Premiera Dark Souls Remastered na PC
20 euro to jak się ma DSPTDE chyba. Inaczej życzą sobie 150 zł:) Dobry żart.
Pierwotnie wyszła coś w 2011 roku, 7 lat temu. Masakra.
Nie do obrony jest ta premiera. To jest wybitna seria, uwielbiam ją, 2 i 3 mam mocno ograną i czekałem na porządną wersję jedynki. Ale takim, najzwyczajniej w świecie złodziejskim praktykom, mówię nie. Najwcześniej kupie przy -75% albo jak będzie w jakimś bundlu.
Na stemie oceny mówią same za siebie. Mówimy gromkie "NIE!" płatnym patchom.
Przecież te wymagania to jakiś żart! Na takim PC to można DS 3 odpalić!!!
Heh na moim starym kompie - 10 letnim q6600 2,4 jedynka działała najgorzej z całej serii...
@Deathbringer1
Ciekawe z czego to wynika.
@DanuelX
Wszystko lepiej i za darmo.
Do tego naprawili tylko część exploitów. Z ciekawostek gościu na streamie pobawił się w cheat engine, stworzył sobie czar, który:
- przeklina targetowaną postać - autokill,
- pompuje jej charakterystyki (siła, zręczność itp.) co automatycznie powoduje softbana dla biedaka,
- niszczy ekwipunek,
- usuwa mu aktualny Convenant oraz cały jego progress...
Czyli w sumie można od razu kasować postać i grać od początku.
https://www.youtube.com/watch?v=-qTReNzJWKE
Weaponized autism strikes again :-/
Najgorsze jest to, że ten haker działa już od dłuższego czasu, a twórcy nie potrafią sobie z nim poradzić.
a nie mogą iść w stronę jaką obrało epic games z fortnite i pozwać go ingerowanie w kod gry i psując tym samym ludziom grę ? przecież są na to paragrafy
I tak powinno być. Najpierw na Pc, póżniej na słabe konsole. Smartfony są szybsze
Tobie ktoś płaci za gadanie bdzur?
Świetna gra i zły model marketingowy Bandai namco.
Po tym jak ta gra wyglądała na PC w 2012 i fakt, że jedyne co przez 6 lat zrobili by to "naprawić" to remaster za 40$, gra powinna być rozdawana całkowicie za darmo dla posiadaczy oryginalnej wersji.
Jakoś Skyrim mógł tak zrobić ze special edition, to samo Divinity itd.
Dokładnie: Skyrim, Divinity, Wasteland - wersje poprawione dodawane posiadaczom oryginału za free. Na drugim biegunie Ori, State of Decay, Dead Island, Dark Souls, itp którzy sprzedają poprawioną wersję gry jako osobny tytuł... Warto pamiętać o takich zagrywkach przy okazji zakupu nowych gier od tych twórców.
Nagrałem się już w jedynkę tyle, że mi starczy. Jakby dawali za darmo to jeszcze z ciekawości bym włączył, pograł do pierwszej śmierci (czyli pewnie z 10 godzin) i do widzenia.
Na konsolach to ma sens, ale na PC... Może dla multi, bo pewnie serwery na jakiś czas "odżyją", ale z tego co czytam to hakerzy skutecznie odstraszają graczy.
Po cichu liczyłem na jakieś istotniejsze zmiany (choćby respec statystyk, może wygodniejsze UI), a tak cóż, pass, zawsze to zaoszczędzone kilkadziesiąt zł.
Hahahahahaha :) Przecież ten port to była kaszanka, w ramach rekompensaty tym, co nabyli jedynkę powinni dać to za darmo.
A tak się śmialiśmy z płatnych patchy...
BandaiNamco to już nie #bamco, tylko #scamco. Takiej pazerności nie widziałem jeszcze u zachodnich wydawców.
Wie ktos jak bedzie wygladala sprawa mysz+klawiatura. Bo w orginalnej wersji nie dalo sie grac z takimi ustawieniami?
W oryginale skopana była jedynie czułość myszy, tak ustawienia są te same.
Poza tym gra nie była projektowana pod pada więc i tak jest nie-gry-wa-lna bez pada.
Pograłem u kumpla w remaster i powiem, że gra na prawdę klimatyczna (nie grałem w jedynkę ani w trójkę, a dwójka dla mnie beznadziejna), ale te długie odcinki po zgonie to frustracja, a nie przyjemność. Gra nie jest taka trudna, jak to wszyscy piszą, ale chodzi o te dłużyzny od miejsca respawnu do miejsca zgonu. To powinno być w tym samym miejscu, a reszta zachowana. Trudność by została jaka jest, a poprawiliby tylko to. Wszyscy byliby zadowoleni.
Gra nie jest taka trudna,
Bo nie doszedłeś do Blightown albo Anor Londo.
Tak jak napisał @Yarpen z Morii. Poczekaj aż dojdziesz do dwóch rycerzy "snajperów".
Ok, byleby tylko dystans po zgonie był ciut mniejszy i wtedy wyzwanie mile widziane :)