Recenzje State of Decay 2 - jest dobrze, ale bugi dają w kość
Czyli to samo co w części pierwszej - rozgrywka intrygująca, natomiast warstwa techniczna... do przemilczenia. Ciekawe czy i tym razem wydadzą poprawioną wersję jako OSOBNĄ grę na steamie? ;) Takie to cudowne studio i tak dba o swoich fanów.
W jedynke z dodatkami gralem namietnie przez miesiac ,wyszla inna gra i SoD juz nie zagralem , gra (jak wszystkie gry o zambi) , ma respawnujace zambi , a to po pewnym czasie zaczyna byc nudne/meczace , marzy mi sie gra w swiece "zombie apocalypse" z mechanika z fallouta , gdzie mamy duzy teren ,respawn "resources" (nie mowie duzo po Polsku i nie przyszlo mi jak to sie nazywa po Polsku) kilka frakcji i odbudowujemy swiat , jedynak jak dla mnie byla 7/10 , 2 na gameplayu wyglada troche lepiej , ale to nie jest gra ktora kupie w pelnej cenie odrazu po premierze , za rok jak juz naprawia bugi i wydzie "million" dlc to kupie .
Słabe misje fabularne? Kiedy to najważniejsze jest
Tutaj nie ma żadnej fabuły ciągnącej grę do końca - twórcy świadomie z niej zrezygnowali.
No i może lepiej bo grając w SOD byłem zaskoczony kiedy ukończyłem ostatnią misję i gra kazała mi wczytać ostatni zapis ponieważ koniec fabuły oznaczał koniec gry a nic nie tak nie denerwuje jak wyświetlające się misje wątku głównego po tym jak już ukończyłem grę.
Gra za 100 zł w momencie premiery to raczej adekwatnie. Mi się udało kupić preorder za 60 zł dzięki łowcom gier ;)
Czyli powtorka :D, ale tym razem przynajmniej cena jest dosc niska i jesli ktos przymnie kolo, moze sie bawic ale ja chyba poczekam 3 miesiace...