Tom Clancy's Ghost Recon Wildlands z darmowym weekendem
Calosc zajmuje 85gb, mam jeszcze DLC, Fallen Ghosts. W tle pobiera mi sie 15gb update ale on sie pewnie wliczyl do pojemnosci, bo gra sobie go "keszowala"
Pytanie do was, który uważacie ghost recon najlepszy jeśli chodzi o singiel?
Wildlands jest spoko na COOP, 2 lub wiecej osob. Misje sa dosc powtarzalne, ale zawsze istnieje jakis sposob by przejsc ja na kilka sposobow. Mimo poczatkowej nie checi do gry po filmikach, poprzedni FREE WEEKEND mnie wciagal tak ze mimo przez 3 dni ogralismy jakies 10h, to zakupilismy i dobilisny do 50h
Mam tez znajomego ktory gral sobie w to w pojedynke i mu sie podobalo choc COOP to sila gry.
Moze ostatnie, Ghost Recon Advanced Warfighter ? Tylko ze wersja PC jest troszke inna od tych z konsol, np. jest tu FPP gdzie na konsoli z TPP. Pewnie sa inne zmiany ale w gre nie gralem.
Dla mnie jest tylko jeden prawowity Ghost Recon, a mianowicie Tom Clancy's Ghost Recon z 2001r. Gra była niesamowicie klimatyczna i dość wymagająca, żeby osiągnąć wszystkie cele bez straty żołnierzy, aby ci w końcu osiągnęli najwyższe stopnie. Po za tym podobał mi się jeszcze pierwszy Advanced Warfighter. Reszta to imo równia pochyła jeśli chodzi o serie GH.
Sprawdziłbym, ale zanim to pobiore to weekend sie skonczy xD
Najlepszy GR to ten pierwszy bodaj z 2000 roku
W Wildlands mam ograne 96 godzin i to w POJEDYNKĘ plus prawie 5 godzin z kumplem jak graliśmy co-op. Mapa wyczyszczona skrzynki z xp i bronią odkryte, bossowie zabici w każdej części Boliwii. Jedyne co mi zostało do przejścia to jedno dlc do ogrania- Narco Road które chyba jest kiczowate i chowa się do świetnego fallen ghosts. Teraz nowa zawartość ze Splinter Cellem więc chętnie wrócę w weekend zobaczyć co nowego.