Publicystyka Gry maja 2018 – najciekawsze premiery i konkurs

No, jestem ciekaw, jaka będzie PoEII w stosunku do PoE. Rozważę też Total War Saga: Thrones of Britannia, ale odczuwam już znużenie mocno skostniałą formułą TW.

Dla mnie PoE II to must have. Liczę że w przeciwieństwie do DOS II czy Numenery gra będzie miała nie tylko fajną historię ale też angażujący i różnorodny system walki.

Zdecydowanie pillarsy bo mechanika infinity engine nigdy sie nie nudzi a pozatym graficznie ta gra bedzie ponadczasowa ( wystarczy zobaczyc jak do dzis pieknie prezentuje sie np icewind dale ) tylko troche srednio widze ten piracki klimat ale moze i dobra zmiana - no i dlc zapowiadaja sie miodnie - zapewne bedzie to gra roku

To proste. Conan Exiles. Dlaczego? Ciężko o gry oparte na uniwersum tego wojowniczego siłacza, a nawet jeśli chciałem pograć w The Dark Axe to sterowanie było masakrycznie skopane. Poza tym chcę sprawdzić jak gra została poprawiona, bo jednak sporo było błędów. Survivale w takim klimacie, z większymi stworami, są też na pewno ciekawe. Otwarty świat stał się chyba już podstawą do takich gier, przez co wszystko mnie zachęca. Zastanawiałem się jeszcze nad Agony, ale grając w demo nie rozumiem mechaniki tej gry zupełnie, czy to eksploracja piekła z momentami ucieczek i skradania? Na pewno tytuł też warty uwagi, ale stawiam na Conana. Jakoś tak naturalniej...

tylko pillarsy. był jakiś hype na ancestors, ale okazało się że nie jest klasyczny rts (starcraft ftw!) to zainteresowanie spadło. może jakiś stream z agony do obejrzenia, bo za granie w horrory to trzeba mi dopłacać ;) reszta zero zaintersowania.

Najbardziej wyczekiwaną premierą maja jest dla mnie Detroit.W głownej mierze dlatego,że jestem fanem tego typu produkcji. Świetnie bawiłem się przy poprzednich grach od Quantic Dream(hr i bts) oraz przy grach od telltale i Life is Strange i zapewne DBH również przypadnie mi do gustu.Jest to zdecydowanie jedna z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku.

Donkey Kong Country: Tropical Freeze Switch bo nie miałem styczności z tą serią a ten tytuł ponoć zacny jest

Detroit, reszta się nie liczy.
Może ewentualnie spróbuję Agony

W maju killer fabularny na Oscara, Detroit: Become Human, po demku jestem przekonany, ze składam Pre-Order, David Cage chyba znów nie zawiedzie :D Lubie takie interaktywne gry, to tak jakby podłączyć pada pod jakiś film/serial i grać głównym bohaterem, a Quantic Dream jest w tym najlepsze, grafika, przejścia kamery, aktorstwo, dialogi, muzyka. Po słabszym Beyond i po tym co zobaczyłem juz w Detroit wydaje mi się, ze Detroit moze byc nawet lepsze od HR, w porównaniu z niestety nuzącym mnie Until Dawnem (nie moje klimaty:/), Detroitem jestem zafascynowany. Coraz to gorsze (dzisiejsze) filmy - słabe efekty, słabe CGI, słabe aktorstwo, plastikowi aktorzy.. gry stają się lepsze od filmów, RDR 2, God of War, Metro Exodus, Last of Us 2 i do tego właśnie gra która ma być filmowa - Detroit. Czekam.

Czekam na Agony. Piekło to jedno z wielu miejsc, które chciałbym zwiedzić, a nie uda mi się zrobić tego za życia inaczej niż grając w tę grę chyba, że jestem św. Faustyną

Zdecydowanie Agony. To będzie niesamowite przeżycie, przemierzanie piekła i (jeśli można to tak nazwać) podziwianie jego piękna. Jeśli ktoś lubi stylistykę, jak w Tormentum, jest fanem twórczości Beksińskiego, albo po prostu, jak ja, ma na tyle zrytą psychikę, by zachwycać się takimi widokami, gra na pewno przypadnie mu do gustu.

Najbardziej oczekiwanym przeze mnie tytułem w Maju jest Dark Souls: Remastered ponieważ gram w gry tylko na PC a pierwsza część soulsów na pececie była nie grywalna więc nie miałem okazji zapoznać się z tym tytułem tym bardziej że jestem graczem który najbardziej lubi przechodzić różne trylogie od części pierwszej :)
Z chęcią bym się sprawdził w tym symulatorze śmierci :D
Pozdrawiam

Spróbuję Wild West Online, bo lubię takie klimaty, chociaż nie przepadam za mmo, i pewnie na spróbowaniu się skończy. Dobrze zapowiada się Agony, ale największe nadzieje wiążę z Total War Saga: Thrones of Britannia, bo to chyba moja ulubiona seria RTS.

Tylko i wyłącznie Agony. Nic innego w tym miesiącu ciekawego nie wychodzi. Detroid Become Human może i jest dobry, ale po przejściu God of War i tak sprzedaję PS4, bo dobre exy to za mało, a w multiplatoformy i tak gram na PC. Słyszałem za to, że gra to dosłownie ten sam styl co Heavy Rain, więc jakoś się obejdzie, a może zagram jeszcze jak pożyczę konsolę. Natomiast PoE 2 raz, że wymaga znajomości fabuły jedynki, by wiedzieć o co chodzi, a dwa, że jest to dla mnie izomeryczny symulator nudy. Kompletnie mnie szokuje ilość oczekiwań, ale co kto lubi :) Agony za to widać, że przyćmił klimatem, grafiką i pomysłem całą resztę gier.

Innymi słowy do września nie wyjdzie nic ciekawego. Może to i dobrze, przynajmniej będzie można więcej czasu spędzić na świeżym powietrzu bez zbytniego zmuszania się do odejścia od kompa ;D

Właściwie, najbardziej czekam na Remaster Souls'ów. Na mojej konsoli (jako że mój bieda laptop, jeszcze z komunii nie jest wysokiej klasy) grałem w Bloodborne przy którym "bawiłem się" świetnie. Jednakże nie miałem okazji zagrać w trzecią część soulsów.(Być może minęło jeszcze za mało czasu aby napis YOU DIED przestał mnie prześladować w nocnych koszmarach) Tak czy siak wydaje mi się iż remaster nie będzie gorszy od soulsowego "Narodzonego z Krwi" i będę się bawił równie dobrze.

Czekam na POE2, ale im więcej oglądam materiałów video tym większy niepokój. Ostatni stream na kanale obsidianu pokazał dungeon wysokiego poziomu przez który przeszli bez większych problemów używając nieoptymalne party. Jak nie trzeba będzie używać wyszukanych strategii na PotD to będzie nuda.

Oczywiście Pillars of Ethernity 2, no jaki fan gatunku przegapiłby taką grę, szczególnie po tak genialnej jedynce ktora miała świetną historie, i sama mechanika gry chociaż w klasycznym stylu tak dająca tyle możliwości podejścia do gry. Zdecydowanie musy have maja, jak nie nawet roku dla mnie, jesli chodzi o gry rpg głównie.

State of Decay 2.
pytasz czemu?
oczywiście, ponieważ to jedyna prawdziwa i słuszna gra o APOKALIPSIE ZOMBIE.

Moim marzeniem jest zagrać w Agony :)
Do tej pory nigdy nie miałem okazji zagrać w grę typu survival horror, zawsze brakowało mi odwagi. Jednak w tej produkcji jest coś co mnie do niej przyciąga, może to ten wyjątkowo mroczny a jednocześnie interesujący klimat. Myślę, że dzięki tej grze w przyszłości będę częściej sięgał po takie tytuły :)

Poproszę o Agony albo rozpowiem, że w GryOnline pracują same niemiłe dźwignie nożne... Motyla noga! Nie to chciałem napisać. Te nieżyczliwe jaszczurki wszędzie wcisną swoją cenzurę.

Chyba jakiś niezły bot ciągle nabija głosy dla House Flipper'a. Niektórym to się musi nudzić.

Moim zdaniem najlepszą grą jest State of Decay 2. Mam pierwszą cześć i nie załuje jej zakupu. Czekałem na 2 już od momentu kiedy się o niej dowiedziałem. Zawsze lubiłem gry z zombie jednak już przeszedłem wszystkie dotychczasowe The Walking Dead na wszystkie możliwe sposoby i chciałbym zagrać w coś innego. Myślę ze State of Dacay 2 będzie świetną grą w której przegram serki godzin

Słabo. W sumie nic się nie stało bo z czasem będzie pewnie podobnie.

Z pozycji muszę zagrać w maju nie ma nic.

Z pozycji jak w które może zagram to pillarsy i detroit. Ale pillarsy i ten izometryczny typ grafiki już mnie przynudzil. Detroit i te interaktywne filmy też mnie przynudza.

Jeśli muszę wybrać jeden tytuł maja przed premierą to będzie to ta interaktywna niby gra detroit.

Detroit: Become Human
Chciałbym dodać tą grę do swojej skromnej biblioteki ze względu na jej futurystyczny klimat (androidy, super-technologia itp. ), ponadto uwielbiam gry krążące w kategorii kryminalistyki, posiadane przeze mnie książki to też głównie kryminały. Mniej istotnym argumentem jest fakt, iż minimalnie ale jednak preferuję gry fabularne od sieciowych.

Chętnie zagrałbym w Total War Saga: Thrones of Britannia. Niby to kolejny Total War, ale ciągle nie miałem jeszcze w żadnego okazji zagrać, a podobno ten jest wyjątkowo przystępny dla nowych graczy.

Czekam na 2 tytuły z tego miesiąca. Agony i PoE II: Deadfire. Jednak jeśli mam wybrać jedno, to stawiam na PoE II: Deadfire. Jedynka, choć do doskonałości trochę jej brakowało, była przyjemnym powrotem do tego typu gier dla osoby wychowanej na Baldurach czy Icewind Dale. Wygląda na o, że Deadfire zyska sporo usprawnień i do tego bardzo cieszy pełny dubbing.

Najbardziej czekam na Agony. Poprostu uwielbiam mroczne klimaty, horrory, gore itp. Ostatnią gra z fajnym motywem piekła było Dante's Inferno które ogrywałem jeszcze w gimnazjum, a nasze rodzime Agony zapowiada się naprawdę soczyście.
A dodajmy do tego tą łatkę z "anty cenzurą" i będzie światowy hicior horrorowy znad Wisły.

Ja najbardziej czekam na Agony. Miała wyjść już 2 lata temu i od tamtego momentu czekam z niecierpliwością. Zaciekawila mnie klimatem piekła, a niektóre scent naprawdę mrożą krew w żyłach. Istny raj dla miłośników horrorów.

Na Pillars of Eternity 2 czekam już od dawna. Jedynkę ogrywam właśnie trzeci raz, niemal od razu po ukończeniu Białej Marchii 1 i 2.
Czemu ta gra? Cóż powiedzieć, że jest świetna to mało i właściwie to wie każdy kto grał i kto lubi klasyczne RPGi.
W jedynce zadziałało wszystko, cała główna fabuła (choć trochę skomplikowana), niejednoznaczny antagonista, no i te wszystkie zadania poboczne :) to już miód na moje serce. Możliwość wykonania zadania, nawet jakiegoś małego i na pozór niewiele znaczącego, ale za to na kilka różnych sposobów powoduje, że chce się w to grać kilka razy, bo zwyczajnie za drugim razem mam zupełnie nową grę :)
Biała Marchia mi się podobała i dlatego nie boję się o jakość dwójki. Jestem przekonany, że gra będzie przynajmniej bardzo dobra (może niekoniecznie świetna). To czego się boję to klimat gry - w sensie ten klimat świata, czyli coś na kształt Karaibów. Niby fajnie, ale osobiście wolę aurę mroźnej północy :)
Cóż, zobaczymy. Grę kupie na pewno.

Najbardziej wyczekiwaną przezemnie grą jest dark souls remastered ponieważ jeszcze nigdy w tą serię nie grałem, a miło by było zacząć od remastera. Zbliża się czerwiec czyli czas luźny, bardzo chętnie bym go poświęcił na bicie najtrudniejszych bosów i innych przeciwników. Dawno już miałem ochotę zagrać w grę tego typu, ale oczywiście nie wiedziałem co zakupić, a tu taka okazja się przydarza. Mam tylko nadzieję, że mi się uda tym komentarzem wygrać ten konkurs.

Ten miesiąc nie zapowiada apokalipsy dla mojego portfela, interesują mnie tylko dwa tytuły - Ancestors: Legacy i najnowsze Pillarsy. Ancestors zapowiada się na przyjemną grę, mało niestety w ostatnim czasie dobrych RTSów.
Pillarsy natomiast zapowiadają się bardzo ciekawie. Klimat w jakim osadzono tę część jest intrygujący, bardzo interesuje mnie czy twórcy wykorzystają zbudowany świat do opowiedzenia ciekawej historii, czy też tylko stanie się ona tłem - bardzo przyjemnym dla oka, ale bez większego znaczenia dla historii. Mam nadzieję, że sprawdzi się pierwsza opcja.

Zarządzanie statkiem jest czymś co mnie przyciąga do tej gry - uwielbiam wszelakie elementy tego typu w grach. Jest to dodatkowa siła trzymająca nas w objęciach gry, prócz samej fabuły i radości z podnoszenia poziomów mamy motywacje do rozbudowy bazy/staku/czegokolwiek.

Gry raczej od razu po premierze nie zakupie - te gry mają to do siebie, że tanieją bardzo szybko. Niestety, ogromny RPG w klasycznym stylu to nie coś, co dzisiaj rozpala wyobraźnie milionów. A moja kupka wstydu już i tak jest tak wielka, że brak mi słów.

Najbardziej czekam na Ancestors: Legacy, ponieważ jest to pierwszy polski, średniowieczny rts od czasów "Polan", który szczerze mnie zaciekawił.

Dark Souls: Remastered [PC]
Ponieważ jeszcze nie grałem, a mam zamiar spróbować swoich sił w tym świecie.
Stanąć na czele swojej jednoosobowej armii twarzą w twarz z prawdziwym wyzwaniem i poziomem trudności o którym tyle się mówi we wszystkich trzech częściach poczynając od części pierwszej. o którym tyle się mówi.
Sam chciałbym doświadczyć tej grozy z którą tak długo zwlekałem, a o której tak wiele słyszałem.
Uważam że świetnie się złożyło że doszło do remastera pierwszej części
i przeżyć swój "pierwszy raz" w odświerzonej oprawie graficznej.
Pozdrawiam w oczekiwaniu na odpowiedź ;)

Detroit: Become Human Tematyka sztucznej inteligencji i androidów jest niezwykle popularna w grach wideo. The Turing Test, NieR: Automata, The Talos Principle - każdy z tych tytułów, mimo że traktuje o AI, ma coś innego do powiedzenia oraz znacząco różni się stylistyką i rozgrywką. Detroit zainteresowało mnie już pierwszym teaserem. Nie kojarzę innego "interaktywnego filmu" o androidach i mam nadzieję, że podobnie jak wcześniej wymienione produkcje gra będzie oferowała nieco inne spojrzenie na tę problematykę. Na pewno mnogość zakończeń będzie tu dużą pomocą, gdyż na przykładzie Automaty widać właśnie, jak różne finały prowadzą do różnych interpretacji. Pisząc ten komentarz naszła mnie taka rozkmina: "Czy Rick Deckard starałby się zabić walczącą w obronie ludzkości, ale przebywającą na Ziemi i dość niebezpieczną 2B? :P" Cóż, Detroit na to pytanie raczej nie odpowie, ale jestem przekonany, że zada inne, sensowniejsze i bardziej głębokie :D

Chciałbym wygrać Detroit: Become human, bo lubię możliwość wyboru i różnorodność zakończeń, dodatkowym plusem jest futurystyczny klimat, który na pewno zmiażdży umysł każdemu grającemu.

W miesiącu maju krótko i zwięźle. Mój typ na ten miesiąc to Pillars of Eternity II: Deadfire. Część pierwsza była wciągająca i ciekawa. Ciekaw jestem co tym razem twórcy dla Nas - graczy przygotują. Jeśli będzie jeszcze lepiej, więcej i ciekawiej to jestem na TAK dla tego tytułu. Na maj Pillars of Eternity II: Deadfire to numer jeden!!!

Mój wybór padł na Dark Souls: Remastered.

Dla całej trylogii poświęciłem setki godzin, tysiące zgonów, kilometry paznokci a i tak dalej mam chęć powrotu do tej jakże klimatycznej i wymagającej pozycji. Odkąd posiadam Xbox One z chęcią rozpalę ponownie ognisko. Pozdrawiam.

Detroit: Become Human ponieważ w końcu po dłuższej przerwie będzie jakaś gra opierająca się na wyborach gracza i to jest jak najbardziej moim zdaniem na plus.

Oczywiście Pillars of Eternity II, wspaniała fabuła, piękny świat, ciekawe postacie i długie godziny jakie można będzie spędzić przy tej grze.

Conan Exiles
"-Conanie co jest najważniejsze w życiu?
-Najważniejsze w życiu jest stanąć twarzą w twarz ze swym największym wrogiem, ujrzeć jego krew wsiąkającą w ziemię i usłyszeć lament jego kobiety."
Myślę że cytat z Conana Barbarzyńcy jest wystarczającą odpowiedzią na wybór gry. Zmiażdżyć wroga albo być zmiażdżonym. W Conanie będzie można doświadczyć obu zjawisk, co może być całkiem przyjemną rozrywką.

Pillars of Eternity II: Deadfire

Zawsze z Tobą chciałbym być,
Przez całe lato!
Zawsze z Tobą chciałbym być,
Kochaj mnie za to!
Zawsze z Tobą chciałbym być,
Tylko we dwoje!
Zawsze z tobą chciałbym być...

Gdy kilka lat temu ukończyłam serię ,,Mass Effect", myślałam, że nie znajdzie się już nigdy gra, która może mnie zainteresować na tyle, że z niecierpliwością będę wyczekiwać jej premiery. A tu proszę ,,Detroit: Become Human".

Zakochałam się bezpamiętnie w filmiku pokazującym Karę. Zauroczyło mnie w niej to, że wydała się bardziej ludzka, niż niejeden człowiek, a przy tym: delikatna, frywolna, ciepła, śliczna. A co za tym idzie, przywiodła mi na myśl jedną z największych obaw w kwestii robotów: Maszyny mogą nas zastąpić i być od nas lepsze.

Straszliwie spodobał mi się motyw człowieczeństwa przelanego wraz z całą plejadą moralnych dylematów na robota, który ma swoją świadomość.

Wiążę z tą grą naprawdę wielkie nadzieje, zwłaszcza po demo ukończonym na PS4. Ciesze się, iż po mimo ogłupiającej tendencji w kinach czy serialach, gry pokazują dalej ten ,,lepszy" kawałek świata.

I właśnie taki jest dla mnie ,,Detroit". Absolutny numer 1 tego roku.

Czekam na House Flipper naszej rodzimej produkcji, jest mało symulatorów urządzania tak dopracowanych i pozwalających na tyle możliwości

- To boli! Proszę nie!! [Maszyna na linii montażowej z karabinkiem automatycznym zbliżyła się do ramienia i sprawnie, kilkoma ruchami zdemontowała ramię].
- Czy nadal uważasz, że jesteś człowiekiem?
- Tttt…ak! Przecież czuję tak, jak ty. Przed chwilą sprawiłeś mi ogromny ból. Przez Ciebie jestem teraz niepełnosprawna.
- To pojęcie zarezerwowane jest dla ludzi!! [Zdenerwowany przybliżył do jej oka śrubokręt na bardzo małą odległość.]
- Straciłam rękę i odczuwam ból … ból fantomowy. Czy człowiek go nie odczuwa??
- Dość!!! [W mgnieniu oka skierował śrubokręt w kierunku nogi i z niepohamowaną złością wbił go na sporą głębokość. Zaczął wiercić nim na wszystkie strony powiększając otwór. Wtem spod skóry wypłynęła maź, a pod nią ukazały się kable. Wyrwał ich część i przytknął jej do twarzy.]
- Nadal uważasz tak samo? Ty głupia kupo kabli?!
- [Z jej oczu popłynęły prawdziwe łzy.] To moje ciało. Jeśli nawet różni się od tego z definicji to przecież bywają wyjątki od reguły. Czy w obecnych czasach w Detroit ludzie nie mają sztucznych implantów, ramion, nóg, czy innych elementów? Medycyna i IT rozwinęły się niesamowicie i w dużym stopniu ta druga przenika do tej pierwszej. Wracając zatem do pytania: tak, nadal nie zmieniłam zdania.
- [Wpisał polecenie na hologramie przy ręce. Maszyna na linii montażowej rozmontowała nogi, tułów, wszystko. Została jej tylko głowa.] Nie tęsknisz teraz za czymś? [Spytał z pogardą.]
- Nie jest mi żal, że zginę, bo zapewne tak się zaraz stanie. Tęsknię za tym czego już nie będzie mi dane poczuć: promieni słońca na skórze, delikatnego powiewu wiatru, psa sąsiadów, który zawsze z radością witał mnie, kiedy przechodziłam obok ich domu i innych ludzi, z którymi często przebywałam i ich pokochałam. Tego uczucia będzie mi najbardziej brakować!
- [Nie wytrzymał. Zaczął szukać czegoś większego, by roztrzaskać jej głowę. Gdy już znalazł i wziął duży zamach – usłyszał …]
-Stój! Wiem, że nie interesuje Cię moja historia, ale proszę wyjmij mój mózg w formacie CD i włóż do konsoli. Nie tylko poznasz swój przyszły los, czy mój wcześniejszy. Niebawem ludzkość nabierze nowej definicji . . .

CD loading ………………………………………………………………………
Detroit: Become Human

Czekam na Detroit: Become Human. Ubóstwiam gry w których mamy dylematy moralne, a dokonywane wybory mają wpływ na fabułę, taki sposób podejścia do rozgrywki sprawia, że gry są jeszcze bardziej realne, wszak w życiu też często podejmujemy trudne decyzje, które mają określone konsekwencje, a nie mamy możliwości cofniecia/zmiany decyzji :)
Już nie mogę się doczekać tego, co przygotowali na Nas producenci :)

Conan Exiles. Długo czekałem na taka grę, która pozwoli mi zmagać sie nie tylko z przeciwnikiem online ale także da masa zabawy z komputerem dodatkowi między walką z innymi graczami. Conan to zapowiada sie świetnie świat wygląda wspaniale oraz ilość zróżnicowanych przecieków na mapie magia ! :D samo tworzenie nowych osad na taki poziomie no nie mogę sie doczekać plus system niewolników wow :)

Detroit: Become Human zapowiada się ciekawie. Najbardziej czekam właśnie na nią ponieważ oczekuję już od bardzo dawna pożądnej gry, która przeniesie gracza w przyszłość. Po wiedźminie 3 szukam gry, która zachwyci mnie fabułą jak , grafika jak i świetnym wykonaniem.

Czekam na Agony. Po pierwsze, dlatego że mam sentyment do polskich gier. Po drugie jestem bardzo ciekawa wizji piekła w tej grze. Podobały mi się np. organiczne struktury które były pokazane w materiałach promocyjnych i na prawdę bardzo chcę zgłębić ten demoniczny świat.

Detroit: Become Human ....Będąc wielkim fanem historii w grach i zwolennikiem single playera upatruje w tej grze duży potencjał na godziny fajnej,ciekawej przygody przy kubku kawy. Przy Havy Rain czy też Beyond: Dwie dusze bawiłem się przednie, zwłaszcza przy "Ciężkim deszczu". Mroczna opowieść porwała mnie na całego. Po obejrzeniu materiałów z Detroit sądzę ,że klimat najnowszej gry Davida Cage może być podobny co bardzo mnie cieszy. Dlatego też Detroit: Become Human staje się najlepszą premierą maja. Na pewno dla kogoś kto uwielbia przygodówki, dobre historie i kinową otoczkę jest to pozycja nr 1

Obudziłem się tej nocy...cały mokry od potu...strach jakiego zaznałem mroził krew w mych żyłach, trząsłem się cały, me źrenice były powiększone.... Przed paroma chwilami przemierzałem Fortecę Sen'a w poszukiwaniu sensu istnienia, w doszukiwaniu prawdy... dzierżyłem swój wierny miecz... Ku mej przestrodze nie obyło się bez przeciwności... Gonili mnie jaszczuro-człeki... by potem o mały włos nie stać się papką od pułapki w postaci kuli.... lecz to co się zdarzyło na samym szczycie fortecy.... Ten wielki strażnik.. już na samą myśl dostaję kolejne dawki nie niknących dreszczy... Topór którym wywijał.. o mało mnie nie skrócił o głowę.... lecz.. lecz nie wiem czy to sen... Czy aby na pewno obudziłem się na łóżku.... A może to było jednak ognisko.... Nie mniej chciałbym dalej kontynuować swoją drogę w poszukiwaniu wraz z protagonistą Dark Souls swojej drogi do prawdy.... Dlatego najbardziej w tym miesiącu chciałbym wejść w posiadanie egzemplarza Dark Souls: Remastered w wersji na moją konsolę Playstation 4 :)

W tym miesiącu oczekuję Pillars of Eternity II: Deadfire. Jest to z pewnością jedna z najbardziej oczekiwanych gier zarówno przeze mnie, jak i przez wszystkich fanów klasycznych RPG-ów. Dlaczego? Jest to druga część wspaniale ocenionej gry, produkcji która przywodzi na myśl klasyki gatunku jak np. Baldur's Gate czy Planescape: Torment. Po opuszczeniu obszaru Jelenioborza i Eir Glanfath, w drugiej części zwiedzimy głownie położone daleko na południu tereny Archipelagu Martwego Ognia. Myślę, że zmiana klimatu z przypominającego Europę w czasach średniowiecznych, na klimat około tropikalny może przydać się tej serii. Z pewnością produkcję odświeży również nowa ciekawa mechanika jaką jest pływanie statkiem po morzu oblewającym wspomniany Archipelag. Dodam jeszcze, że jako fan zarówno eksploracji, jak i tropików jestem pewien, że pływanie i słuchanie pięknej muzyki z pewnością (choć na moment) oderwie mnie od emocjonującej wędrówki Widzącego.

Jak zwykle pozdrawiam i życzę wszystkim powodzenia. ;)