https://www.amazon.co.uk/gp/offer-listing/B01GVQVL0Y/ref=mw_dp_olp?ie=UTF8&condition=all
Ktoś chętny na ps4 pro za 1272zl? Napisałem do sprzedawcy, czy rzeczywiście nowe. Czekam na odpowiedź. Płaćcie przez stronę Amazona - wtedy ich Gwarancja A-Z stanowi zabezpieczenie.
Na allegro są nówki za 1499 zł (na tą chwilę).
edit: A nie, przepraszam, miałem coś w koszyku jeszcze
http://prntscr.com/iywazf
Zapomniałeś wyłączyć Amazon Currency Convertera. 1272zl a 1500 to przepaść.
ja na amazonie kupiłem białą za 1200zł w black friday
w sumie dziwne, ze to już nie jest normalna cena jak za pro te 1500zł wydaje się to trochę dużo
Lepszy od .uk jest ebay a nie amazon. Na ebay wiesz co kupujesz a na amazon to kot w worku. Nie polecam tego amazona.
Z Ebayem mam bardzo złe doświadczenia, skasowałem moje konto. Amazon póki co nigdy mnie nie zawiodl. Kiedys mi zwrócił Vat za kindle PW2 tylko dlatego, że go poprosiłem - 130zl! Sluchawki w których zagiął sie kabel dostałem 2x nowe bez zwracania zepsutych :) Cena nowek 250zl. Kupiłem ostatnio Breath of the Wild i jakiś pracownik zakosil katridz z pudełka - na wiarę wysłali mi nową kopię! Od wtedy nagrywam zawsze moment otwierania paczki. W tej ofercie PS4 Pro mogę najwyżej stracić czas, bo kase idzie do Amazona i on przekazuje ja sprzedawcy, kopie maili też idą do Amazona, jak cos bedzie nie tak Amazon zwraca kasę. Jest szansa, ale można stracić czas. Z pudełkiem Shadow of the Collosus za 128zl wyszlo mi 1399,8zl! Switcha z kodem na Super Mario Odyssey w grudniu kupiłem za 1499zl, lol ;) ale w sumie to Switch sprawił, że pokochałem konsole. Mam do ogrania kilkanascie gier, a potem sprzedam PS4. Switch jest mój na zawsze.
Wesołego Alleluja!
To dziwne, bo mi amazon.co.uk nie raz zrobil w balona a ebay.co.uk nigdy mnie nie zawiodl..
Kindla Pw2 miałem z USA, słuchawki z UK, Zeldę z Niemiec.
Już wykupione. Jak ktoś kupił to bomba, a kto się bał ten trąba ;)
Oferta rzeczywiście niezła więc fajnie że się podzieliłeś, widzę tylko brak konsekwencji.
Jeszcze niedawno pisałeś:
To przykład niewolnika Mamony. Nie żyje się dla pieniędzy, ale dla Boga. Słudzy Mamony są przeklęci na wieki. Jeśli ktoś posiada ma OBOWIĄZEK na miarę swoich możliwości dzielić się z bliźnimi. Rozliczani będziemy z miłości, a ci którzy żyją dla pieniędzy i dla przyjemności zginą. "Jakże trudno bogatemu wejść do Królestwa Niebieskiego!... Któż tedy może się zbawić?..." Oddawanie części swojej wypłaty, dochodów (stałe, nie jednorazowe) jest trudne, ale daje niesamowitą radość i pozwala patrzeć innymi oczami na rzeczywistość, w której mało kto nawet wśród duchownych jest prawdziwie wolnymi synami Boga, a nie niewolnikami Mamony. Oddanie całości swoich miesięcznych dochodów ze względu na Jezusa jest jedynym w swoim rodzaju przeżyciem. Jakże duchowe bogactwa przewyższają materię! Nie da się tego pojąć jeśli ktoś sam nie sprobuje żyć zaufaniem Bogu, a nie Mamonie! Nie chwalę się, ale raczej dzielę z nadzieją, że ktoś będzie równie szczęśliwy jak ja, uwalniając się spod władzy obrzydliwego władcy tego świata, dla którego ludzie zamiast kochać się okazują sobie obojętność i nienawiść - Pieniędzy.
Kto by pomyślał że tak gardzący pieniędzmi będzie stawał na głowie żeby zaoszczędzić 10% wartości konsoli!
Im więcej zaoszczędzę tym lepiej dla mojego postanowienia noworocznego, którego nie przytoczę.
Poza tym jest to radość że można kupić coś taniej niż drożej. Taka zabawa w łapanie okazji.
Poza tym moja księgowa trochę się nie popisała i mam do zwrotu 200zl podatku (byłoby więcej ale mogłem odjąć 3-4 stówy).
A gry to moja wielka radość, bez nich nie chciałoby mi się pracować. Swoją część Jezusowi odpalam z każdej wypłaty - umowy z Nim dotrzymuję ;-)
Konsola w drodze, będzie w poniedziałek-wtorek. Shadow of the Collosus czeka na półce :)