Ten proces od jakiegoś czasu uruchamia się automatycznie przy starcie systemu, strasznie mnie to irytuje, a dodatkowo mam wrażenie spowolnienia sieci.
Z tego co wyczytałem na necie jest to jakiś wirus, i to dość niebezpieczny.
Znalazłem jakieś rozwiązanie na pewnym forum: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3166666.html
lecz jest tam coś o podaniu logów FRST i z tego co widze jest to kwestia dośc indywidualna, więc musiał bym dostać indywidualnie instrukcje co do tego gdyż potem trzeba cos wklejac do notatnika, nie wiem czy to konieczne, czy nie.
Powiedzcie co zrobić aby unicestwić ten msiexec.exe, dzieki :)
Ten proces jest niezbedny do prawidlowego dzialania twojego systemu, wiec mu dziekuj, ze ci sie uruchamia.
Spowalnia, bo cos ci "legalnego" sciaga z sieci. Po jakims czasie zniknie i po jakims czasie znow sie pojawi. Przeszkadza? To przesiadz sie na Linuxa.
Nigdy nie miałem tego procesu, i nigdy sie nie uruchamiał. Teraz ciągle się włącza, zawsze, nie sądzę, że pobiera cos od 2 tygodni...
Wirus? To jest proces instalatora systemu windows, ściąga ci między innymi updaty
Z tym, że ja tego nie chce, nie mówie o wywaleniu z kompa, ale chociaż żeby nie startowało razem z systemem. Kiedyś się nie włączało i gitara grała.
Od kiedy masz kompa podlaczonego do WWW?
Jeśli ktoś chce wiedzieć to użyłem Malwarebytes oraz AdwCleaner i pozbyłem się tego syfu. Nw systemowy, czy nie systemowy i tak mi to nie było potrzebne, a teraz czuję się lepszym człowiekiem. :)
Swoją drogą Malwarebytes wykrył trojana, więc no...
Tylko i wyłącznie Debian. Będziesz dziękować jak go ogarniesz.