Marlow Briggs and the Mask of Death | X360
Jest ok. Walka może być, fabuła trochę głupia. Można spróbować, ale nie trzeba. Przeciwników mało, grafika trochę nie czytelna (błyski wybuchy, czasami nie widać co się dzieje i nie wiadomo kiedy unikać). Sekcje zręcznościowe czasami irytujące. Jest jakiś rozwój postaci, ale wrzucony na siłę. Sam świat typowe dla tego typu gier - zrobiony by był wyzwaniem dla gracza bo w prawdziwym życiu lokacje nie miały by sensu. Gra mało znana, z potencjałem, ake chyba nawet sami twórcy nie wierzyli, że coś porządnego z tego będzie.
Marlow Briggs and the mask of death: 9/10
Czas ukończenia: 7h
Platforma: Xbox Series X
Włączyłem tę grę od niechcenia i... Przeszedłem w dwa dni!
Świetny slasher z dobrym humorem, ciekawą narracją i przede wszystkim z dużym rozmachem!
Satysfakcjonujący model walki w połączeniu z ogromnymi przeciwnikami to klucz do mojego serca gracza. Na uwagę zasługują również ciekawe elementy platformowe i zagadki. Nie są specjalnie trudne, ale całkiem dobrze wpisują się w gameplay. Tytuł pochodzi z 2013 roku i grafika trąci myszką... na szczęście wsteczna kompatybilność poprawia tyle ile może i dodaje HDR, dzięki czemu jest ok, a w niektórych momentach nawet ładnie.
Zdecydowanie polecam Fanom slasherów!
Szukałem fajnych gier podobnych do god of war co nie znałem i znalazłem TO !! Giera wymiata ,dobre bosy combo i pomysły na sterowanie samolotem ,walenia z działka i zjazdy z płapkami po 3 trasach .