Kingdom Come Deliverance - twórcy ujawniają planowane DLC
A może najpierw niech poprawią bugi, raz na miesiąc wypuszczą patcha a potem chyba śpią...
@AlienShooter
To ty chyba nie grałeś w Foresta. Tam wydawali patch raz na 2-4 tygodnie i poprawiali kilka pierdółek a tutaj przynajmniej solidnie łatają grę.
Tak łątają, że zadania, że złapaniem słowików dalej wykonać nie mogę bo klatka znika : D
Tak wielka gra, że nawet jej największy fan na tym forum, nie zdołał się przemóc i ukończyć.
DLC do tej gry nie jest warte funta kłaków. Niestety. Jeżeli ciasto to zakalec, oblanie jej najlepszym sosem czekoladowym nic nie da. To nadal będzie zakalec.
Jakoś nie widać tego po ocenach...
Czy gra w obecnym stanie nadaję się do grania? Chodzi mi o wersję na PS4 Pro.
Jak najbardziej.
Jeszcze nic.
Być może to co miało być w 3 akcie gry nie dostaniemy w dużym dodatku tylko pełnoprawnej części za kilka lat.
Nic nie wiadomo na ten temat na obecną chwilę.
Jak widać cały czas działają i udoskonalają swojego pierworodnego, a nie osiedli na laurach. Gdyby olali swoją pierwszą grę to nie dostaliby już kredytu zaufania przy kolejnej grze. Do przyszłych wakacji jest szansa, że doprowadzą do porządku grę i będzie bardziej atrakcyjnie wypełniona mapa w postacie, questy, wątki fabularne, różnorodne czynności. Oby jak najmniej bugów zostało i poprawili działanie.
Możliwe, że jednym z darmowych dodatków będzie kompan, który będzie nam towarzyszył lub kobieta jako grywalna postać.
Cieszę się na nowe przygody w grze Kingdom Come.
Modding Support
Ale ten mod będzie zdecydowanie najlepszy, bo obudzi Kingdom Come przez fanów prawdziwy potencjału.
W przyszłym tygodniu ma wyjść duży patch który poprawi optymalizację i bugi.
No tak już we wcześniejszych patchach twórcy zapewniali o poprawie optymalizacji a nadal nic nie ma, więc nie byłbym taki optymistyczny.
Ja tam nie wiem czy zapewniali, czy też nie. W tamtym miesiącu czytałem, że patch ma wyjść w maju i wychodzi. Dzisiaj to potwierdzili na fb i stwierdzili, że optymalizacja będzie poprawiona w tym patchu. A optymistycznie się nastawiam
Oby nie będzie więcej downgrade...
Wcześniej była mowa o próbach poprawieniu wydajności przy patchu 1.3, a później 1.4, ale przy wydaniu tych łatek nie było to uwzględnione w changelogu więc nie jest to takie proste to poprawy skoro pracownicy w lutym sami mówili, że co najmniej o pół roku przyspieszyli premierę i nie było czasu tego dopracować. Wszystko na szybko.
@Kaczmarek35 -> Nie wspominając o tym, że mieli za mało pieniędzy, by przedłużyć czas projektu. Mieli za mało pieniędzy od Kickstarter na tak ambitny projekt. Więc musieli zrobić szybko.
Jeżeli się nie mylę to patch 1.4 miał poprawić wydajność o czym twórcy zapewniali. A patch wyszedł i ani słowa o optymalizacji.
@Kaczmarek35 -> Nie wspominając o tym, że mieli za mało pieniędzy, by przedłużyć czas projektu. Mieli za mało pieniędzy od Kickstarter na tak ambitny projekt. Więc musieli zrobić szybko.
Ty wiesz, że kickstarter to była tylko niewielka część budżetu tej produkcji, a większość pieniędzy wykładał wydawca?
Myślę, że mówienie iż było to niewielka część to przesada w drugą stronę ale nawet przy większej kwocie to dalej mała część tego co potrafią przepalić giganci na ryku.
Według mnie patrząc na budżet jaki mieli to dali rade.
.
Te wszystkie DLC powinny być darmowe, bo za cenę pełnej gry gracze dostali półprodukt, a że twórcy nie kwapią się z wydaniem aktu 3, to te fabularne DLC na ich miejscu potraktowałbym jako rekompensatę.
za cenę pełnej gry gracze dostali półprodukt
Naprawdę? Dla mnie jest to pełny produkt, tylko zabugowany.
Planowane były z początku trzy części. Każda po I akcie gry.
Taki mieli szkic fabularny, ale ostatecznie w grze zostało umieszczone wszystko to co zawierało akt I i akt II. Nie dziwne, że wielu ludzi dostrzegło, że kilka wątków jest urwanych i cała historia jakby nie zakończona.
Zwyczajnie brakuje wydarzeń z III aktu i nie ma zakończenia.
Nie znam szczegółów co na ten temat mówił Vavra, ale jakieś plany były na kontynuację w formie dużego dodatku lub sequela.
@Sir Xan
Czyli taki produkt, który nie przeszedł lub nie powinien przejść fazy testów. Po prostu go nie dokończyli. Na dodatek pewne błędy nie pozwalają ukończyć zadań, no i sam fakt uciętej w środku historii, jak pisze Kaczmarek35. Czyli otrzymaliśmy 2/3 nieukończonej gry za normalną cenę.
@damianyk
Fazę testów mógł przejść ponieważ mogli nie znaleźć błędów krytycznych albo na doszlifowanie nie pozwalał budżet/czas.
Innymi słowy produkcja była na tyle kosztowna, że przetestowanie i załatanie wymagałoby wiele dodatkowych miesięcy i znacznie większego budżetu. Dodaj do tego zmęczenie developerów.
Co do samej ceny to wahała się między 150-200 zł natomiast "normalna" cena dzisiejszych produkcji AAA sięga 250-280zł co sprawia, że w najlepszym przypadku cena KCD stanowiła koło 50% "normalnej", a w najgorszym 80%. Więc to co piszesz jest dość niesprawiedliwą oceną :)
Ahh czyli nie dość że gnoje nie wydali pełnej gry od razu tylko okrojonego zabugowanego bubla, to jeszcze za uzupełnienie jej zawartości do normalnego poziomu będę chcieli kolejne pieniądze?
Eee tam, skyrim po 7 latach od premiery jest nadal zabugowanym bublem i nikt nie płacze.
No jak się gra w pirata z premierową wersją gry..
Niestety ale nie.
Najśmieszniejsze było jak w sieci pokazywali bugi skajrima na swiczu które są DOSKONALE znane na PC i dawno załatane przez moderów. No ale beczezda to beczezda - maja się zgadzać zera na koncie a nie jakieś tam paczowanie.
Owszem. Na wersje Skyrim - Legendary Edition z ostatecznym oficjalnym patchem dogrywamy "Unofficial Skyrim Legendary Edition Patch v.3.0.12" , który poprawia setki małych błędów i niedociągnięć, które pozostawiło studio Bethesda w oficjalnych łatkach i jest bardzo dobrze, bo bugów nawet malutkich w grze wielu nie uświadczysz.
No nie wiem może ja masę szczęścia miałem ze skyrimem. Przeszedłem całą grę robiąc wszystkie zadania i miałem tylko jeden błąd w jednym zadaniu.
lol
myślałem że nikt nie jest taki nieogarnięty by użyć argumentu „bugi tylko na piratach" w przypadku Skyrima.
Jak widać się myliłem....
Pięknie się zaorałeś, nawet bez dowodu MałegoOgra.
To przeczytaj wcześniejszy komentarz.
ja jako jedyny chyba nie mialem zadnego problemu ze skyrimem od premiery a przeszedlem go milion razy i bez modów i z modami :D a kingdom come? zakonczyc misje z kościołem a w zadaniach było pokazane ze nadal w nim jestem :D i tak cały czas wyskakiwały komunikaty do końca gry ale przeszedłem na chama i nie raz wczytywałem stare zapisy :P
Fajnie, że rozwijają grę, choć wolałbym by zajęli się tym nieszczęsnym doczytywaniem tekstur. Gra ma ewidentnie problemy z zarządzaniem pamięcią. Nawet jak działa w 60fps, to i tak te nieszczęsne tekstury ciągle się doczytują. Nieraz doczytana tekstura zniknie by wczytać się znowu. Często też zdarzają się długie loadingi po takich błahych czynnościach jak skorzystanie z kociołka czy zmianie najmniejszej opcji graficznej i to nawet wtedy gdy robimy to z poziomu głównego menu! To najbardziej doskwierająca rzecz w KCD, bo jakieś upierdliwe bugi nie zapadły mi w pamięć.
Turnieje i wątek z żeńską postacią obiecywali podczas kampanii, więc dotrzymają słowa, choć obiecywali również psa jako towarzysza i bardziej rozbudowane kowalstwo. W KCD mam już niemal 70 godzin i od kilku tygodni, może nawet miesięcy, nie wracałem do gry. Trzeba będzie powrócić i dociągnąć przygodę Henryka do końca, bo gra sama w sobie świetna, choć któryś z ostatnich patchy sprawił, że mod na dowolny zapis gry nie działa. :/
Rzekomo jest wyraźnie lepiej przy instalacji na dysku SSD z doczytywaniem tekstur, bo przy instalacji na HDD narzekały nawet osoby z 1080Ti 11gb Vram i 16gb ramu, a po sprawdzeniu KCD na SSD niebo, a ziemia.
Jest też kilka sposobów na lepsze działanie gry - optymalne ustawienie na niskie cieni/zacienienia i dogranie modów, by wyglądały w grze jak na ultra.
Olali kwestie techniczne jak widać...
Co jak co, ale porównując Skyrima do Kingdom Come, to to są zupełnie różne gry. Skajrim ma błędy i problemy, ale da się grać, rozgrywać questy i przejść grę do końca. To ukończona wersja produktu z wieloma problemami. Inaczej jest w przypadku KCD i kto grał ten wie. Bugi to część tej gry, ciągle coś się dzieje i nie są to śmieszne przenikające tekstury, a problemy niekiedy uniemożliwiające normalną rozgrywkę. Nie ma tak żebym odpalił KCD i nie uświadczył w ciągu 30 minut jakiegoś buga.
Lubię Kingdom Come, między innymi za ten realizm, ale gostki z Warhorse! Zamiast robić DLC i brać kasiorę lepiej byście dopracowali swoją grę choć minimalnie i nie sprzedawali ludziom bety!
Nie prawda, obecnie grę można przejść bez jakichś większych irytujących bugów. Fakt co fakt problemy z doczytywaniem tekstur czy optymalizacją (mi 30 FPS akurat absolutnie nie przeszkadza wiec ten problem mi nie przeszkadza) jest, ale nawet z tym można z przyjemnością ukończyć grę.
Gra bardzo często spada poniżej 30 klatek/s, niezależnie od ustawionych detali i komputera, a Warhorse co robi? Wypuszcza paczkę nowych tekstur :-)
Gra jest świetna pod względem mechaniki walki, świata, ale leży i kwiczy w kwestiach technicznych. Może to się zmieni w przyszłych patchach. Oby.
tosiekkeisot
Grę przeszedłem na wersji 1.6.2.
Zrobiłem wszystkie dostępne zadania w grze na jakie napotkałem w świecie gry bez żadnych przeszkód. Zatem bugi w questach naprawili.
Co do płynności - Instalowałem na dysku SSD.
Wszystko miałem ustawione na max prócz cieni. Tu zastosowałem moda, który sprawia, że cienie wyglądają jak na ultra mimo ustawienia w grze na średnie.
Tekstury HD dograłem. Lekko zwiększyłem maksymalny zasięg widzenia w grze w pliku konfiguracyjnym. Przez większość czasu 60-75 klatek. Czasem spadki na 50.
Gdy galopowałem bardzo szybko i wpadłem w takim tempie do miasta to czasem tekstury nie zdążyły się wgrać na bieżąco. Pojawiły się po chwili. To jest taki największy mankament. Bez instalacji na dysku SSD podejrzewam, że zdarzałoby się to częściej. W Skyrim nawet jak dograsz 200-250 modów to gra działa nadal dobrze jak masz w kompie dużo ramu.
W Kingdom Come: Deliverance nie ratuje posiadanie dużej ilości ramu. Mam 32 gb ram 3000 Mhz.
Gra wykorzystuje maksymalnie 16 gb ramu więc szybkie kości dają tu dużo więcej niż większa ilość, która jest niewykorzystana.
Hm, na tym czwartym obrazku najwyraźniej jest Teresa. Zapowiada się ciekawy dodatek.
Nie do końca jestem pewny czy to ona. W grze po dłuższym czasie zauważyłem że występują klony npc. Jest kilka Teres różniące się tylko ubraniami w grze
Hm, niby możliwe, ale wątpię, czy dawaliby randomową kobietę tak do niej podobną. Tu parę rzeczy o tym pisze.
http://www.game-debate.com/news/25119/four-expansions-and-mod-support-revealed-in-kingdom-come-deliverance-dlc-roadmap
Nie tylko teres ale i naszego głównego bohatera a to dla mnie przegięcie chociaż on powinien być unikalny :P
Pytanie odnośnie ps4 pro było, a czy na zwykłym ps4 ktoś grał ? Uruchamia się w ogóle ?
Myślę że lepszym pomysłem było naprawić grę a potem dopiero dać DLC.
Gra jest dobra, ale ta dobroć została przykryta masą błędów.No nic, mam nadzieje że w końcu się ogarną i to naprawią.
Nasza gra nie będzie miała płatnych DLC, bedą darmowe .... damy tylko płatne dodatki fabularne. ......................