Muzeum Polin z okazji rocznicy marca 1968 r. wypuściło takie oto spoty (celowo podaje prawiczkowe źródło):
^^ Co było do przewidzenia prawoskrętni dostali szału: "szokujące", "kontrowersyjne", "antypolskie", "propaganda", "antypolonizm", to tylko kilka tych mniej dosadnych przymiotników opisujących te spoty.
Otóż - obejrzałem (ten stylizowany na sondę uliczną z 1968 r. uważam za lepszy) i nie widzę tam ani nic kontrowersyjnego ani nieprawdziwego. Świetne hasło przewodnie - "nienawiść zaczyna się od słów", to fakt, to truizm, zawsze na początku deprecjonuje, odczłowiecza się słowami - adwersarz to nie człowiek, ale właśnie "parch", "bydle", "szczur", "śmieć", a w Polsce, w niektórych środowiskach (nie tylko wśród marginesu społecznego niestety) obraźliwym określeniem jest także "Żyd". U normalnych ludzi Żyd określa narodowość, ale nie wśród ekstremy.
Druga sprawa, która tak zbulwersowała prawoskrętnych - odczytywanie antysemickich hejtów :). No doprawdy szokujące :D. Szokujące, że prawoskrętny nie jest w stanie wyciągnąć żadnych wniosków i obiecać poprawy - tak mnie to szokuje, że dla Wildsteina, Pereiry, Adamczyka, dla tych rycerzy pisowskiej propagandy nie jest problemem, że są w Polsce antysemici, Polacy, którzy takie rzeczy piszą, którzy takie obrzydliwe poglądy mają, ale fakt, że marketingowcy muzeum takie rzeczy z tego szamba wyłowili i pokazali je szerszej publice. Ot, polscy Żydzi przeczytali hejty Polaków - dupy prawiczkowych natychmiast zapłonęły żywym ogniem :)
Powtórzę po raz kolejny - mnie to szokuje, bo w normalnym świecie (nie w prawiczkowym matrixie) wstydzić powinien się "ten co robi, nie ten co widzi". Przecież nie ma absolutnie żadnego problemu, żeby Adamczyk nie zapraszał do TVPiS antysemitów :). Jeszcze łatwiejszą robotę ma taki portal wSieci (sporo hejtów cytowanych w spocie pochodzi właśnie z portalu Karnowskich) - moderacja może wykasować to szambo, wyrzucić do kosza... Prawda? Czy jednak jest z tym jakiś problem?
Jeszcze co do spotów - dobry, prosty pomysł, realizacyjnie ok, koszty też pewnie nie były ekstremalne, pewna polska fundacja z niejakim Świrskim mogłaby się sporo nauczyć ;-). Podoba mi się też konkluzja - "Poznaj historię. Nie pozwólmy, żeby się powtórzyła".
ps. Forumowiczów proszę o komentowanie spotów i reakcji jakie wywołały. To nie jest temat o (trudnych ostatnio) stosunkach Polska-Izrael, ani (to mój ukłon w stronę ekstremy) dlaczego w czasie II WŚ istniała żydowska policja i ilu to Żydów zamordowała :D. Roszczę sobie prawo do ukrywania postów nie na temat :).
Widziałem spot dobry i mądry. Ale.
Ale to rzeczy wygrzebane z internetu a tutaj można przeczytać różne głupoty różnych ludzi. Niedopuszczalne ale powszechne.
Jakiś czas temu widziałem lepszą akcję - gdzie zamieszczano "cytaty" naziolstwa z FB - podpisane imieniem i nazwiskiem z ładnymi zdjęciami Polek i Polaków. To nie jakiś anonimowy frustrat co to Żyda nie widział na oczy to ludzie z krwi i kości nie widzieli nic złego w "jechaniu" po arabach.
U mnie wczoraj zrobiło wrażenie inne zestawienie:
http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/56,107881,23196833,pytaja-kto-to-r-cha-nazywaja-feminazistkami-i-owcami-kaza.html
Tutaj ludzie znani publicznie mówią co im ślina na język przyniesie. W sumie mnie to rozśmieszyło jak można być takim półgłówkiem.
Tak jak zawsze powtarzam - bardzo dobrze, że tacy ludzie (ci od żydów, arabów i kobiet) mają głos i mam nadzieję, że będą łatwo identyfikowani. Niech każdy z nich będzie znany (najlepiej jakby mała swastykę na czole nosił). Żebym wiedział z kim mam do czynienia, komu nie powiedzieć dzień dobry, komu nie ustąpić miejsca z kim się nie zadawać.
A co do internetu - to przez takich pajaców prędzej czy później internet straci jedną z podstawowych cech - anonimowość. Dojdzie do tego, że państwa zaczną wprowadzać obowiązkową identyfikację użytkownika. Ale wtedy będzie za późno na płacze.
Są tam również hejty z facebooka i YouTube, choć (co dość oczywiste) przeważają te ze stron tzw. "psychoprawicy" ;-).
Dlaczego anonimowe? Przypuszczam, że z dwóch powodów:
1) ludzie o tak obrzydliwych poglądach zdają sobie sprawę, że takie poglądy są niepopularne, narażają takiego delikwenta na ostracyzm wśród "normalsów", nie mają więc odwagi podpisać się z imienia i nazwiska. Druga oczywista rzecz - łatwiej pluć anonimowo, to też prawda stara jak świat
2) konto facebookowe podpisane z imienia i nazwiska, z fotografią, znajomymi, etc. nadal może być zwyczajną lipą. Może być nieprawdziwe. Zmyślone. Może być tzw. "fake kontem" lub "troll kontem". Istnieje też niewielka możliwość, że może być kontem, na które ktoś się włamał. Stawiam, że to byłaby też pierwsza linia obrony takiego delikwenta, którego nagle zacytowano :). Nie wiem też jak na takie sytuacje zapatrują się prawnicy uzbrojeni w ustawę o ochronie danych osobowych.
Podany przez Ciebie przykład z Wyborczej (IMO świetna akcja) to jednak inna kategoria - to są osoby mniej lub bardziej znane, publiczne, nie wstydzące się tych swoich chorych lub groteskowych przekonań i poglądów :).
Co do ponurej wizji przyszłości rodem z "Black Mirror", którą prognozujesz... Znowu - zgadzam się w zupełności. Stawiam, że prędzej czy później trzeba będzie podawać np. PESEL czy tam inny NIP. To jest tak śliski temat, że (moim zdaniem) żaden rząd nie jest w stanie tak napisać ustawy, która piętnując hejterów jednocześnie "nie wyleje dziecka z kąpielą". Raczej mogę się założyć, że przy tego typu przepisach hejterzy wylecą w kosmos wraz z anonimowością i wolnością słowa. Koniec końców - osobiście wolałbym, żeby nikt przy tym nie grzebał, nawet jeśli Internet to w dużej mierze zwykły ściek.
Spot jest w sumie Ok, tylko dziwi mnie obecność pana Daniela, który bronił wielokrotnie władz PRL, które to przecież nie ukrywały poglądów antysemickich.
We Francji chyba też przydalby się taki post, bo o ile u nas póki co to są głupie komentarze anonimowych ćwierć inteligentów w internecie, tak tam zaczęły się już rękoczyny.
https://www.tvn24.pl/francja-ocalala-z-holokaustu-zamordowana,825269,s.html
Przykre, że ktoś kto przeżył holokaust, został tak potraktowany w wolnym kraju.
ps. Forumowiczów proszę o komentowanie spotów i reakcji jakie wywołały.
Reakcji się można było spodziewać. Jest grupa ludzi, dla których konfrontacja z prawdą zawsze kończy się wybuchem agresji. No bo jak to przecież "Polska najlepsza, czysta jak łza historia, a u was biją murzynów". Jak zobaczyłem te spoty to od razu wiedziałem jaki shitstorm nadciąga.
O ile nie jestem zdziwiony gdy słyszę tą "nienawiść" wśród ludzi niedouczonych, którzy często gęsto nie znają podstaw historii i geografii, ale "winni Żydzi i Izrael", to zawsze mnie to dziwi w przypadku ludzi było nie było "z wyżyn". Chociaż jak pokazuje najnowsza historia wystarczy być BMW żeby awansować więc z drugiej strony można się było spodziewać?
Nasze dzidy są dłuższe niż wasze dzidy.
Nasi czarownicy są potężniejsi niż wasi czarownicy.
Wasze kobiety są brzydkie a wasze dzieci są głupie.
Bardzo prawdziwe, oczywiście to nieprawda, że przy Polinie całymi dniami bezprawnie stoją w uliczkach autokary na włączonych silnikach, bo polskie prawo jest mniej ważne, niż bezpieczeństwo wycieczek z Izraela - wiadomo, w Polsce na Żydów poluje się od przynajmniej 50-ciu lat, nie ma tygodnia, żeby jakiś nie zginął.
To również oszczerstwo, że ludzie są wypraszani z publicznych parków przy Polinie a 155-centymetrowy erazmus z Indii został wzięty za Araba i spotkała go przygoda życia ze strony ochrony. Ba, ja też miałem spięcie wracając z zakupami - chyba chłopaki uznali, że gość z brodą i reklamówką to musi być samobójca z bombą, dobrze, że nie miałem arafatki. Sprawdzał Wam już ktoś na ulicy reklamówkę z Biedronki? Bo mi tak. Policja rozłożyła ręce :)
To również nieprawda, że tydzień temu byłem w Izraelu i koleżanka musiała latać w samych gaciach przed służbami i przez pół godziny darto na nią mordę z pytaniem "kto chodził w tych butach, skąd masz te buty", tylko dlatego, że ma niemiecko brzmiące nazwisko (przynajmniej tak podejrzewamy). Zresztą nie była odosobniona, bo to samo działo się równocześnie z 4 innymi osobami, w tym jedną z Polski.
Ogólnie z takim chamstwem i podejściem do turysty jak w Izraelu się nigdzie nie spotkałem, to dla mnie największe rozczarowanie ostatnich kilku lat, oczekiwałem kraju na poziomie "zachodu" a czułem się jakbym był, za przeproszeniem, w kraju mocno muzułmańskim.
W tym miejscu jeszcze tylko przeproszę naród Izraela za to, że moja prababcia dała się zabić w Treblince za ratowanie tych wszystkich "parchów" z filmu, przepraszam również za morderców z AK i w ogóle za to, że jestem Polakiem, co zresztą niejeden raz mi w Izraelu wytknięto (ba - nawet za to dostaliśmy mandat - wiem, to wina PiS oczywiście) :)
Miłego.
Izraelskie dzidy są najdłuższe na świecie, dłuższe nawet niż amerykańskie dzidy.
A grube że strach.
W tym miejscu jeszcze tylko przeproszę naród Izraela za to, że moja prababcia dała się zabić w Treblince za ratowanie tych wszystkich "parchów" z filmu, przepraszam również za morderców z AK i w ogóle za to, że jestem Polakiem, co zresztą niejeden raz mi w Izraelu wytknięto (ba - nawet za to dostaliśmy mandat - wiem, to wina PiS oczywiście) :)
https://www.youtube.com/watch?v=ovl3s3z-fPs
Nie od dziś wiadomo, że żydzi wymagają od wszystkich mega tolerancji, a sami zachowują się nieodpowiednio, a potem na każde zdanie przeciwko ich nacji kwiczą, że świnie i antysemici.
Nie schowam, bo ten ból tyłka jak rozumiem jest reakcją na spoty. Bardzo wymowną reakcją.
lordpilot, nie mam bólu tyłka - po prostu jest mi przykro jak ludzie traktują innych ludzi, narodowość nie ma tu nic do rzeczy. A spoty Polinu są o tyle kiepskie, że moim zdaniem nie służą pojednaniu a zaognieniu konfliktu. Myślę, że identyczny spot można nakręcić o dwóch dowolnych narodowościach, niestety.
Taki obrazek jak w poscie 3 moglby powstać z podpisem Freikorps Jude i dyskusja na temat Palestynczykow czy ogolnie Arabow. Tylko, ze wtedy by nie wywolal "zachwytow" tylko oburzenie. Mimo iż bylby rownie "prawdziwy"...
I proszę mnie nie wrzucać do worka z gownem od razu. Wszelkich neonazistów czy Prawdziwych Polakow bym najchętniej wywalil z tego kraju na zbity pysk bo nimi zwyczajnie gardze i uważam za największych szkodnikow zerujących na Polsce i niszczących ten kraj.
Ale to nie zmienia faktu iż obecnie Zydzi sa narodem z bardzo małymi prawami do krytykowania kogokolwiek biorac pod uwagę ich postepowanie przez ostatnich kilka dekad.
No ale o tym tez cicho sza, nie wolno mowic.
Tylko, że powiedz mi co nas interesują sprawy między Żydami a Arabami? Dlaczego zawsze gdy mówi się o problemach Polaków żyjących w Polsce to ZAWSZE pojawiają się głosy - a bo nacja X robi w kraju Y to i tamto jeszcze gorzej. Co taka narracja zmieni? Czy ona poprawi życie obywateli kraju w którym mieszkam?
Pewnie niewiele poza tym, ze miedzynarodowa opinia ma wpływ na sytuacje w wielu państwach i z dziwnych przyczyn nam jednak nie wolno oceniac tego co robia Zydzi w Izrealu. Bo co nas obchodzą inni... tak?
Natomiast Zydzi bardzo chętnie oceniają i oczerniają Polakow (nawet jeśli pisowska Polska wygląda tragicznie) i maja do tego niezbywalne prawo w odróżnieniu od nas... bo?
Sinic, możesz rozwinąć to "No ale o tym tez cicho sza, nie wolno mówić." albo "nam jednak nie wolno oceniać tego co robią Zydzi w Izrealu"? Nie bardzo rozumiem. Przecież w dzisiejszych czasach każdy ma prawo się o tym wypowiadać i często z tego prawa wielu korzysta. Wiem, bo MANOLITO pisał o tym w jakimś wątku ;-)
Polska bierze nawet udział w dyskusjach między Izraelem, a Arabami na Bliskim Wschodzie (z różnym skutkiem: https://wiadomosci.onet.pl/swiat/polska-na-celowniku-bliskowschodnich-mediow-winne-skomplikowane-procedury/l4n6l5z ).
Co to ma jednak wspólnego z kampanią potępiająca antysemityzm i tak żywiołową reakcje na nią części środowisk określających siebie jako prawicowe?
Gratuluję doboru uczestników. Passent, który wychwalał Jaruzela (sprawcę czystek w wojsku w 68) mówi o 68, wyborne.
Faktu, że antysemityzm w Polsce ma się dobrze, nikt nie kwestionuje. Ja jednak przyjmę postawę advocatus diaboli i zwrócę uwagę na jedną rzecz. W internecie, obok wpisów antysemitów, coraz częściej mamy do czynienia z wpisami trolli. Zjawisko to eksplodowało po napaści Rosji na Ukrainę. Nie tylko w polskim necie zintensyfikowano retorykę antyukraińską. Ale trolling niekoniecznie był toporny i prymitywny. Pojawiły się zachowania wyrafinowane, polegające na podszywaniu się pod Polaków i głoszeniu haseł "w imieniu Polaków". Dowiadywaliśmy się z takich wpisów, że Polacy każdego powinni nienawidzić, nie tylko Ukraińców, ale też Żydów (posty antyukraińskie niezwykle często okraszone były elementami antysemickimi), Amerykanów, Brytyjczyków, Litwinów, Niemców, Skandynawów etc.