John Cena już oficjalnie w filmie Duke Nukem
a to będzie w napisach..
spoiler start
[[link= [link] ]
spoiler stop
Szkoda, że memy z Cena są już martwe oficjalnie :v
Dlaczego wrzuciliscie w newsie zdjecie pustego ringu z publicznoscia w tle. ;)
HAHAHA,jak nie jak tak,a tak poważnie to bloodrayne nie był taki zły jak na kino tej klasy,najgorszy shit to chyba alone in the dark
Uwe Boll na emeryturze, wątpię by wrócił do jakiegokolwiek projektu, nawet z ,,wsparciem,, fanów.
Ale rampage i postal to mu się udał. Przypadkiem, bo przypadkiem, ale się udał.
Dlaczego producenci filmowi nie wezmą się za adaptację gry z dobrą fabułą? Taki Duke dostaje swój własny film, a James z "Silent Hill 2" już nie. Wątpię jednak by poprawność polityczna pozwoliła filmowcom na wykorzystanie całego potencjału nawet z takiego "Duke Nukem."
Reżyserem powinien byc Robert Rodriguez. Tu potrzeba kina akcji z lat 80 i konkretnych tekstów. Jednak w dobie feministek i oskarżeń o klepanie w 4 litery itp wyjdzie pewnie jakiś grzeczny film od lat 12.
Szkoda że nie robi tego Disney, już widzę grzecznego Duke'a w roli niańki i wielkiej miłości.
Ten film tylko wtedy się uda, kiedy będzie tym czym było DN3D i byłoby miło, gdyby był głos prawdziwego Duke'a.
Cena jako Duke, tego bym się nie spodziewał :D
Dla mnie jako wieloletniego fana wrestlingu na pewno będzie śmiesznie, widząc go w takiej roli.
Czyli to będzie taki "PG Era" Duke. To nie są przyjazne czasy dla kolesi pokroju Księciunia.
Jeżeli film ma wyjść dobrze to twórcy muszą mieć w głębokim poważaniu polityczną poprawność. Nie mówię o jakimś rasizmie czy coś, ale akurat feministki mogą się czepiać o przedmiotowe traktowanie kobiet :D. Film musi jechać po bandzie, inaczej nic z tego nie będzie.
Mówiąc na poważnie to nie spodziewam się niczego z cojones jak w przypadku gier z serii. Z pewnością będzie to fajne widowisko, aczkolwiek wszystko z czego słynie Księciunio zostanie najpewniej okrojone.
https://www.youtube.com/watch?v=VRNPiht1bbE :D Pewnie tą będzie osobista kwetia Johna Duke,a Ceny Nukema