To the Moon doczeka się kinowego filmu animowanego
Ken Gao
Błagam was, poprawcie to...
Och, już się jaram! Oto dobra wiadomość, będę czekał na dalsze informacje z niecierpliwością. Liczę przede wszystkim na studio J.C Staff, ale takim Shaft albo Deen albo Madhouse też bym nie pogardził ^_^ A może to Gainax dostanie szansę na powstanie z popiołów... Albo jakiekolwiek inne studio, przecież Japończycy mają ich na pęczki. Ależ jestem ciekaw ^_^
To the moon... Jedyna gra przy której płakałem. Wiele mnie wzruszyło, ale zmusiła do płaczu mnie tylko ta.
Wielka gra, a raczej opowieść.
Toż to coś zajebistego. mam nadzieję, że będzie posiadac równie ten sam mechanizm co naruto.
To The Moon to gra, która bardziej uderzyła we mnie niż ostatnia scena w pierwszym sezonie The Walking Dead, nawet bardziej od innych gier przy których gracze płaczą. Mam nadzieję, że ta animacja będzie w jak największym stopniu odwzorowywała fabułę gry :)
Obawiam się tej animacji. Wydaje mi się że przedstawienie tej historii w jakiejkolwiek innej konwencji niż gra nie będzie miało już takiej siły oddziaływania. Ale obym się mylił!
Moim zdaniem zamiast robić filmu mogli by zrobić serial który łącznie będzie trwał 4 godziny.