Thea 2: The Shattering | PC
Kupiłem na premierze wczesnego dostępu. To co było do zmiany zostało zmienione na dobre, walka jest bardziej kombinacyjna, można decydować, w którą stronę postać ma się rozwijać, samemu wybiera się miejsce osady, ale są też minusy.
Na ten moment moim zdaniem jeszcze nie warto kupować. To nawet nie beta, tylko wczesna alfa. Jeszcze nie udało mi się wczytać save'a, nawet tego samego dnia, coś jest skopane w mechaniźmie dobierania zdarzeń - po kilka razy z rzędu pojawia się ten sam event, nawet 3-4 dni pod rząd, brak opisów wielu elementów, np. budynki po wybudowaniu są na liście, ale nie da się sprawdzić jakie dają efekty. Brak możliwości sensownego popchnięcia technologii - przyrasta tylko ze zdarzeń, budynek szkoły nie daje żadnego efektu, kilka totalnie niezbalansowanych elementów.
Wszytko pewnie da się poprawić, ale uważam, że błędem było wypuszczenie gry w tak wczesnej fazie - oczekiwania były duże, bo Thea:1 była świetna, a teraz po pograniu w Thea:2 trochę się zniechęciłem.
Nic dziwnego że przesunęli datę premiery i dobrze - wydawane półprodukty sie nie sprzedają. Ze zwiastunu wynika, że rozgrywka będzie raczej mieć motyw wędrówki, podczas gdy w pierwszej części osada była naszą bazą wypadową, trzeba było jej bronić i rozwijać ją . Wie ktoś jak to ma wyglądać teraz? I jeszcze mam nadzieję że muzyka będzie podobna - bębny, fleciki, kobzy - ktoś odwalił kawal dobrej roboty przy poprzednim soundtracku
Różnica jest taka, że możesz samemu wybrać miejsce w którym będzie twoja osada, ale jak już osiądziesz, to kończy się koczownictwo :)
Na muzykę nie zwracałem uwagi. Zdecydowanie inaczej wygląda zdobywanie nowych członków plemienia, w 1 było to z eventów + szansa budowana bonusami budynków. W 2 jest tak, że któraś para członków plemienia może się doczekać dziecka. Strasznie wolny jest początek, gdyż zaczynamy z 4ma osobami i zanim dojdą nowi, trochę czasu minie. Kilka rzeczy miało być pewnie bardziej rzeczywiste, ale niestety wygląda to na krok wstecz. Mapa jest jakby mniejsza, jak już założy się osadę, to długo trzeba czekać, zanim pojawi się szansa na wyprawę, przy 4-6 mieszkańcach podział ekipy na 2 oznacza klęskę przy pierwszym niezbyt trudnym evencie. Strata każdego boli bardziej niż w 1. Zwłaszcza jak ma się mało kobiet i któraś zginie, można resetować grę.
Jakiś czas temu odinstalowałem i może jeszcze spróbuję, jak gra wyjdzie z wczesnego dostępu, na razie zawód.
Wszystko pięknie ładnie tylko zapowiada się brak polskiej wersji....
Co powinno być totalnym wstydem dla twórców, skoro to polskie studio. Bo rozumiem jakaś japońska gra, ale polska bez języka polskiego?
Wstydem? Proponuję samemu założyć studio i tworzyć gry.
Startowe języki maja dac jak największą dostępność więc nie dziwi mnie brak polskiego szczególnie że nie jest to duże studio.
Zapewne w późniejszym czasie dodadzą.
Gra właśnie wyszła i znajduje się na szczycie sprzedaży Steama ze świetnymi ocenami oraz recenzjami.
Polacy potrafią robić dobre gry od lat i robienie bzdurnych artykułów twierdzących inaczej albo kolejne newsy o grach CDP tego nie zmienią.
Twórcom gratuluje a postującym wyżej polecam ogarnąć się, tłumaczenie nie jest takie hop-siup dla małego studia (to wydatek, na którego pieniądze muszą przyjść z czasem, aż gra się dobrze sprzeda) a polscy gracze nie są priorytetem a angielscy, dlatego gry powstają najpierw po angielsku, także te robione w Polsce przez Polaków.
I możecie tupać nóżkami ile chcecie ale rzeczywistości nie zmienicie.
Po prostu najlepiej czepiać się i marudzić z kanapy nawet nie zdając sobie sprawy, że takie rzeczy kosztują.
Studio liczy 4 osoby w tym 2 polaków więc nie dziwi sytuacja, że wolą skupić się aby trafić do szerszej liczby graczy bez dodatkowych kosztów.
Tłumaczenie nie jest takie hop-siup. No jasne, że nie. Ale wychodzi na to, że działali po angielsku. Pierwsze co to się budzili z angielskimi myślami, w żabce/biedronce przed pójściem do pracy kupowali w dolarach, a już w pracy wszystkie scenariusze i inne patenty mieli w tym języku.
Tłumaczenie nie jest takie hop-siup. No jasne, że nie. Ale wychodzi na to, że działali po angielsku. Pierwsze co to się budzili z angielskimi myślami, w żabce/biedronce przed pójściem do pracy kupowali w dolarach, a już w pracy wszystkie scenariusze i inne patenty mieli w tym języku.
Zobacz wpierw skład osobowy oraz lokalizacje firmy.
Po pierwsze scenariusz mogła pisać osoba nie posługująca się polskim.
Po drugie nawet jeżeli świat był tworzony przez polaka to testowanie gry jak i historii żeby było zrozumiała dla wszystkich raczej nie mogło być startowo po polsku.
"...tłumaczenie nie jest takie hop-siup dla małego studia (to wydatek, na którego pieniądze muszą przyjść z czasem, aż gra się dobrze sprzeda) a polscy gracze nie są priorytetem a angielscy, dlatego gry powstają najpierw po angielsku, także te robione w Polsce przez Polaków..."
czegoś tu nie rozumiem. Polacy, robiący grę tworzyli tekst po angielsku i z powodu braku funduszy(bo mała firma) nie mogli przetłumaczyć na polski?
Co to znaczy - gry powstają po angielsku? Już to samo stwierdzenie jest masłem maślanym.
Może kolega nie wie, ale była sobie( w sumie jest nadal) taka gra - Albion, to ta gra, którą bezczelnie zerżnął Cameron robiąc Awatar. Otóż ta gra była wydana po niemiecku, bo miała tak olbrzymią ilość tekstu, że koszty tłumaczenie były z początku za wysoki dla Niemców z Blue Byte, dopiero po roku chyba przetłumaczono na angielski.
Proszę więc nie pisać głupot, ze Polacy robią grę TYLKO w języku angielskim, bo po polsku i angielsku byłoby za drogo.
P.S. Rosjanie robią świetne gry i jeszcze lepsze mody, zawsze najpierw w języku ojczystym, a tu coś mi śmierdzi ojkofobią:)
Tylko widzisz, zarówno rosjanie jak i niemcy mają jedną przewagę - populacja posługująca się tymi językami jest znacznie większa niż tych posługujących się językiem polskim, przez co wydanie gry w ich rodzimym języku ma szansę na dobrą sprzedaż bo ludzi posługujących się ich językami - w kraju i za granicą - jest duży.
No sorry ale nasz kraj, Lądek Zdrój i Czikago to za mało...
I to jest coś z czego w ogóle nie zdają sobie sprawy.
Proszę więc nie pisać głupot, ze Polacy robią grę TYLKO w języku angielskim, bo po polsku i angielsku byłoby za drogo
nic takiego nie napisałem więc nie wiem o co ci chodzi, temat dotyczył tego który język ma pierwszeństwo i to, że angielski jest jedyną słuszną opcją i te całe narzekania i buldópienie nic nie zmienia
Polacy, robiący grę tworzyli tekst po angielsku i z powodu braku funduszy(bo mała firma) nie mogli przetłumaczyć na polski? co w tej tezie dziwnego? Może nie tyle brak funduszy co środków, które mogliby bezpiecznie przeznaczyć na m.in. tłumaczenia na inne języki, inne wydatki mają wyższy priorytet.
@dotes
Przede wszystkim zespół jest mały, a osoby posługujące się polskim językiem stanowią 1/3 albo 1/2 zespołu. Siedziba ich również znajduje się poza granicami.
Natomiast tłumaczenie gry to nie tylko koszt przetłumaczenia tekstu ale również i przetestowanie całej gry pod tym kątem(czy tekst nie wychodzi czy polskie znaki się wyświetlają itd).
Szczerze powiedziawszy patrząc na wielkość studia/budżet/czas produkcji nie dziwie się, że wydali tak aby zasięg gry był jak największy. Szczególnie, że z czasem zapewne znajdą wydawce w PL i dojdzie polski język.
KOCHANI! Widzę tutaj wiele komentarzy dotyczących polskiej wersji... tak się składa że 2 dni temu rozmawiałem z twórcami przez Massengera jak to zazwyczaj w takich przypadkach robię i pierwsza część posiadała nasz język od razu na premierę ponieważ był polski wydawca - CDP, z kolei zaś tym razem przy dwójce niestety wydawcy brak i do tego twórcom nie udało się tym razem poprzez Kickstartera uzbierać pułapu dodającego do gry tłumaczenia :/ Tak więc jedynie co pozostało to szukać ludzi chętnych podjęcia się spolszczenia co też twórcy zamieścili opisując na Steam oraz w mediach społecznościowych. Szukajmy ludzi i zbierajmy ekipę do tłumaczenia!
a co tu tłumaczyć? W recenzji jest info, że to polski zespół stworzył grę. Więc chyba są na tyle kompetentni, żeby tworzyć po polsku, i tak musieli słowiańskie nazwy tłumaczyć na angielski. Już CDP kiedyś wspominało przy okazji Wiedźmina, że najtrudniejsze w tłumaczeniu było tłumaczenie lub wymyślenie słowiańskich słów na języki obce.
Tłumaczenie tej gry miałoby być z angielskiego? Toż to łatwiej było równolegle tworzyć po PL. Dusiołka albo Urwipołcia chcielibyście z angielskiego tłumaczyć?
Naprawdę w dzisiejszych czasach posługiwanie się językiem angielskim należy do standardu. Ja swego czasu uczyłem się angielskiego na grach :) i na dobre mi to wyszło. Przywiązywanie wagi do takiej kwestii, to małostkowość.
W każdym razie zainstalowałem wczoraj i uważam, że świetnie sobie poradzili, widać że nie próżnowali przez ostatnie miesiące. W tej chwili gra jest już dopracowana i warto kupować.
przemek_em - może i małostkowość, ale pisanie "...posługiwanie się językiem angielskim należy do standardu..." to smarkateria, żeby nie powiedzieć idiotyzm. człowieku, w łóżku swojej kobiecie/facetowi będziesz szeptał do ucha " i love you"?
Zresztą na takie "dictum" ciężko w ogóle coś napisać rozsądnego, rozbroiłeś mnie :)
P.S.
https://www.youtube.com/watch?v=575zpbzvYcU
dziwne, nie? gra w pełnej, profesjonalnej rosyjskiej wersji językowej - cud jakiś czy co?
To nie cud... Rosjanie praktycznie od grudnia pracowali nad fanowskim tlumaczeniem.
Mimo to jak widac nie wszedzie dalo sie je zrobic, jesli sie przyjrzysz widac w zadaniach, ze tekst jest angielski.
Interface jest wazny, ale w grze z tak duza fabula zadania chyba sa wazniejsze. Hm?
Zanim napiszesz 'gra w pełnej, profesjonalnej rosyjskiej wersji językowej' zobacz wiecej niz kilka klatek filmu.
@dotes
przemek_em - może i małostkowość, ale pisanie "...posługiwanie się językiem angielskim należy do standardu..." to smarkateria, żeby nie powiedzieć idiotyzm
Podobnie jak wieszanie psów na twórcach za brak PL na start.
dziwne, nie? gra w pełnej, profesjonalnej rosyjskiej wersji językowej - cud jakiś czy co?
Według steama rosyjski nie jest wspieranym językiem więc to raczej sprawka fanów.
Nie zrozum mnie źle daleko mi do podejścia "ucz się angielskiego" albo "wstyd nie znać innych języków" ponieważ inne języki nie ważne jak dobrze będziemy znać to ojczysty mamy jeden. Aczkolwiek skrajność w drugą stronę też jest zła czyli twierdzenie, że gra/twórcy są źli ponieważ nie ma PL. Jest tylko angielski ponieważ w ten sposób trafia do szerszego grona osób i rozumiem decyzje twórców przez to, że mają międzynarodowe środowisko łatwiej było im doszlifować i wydać grę własnie w tym języku.
Dodatkowo wierzę, że z czasem wydadzą polską wersję.
Podsumowują smarkaterią czy też idotyzmem jest zarówno wymagać od innych aby posługiwali się innym językiem niż ich ojczysty jak i stawianie jakiś wymagań językowych twórcom którzy mimo iż mogli zaczynać jako polskie studio obecnie są bardziej międzynarodowi.
Zaczatki polskiego tlumaczenia juz powstaly
Amatorskie, bo robione przy pomocy automatycznych programow, ktore jak wiemy maja swoje wady.
Ale da sie grac i to calkiem przyjemnie. Miejscami pojawiaja sie drobne bledy, ale da sie to szybko naprawic.
Na forum steam jest oddzielne podforum, gdzie wrzucilem linka do dysku google
Posiadaczy gry zachecam do pobierania i aktywnego wlaczenia sie do tlumaczenia.
Jesli ktos jest chetny do pracy piszcie. Mysle, ze w kilka osob szybciej zrobimy cos lepszego.
LUDZISKA CO DO POLSKIEJ WERSJI! Tak jak napisał kolega wyżej - RPA, amatorskie spolszczenie robione przez niego z automatu już jest i teraz poszukiwani są ludzie którzy zabrali by się za poprawki i stworzenie tego bardziej profesjonalnego.
Link do wpisywania się chętnych jest tutaj - https://steamcommunity.com/app/606230/discussions/5/3557193237095531909/
I proszę nie idzcie za przykładem takich ludzi jak przemek_em bo tak jak napisał dotes jesteśmy w polsce i jakoś inne kraje mogą mieć swoje języki dla każdej wypuszczanej gry a my?? Znam 2 nauczycieli angielskiego którzy grają w gry i też wolą grać po polsku, bo po prostu gra się przyjemniej i człowiek może skupić się na rozgrywce, nie musząc nic przetwarzać w głowie! Więc gadanie uczcie się angielskiego odłóżmy na bok! Jesteśmy w Polsce i chcemy polskiego! :)
Srki ale ludzie są zabawni.Kogo t obchodzi że w afryce ucza się chińskiego kogo to obchodzi że.........PRAWDA JEST TAKA POLSKIE STUDIO I BRAK PL .Podwójny środkowy palec, to JEST PO PROSTU KPINA Z GRACZY.Czyli że jak! posługujmy się w urzędach już angielskim!!! ,załatwiajmy już wszystko po ANGIELSKU !!! bo przecież to podstawowy język na świecie.Czy nie których już tu pogięło czy jak.......Sledze od lat rosyjskie fora i gry.Tam takiego czegoś niema i takich jaj z ludzi.Przerażające jest to jak mają nas gdzieś.Jezyki brazylijskie chińskie kantońskie rosyjskie itd.......Polskiego brak.I to już w paru produkcjach.I w co drugiej znajduje się jakiś obrońca tej durnoty..............bu ha ha.Byłem w paru krajach i w każdym ma się szacunek do swojego języka itd......Tutaj nie ,tutaj są sami bogacze,istny zachód się w Polsce zrobił ostatnimi czasami.
Ps.Coraz większe zidiocenie społeczeństwa.Jak nie gra po 300 do tego microtransakcie i inne pierdoły i nie ma problemu.Nawet się jednemu z drugim nie chciało PL robić ,nie ma problemu.Teraz Polacy mają Polaków W 4literach.I jeszcze tej durnoty obrońcy się znaleźli ,na miłość boską.Zapłaćcie tym bidokom żeby wam spolszczyli gre.Ja już to pisałem nie raz, za taki brak szacunku należy się, środkowy palec, do tego BRAK ZŁOTÓWEK SKORO IM ŚMIERDZĄ POLSKIE PIENIĄDZE.
Stary... za nim się wypowiesz to najpierw pogadaj z twórcami którzy są akurat polakami dlaczego nie ma naszego języka ;) Program do skryptu i tworzenia gier jest po angielsku tak więc żeby dać język polski muszą całą grę przetłumaczyć osobno z angielskiego a to już jest - 1. czas, 2. ogrom kasy dla pracownika/pracowników którzy się tego podejmą. Niestety twórcom nie udało się osiągnąć na Kickstarterze pożądanego pułapu kasy na tłumaczenia na inne języki niż programowy angielski i dlatego poprosili i zachęcili fanów o tworzenie na własną rękę.. Jeśli ktoś się interesuje daną grą to rozmawia z nimi, czyta dyskusje na Steam i w ten sposób wie o co chodzi ;) To tyle i szukamy ludzi do pomocy dla 2 naszych rodaków wyżej (link również) którzy już się tego podjęli. Francuzi i Niemcy też już robią swoje języki.
HARY 76 ma całkowitą racje. Gra od Polaków tylko w języku angielskim...żałosne. A to że te jakieś skrypty by musieli od nowa i w ogóle to chyba kurcze mają ludzi do pracy no nie. Chyba że połowa z nich poszła nie wiem na urlop i niema ludzi do pracy. Ale to Komedia jest. Gra polska przez Polaków i nie w języku...haha już nie mogę serio :)
Heh, nawet nie wiedziałem, że to od Polaków. No cóż, faktycznie żałosne. Ciekawe czy Chińczycy zrobiliby grę tylko po angielsku.
Gra od Polaków tylko w języku angielskim...żałosne.
50% to polacy
A to że te jakieś skrypty by musieli od nowa i w ogóle to chyba kurcze mają ludzi do pracy no nie.
Jest coś takiego jak budżet. W normalnym życiu kiedy tworzy się programowanie czas i budżet mają gigantyczne znaczenie.
Chyba że połowa z nich poszła nie wiem na urlop i niema ludzi do pracy.
Stawiam, że i bez tego siedzieli nadgodziny aby skończyć.
Jak Polacy chcą się robić Amerykańscy na siłę - Przykłady-Gameplaye Wrót Baldura raz koleś robił grał po angielsku zamiast ze wspaniałym dubbingiem PL, to samo widziałem w Newerwinter Nights i Icewind Dale, Fallout 1 i 2 masa gier. Nie róbcie z siebię Polacy Amerykanów na siłę po co?? Ja wiem rodziny się nie wybiera i czasem rzuciło wielu życie w zamieszkanie w Polsce. Ale spokojnie to przecież wspaniały kraj naprawdę :)
Jak Polacy chcą się robić Amerykańscy na siłę - Przykłady-Gameplaye Wrót Baldura raz koleś robił grał po angielsku zamiast ze wspaniałym dubbingiem PL, to samo widziałem w Newerwinter Nights i Icewind Dale, Fallout 1 i 2 masa gier.
Gry z genialnym dubbingiem w które sam nie wyobrażam sobie grać w wersję inną niż polską co nie zmienia faktu, że gry robione z totalnie innym budżetem i posiadające polskiego wydawcę.
Nie róbcie z siebię Polacy Amerykanów na siłę po co??
Nie robię i zawsze wybieram polskie wersję jeżeli jest często odpuszczając sobie po prostu gry bez PL zamiast marudzić na twórców.
Przykłady-Gameplaye Wrót Baldura raz koleś robił grał po angielsku zamiast ze wspaniałym dubbingiem PL
strzelam że grał w wersję EE, która mogła nie mieć polskiej wersji czy głosów wtedy
Fallout 1 i 2
poza wersją z Extra Klasyka nie przypominam sobie polskiej wersji tych gier
większość ludzi ma ją z czasopism a tam były angielskie wersje
Widzę sporo wieszania psów na twórcach za brak PL. Cóż do tych wszystkich osób jedno pytanie:
Czy kupujecie tylko polskie produkty w tym ubrania i sprzęt elektroniczny? Czy wsparliście twórców tej gry na Kickstarterze?
Jeżeli nie to bez obrazy ale wasze atakowanie twórców jest totalnie bez podstawy.
Super brzmią wielkie słowa o patriotyzmie i własnym języku szkoda tylko, że kiedy przychodzi do zrobienia czegoś w tym kierunku jak wpieranie twórców to "yyy ... nie".
I sam jestem dumny z własnego pochodzenia oraz wole grać w gry z polskim językiem mimo iż angielskiego używam na odzień w pracy. Nie zmienia to faktu, że rozumiem też twórców. Jest jakiś budżet i wiadomo, że za swoją kilkuletnią pracę chcą godnego wynagrodzenia, szczególnie iż nie wykluczyli zrobienie następnych wersji językowych jak produkt się sprzeda i będzie na to budżet.
Daj spokój, założę się że ci narzekacze to dzieciaki siedzące na utrzymaniu rodziców, którzy nie ogarniają czegoś takiego jak „budżet" i jego ograniczeń, ani tego że małe studia muszą nim dysponować mądrze, by nie pójść z torbami.
I niestety ale języki inne niż angielski idą w odstawkę przy tak małym studiu i to nie powinno nikogo dziwić.
Zresztą - Thea2 nie ma innych języków niż angielski. Skoro nawet rosjanie (o wiele większa populacja posługuje się tym językiem w kraju i za granicą) muszą amatorsko tłumaczyć to powinno dać do myślenia tym zakutym łbom jak bardzo ograniczony budżet decyduje o języku w grze a także innych aspektach.
Ale to jak grochem o ścianę...
Ludzie, to już nie te czasy gdy tłumaczeniami zajmowali się polscy wydawcy!
Dzisiaj tłumaczeniami zajmują się albo twórcy (indie) albo wydawcy (AAA jak EA czy Acti).
Już na średnim szczeblu np. Larian nie robił tłumaczenia polskiego a ci wymagają od malutkich studiów (ile, 5 ludzi na krzyż?) czegoś takiego?
Czy Wy się dobrze czujecie? Jaki budżet? Studio polskie więc już na etapie projektowania gry masz teksty PO POLSKU, które dopiero potem są tłumaczone na inny język. Grę stworzyło POLSKIE studio. Co innego, dyby wydawcą było polskie studio.
DO WSZYSTKICH MĄDRYCH KTÓRZY SIĘ TUTAJ WYPOWIADAJĄ DLACZEGO NIE MA POLSKIEJ WERSJI SKORO TO POLSKA GRA? Polecam odezwać się na fejsie lub massengerze do twórców - MuHa Games bo szybko odpisują i wam wszystko ładnie wytłumaczą :) Niestety nie jest to takie proste bo program do tworzenia gry/skryptów itd jest po angielsku i dlatego gra ZAWSZE powstaje najpierw w tym języku, następnie trzeba mieć fundusze by ją przetłumaczyć na inne języki :) Niestety twórcy w zbiórce na Kickstarterze nie uzbierali kasy na pułap językowy, a nasze polskie CDP miało podpisaną umowę tylko na 1 część i stąd nie mamy polskiego.. teraz kumacie czaczę? Noo więc teraz brać się do roboty i pomagać naszym kolegom którzy już siedzą przy spolszczeniu! I tak serio szukają więcej osób bo jest ich na razie 2-3 osoby :/ Tutaj link - https://steamcommunity.com/app/606230/discussions/5/3557193237095531909/
A świstak siedzi. MuHa Games to niezależne polskie studio DEWELOPERSKIE. To oni grę tworzyli.
Nie wiem czy ta dyskusja ma sens. Podczas fazy fundowania rozmawiałem z twórcami gry i język polski nie ma być wspierany. Również na kickstarterze nie było żadnej informacji,że po przekroczeniu określonego progu będzie język polski. Dla mnie jest to dziwne. Jeżeli grę tworzyli Polacy to czy tak trudno było napisać polski tekst? Nie liczyłbym na polską implementację, bo być może sam program-Thea2 uniemożliwia jej wprowadzenie. Rozważam mimo tego jej kupno, ale nie podajecie najważniejszych informacji: czy gra chodzi prawidłowo i się nie wiesza , czy jest możliwość zapisu gry i jej wczytania później....
Napisałem post wyżej dlaczego dla twórców był to problem i nie chodzi tylko o fundusze jak widzisz... lepiej pomóż i szukaj ludzi do pomocy przy szlifowaniu bo spolszczenie maszynowe już jest - również link wyżej :)
Witam
Może jakieś porady i przemyślenia od grających dla tych co zaczynają ?
Wczoraj zacząłem i wstyd się przyznać ale część walk w automacie wygrałem spoko a sam dowodząc w plecy (:.
Mysle, ze dobrym pomyslem jest przejscie misji tutorialowych. Jest w nich dobrze opisany system walki.
Polecam tez poradniki na steam:
Bardzo dobry:
steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=1580171256
W sumie to wiekszosc jest przydatna:
steamcommunity.com/app/606230/guides/
---
Pisze bez https na poczatku, bo jakos dziwnie wyswietlalo mi linki.
Mysle, ze sobie poradzisz ;-)
RPA <-- Dzięki
Chwilowo znowu wróciłem do POE :) ale jak już wszystko pozabijam to wrócę do Thea :)
Raczej chodziło mi o porady tych co grali
- czy na pierwszej wyspie zakładać osadę ?
- jaki mieć skład podstawowy , na jaki stopniu trudności zacząć ?
Powstala strona http://www.thea2pl.webd.pro/
Chcemy na niej zebrac w jedno miejsce wszystko co dotyczy tlumaczenia gry
Zebyscie nie musieli szukac w calym internecie
Jesli chcecie byc na biezaco polecam zagladac wlasnie na nia i Discord'a
Przegrałem z 15 godzin i stwierdzam, że gra jest dobra, ale ma sporo niewykorzystanego potencjału.
Na plus:
- klimat słowiański objawiający się w tekstach i grafice
- graficznie jest nieźle
- dużo różnych postaci, które mogą być w drużynie
Na minus:
- powtarzalność
- słaby balans przydatności niektórych rzeczy. Mam wrażenie, że 1/2 rzeczy z inwentarza była zwyczajnie zbyteczna
- niby wszystkiego jest dużo (materiałow i możliwości produkcji), ale wieje trochę nudą bo ta ilość wcale nie zmienia w żaden sposób mechaniki gry.
- frakcje w grze są potraktowane po macoszemu i nie wprowadzają wiele do rozgrywki. Tak jakby były robione metodą kopiuj/wklej
Za mało miejsca, żeby opisać wszystko. Grało się miło i nie żałuję 70PLN, ale oczekiwałem czegoś więcej.
Rozegrałem w tę grę 318 godzin i zawiodłem się. Miałem również okazję zagrać w ostatni dodatek po wprowadzeniu. Jedyną fajną rzeczą w tej grze i nowatorską jest tworzenie nowych surowców, ale i to zostało zepsute bo jest niezbalansowane. Najbardziej wartościowe surowce stają się osiągalne pod koniec gry, kiedy w zasadzie nie są już potrzebne. Po prostu koszt wytworzenia 1 szt. najlepszego surowca zajmuje jednej postaci zbierania na połowę gry. Również ma to wpływ na to jaki ekwipunek wytwarzamy, bo jeżeli odblokowujemy jakąś ścieżkę surowców to nie ma sensu odblokowywanie innej bo nie zbierzemy tylu surowców do końca gry żeby wytwarzać rzeczy z różnych wartościowych surowców. W Thea 1 rozegrałem ponad 800h i odblokowałem wszystko co możliwe zagrałem we wszystkie możliwe warianty ponieważ nie traciłem tyle czasu na zbieranie surowców.
To miała być nowa gra, dlaczego więc są tam wydarzenia z Thea 1. Wątek fabularny główny jest bardzo krótki i jedynym co powstrzymuje gracza przed jego szybkim skończeniem to jego stopień trudności. Thea 2 oferuje dużą mapę ale wykorzystywana jest tylko jej niewielka część. Zadania z wątku fabularnego generuje zawsze blisko siebie nie trzeba ich nawet szukać. Zdarzenia poboczne są mało zróżnicowane - ile razy w ciągu jednej gry można przeżyć ten sam wątek fabularny?! Parędziesiąt?!
Niezbalansowane walki - możesz mieć dobrze przygotowaną drużynę i uzbrojoną a komputer i tak potrafi zabić pojedyncze postacie przez kumulację obrażeń na jednej postaci. Dlatego opłaca się wybrać tryb auto żeby rozbił te obrażenia na całą drużynę.
W grze jest dostępne tyle ekwipunku, ale wytwarzanie go z różnych materiałów wcale nie generuje różnego sprzętu. Gra jest słaba.
No to podziwiam wytrwałość, skoro naraziłeś się na 318h ciągłego zawodu...
Znalazłem jednak w twoim opisie kilka informacji, których szukałem, wić łapka w górę dla Ciebie :)
Jeden z moich ulubionych zabijaczy czasu.
Gra jest rozbudowana, ma ciekawe mechaniki, świetną historię, a nawet kilka, bo możemy grać na wiele różnych sposobów, dużo humoru.
Dużo bardziej rozbudowana niż pierwsza część, nie jesteśmy od początku uwiązani do wioski i możemy wybrać czy i kiedy ją założyć.
Trochę czasu zajmuje ogarnięcie surowców i ich przetwarzania tak samo sama walka, ale po paru grach idzie ogarnąć.
Da się w to dzisiaj grać czy ocena jest adekwatna? Opinie na steamie są w większości pozytywne.
Nie ma oficjalnej polskiej wersji. Istnieje natomiast spolszczenie na steamie. Obecnie gra jest spolszczona w 65% maszynowo i 35% poprawiona przez tłumaczy.
https://www.gog.com/en/game/thea_2_the_shattering
Gra jest teraz rozdawana za friko przez prawie dwa dni