Ekranizacja Monster Hunter z 60 mln budżetem, zdjęcia ruszą we wrześniu
No to może wyjść, tylko musi być dobrze zrobione i będzie git ?? trzymam kciuki.
Milla Jovovich w pojedynkę kosi kilkupiętrowe potwory. Ciężka konkurencja w Oskarach się szykuje.
Ja prdle, ekranizacja Monster Huntera, śmiechłem. A tak na serio, dlaczego nie Bioshock Infinite, świetna historia i solidna podstawa do dobrego scenariusza? Ale nie ma co się dziwić, chodzicie do kina na Gwiezdne Wojny i filmy o komiksach, to nie dziwota, że takie dziadostwo robią.
Bez urazy do Bioshock Infinite ale jeśli chciałbym iść na widowisko to wybrałbym się na Gwiezdne wojny. Nigdy nie byłem w kinie na Gwiezdnych Wojnach dla fabuły a tylko dla wielkiego widowiska, i to zawsze otrzymywałem.
Dlaczego nie Bioshock? Bo Monster Hunter.
Ja prdle, ekranizacja Bioshock Infinite, śmiechłem.
Swego czasu Gore Verbinski (Piraci z Karaibów, Jeździec znikąd, Rango) był bardzo zainteresowany zekranizowaniem pierwszego Bioshocka, ale wyliczył, że będzie mu potrzebny budżet 200 milionów+, co samo w sobie było dla wielu dyskwalifikacją projektu, a na dodatek Verbinski chciał to kręcić pod starszego widza i w rezultacie nie udało mu się znaleźć żadnego kompromisu z żadną wytwórnią. Może kiedyś powróci do tego pomysłu, zwłaszcza, że producenci coraz przychylniej patrzą na filmy z wyższymi kategoriami wiekowymi (Dziękować Deadpoolowi i Loganowi).
dlaczego nie Bioshock Infinite
Booo nie? Co to za pytanie? Inna firma, inna marka, inny target, inny budżet, inni ludzie, inny pomysł.
chodzicie do kina na Gwiezdne Wojny i filmy o komiksach, to nie dziwota, że takie dziadostwo robią. To chyba nie wymaga komentarza...
No i tak- bo przecież konsekwencją filmów komiksowych z budżetem >150m jest... film z budżetem 60m? I to na podstawie innego medium z drugiego końca świata?
60 milionów to prawie nic
przeciętny film tego typu, w którym efekty specjalne to lwia część filmu, kosztuje od 150 do 250+ milionów dolarów