Serialowego Geralta poznamy najwcześniej za trzy miesiące
Arnold za bardzo nabity, ja tam był widział Elbę w tej roli (czarny Wiesław, o tak).
Zach McGowan PLS!!! A nie żadne Mikelseny i inni...
Na plejadę gwiazd bym nie liczył. Serial będzie miał swój budżet i wolę aby w jego ramach wzięli dobrych mało znanych, aktorów i wydali większość pieniędzy na scenariusze, scenografię, oświetlenie, reżyserie dobre cgi itd. niż mielibyśmy dostać kiepsko wyglądającą paradę aktorów w nieklejącym się fabularnie tworze z marnymi ekspozycjami zamiast dialogów.
Mój typ. Tylko Maniek Paździoch i nikt więcej.
->
gdyby nie kolor skory.. choc nie, bo i tak beda czarnoskorzy bohaterowie w koncu poprawnosc na pierwszym miejscu XD
A dlaczego miałoby nie być czarnoskórych bohaterów?
Wymień mi jakiegoś czarnoskórego bohatera z tego uniwersum?
Dawno czytałem mogę nie pamiętać, kojarzę tylko zerrikanki, ale one chyba czarne do końca nie były.
Może nie czarnoskórzy, ale przynajmniej byli mulaci/pochodne arabów - kupcy i runotwórca z Ofiru. A skoro mowa o gorętszych klimatach, nie zapominajcie o Zerrikanii, w której śmiało można by umieścić ludzi czarnoskórych. W grach murzynów nie było, ale to nie znaczy, że serial nie może rozprzestrzenić się na inne krainy znane w uniwersum
Aha byli kupcy i jakieś randomy w tle, zapewne to wystarczy, aby ich jakoś wyeksponować, a może jakoś nawet wpleść w fabule. Tak nowocześnie.
Co do samej Zerrikanii, to nie przypominam sobie, aby akcja kiedykolwiek nas tam zaprowadziła, a serial ma bazować na książkach.
Jeśli chodzi o gry to był przecież Azar Javed.
z góry zaznaczam, że nie jestem propagatorem poprawności politycznych, wciskania czarnoskórych na siłę gdzie tylko się da itp. ale jeśli serial miałby wybiec poza to co było opisane w książkach, to czarnoskórzy mogliby zostać gdzieś zaimplementowani. Jeśli zaś serial ma być prowadzony stricte wg. książek, raczej nie powinni się pojawiać. Jednakże nigdy wszystko nie jest stricte wg. ksiażek - patrz chociażby Gra o Tron. Zawsze coś jest podkoloryzowane, zmienione lub dodane. Jestem pewien, ze nie inaczej będzie w przypadku Wiedźmina. Dlatego nie zdziwiłbym się, gdyby czarnoskórzy się tam pojawili. Chociażby jako randomy lub ewentualnie postacie drugoplanowe. Jednak mam nadzieję, że na siłę ich pchać nie będą. Nie jestem rasitą i nie mam nic do nich, ale też mnie wkurza wpychanie ich gdzie tylko można, by nie poczuli się "gorsi"
planeswalker
A dlaczego miałoby nie być czarnoskórych bohaterów?
Ciekawe czy tak samo mocno domagałbyś się białych postaci w serialu, który bazowałby na afrykańskiej kulturze z czasów gdy w afryce białych nie było?
Zresztą nikt nie będzie miał problemu jak taka postać się pojawi np. jako kupiec/podróżnik czy delegacja z odległych zakątków świata lub tak jak w Grze o Tron osadzić trochę akcji w odległych krainach.
fabule moge wymyslec kompletnie od poczatku, niezwiazana z saga. Szkol wiedzminskich tez jest kilka rozsianych po calym swiecie wiec nic nie stoi na przeszkodzie aby zrobili historie o czarnym wiesku :)
jeśli było by to zrobione tak realistycznie i z poszanowaniem jak w Grze o Tron to nikt by nie narzekał jednak mało prawdopodobny scenariusz bo twórcy już ujawnili miejsce akcji (królestwa północy) i wiemy, że pierwszy sezon będzie opierał się na opowiadaniach co mnie cieszy bo nie ma co pokazywać obszarów, które w książkach zaledwie raz czy dwa razy zostały wspomniane.
Czyli w ciągu 3 miesięcy będzie albo koniec świata(jesli wybiorą źle) albo będzie super wybór...chociaż i tak najwięcej zrobi charakteryzacja .
I to jest kandydatura którą mogę poprzeć!
Ale pewnie za dużo kasy by mu musieli zapłacić.
Halo halo może łaskawie administracja powiedzieć dlaczego mój kolejny komentarz został usunięty?
luz, lepiej to olac.. nikt sie tym nie przejmuje a jakies ameby obrazaja ludzi i nikt tego nie usuwa ani blokuje
Smutna prawda. Komentarze usuwają za nic, potem nikt nie odpisze za co, a trolle jak są tak i były i nic z tym nie robią.
Trochę im współczuję tego musu wyboru ;) Naprawdę ciężko znaleźć kogoś kto nie tylko wyglądem, ale przede wszystkim i charakterem zagra Geralta. Większość ludu ma jego trochę wypaczony obraz przez Dziki Gon, a tak naprawdę najbliższym oryginału Białym Wilkiem był ten ze starusieńkiej jedynki, a i on tak naprawdę nie jest tym kogo opisywał Sapkowski - bo to naprawdę kompleksowa i wielowymiarowa postać, mimo tego iż cyniczna i mrukliwa. Tu trzeba kogoś kto przez aparycję zagra charakter, a takich nie ma wielu. Mikkelsen odpada przez wiek i twarz, McGovan z Black Sailsów by się nawet nadał, ale jest zbyt latynoski, a ten kolo z Lostów zbyt Hollywódzki ;) Chyba tylko Karolak ogarnie to jak trzeba :P
Tak naprawdę to wiedźmina może zagrać czarna gruba baba. Najważniejsze jest żeby potrafiła zagrać rolę. Kiedy ludzie nauczą się, że wygląd to nie wszystko? Liczy się talent aktora.
Oczywiście zdarzają się takie rzadkie przypadki jak Ian McKellen który pasował do roli Gandalfa fizycznie (wzrost, figura i twarz) i jest genialnym aktorem z wyśmienitą charyzmą, ale to przypadek jeden na sto. Z tej samej trylogii mamy Elijah Wooda który ani fizycznie nie pasował do Froda (frodo był starszy!!!) ani niestety aktorsko nie udźwignął tak skomplikowanej roli.
Pamietajmy że głównym bohaterem był Sam a nie Frodo :P