W co gracie w weekend? #244
Ja w ten weekend skupiam się na trzech grach.
Daniem głównym jest Hitman. Poczekanie, aż pojawią się wszystkie epizody było właściwą decyzją, gdyż gra okazała się nie dość że świetna pod względem mechaniki, to do tego powalająca liczbą zawartości. Na razie skończyłem pięć z sześciu epizodów, ale już wiem, że do poprzednich będę regularnie wracał i testował multum alternatywnych możliwości działania. Zdecydowanie polecam.
Prócz tego w miarę możliwości każdego dnia ogrywam Gran Turismo Sport. Nie za dużo żeby się szybko nie znudzić, ot tyle żeby dostać codzienny darmowy samochód za aktywność. W danej sesji robię kilka zadań szkoły jazdy + kilka luźnych wyścigów. O ile przy becie gra mi się wcale nie podobała, tak pełna wersja wypada dużo lepiej. Wciąż wolę DriveCluba, ale tutaj też mi się dobrze jeździ.
A na PC grywam w 911 operator. Pierwszy zwiastun gry zrobił na mnie gigantyczne wrażenie, sama gra natomiast jest... OK. Liczyłem na więcej, przede wszystkim w kwestii skomplikowania rozgrywki, ale bawię się w porządku.
Way Out, jedziemy z koksem!
Far Cry 5. Po 5h mogę powiedzieć, że to doskonały tytuł.
U mnie również od wtorku cały czas Far Cry 5. Można mówić, że monotonnie, że brak innowacji i bla, bla, bla, ale prawdą jest, że jest to naprawdę świetny tytuł (lepszy niż czwórka i Primal). Miodny gameplay, mnóstwo aktywności, które aż chce się robić, piękna grafika, ciekawy świat, a odkrywanie skrytek ze skarbami naprawdę wciąga... Czego więcej oczekiwać od sandboxa? Szkoda tylko, że fabuła jest bardzo rozmyta, a ciągły respawn przeciwników niczym z Far Cry'a 2 potrafi zajść za skórę. Nie mniej polecam.
Ja ostatnio nie grałem w nic, pominąwszy tego dinozaura co popierdziela w Chromie jak internet nie działa.
W weekend zamierzam rozpocząć na dobre przechodzenie ostatniego DLC do Dark Souls II, czyli Koronę Zalanego Króla (w wolnym tłumaczeniu). Pewnie zamiast tytułowej korony będzie flacha do zdobycia...
Kupiłem też jak ostatni czubek starusieńkie (prawie retro) Assassin's Creed na PS3, bo było za pińć złotych... Mam chcicę na całą serię (tak, łącznie z Unity), ale będę sobie te przyjemności dawkował.
Wesołych Świąt!
Northgard.
Może przełamie się i przemęczę misję w kampanii w której na CZAS trzeba kopać metal. Dlaczego producenci dają mi misję w moich grach strategicznych gdzie trzeba coś robić pod presją czasu. pff.
Witam :).
Ostatni weekend był hardkorowy, czyli podróż do Warszawy. Łączny czas bez snu? 29 godzin ;). Potrzebowałam dwóch dni, żeby do siebie dojść, a na konsole patrzeć nie mogłam ;).
Bioshock to świetna gra. Zakochałam się w klimacie, lokacjach i kolorach. Fabuła też mi się podobała (misja dla Sandera <3), ale ostatnia walka to jakieś nieporozumienie (prosta i krótka), a zakończenie było kiepskie (miałam dobre). Przez to nie dałam jej 9, tylko 8.5 (chociaż może zmienię zdanie, zobaczę za jakiś czas). Zaczęłam Bioshocka 2 i jest naprawdę dobrze. Wczoraj ukończyłam Sniper Elite IV, a dzisiaj odpaliłam Metro 2033. To są moje klimaty! Postapo! Żałuję, że nie ma więcej misji na zewnątrz (jeszcze trochę trzeba poczekać na Exodus), ale ciemne i klaustrofobiczne tunele mi nie przeszkadzają. Czuć napięcie. To będzie gra na ten weekend :).
Wesołego jajka :P.
Parę dni temu pojawiła się promocja na DLC do Grim Dawn - Ashes of Malmouth.
Bez zastanowienia kupiłem. Podstawkę przeszedłem a w weekend mam zamiar zająć się dodatkiem.
W podstawce postacie walczące na dystans (broń palna) były potraktowane po macoszemu ale w DLC nowa klasa pozwala im rozwinąć skrzydła.
Jak z tym sobie poradzę to albo wrócę ciachać w Diablo - The Hell albo wrócę do Dungeon Keeper 2, od 6 misji zaczynają się schody...
W tygodniu po krótkiej przerwie od kompa ograłem obie części Amnesii, a za chwilę rozpoczynam przygodę z Until Dawn i na tym weekendzie planuję przejść UD, UD:Rush of Blood i The Inpatient.
Gratuluję wyczyszczenia WipeOuta HD. Szkoda, że nie wiedziałem, że potrzebujesz tego trofeum z 8 graczami, bo sam to robiłem w zeszły piątek. Czekałem dobrze ponad godzinę aby zebrała się ekipa. No ale szczęśliwie multi mam z głowy. Droga do ewentualnej platyny w przyszłości otwarta.
Ja skończyłem przedwczoraj A Way Out z narzeczoną. Jeśli byłaby to gra single player to nadawała by się dla mnie do spuszczenia w kiblu, no ale nie jest i trzeba grać na dwóch i naprawdę dzięki temu jest bardzo fajna. Lepiej się wtedy wczuć w postacie i relacje między nimi, bardzo fajnie się współpracuje, a nie kiedy stara utrzeć drugiemu nosa. Bardzo mocne 7/10.
A obecnie przymierzam się do zakupu Batmana od TellTale i zamierzam dokończyć Megamana 3. Już za rogiem zamek starego Wilego, więc niedługo pęknie.
W późniejszym czasie czaje się na Valiant Hearts i Another World, w którego ostatni raz grałem 20parę lat temu, a pamiętam że byłem nim zachwycony. To wszystko może się jeszcze zmienić, ale z grubsza tak wygląda plan.
Pozdrawiam i Wesołych Świąt!
Dzięki za życzenia. Wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia.
Pamiętaj, że jak chcesz w coś wspólnie pograć, to obgadamy sprawę, ustalimy jakie gry mamy obaj a wtedy wystarczy się umówić na konkretną porę dnia i problem rozwiązany.
Okej, na pewno się odezwę, jest tyle multi do zaliczenia, tyle dzbanków do odhaczenia :)
Cóż gościło w czeluściach czytników moich konsol, w minionym tygodniu?
Battlefield 3 (PS3) - pomyślnie zakończony - po wielu godzinach dobrej zabawy i sporadycznych nerwach, udało się dobić do upragnionego 45 levelu i otrzymać piękną i błyszczącą platynę. Jeszcze raz wielki dzięki squaresofter za świetne misje kooperacyjne i jeszcze lepsze mecze multiplayer.
Sonic Wings Special (PSX) - ukończone na tyle ile pozwoliły mi moje możliwości gracza i koordynacja oko - pad (oraz leciwy kontroler). Gra ukończona *wraz z pokonaniem wszystkich przeciwników 3 różnymi postaciami (USA górą w tym starciu :P). Resztą dostępnych wojaków dotarłem tak daleko jak tylko się dało. Świetny "shmup", który można polecić każdemu fanowi gatunku.
Judge Dredd (PSX) - sprawiedliwa i oczywiście przemyślana kara "eksterminacji" na wszelkich przestępach, została dokonana. Najwyraźniej nikt złoczyńców nie poinformował , że sędzia Dredd zawsze wymierza zasłużoną karę przestępcom, niezależnie od tego ile ich jest i ile ołowiu w jego stronę leci.
Call of Duty: Modern Warfare 2 (PS3) - a raczej COD: Master LAG 2. Powrót do CODa aby dokończyć misje specjalne w trybie kooperacji, było mocno nieprzemyślane. Jak ta gra w tym trybie jest zlagowana ten tylko się dowie, kto w nią zagra. Na całe szczęście squaresofter jako doborowy partner do gry i rozmowy umila te chwile trwogi spędzone przy tym tytule.
Wróciłem do Elexa - mam już ponad 15h i bardzo mnie wciągnął, świetny klimat, boli tylko ten system walki ;D
W zeszly tydzien...
skonczylem Dead island Raptide, zaczalem i przeszedlem w chyba 4 godziny Terrorist Takedown 3 i zrobilem ponowne podejscie do titan quest... ale omijam walke kiedy sie tylko da i staram sie tę gre przejsc na piechote bez starć..
oprocz tego na ps3 pogrywalem z kolega w battlefielda 4
Ja z kolei muszę się pochwalić, że po ponad roku udało mi się wyciągnąć od jakiegoś dobrego internauty zapis z końcówki pierwszego wiedźmina, żebym mógł zacząć na nowo część drugą z wczytanym zapisem z poprzedniej. Bo swoje oczywiście usunąłem (pierwszy wiedźmin miał klimat, ale nie chciałoby mi się przechodzić go drugi raz :).
Życzcie mi dobrej zabawy.
Ja już po-świątecznie i po-wyjazdowo. Musiałem odstawić na tych kilka świątecznych dni Tales of Vesperia (X360) ale za to wreszcie się wziąłem porządnie za Japanese Rail Sim 3D Travel of Steam (3DS) i Chrono Trigger (3DS).
Pierwsza z nich to w sumie prościutki symulator jazdy pociągiem... z parową lokomotywą, na trasie Shinkanaya Station - Senzu Station. Z tym "prościutki" to tak nie do końca, bo perfekcyjni Japończycy oczekują od nas zatrzymania parowozu z dokładnością centymetrową (sic)! i punktualnością rzędu sekund (sic!). Uzyskanie oceny "A" jest wyzwaniem na każdym odcinku. Za to krajobrazy i widoki są wspaniałe. Nie wykluczam zakupienia z czasem pozostałych gier z tej serii. Nie ma tu zbytnich emocji, wzruszeń czy innych wrażeń ale za to jest spokojny i przyjemny relaks - jeśli się uda dotrzeć do kolejnej stacji! :D
W Chrono Trigger mam już koło 10h, właśnie udało mi się odzyskać artefakt pozwalający powrócić z prehistorii do domu. Biba z Aylą była - boki zrywałem ze śmiechu! Trochę mi brakuje w opcjach "historii" ale nadrabiam to bieganiem i skakaniem w czasie i dialogami. Dziuplę Froga minąłem chyba ze 3 razy zanim się zorientowałem, że trzeba tam zejść (sic!) a samouczek w domu burmistrza dopiero odkryłem wczoraj (sic!). Ale najważniejsza jest przecie zabawa! :D
Pozdrawiam Wszystkich i czekam na kolejny odcinek "wcgww"! :)
Też udało mi się upolować Bling Brigade. Z nikim się nie umawiałem, łączyłem się po prostu do sesji z dużą liczbą graczy i liczyłem na łut szczęścia. Cały czas trafiał się jeden lub dwóch "niekumatych" zawodników bez odpowiedniego skina, ale po kilkunastu wyścigach udało się.
Do kampanii multiplayer w W2048 nawet nie podchodziłem, może gdybym dowiedział się o zamknięciu serwerów wtedy, kiedy je ogłoszono, a nie kilka dni temu, tu miałbym jakieś szanse, a tak niestety platynka pozostanie dla mnie na zawsze niedostępna. Normalnie machnąłbym ręką, ale jako że to Wipeout, to trochę smutno :P
Nigdy nie mów nigdy, Omega Collection pokazało, że grono odbiorców jest. Niewielkie wprawdzie (w porównaniu do przebojów AAA), ale wierne i myślę, że gdyby wyszła nowa, pełnoprawna część, a nie remaster, to mogłaby się Sony opłacić.
Święta, święta i po świętach. Nie wiele zrobiłam z tego co zaplanowałam. Grałam w Persona 5, niedługo wychodzi anime ciekawi mnie jak się uda. Naszło mnie znowu na stare kreskówki i zaczęłam oglądać TMNT z 2003. Z anime z jakiegoś powodu podoba mi się "How to Keep a Mummy". Normalnie próchnicy można dostać od tej słodyczy. W końcu skończyłam Transformers: Devastetion. Jestem trochę zła bo mamy otwarte zakończenie i zero szans na sequel. Ale sporo się zmienia w świecie Transformers. W tym roku nowe kreskówki. W przyszłości pojawi się nowa seria dla starszych fanów War for Cybertron. Filmy zostaną zrebootowane. Obecna seria IDW skończy się w tym roku i komiksy też czeka reboot. Może i nowej gry się doczekamy.