Sam Fisher powróci... ale w Ghost Recon Wildlands
Ale bym zagrał w nowego Splinter Cell'a. Ostatnia część mega mi się podobała i była imo po Chaos Theory najlepsza. Liczę, że może coś na E3 się pokaże.
Powoli budują hype.
Byle byłby poziom minimum Blacklist, to będę zadowolony.
https://www.youtube.com/watch?v=adh99_Q735w
Uwielbiam ten kawałek. Spędziłem kilka tysięcy godzin w SvM w Chaos Theory. Moja ulubiona gra!
Oby to były podwaliny pod zapowiedź, bo jeśli to ma być ten powrót Sama Fishera o jakim się słyszy od jakiegoś czasu to... nie skomentuję. Ale ważne jest jedno. Ten głos. Michael Ironside. Prawdziwy Fisher.
Dzięki, właśnie znowu instaluję Chaos Theory.
Nie kuś stary,bo od pewnego czasu chodzi mi to samo po głowie.
Nie byłem tam od premiery czyli od 2005 roku.
A jeszcze nie dawno twierdziłeś że nie znasz kogoś kto musi lubić gry liniowe hehe ... xD
Jeśli ściągnęli Ironside'a tylko po to, aby pogadał chwilę w tym teaserze, to... na pewno nie ściągnęli go tylko po to, aby pogadał chwilę w tym teaserze. Nowy Splinter Cell jest więcej niż pewny.
Sam Fisher w sandboksie, hehehe. A jak pisałem, że "Splinter Cell" może powrócić jako gra w otwartym świecie, to ludzie stukali się w głowę.
@Sethlan
Były plotki że nowy Fischer wyjdzie, a głos będzie podkladac Ironside
Dla mnie to jedyny i prawdziwy sam Fischer, zbyt się przyzwyczailem do głosu Ironside'a i nie wyobrażam sobie innego aktora
Chyba nie ma co oczekiwać że gameplayowo gra będzie przypominać bardziej chaos theory niż conviction ...
@Up
Co nie musi być wcale złe, jak udowodnił chociażby MGS 5. Aczkolwiek wolałbym otwartość w stylu np. Rage'a, gdzie świat jest niby otwarty (taki jakby HUB), ale jednak poszczególne misje są "instancjonowane" i rozgrywają się w odrębnych lokacjach.
Splinter Cell to dla mnie pieczołowicie zaprojektowane lokacje, nieliniowe, pełne przejść, tuneli, szybów wentylacyjnych, lin, gzymsów, rynien itd. Wątpię by udało się zachować takie detale przy znacznym rozroście skali świata, a byłoby szkoda.
Co nie musi być wcale złe, jak udowodnił chociażby MGS 5.
no fajnie tylko niestety marka należy do Ubi a wiemy jak oni robią takie gry
@Up
Pewnie że wiemy - bardzo dobre, co pokazuje przykład ich 2 ostatnich gier, czyli AC: Origins i FC 5.
To teraz weź porównaj sobie jakie oceny zbierały stare Splinter Cell na xbox/ps2/pc, a jakie oceny zebrały Origins czy FC5
Chaos Theory 94/100, a dzisiaj ich gry maja 81/100
Co nie musi być wcale złe, jak udowodnił chociażby MGS 5
Monotonne misje nie były takie zle? Chyba właśnie były
Sandbox w splinter cell to byłby strzał w stopę, już fani zjedli Ubisoft o conviction za brak typowego splinter cella i za brak Ironside'a w blacklist
Otwarty świat kłóciłby się fabularnie, bo sam Fischer zawsze wykonywał misje konkretne a nie zwiedzał sobie świat
No i nie miałby najmniejszego sensu gdyby bazy wrogów były obok siebie na jednej mapie
Jeśli nowa część będzie nadal w stylu szpiegowskiego splinter cella, gdzie sam fisher jako tajny agent infiltruje dane miejsca to otwarty świat nie ma żadnego sensu fabularnego
Misje liniowe i duże otwarte mapy chętnie widziałbym w SP, dało by więcej swobody
No co, nie zawsze hejtuje otwarte światy ;-)
Najwidoczniej ludzie pracujący kiedyś w Ubi nad Raymanem 3D, pierwszymi Splinter Cellami i trylogia Pop - sands of time zostali zwolnieni, albo nie mają siły przebicia, bo pieniążki muszą się zgadzać. Inaczej dziś nie robiono by samych backtrackingowych sandboxów
Ale co pracownicy mają do koncepcji gry? To szefowie odpowiadają za taki stan rzeczy, mierny wątek główny + zbieractwo to zawsze mniej robiony niż liniowa gra z wątkiem głównym, a korposzczury nie chcą eksperymentować i wydają sandboxy które dają bezpieczny, ale także wysoki przychód
mierny wątek główny + zbieractwo to zawsze mniej robiony niż liniowa gra z wątkiem głównym
Chyba tylko w Ubi i EA. Inne firmy nie stawiają na sandboxy. Ew Rockstar, ale tam chociaż nie ma backtrackingu :P
Hydro znasz taki żart?
Czemu EA to najgorsze studio w USA? Bo Ubisoft jest we Francji :P
Chyba nie muszę tłumaczyć go ;d
Plus 1 za żart.
Po wspaniałym Blacklist każdego dnia wyczekuję informacji o kolejnej części. Ależ ten Ubi buduje hype!
Ten głos Michaela Ironsidea poznał bym wszędzie. Szkoda wielka że zabrakło go w Blacklist.
Dokładnie
Odmłodzenie fishera + inny aktor to była największa wada tej gry, i ubi się dostało sprawiedliwie za to
A mi sie tam głos Baki podobał
Fajnie, ale oby to była ostatnia gra z otwartym światem, w której Fisher wystąpił.
Serio ghost recon wildlands jeszcze żyje ? zagrałem w betę i to było takie drewno że po 20 minutach wyłączyłem a z tego co słyszałem na premierę za dużo się nie zmieniło , chyba na tej grze zawiodłem się najbardziej ze wszystkich i dziwi mnie że jeszcze ktoś w to gra
Zalezy czego chciales od gry, jak GH to zle trafiles, jak Wildlands to powinno byc ok. Gra uzywa marki GH choc wiele z niej nie ma, ale sam gameplay wg mnie sie broni, w coop gra sie wysmienicie. Nic odkrywczego, nie ma wielu tego typu gier w 4 osoby wiec pewnie znalezli nisze. Sam bylem nastawiony do niej negatywnie po gameplayach ale gdy zagralem, to wsiaklem na 50h :D
Sam Fisher od czwartku w Boliwii i to dla każdego, bo będzie darmowy weekend! :)
Wsadzili emeryta w Wildlands z misją "nie daj się wykryć, nie zabijaj nikogo" /?!/ Oczywiście czas ograniczony by dotrzeć do Sama. Dlaczego opcja "znokautuj" wroga jest tu traktowana jako zabicie, noż ... ... to chyba jest różnica ? ! A to ponowne dojście na miejsce akcji, kilkaset metrów, po "śmierci" to już "mistrzostwo świata". Zrobiłem w końcu- dostałem nagrody- i teraz ucieczka, wrogów pojawiło się 5 mln. no i padłem. Co dalej ? A no... cała misja od nowa !!! Jest tu jakaś przemyślana złośliwość twórców chyba, no bo jak to tłumaczyć ?