiedz jeszcze, jak powstały te "narzucone" role społeczne?,,
Rozumiem. W takim razie jak to się stało, że mamy takie role społeczne jakie mamy? Dlaczego to nie kobiety rządzą światem?
,,Wskaż tę "bezsensowność i głupotę". Czy też wszystko z czym się nie zgadzasz jest "bezsensowne i głupie"?,,
Wskazałem już wcześniej. Samo to że utożsamiasz równość z budową ciała xd.
,,To co nazywasz nierównością wynika wprost z innej budowy ciała.,,
Nie wynika, bo budowa ciała nijak ma się do równości. Równość, w tym konkretnym pojęciu o którym mówimy, nie ma nic wspólnego z tym co sugerujesz.
Daj mi jakikolwiek dowód na to, poprzez wskazanie związku przyczynowo skutkowego, pomiędzy inną budową ciała a równością w uprawnieniach i prawach.
,,Ale kobieta została stworzona do tego, by być matką.,,
Nie, kobieta nie została stworzona bo nikt jej nie stworzył, samice ewoluowały naturalnie, ludzka tak samo jak zwierzęca, i rola matki jest narzucona przez naturę, ale na tym rola kobiety się nie kończy co sugerujesz i nie jest to najważniejszy element jej życia, by być matką.
,,Jak nie ma dzieci to dziwaczeje.,,
O kurde xdxdxdxd
No ciekawe, rzeczy tutaj się dzieją, jakie masz dowody naukowe na te twierdzenia? XD
,,Podałem link do Youtube z raportem armii amerykańskiej. Nie wyświetla się? To jeszcze raz końcówkę podam:,,
To nie jest to o czym mówiłem.
,,Rozumiem. W takim razie jak to się stało, że mamy takie role społeczne jakie mamy? Dlaczego to nie kobiety rządzą światem? ,,
Nie wiem, co by to zmieniło gdyby kobiety rządziły światem? I jak rządziły światem? Światem nikt nie rządzi.
"Wskazałem już wcześniej. Samo to że utożsamiasz równość z budową ciała xd."
Czyli w takim razie wszyscy są równi i te wszystkie feministki i mniejszości to oszołomy? No to ok., to jest jeden obszar, w którym się zgadzamy.
"Nie wynika, bo budowa ciała nijak ma się do równości. Równość, w tym konkretnym pojęciu o którym mówimy, nie ma nic wspólnego z tym co sugerujesz.
Daj mi jakikolwiek dowód na to, poprzez wskazanie związku przyczynowo skutkowego, pomiędzy inną budową ciała a równością w uprawnieniach i prawach."
O wojsku już pisałem, niektóre państwa wprost zakazują udziału kobiet, inne ograniczają ich użycie w czasie wojny.
W czasie rozwodu kobiety dostają zazwyczaj dzieci pod opiekę (90% przypadków), także wtedy kiedy mężczyzna o to wystąpi.
Niektóre kluby nocne wpuszczają kobiety za darmo, mężczyźni muszą płacić.
W Warszawie są siłownie specjalnie dla kobiet, jeden hotel ma nawet piętro dla nich przeznaczone. Takich tylko dla mężczyzn już nie ma.
"Nie, kobieta nie została stworzona bo nikt jej nie stworzył, samice ewoluowały naturalnie, ludzka tak samo jak zwierzęca, i rola matki jest narzucona przez naturę, ale na tym rola kobiety się nie kończy co sugerujesz i nie jest to najważniejszy element jej życia, by być matką."
Wydaje mi się, że jest to najważniejszy element życia, gdyby nie to to już dawno by nas nie było.
"O kurde xdxdxdxd
No ciekawe, rzeczy tutaj się dzieją, jakie masz dowody naukowe na te twierdzenia? XD"
Feministki.
"To nie jest to o czym mówiłem."
To jest materiał stacji telewizyjnej podsumowujący badania armii amerykańskiej, która stwierdziła, że kobiety gorzej spisują się na polu walki.
"Nie wiem, co by to zmieniło gdyby kobiety rządziły światem? I jak rządziły światem? Światem nikt nie rządzi."
Innymi słowy, aktualna sytuacja to efekt wielu wieków rozwoju społeczeństw. Matriarchaty przepadły, patriarchaty przetrwały. Jest ku temu dobry powód.
,,Czyli w takim razie wszyscy są równi i te wszystkie feministki i mniejszości to oszołomy?,,
BTW, co to za bełkot? Nijak ma się do mojej wypowiedzi.
Ok, inaczej, bo widzę, że masz problemy z dyskusją jakąkolwiek, odpowiedz mi na pytania a nie od nich uciekasz.
Daj mi jakikolwiek dowód na to, poprzez wskazanie związku przyczynowo skutkowego, pomiędzy inną budową ciała a równością w uprawnieniach i prawach.
Jakie masz naukowe dowody na twierdzenie, że kobieta bez dzieci wariuje. Peer review proszę.
I wskaż mi, wypowiedź oficjalną kogokolwiek z wojska, że kobiety nie nadają się do wojska i przedstaw jakimi dowodami naukowymi kierowała się ta osoba.
,,Matriarchaty przepadły, patriarchaty przetrwały.,,
No ba w końcu mordy na porządku dziennym, wojny itd, to wszystko jest takie wspaniałe i zawdzięczamy to patriarchatowi, idąc twoim tokiem rozumowania
Admin: Nie obrażamy innych użytkowników forum. Proszę o zapoznanie się z nowym regulaminem -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2
",,Czyli w takim razie wszyscy są równi i te wszystkie feministki i mniejszości to oszołomy?,,
BTW, co to za bełkot? Nijak ma się do mojej wypowiedzi."
Napisałeś: "Samo to, że utożsamiasz równość z budową ciała..." - miało być bzdurą z mojej strony. Ergo - twoim zdaniem - równość z budową ciała nie ma nic wspólnego. Ergo - nie mają racji bytu narzekania i protesty feministek, bo nie ma żadnej nierówności kobiet, bo równość z budową ciała nie ma nic wspólnego.
"Ok, inaczej, bo widzę, że masz problemy z dyskusją jakąkolwiek, odpowiedz mi na pytania a nie od nich uciekasz."
Odpowiadam na nie już po raz kolejny - i ostatni.
"Daj mi jakikolwiek dowód na to, poprzez wskazanie związku przyczynowo skutkowego, pomiędzy inną budową ciała a równością w uprawnieniach i prawach."
Wymieniłem szereg przykładów powyżej. Kobieta - dlatego że jest kobietą - może wejść do klubu za darmo. Mężczyzna - dlatego, że jest mężczyzną - może iść na front.
Jakie masz naukowe dowody na twierdzenie, że kobieta bez dzieci wariuje. Peer review proszę.
"I wskaż mi, wypowiedź oficjalną kogokolwiek z wojska, że kobiety nie nadają się do wojska i przedstaw jakimi dowodami naukowymi kierowała się ta osoba."
Film na Youtube, który przesyłałem przedstawia oficjalne wyniki badań armii amerykańskiej.
",,Matriarchaty przepadły, patriarchaty przetrwały.,,
No ba w końcu mordy na porządku dziennym, wojny itd, to wszystko jest takie wspaniałe i zawdzięczamy to patriarchatowi, idąc twoim tokiem rozumowania"
Zawdzięczamy im to, że istniejemy. Matriarchaty nie miały tyle szczęścia.
Widzę, że znowu miotasz się bez ładu i składu.
Ok, inaczej, bo widzę, że masz problemy z dyskusją jakąkolwiek, odpowiedz mi na pytania a nie od nich uciekasz.
Daj mi jakikolwiek dowód na to, poprzez wskazanie związku przyczynowo skutkowego, pomiędzy inną budową ciała a równością w uprawnieniach i prawach.
Jakie masz naukowe dowody na twierdzenie, że kobieta bez dzieci wariuje. Peer review proszę.
I wskaż mi, wypowiedź oficjalną kogokolwiek z wojska, że kobiety nie nadają się do wojska i przedstaw jakimi dowodami naukowymi kierowała się ta osoba.
Jesli myslisz, ze tak nie jest, to sie rozwin swoja wypowiedz.
Bo nie jest. Po prostu twórcy eksperymentuja z markami i chcą pozyskać odpowiednią widownię.
Jesteś SJW że to wiesz xd?
Bo nie jest. Po prostu twórcy eksperymentuja z markami i chcą pozyskać odpowiednią widownię.
Oceans Eleven, Doom, Indiana Jones, Pogromcy Duchów, Doctor Who... Wcale, a wcale nie ma feminizacji kina...
Sugerowanie jakby było to coś złego, zawsze bawi xdxdxdxd.
Oczami wyobraźni zobaczyłem Vasquez ze swoim smartgunem i "lets rooock!". Zobaczymy co z tego wyjdzie, o ile to na razie nie pisanie patykiem po wodzie.
Vasquez, yeah! - ta by się nadawała do Dooma, a nie wymuskana lalunia z obrazka z newsa :D
A główka na HUDzie to czyja była? No i jeszcze jest okładka i outro Ultimate Dooma.
Czekam na informację, że w ekranizacji Splinter Cell postacią pierwszoplanową będzie Samantha Fisher, a w Uncharted Natalie Drake. Fajnie by było również zobaczyć Larry'ego Crofta w ewentualnym sequelu ostatniego Tomb Raidera.
Bez przesady, rozumiem złość jak jakaś męska postać z charakterem jest na siłę podmieniana na kobiecą, albo na podobne anomalie jak nowi pogromcy duchów. Ale w tym wypadku? Ani doom-guy wyrazisty w żaden sposób nie jest, a i w tego typu rolach postaci żeńskie się sprawdzają tak samo jak męskie.
Pogromczynie wyszły czerstwe jako film, ale Holzmann była super.
Doom Guy to kawał skurczybyka napędzany przez chęć całkowitego zniszczenia demonów. Raczej się z nimi nie pieści.
https://www.youtube.com/watch?v=umDr0mPuyQc
DOOM Guy to tak ikoniczna postać, że przerobienie jej na kobietę równa się u mnie z automatycznym skreśleniem filmu. To tak jakby przerobić Rambo na kobietę. Jakby owa pani była jednym z marine w oddziale, to nic bym do tego nie miał. Jednak DOOM Guy to growy archetyp tego twardziela noszącego wielkie spluwy.
I czemu ten archetyp musi mieć penisa?
Nawet najsilniejszy wojak nie byłby efektywny z tą ilością żelastwa na plecach, którą nosi się w Doomie, więc o jakiejkolwiek wiarygodności nie ma co gadać.
Bo taki był w pierwotnych założeniach. Chcesz mieć film, w którym to kobieta jest kozakiem? Spoko, nie mam nic do tego, sam mógłbym obejrzeć. Jednak nie wplątuj tego do DOOMa, bo bohater tej gry płeć ma określoną od samego początku i to ona sprawia, że wpisuje się on w schemat faceta, twardziela noszącego wielkie spluwy. Niczym bohaterowie filmów akcji z lat osiemdziesiątych. Tu nie chodzi o żadną wiarygodność.
„Nie wiadomo dokładnie, kiedy nowy kinowy Doom ujrzy światło dzienne” – no, nie wiadomo, bo wszystkie znaki na niebie i ziemi sugerują, że ten Doom, o którym mowa w newsie, jest tworzony bezpośrednio na DVD/Blu-ray/VOD, a nie dla kin. Za jego produkcję odpowiada Universal 1440 Entertainment, zajmujące się w Universalu tworzeniem filmów na rynek domowy. Film co najwyżej może mieć bardzo ograniczoną dystrybucję kinową w USA dla najbardziej zagorzałych fanów, ale na regularną dystrybucję kinową na całym świecie nie ma co liczyć.
tworzą cholera wie co, a fani chca hardcore henry z demonami - a wtedy juz obojetnie czyje rece oglądamy - czy to kobiety czy faceta. szkoda strzepic ryja na dzisiejsze trendy kinowe.
No i bardzo dobrze ! Czekałam na ten moment. Ciekawe kiedy w GTA będzie można grać kobietą!
GTA: Niebezpieczne Kobiety XD
Czy rynek filmowy jest tak przesycony, że ciężko wymyślać coś nowgo, i bedą teraz odświeżać znane marki zmieniając jedynie płeć głównego bohatera?
Kolejny wylew, bojących się kobiet w filmach, ,,prawdziwych mężczyzn,, którzy reagują agresja na jakąkolwiek zmianę, zanim w ogóle obejrzą cokolwiek.
O beznadziejnych żartach nie wspomnę xd
Kolejny wylew, bojących się kobiet w filmach, ,,prawdziwych mężczyzn,,
Można wiedzieć gdzie ten wylew? Z tego co ja zauważyłem to za każdym z okazji takiego newsa przychodzisz ty i piszesz właśnie teksty w tym stylu jak wyżej, to już jakaś paranoja.
Lord.
+1
Sttarki kompletnie nie rozumie że antyfeminizm=//=konstruktywna krytyka powtarzalności i zakłamania kina. Zwłaszcza i głównie tego zachodniego.
,,Można wiedzieć gdzie ten wylew?,,
W komentarz, a wypowiedziach osób jak Zdzichsiu, ogame, Grzolstat itd.
,,Z tego co ja zauważyłem to za każdym z okazji takiego newsa przychodzisz ty i piszesz właśnie teksty w tym stylu jak wyżej, to już jakaś paranoja.,,
W takim razie źle zauważyłeś, i nie masz żadnych dowodów na potwierdzenie twoich słów.
,,Sttarki kompletnie nie rozumie że antyfeminizm=//=konstruktywna krytyka powtarzalności i zakłamania kina.,,
Nie masz racji, po prostu tutaj nikt praktycznie nie krytykuje jakiegokolwiek kina konstruktywnie. Poza tym, antyfeminizm już sam jest rakową postawą, ale to raczej oczywiste, dla każdego racjonalnego człowieka.
Yyyy... nie ma żadnego obowiązku krytykować konstruktywnie, a na forum można pisać i komentować zasadniczo jak się komu podoba. Oczywiście z poszanowaniem innych użytkowników i ogólnym zachowaniu kultury.
,, nie ma żadnego obowiązku krytykować konstruktywnie, a na forum można pisać i komentować zasadniczo jak się komu podoba,,
Owszem, ale wtedy taka osoba musi być gotowa i otwarta na krytykę, jej zachowania i poprawiania błędów które popełniła.
No więc ja i inni zwróciliśmy uwagę że piszesz bzdury i nie umiesz czytać że zrozumieniem. Nie dziękuj.
A jak już skończysz ten internetowy kurs prawniczy (którym się tak chwalisz) to zainteresuj się poszerzeniem swojej wiedzy na temat historii bo nie masz o niej zielonego pojęcia. Czytaj też więcej, żebyś nie musiał wrzucać dziecinnych 'rakowe', 'xd' i rządac ciągle dowodów. Bo dyskusja=//= sala rozpraw. Kończę dygresje bo skończy się jak zawsze, sam przeciw wszystkim będziesz pisał bzdury i plątal się we własnych wypowiedziach.
Jeśli masz ochotę i czujesz się na siłach zacząć dyskusję (A nie ten bajzel który zawsze tworzysz). Oraz nie boisz się ośmieszania - zapraszam poza forum. W ramach dyskusji w formie audycji/filmu porozmawiamy o traktowaniu kobiet przez wieki i jak absurdalne i nachalne stało się wypieranie faktów przez media. Nauczysz się czegoś w końcu. Jeśli nie to możesz skończyć bo to co robisz to jakaś autoparodia. Pozdrawiam.
,,No więc ja i inni zwróciliśmy uwagę że piszesz bzdury i nie umiesz czytać że zrozumieniem. Nie dziękuj.,,
Twoja opinia nie jest potwierdzona żadnymi dowodami, wobec tego nie ma najmniejszej wartości dla kogokolwiek.
,,A jak już skończysz ten internetowy kurs prawniczy (którym się tak chwalisz) to zainteresuj się poszerzeniem swojej wiedzy na temat historii ,,
Raz, nie stosuj dygresji.
Dwa, napisz gdzie ja mówiłem że jestem na jakimś internetowym kursie prawniczym? Jestem tego bardzo ciekaw.
Trzy, nie stosuj ad hominem i trzymaj się tematu dyskusji. Znowu popełniasz mnóstwo błędów logicznych w twojej wypowiedzi.
,,Czytaj też więcej, żebyś nie musiał wrzucać dziecinnych 'rakowe', 'xd' i rządac ciągle dowodów,,
Ani XD ani rakowe nie są dziecinne, nie masz monopolu na to stwierdzenie to raz, dwa, dziecinne to prędzej jest popełnianie błędów logicznych oraz próba dyskredytacji interlokutora, bez żadnych konkretnych dowodów na jakąkolwiek jego przewinę.
,,Bo dyskusja=//= sala rozpraw,,
Napisz mi, gdzie tak twierdzę, co mi zarzucasz.
,, Kończę dygresje bo skończy się jak zawsze, sam przeciw wszystkim będziesz pisał bzdury i plątal się we własnych wypowiedziach.,,
Nigdy nie plątałem, się w własnych wypowiedziach, więc to co mówisz to bezczelne kłamstwo w stosunku do mnie spowodowane twoim ułudnym poczuciem wyższości oraz kompleksami wobec mojej osoby i mojej wiedzy, przykre, ale cóż..trzeba sobie radzić.
,,Jeśli masz ochotę i czujesz się na siłach zacząć dyskusję (A nie ten bajzel który zawsze tworzysz). Oraz nie boisz się ośmieszania - zapraszam poza forum,,
Po pierwsze, nie ty decydujesz o tym jaka forma dyskusji będzie uprawiana i gdzie.
Po drugie, to co robisz to zwykły i żałosny szantaż emocjonalny i nic więcej, który tylko pokazuje dokładniej twoje problemy z logiką i zamiłowanie do chwytów erystycznych.
Po trzecie, ośmieszasz się jedynie ty raczej, bojąc się tutaj pisać i oczekując, że jakiekolwiek specjalne warunki to zmienią. Więc..czemu miałbym to robić?
Pisz tutaj na forum, proszę cię bardzo, dział możesz odpowiedni założyć itd, jak tak bardzo ci na tym zależy.
,,W ramach dyskusji w formie audycji/filmu porozmawiamy o traktowaniu kobiet przez wieki i jak absurdalne i nachalne stało się wypieranie faktów przez media. ,,
Przedstaw to tutaj, prezentując swoje dowody na takowe twierdzenia, proszę bardzo.
,,Nauczysz się czegoś w końcu,,
Nie mam problemu z uczeniem się czegokolwiek, i co jakiś czas człowiek uczy się czegoś nowego, lepsze to niż trwanie w stagnacji, co ma miejsce raczej u ciebie biorąc pod uwagę, to, jak wiele błędów logicznych popełniasz w wypowiedzi i to, że boisz się o dyskutować o tych tematach na forum i potrzebujesz specjalnego kanały by przedyskutować takie kwestie. Żałosne.
,,Jeśli nie to możesz skończyć bo to co robisz to jakaś autoparodia. Pozdrawiam.,,
Nie mam zamiaru kończyć niczego, nie jesteś w pozycji by cokolwiek takiego mi sugerować, zwłaszcza, że twój fałszywy i ułudny, świat, jest wyjątkowo prosty do sprowadzeni na ziemię. Więc albo pisz na temat dyskusji, albo nie spamuj i nie stosuj dygresji. Pozdrawiam xd.
Sttarki, ty widzę masz problemy z myśleniem, że ludzie narzekają na środowiska feministyczne na siłę wpiepszające swoje brudne buciory wszędzie gdzie się da, a ludzie chcą po prostu oglądać ikoniczną postać w filmie
Można wiedzieć gdzie ten wylew? Z tego co ja zauważyłem to za każdym z okazji takiego newsa przychodzisz ty i piszesz właśnie teksty w tym stylu jak wyżej, to już jakaś paranoja.
Nie zauważyliście, że za każdym razem gość wypowiada się na tematy gdzie ludzie w większości są niezadowoleni z czegoś i się z ich się naśmiewa? Przecież to jest oczywisty troll
,,Sttarki, ty widzę masz problemy z myśleniem, że ludzie narzekają na środowiska feministyczne na siłę wpiepszające swoje brudne buciory wszędzie gdzie się da, a ludzie chcą po prostu oglądać ikoniczną postać w filmie,,
To zwykły stereotyp, nie potwierdzony żadnymi dowodami. Raz, nie mam problemu z myśleniem w przeciwieństwie do mojego interlokutora, który znowu stchórzył i nie potrafił odpowiedzieć i brać udział w jakiejkolwiek konwersacji.
Dwa, owe środowiska, owszem czasami przesadzają, ale tutaj, nic takiego nie ma miejsca.
,,Nie zauważyliście, że za każdym razem gość wypowiada się na tematy gdzie ludzie w większości są niezadowoleni z czegoś i się z ich się naśmiewa? Przecież to jest oczywisty troll,,
Nie jestem trollem, bardziej osobą, która ma skłonić innych do myślenia i racjonalizacji ich postępowania, ale to czasami ciężko idzie i w sumie nie ma co się dziwić, większość ludzi jest jedynie przeciętnie inteligentna. Nie ma w tym nic złego oczywiście, ale błędy logiczne, które popełniają w dyskusji, są bardzo łatwe do zauważenia i naprostowania, co często robię.
Jeśli uważasz mnie za trolla to mnie ignoruj, proste chyba? :p
Boy3
Nie próbuj. Zaproponowałem mu dyskusję, telefoniczną, normalna wymianę zdań. Oczywiscie otwarta dla innych użytkowników zeby sie nawzajem od siebie czegos nauczyc. Ale jak widać nie miał na tyle odwagi, wiec nie mam co pisac do niego, bo to sie odbija od jego pustej lepetyny. Napisał za to 'dowodów/dowody/dowód' z 40 razy w tym wątku i z 300 w całej karierze na forum. Jak zacieta plyta. Zaświadczenie od Jezusa byś przyniósł - i tak by chciał jeszcze pieczątkę od Mahommeta. Taki zakompleksiony typ człowieka. Po ilości minusów widać że jego pseudointelektualne, fałszywe i zakłamane samogwalty nie bardzo podobają się innym użytkownikom forum. Co doskonale odzwierciedla jak mało znacząca jest to figura na forum.
,,Nie próbuj. Zaproponowałem mu dyskusję, telefoniczną, normalna wymianę zdań. ,,
No ba w końcu każdy to widzial nie raz, nie dwa, żeby dwoje ludzi z forum musiała załatwiać sprawy ,,na solo,, i kontaktować się telefonicznie xd. Już pomijam kwestię odległości, ale to tak stary i tani chwyt erystyczny, że naprawdę jestem w szoku, że w 2018 roku nadal ktoś się łudzi że zadziała xd.
,, Oczywiscie otwarta dla innych użytkowników zeby sie nawzajem od siebie czegos nauczyc.,,
Na forum też dyskusja jest otwarta dla kogokolwiek kto chcę napisać i może się przyłączyć do niej. Twój argument jest inwalidą.
,,Ale jak widać nie miał na tyle odwagi, wiec nie mam co pisac do niego, bo to sie odbija od jego pustej lepetyny,,
No ba, w końcu nie dość, że musisz używać ad personam i ad hominem, to na dodatek sam rościsz sobie prawo do ustalania warunków dyskusji( jakby dlaczego to miałby być na twoich warunkach?), lol to jeszcze sugerujesz, że nie odpowiedziałeś na moja odpowiedź..bo jest to dla ciebie bezsensu. Aha, czyli merytoryczna dyskusja przez telefon jest sensowna, a w komentarzach nie. No spoko xd.
,, Napisał za to 'dowodów/dowody/dowód' z 40 razy w tym wątku i z 300 w całej karierze na forum,,
Wow, liczyłeś??
W takim razie dziękuje za to, nie zasłużyłem na taką uwagę jako zwykły random z internetu xd.
,,Zaświadczenie od Jezusa byś przyniósł - i tak by chciał jeszcze pieczątkę od Mahommeta.,,
Jakby zaświadczenie od nich do czegokolwiek by się przydało, odnośnie naszej dyskusji xd.
,,Taki zakompleksiony typ człowieka. ,,
Nie ma żadnego dowodu na twoje słowa, wobec tego ten argument jest bez znaczenia, ale ty pewnie już o tym wiesz ;)
,,Po ilości minusów widać że jego pseudointelektualne, fałszywe i zakłamane samogwalty nie bardzo podobają się innym użytkownikom forum,,
XD
Argumentum ad populum, minusy nie świadczą o jakości wypowiedzi, ale o populizmie, w nazistowskich Niemczech, gdyby to było możliwe, posty o mordowaniu żydów też byłby łapkowane przez wielu, i rozumiem, że to z automatu dla ciebie znaczy, że mieli by racje. Skoro miliony much jedzą kupę, to jako one mogą się mylić? :v
,,Co doskonale odzwierciedla jak mało znacząca jest to figura na forum.,,
No ba, i dlatego odpowiadasz na każda moją wypowiedź, podobnie jak większość xd. I dlatego tak dużą uwagę poświęcasz tej mało znaczącej osobie na forum xd. Ah, hipokryzja, jak miło xd.
@Up
Według ciebie. Nie masz żadnych argumentów, które by potwierdzały twoją opinię, więc..pozostanie ona dla mnie bez znaczenia :v
A ja mam pytanie - czy ktokolwiek będzie to oglądał nawet jak główną rolę zagra koleś? Przecież to film na podstawie GRY.
Oni chyba się nie nauczyli że z filmami na podstawie gier jest jak z komunizmem. Nie wyszło za każdym razem jak spróbowano.
Same zmiany dla urozmaicenia są jak najbardziej ok.
Więc czemu jest burza o to?
Może dlatego, że poza zmianą płci/orientacji/koloru skóry/innych nie przykładają się do scenariusza, nie widać starań w postaciach, scenarzyści nie przykładają się ani do filmu ani postaci. Bo mają komfort, że wszelka krytyka jest miażdżona przez wyzwiska.
Zresztą nawet w grach - poza Arcane Ganonem z Fallout NV nie pamiętam żadnej dobrze napisanej postaci tego typu.
Przykład najbardziej patologiczny - nowi Pogromcy Duchów. Słaby humor, słaby film i słabe postacie ale spróbuj skrytykować nawet najmniejszą rzecz w filmie to dostajesz plakietkę rasisty, seksisty i innego -isty po czym zostajesz wrzucony do odpowiedniej szufladki.
Tego już nie potrafię zaakceptować. Takie coś nie powinno mieć miejsca w kulturalnej wymianie zdań ale jednak przymyka się na to oko i akceptuje. Zgroza.
Lubię waleczne kobiety. Jestem na tak :)
Może po prostu owa aktorka będzie jedną z głównych postaci w filmie, po co się oburzać?
Akurat w przypadku takiego DOOM-a płeć bohatera mi nie przeszkadza, choć rozumiem oczywiście, dlaczego może to niektórych denerwować.
A co za różnica czy kobieta czy mężczyzna? Ważne, żeby ta rola była dobrze zagrana.
No i super pozamiatane - napewno nie obejrze a tym badziej nie pojde do kina. I nie, nie dlatego ze nienawidze kobiet, bo wrecz je kocham, ale dlatego ze na sile wciskaja super damskie bohaterki no bo przeciez to normalne ze duzo kobiet ma taka krzepe i tak sa silnie psychiczne zeby zabijac demony.
To kręcą Dooma czy Metroid? Pogubiłem się... :(
Ciekawe, czy jak kręcono Obcego, to czy prawacy też płakali na spotkaniach swoich lokalnych KuKluKlanów, że to bzdura i że rolę główną powinien grać facet.
Ja bym również czuł niesmak gdyby zamiast Ripley główne skrzypce w reboocie Obcego grał facet. Co nie zmienia faktu, że jeżeli w kanonie główny bohater nazywa się https://en.wikipedia.org/wiki/Doomguy to przerabianie go na kobietę wydaje się trochę na siłę ?
Zresztą nie ma o co kopii kruszyć, bo ten cały news to po prostu jeden wielki bait. :-)
PS. I nie, nie jestem prawakiem.
Gdybyś jeszcze nie zauważył, to istnieje różnica pomiędzy zmienianiem płci bohatera, a napisaniem od podstaw postaci kobiecej.
A to jakiś film biograficzny, że różnicę robi zmienianie płci bohatera w tej durnej, prymitywnej nawalance? Buhahaha.
Obcy to jest bardzo zły przykład, bo scenariusz nie uwzględniał żadnej silnej postaci kobiecej - gdzieś czytałem, że scenarzyści zażądali nawet specjalnej klauzuli w umowie, że płeć bohaterów nie powinna mieć żadnego znaczenia podczas castingu, więc Ripley równie dobrze mogłaby być facetem. Ellen została heroiną trochę przez przypadek, bo jako jedyna przeżyła spotkanie z Obcym, więc to na niej oparto fabułę sequela. Zresztą ewidentnie w "dwójce" jest bardziej charyzmatyczna i - przede wszystkim - ważniejsza niż w "jedynce". W pierwszym Obcym najważniejszą postacią jest Obcy, a nie Ripley. Jak w typowym slasherze.
zarąbiste grafiki, szczególnie ta trzecia
Pomalujcie jej włosy na czerwono, aby zadowolić jeszcze jedną grupę społeczną...
Fanów Michała Wiśniewskiego?
James Bond, babą, Iron Man, babą i to ciemnoskórą, Hulk, babą, nowe Star Wars, lepiej nie wspominać, nawet Lobo zbabiał.
To ja czekam, aż obsadzenie w głównej roli, białego, heteroseksualnego mężczyzny, będzie wywoływać kwik w mediach i protesty społeczne.
Trzeba będzie "zrimejkować" Władcę Pierścieni, toć tam prawie same chłopy, trza tam krasnoludzkich kobiet, orkowych niewiast i cycatych czarodziejów.
Hulk, babą
z tego co kojarzę (bajka) była jakaś siostra Bruca która też była zielona
She-Hulk - kuzynka Bruce'a Bannera. Postać w Marvelu znana od chyba 1979
Taa.. jasne. Może Wonder Woman też był kobietą ?