https://sejmlog.pl/czy-polacy-sa-rasistami-igor-to-nasz-jest-polak-wywiad/
Ciekawy wywiad z 28-letnim mieszkańcem Warszawy. Troszkę inne spojrzenie i ogólny przekaz niż te ukazujące Polskę jako kraj rasistów. Myślę że warto przeczytać, zwłaszcza w zalewie nagłaśnianych spraw typu "nie dali mi karty bibliotecznej rasiści" czy "opluto mnie na ulicy, ale nie pamiętam na której" itp., by zobaczyć inną perspektywę oraz że nie tylko takie historie dominują w relacji Polak-Inny. Chłopak z Bródna, czyli bynajmniej nie chowany za murem :).
Powiedzmy sobie szczerze, to co kreują media w naszym kraju to jakaś abstrakcja. To opinia tworzona przez nich, na ich własny użytek. To nie są ludzie, którzy wychodzą na ulicę i mogą stwierdzić, że jest tak, a nie inaczej. Wystarczy popatrzeć na ich działania. Malowanie się na czarno, żeby przejść się w Marszu Niepodległości a potem powiedzieć, że nie było zaczepki, ale czułem, że chcą? No absurd. Ludzie tak naprawdę to dostrzegają. Artykuły Gazety Wyborczej, TOK FM czy innych Onetów na temat ataków rasistowskich w Polsce na podstawie opinii dziewczyny, która chce założyć sobie kartę w bibliotece
Powiedzmy sobie szczerze. Myślę, że celowo podnosi się tę dyskusję bo taka a nie inna partia doszła do władzy, że w ciągu ostatnich dwóch lat dzieje się coś strasznego. Nie zauważyłem, żeby ktokolwiek robił jakiekolwiek działania, aby wzbudzać niepotrzebne zachowania wobec osób takich jak ja, wzbudzać rasizm
Historia jakich wiele. Rozna. Jesli on jest silny psychicznie i mocny fizycznie, to ma mniej nieprzyjemnosci. „Wśród „dresiarzy”? Sam nim byłem.” „Jak teraz patrzę na nich, to wszyscy, jak jeden mąż – „katonaziole”, prawicowe poglądy.” Ten akurat glosowal na Kukiza.
Jego historia pokazuje, ze malo osob go zaczepia. Ktos mu zarzucil, ze spotyka sie z biala dziewczyna, ktos go zaczepil w szkole, ktos zwyzywal od czarnuchow, ktos mu zarzucil, ze ma afrykanskie zwyczaje. Nic strasznego, prawda?
Tylko czy to czyni inne relacje nieprawdziwymi, zmanipulowanymi? Nie. Ludzie sa rozni i roznie odbieraja podobne sytuacje. Jesli ktos urodzony w Polsce czuje sie dyskryminowany, to znaczy, ze klamie? Ze takich struacji nie ma? Sa, wywiad tylko to potwierdza. Roznia sie interpretacja. Nie odmawiam im prawa do swojej. Rownie prawdziwej. Moze ktos wychowal sie na normalnym osiedlu, nie byl blokersem i nie mial zgrai kolegow, ktorzy stana w jego obronie?
„Mówisz, że problemu nie ma? Nie doświadczam go.”
„Staram się być obiektywny i nie uważam, że problemu całkowicie nie ma, ale nie jest on taki, jak opisują go media.”
Fajnie, ze jemu sie udaje i on nie ma problemu. Nie zmienia to jednak faktu, ze z relacji innych problem jest. Rzad jak widac dostrzegl problem, bo powolal dedykowany zespol. Szkoda tylko, ze to pewnie na pokaz, pod publiczke.
Ten przykład ma tylko pokazać inną perspektywę, nigdzie nie neguje ew. rasistowskich incydentów w naszym kraju. Odnoszę po prostu wrażenie że niektórzy mają za złe, że Polska to nie rajski kraj w którym wszyscy są równi i nie ma żadnych konfliktów międzyludzkich. No są. Jak w każdym miejscu gdzie żyją ludzie, nie wiem więc czemu nasz ma być wyjątkowy pod tym względem.
Tez uwazam, ze nasz kraj nie jest niestety wyjatkowy pod tym wzgledem. Niestety, bo moglby byc chlubnym wyjatkiem. Ale to utopia. Dlatego wazne jest, by dostrzegac realnie problem i mu odpowiednio przeciwdzialac.
Wydaje mi sie, ze media z jednej strony udowadniaja, ze problem nie istnieje (co zgadzamy sie, jest falszywe), a z drugiej ukazuja, ze jednak istneiej (moze nawet przerysowujac dla wiekszego kontrastu). Nic to jednak nie powinno zmieniac jak wiekszosc z nas podchodzi do tematu.
Niestety, bo moglby byc chlubnym wyjatkiem.
Mow co mamy zrobic zeby byl...
Czekam z niecierpliwoscia.
Rasistowskie incydenty w Polsce się zdarzają, ale jest ich coraz mniej, co zresztą osoby o innym kolorze skóry podkreślają, że w latach 90. więcej mieli takich przypadków a teraz niemal nic. Jak już coś się zdarzy to na tej zasadzie z osobą otyłą, jak opisał gość w przytoczonym wywiadzie.
Rasistowskie incydenty w Polsce się zdarzają, ale jest ich coraz mniej
Nie zapomnij o tym poinformować odpowiednich instytucji bo z ich statystyk wynika coś innego.
http://www.rp.pl/Spoleczenstwo/160429088-O-40-proc-wiecej-rasistowskich-incydentow.html
http://www.rp.pl/Przestepczosc/170409294-Rosnie-liczba-sledztw-ws-przestepstw-na-tle-rasistowskim.html
Wrzuciłeś dane statystyczne, które dotyczą jeszcze wielu innych wykroczeń i przestępstw, w tym mowy nienawiści a nie wyłącznie rasizmu, o którym mowa w tym wątku. A w drugim linku dotyczy to też śledztw, które niekoniecznie mogą się okazać zdarzeniem o charakterze rasistowskim.
Rasizm w naszym kraju jest, to fakt, ale jest też wyolbrzymiany przez media. Ale skoro osoby o innym kolorze skóry mieszkające dłużej w Polsce twierdzą (np.piłkarze grający wiele lat w polskich ligach, studenci, którzy zostali w naszym kraju, w tym osoby, które poznałem osobiście), że jest poprawa to znaczy że jest coś na rzeczy.
"W różnych momentach mojego życia ludzie czepiali się mnie bez powodu, albo nazywali czarnuchem, ale spoko. To nie był rasizm, tylko normalna reakcja na inność."
Pisząc o rzekonym rasizmie w Polsce, tylko tworzycie nie potrzebny problem.
Próbujecie skłucić mieszkańców Polski z cieżko I uczcziwie pracującymi tutaj Turkami, Tajami ,Wietnamczykami czy czarnoskórych którzy z afryki przyjechali często na ciężkie studia.
Powiem wręcz że jestescie czyimiś trollami , możliwe że od TVN lub krajów którym zależy na takim niekorzystnym wizerunku Polski.
Pragnę nieśmiało zauważyć, że ten pan w 1/4 jest czarny, w 3/4 biały. Miałem w liceum kolegę, pół Polaka, pół Araba i wyglądał bardziej egzotycznie.
Ta opinia jest cenna, jak każda inna. Urodził się i wychował w Polsce, łatwiej było mu się oswoić z miejscowymi "obyczajami". Ale wrażliwości bywają różne i ludzie pochodzący z Afryki (a nie z Wołomina) często inne mają odczucia. Mam nadzieję, że ich opinie też są dla Was cenne?
Nie pasuje do tutejszej narracji.
Zaraz jakiś danieluix wyskoczy że koleś jest za mało czarny :D
Ale on faktycznie jest za mało czarny.
Dla kogos, kto chce sie wyzyc na "innym" (tutaj "kolorowym") nie bedzie mialo znaczenia, czy koles jest czarny w 25, 50, czy 75%. Najwyzej "czarnucha" przerobi sie na "ciapka", albo "brudasa".
W ogole podajcie jakas skale kolorow z odcieniami, aby mozna bylo potem stwierdzic, czy dana osoba jest wystarczajaco wiarygodna, czy tez niekoniecznie.
W ogole podajcie jakas skale kolorow z odcieniami, aby mozna bylo potem stwierdzic, czy dana osoba jest wystarczajaco wiarygodna,
psze
A ja chciałbym się odnieść tylko do jednego punktu tego wywiadu. Tego, w którym jest wspomniane, że "przyjęcie 10 000 uchodźców niczego nie zmieni". Jak to niczego nie zmieni? 10 000 osób zostanie ocalonych od wojny i prześladowań. To jest nic? Wydaje mi się, że zostało to tam przytoczone na zasadzie "nie możemy pomóc wszystkim, to nie pomagajmy nikomu". Ludzie, otwórzcie oczy, manipulują wami.
Przed wojną w Niemczech, czy innej Grecji, z których to mieliby być relokowani? Czy przed wojną w jakimś kraju Afrykańskim do którego uciekli? A może powinniśmy relokować "uchodźców", którzy zostali w Syrii i w ogóle z niej nie uchodzili? Bo tylko oni są zagrożeni "wojną i prześladowaniami".
Kto tu kim manipuluje?
a te 10 000 wojennych uchodźców to skąd chcesz wziąć? Z Konga? Z Erytrei?
chyba że masz na myśli "uchodźców ekonomicznych/klimatycznych" etc. (sic! autentyk z Polityki! teraz każdy może być uchodźcą! : ) )
Gerr
Nie wiem, o czym ty piszesz. I szczerze mówiąc, mało mnie to obchodzi. Ja ci natomiast mogę pokazać, o czym piszę ja.
spoiler start
https://www.nytimes.com/2018/02/20/world/middleeast/syria-eastern-ghouta.html
https://amnesty.org.pl/uchodzcy-z-syrii-kryzys-w-liczbach/
spoiler stop
Sami imigranci ekonomiczni, co zychomir? Jakim skończonym wrakiem człowieka trzeba być, żeby wystawiać tych ludzi na pewną śmierć.
Czyli jak pisałem, chcesz uchodźców, którzy nie uchodzą, tylko siedzą w Syrii i są bombardowani. A ja Ci na to odpisuję że dostaniesz uchodźców z Niemiec, czy Grecji, bo stamtąd mieliśmy przyjąć to 10 tysięcy. Tak więc skończcie już manipulować tym że "ratujecie kogoś przed wojną". Nie, nie ratujecie, ratujecie inne kraje i ich gospodarki przed zalewem imigrantów (czego dotyczyła cała batalia o relokacji), którzy "uchodzą przed wojną", dziwnym trafem do najbogatszych Europejskich państw, przez te biedniejsze jedynie przechodząc... pewnie dlatego że im te bomby nadal na głowy tam spadają, albo nadal mają taką traumę że lecą na oślep.
Oj, ale kłamiesz.
A ja Ci na to odpisuję że dostaniesz uchodźców z Niemiec, czy Grecji, bo stamtąd mieliśmy przyjąć to 10 tysięcy.
Z tego co kojarzę, to miało być nawet mniej niż 10 tysięcy, ale mniejsza o to. Skąd byśmy ich wzięli, gdyby nasze społeczeństwo było bardziej czułe - nie wiem. Ale nawet jeśli z krajów sąsiednich, to myślę, że nie dostrzegasz tu pewnej prawidłowości. Jeśli wzięlibyśmy część od nich, to oni z kolei mogliby przyjąć kolejnych na miejsce tych wziętych. Bo tu naprawdę nie chodzi o pieniądze, tylko o zwykłe poczucie przyzwoitości. Czy naprawdę musimy tak bardzo ograniczać swój punkt widzenia? A teraz to, co uderzyło mnie w oczy najbardziej:
dziwnym trafem do najbogatszych Europejskich państw, przez te biedniejsze jedynie przechodząc...
Patrzyłeś w ogóle w linki, które wrzuciłem wyżej? Bo jednemu chyba nie przyjrzałeś się dokładnie. Dla pewności skopiuję to, co tam jest napisane.
Turcja przyjęła ponad 2,7 mln uchodźców z Syrii, więcej niż jakikolwiek inny kraj na świecie;
Liban przyjął około 1 mln uchodźców z Syrii, co stanowi około 1/5 populacji całego Libanu;
Jordania przyjęła około 655 675 uchodźców z Syrii, co stanowi około 10% populacji tego kraju;
Irak, gdzie obecnie 3,1 mln ludzi jest wewnętrznie przesiedlonych przyjął 223 894 uchodźców z Syrii;
I ty piszesz, że ledwo o kraje sąsiednie się otarli? Tam po prostu nie ma dla nich już miejsca. Oczywiście, trzeba także zaznaczyć, że spora część krajów sąsiadujących z Syrią swoje granice zamknęła. Podobnie jak Polska. A źródło to Amnesty International, organizacja myślę o niepodważalnym autorytecie.
https://amnesty.org.pl/uchodzcy-z-syrii-kryzys-w-liczbach/
No to jak jest w końcu z tą manipulacją?
Gosc jest murzynem w 1/4... No litosci, nawet na mulata sie nie kwalifikuje, taki troche cyganski odcien skory jakby takie osoby byly w Polsce rzadkoscia.
Ale jaki rasizm. Murzyni w USA to 12%, w Polsce takich cyganowatych jest bardzo duzo. Kto zwraca uwage na cygana w tlumie?
No tak, cyganów w Polsce wszyscy kochają, z resztą nie tylko w Polsce... a te "ciapaki" i "brudasy", to bynajmniej nie obelgi skierowane w cyganów i arabów...
Kolesie z dobrej zmiany sa nie do podrobienia.
Mysle ze jeszcze jeden aspekt sie zgubil,
Na monitorach TN pewnie jego odcien nie bedzie taki jak trzeba bo za ciemno, wiec jedyne osoby majace cos do powiedzenia to posiadacze IPS'ow albo innych oledow.
Panowie - twierdzicie że jest za mało czarny? Serio?
Raz się zgodzę z Lutzem.
(piekło zrobiło się parę stopni chłodniejsze).
"Powiem wręcz że jestescie czyimiś trollami , możliwe że od TVN lub krajów którym zależy na takim niekorzystnym wizerunku Polski."
Faktycznie Kamilowy, maglujemy temat rasizmu na tym forum, że hoho. My, czyli przeciwnicy rasizmu.
Tworzylismy wiele wątków na ten temat. Np. ostatnie z nich:
Aen - Rasizm w Polsce, spojrzenie czarnoskórego Polaka.
kluha666 - Murzynka szkaluje naród!
kiera2003 - Walka z wyimaginowanym wrogiem
Kamilowy - Tvn I polscy naziści
Kilgur - Afryka dzika
Tylko jacyś wywrotowcy próbują w tych wątkach wmawiać, że problem istnieje.
Domyslam sie ze to twoja odpowiedz na pytanie dlaczego nie mozemy byc "chlubnym wyjatkiem"
Naprawde zastanawiam sie ile wam placa za pisanie tych bzdur, bo twoja obecnosc w kazdym tego typu watku (i jak widac ich doglebna analiza) wybiega sporo za daleko od klasycznego zabijania nudow na forum gol.
Lutz, trollu. Pogubiłeś się już ostatnio całkowicie. Ja nie odpowiadam tobie zwyczajnie dlatego, że nie mam na to ochoty. Skoro ty możesz wybierać sobie kiedy się pojawiasz i na co odpowiadasz, to nie odbieraj tego prawa innym :)
ewidentnie musialo zabolec, widac cie w kazdym watku i o tym mowie, kazdy twoj wpis to przewidywalna do bolu retoryka.
nie odbieram nikomu prawa do pisania na tym forum, tym zajmuja sie inne osoby zawiadujace tym forum.
pisze, ze twoja pisanina wykracza daleko poza pisanie "dla przyjemnosci", gdybym mial tyle czasu spedzac na researchingu i udzielaniu sie ile ty, pewnie nie mialbym czasu na nic innego.
Masz racje, to nie jest tylko czysta przyjemność z wytykania głupot takim jak ty. To wręcz misja i obowiązek każdego polskiego patrioty ;)
Czyli ty plodzisz te nascie postow dziennie z ktorych kazdy ma dobrych pare linijek, z linkami etc. wylacznie powodowany patriotyzmem i checia walki z opniami innymi niz twoje wytyczne?
Niezly wolontariat, nie chcialoby mi sie udzielac z takim zaangazowaniem jak twoje, ale pewnie na marszach kod-u wiecej bylo tego typu ludzi, przepraszam, patriotow.
Takie "alibi" jest śmieszne. Ludzie, którzy na co dzień rzucają "asfaltami", "bambusami", "czarnuchami", "ciapatymi" itp. w tym wątku mogą przekonywać, że rasizm w Polsce jest marginalny ;)
Ale gdy zobaczą Afrykanina czarnego jak heban i będą w towarzystwie podobnych sobie ludzi na sportowo ubranych, to nie omieszkają gościowi wskazać jego miejsca w szeregu. Bo mogą. Poza tym podrywał białą dziewczynę, a oni są zwolennikami czystości krwi białej rasy :D
Tacy forumowicze jak Aen, Predi, Lutz, drenz odtąd będą na forum pogromcami rasizmu? Hehe, z uwagą poobserwuję... ;)
Naprawdę nie rozumiem, czemu zaliczyłeś mnie do jakiejś swojej podgrupki, ale pamiętam Twoje ściany tekstu o chłopach, więc wiem że kategoryzowanie masz we krwi. Wątek założyłem w celu poszerzenia oczu i przeczytania innej opinii od tych, które ostatnio są w natarciu. To chyba dobrze, żeby ludzie poznali inny punkt widzenia? Tyczy się to zarówno zaślepionych rasistów , którzy mogą zobaczyć że to normalny gość, jak i ludzi z lewa którzy piszą ostatnio, jakby w Polsce były łapanki obcokrajowców i rzucanie ich w dziury w ziemi. Na tym polega wyrobienie sobie zdania, na wysłuchaniu różnych punktów widzenia, nie tylko tych które pasują słuchaczowi do układanki.
Nie pojmuję Twojej osoby. Wydajesz się elokwentny, inteligentny i wygadany, a jednak operujesz takimi samymi jednostkami co ludzie którymi gardzisz. Wrzuciłeś mnie do zakładki rasisty, który wyzywa ludzi od asfaltów, ot tak, bo pasowało Ci do narracji. Wielka szkoda, bo to absolutna nieprawda.
No nic, mam nadzieję że nie obruszysz się ani nie nadmiesz niczym indor i zaczniesz kąśliwie odpisywać, bo nie chcę się z nikim dziś kłócić. Po prostu nie wyciągaj nieuczciwych wniosków bez podstaw. Peace.
Aen - nie chodzi o punkty widzenia, ale o fakty. A fakty są takie, że Afrykanie zgodnie potwierdzają, że w Polsce stykają się z rasizmem na co dzień. Nie tyle jest to "punkt widzenia", ile opis codziennych doświadczeń. Tutaj przytaczasz, w ramach przeciwwagi dla relacji Afrykanów, relację Polaka, w dodatku człowieka białego. I uważasz to za "punkt widzenia".
Czytuję polskie fora. Te obraźliwe kloaczne określenia, które wyżej przytoczyłem, są codziennością. Nie są rzadko spotykanymi wyzwiskami lecz inwektywami nadużywanymi. Spotykane są również na forum GOL-a.
Jeśli poczułeś się urażony wrzuceniem Cię do towarzystwa takich forumowiczów jak Predi, Lutz czy drenz, to przepraszam. Szczerze Ci jednak powiem, że nie podoba mi się podważanie czy dezawuowanie skali ksenofobii występującej w Polsce. Z różnych przyczyn, ale jest to problem istotny. który trzeba piętnować, a nie sugerować, że jest błahy.
I z całym szacunkiem, ale opinie Afrykanów mieszkających w Polsce, ludzi wyróżniających się wyglądem, są dla mnie bardziej miarodajne niż opinie Polaka z Wołomina.
Mam nadzieję, że gdy w przyszłości zetkniesz się na tym forum z postawami rasistowskimi, to zareagujesz...
Ale gdy zobaczą Afrykanina czarnego jak heban
Domyslam sie ze to jakas polska definicja rasizmu? *
* tak, wiem ze to co napisalem jest jeszcze bardziej rasistowskie....
Oho, już sie zaczyna kategoryzowanie i szeregowanie ludzi. Typowe zachowanie osobników mających ze sobą problemy i chorych z nienawiści, którzy zamiast w ludziach szukać i dostrzegać przede wszystkim człowieka wypominają np. chłopskie pochodzenie czy inne cechy, które głównie istnieją tylko w jego głowie i nagle okazuje się, że zdanie gościa od wywiadu się nie liczy bo jest za mało "czarny"... Chore. To na Weszlo poszukaj sobie wywiadów z piłkarzami z Afryki czy Brazylii, którzy twierdzą, ze choć problem istnieje, to juz nie to samo, co dawniej.
A fakty są takie, że Afrykanie zgodnie potwierdzają, że w Polsce stykają się z rasizmem na co dzień.
"a fakty są takie, że..." - i już można pieprzyć, co akurat pasuje.
poza tym - jacy Afrykanie? Wszyscy Afrykanie? Czy może starannie wyselekcjonowani Afrykanie z klubu o nazwie Polscy Afrykanie Dotknięci Rasizmem? Trochę mętna wypowiedź, zwłaszcza jak na kogoś, kto lubi dopieprzać się o brak logiki/spójności etc.
Jak czytam, że ktoś jest za mało czarny, to aż... xDD
To jak ktoś jest biały, to nie ma prawa wypowiadać się na temat rasizmu? Bo ja już nie rozumiem. Problem rasizmu występuje i jak najszybciej trzeba go wytępić. Niemniej podejście jakie wy macie przyprawia o zawrót głowy. Według waszej wizji, każda osoba o innym kolorze skóry, siedzi w domu, schowana w bezpiecznym miejscu i przerażona boi się wyjść bo źli Polacy rasiści jeszcze zrobią jej krzywdę.
Moim zdaniem powinno to wyglądać tak:
Zorganizować jakąś akcję społeczną, mówiącą, że każdy człowiek jest taki sam itd. Każdy przejaw rasizmu niezwłocznie zgłaszać odpowiednim służbom. Przestać tworzyć i nagłaśniać takie sprawy jak murzynki i biblioteki, bo potem ludzie niezbyt przychylnie wypowiadają się na temat czarnoskórych.
BTW -> Ona jest wystarczająco czarna? Musimy stworzyć jakąś skalę. (Niedawna ofiara rasizmu)
Rasizm zawsze jest zły kogokolwiek by nie dotyczył. Czarnego czy białego itd. Więc przestańmy wpadać w to szaleństwo, które podlewają niektóre media.
gdyby nie idiotyczna fryzura w życiu bym nie powiedział że to murzynka
Rasizm zawsze jest zły kogokolwiek by nie dotyczył.
rasizm w stosunku do białych nie istnieje :)
BTW -> Ona jest wystarczająco czarna? Musimy stworzyć jakąś skalę.
trochę się spóźniłeś >
jego matka biała polka blondynka niebieskie oczy (czyli typ typowo słowiański) ojciec czarny ale też tylko w 1/2 mimo że afrykanie z tego rejonu są wyjątkowo czarni / wygląda jak maksymalnie cygan, hindus, włoch, hiszpań, portugalczyk, polak po okresie letnim, lub wracający z urlopu z ciepłych krajów więc czemu się dziwi że nie wytykają go palcem ;)
dodatkowo
"W różnych momentach mojego życia ludzie czepiali się mnie bez powodu, albo nazywali czarnuchem, ale spoko. To nie był rasizm, tylko normalna reakcja na inność."
no faktycznie, to nie jest rasizm to po prostu inność w korporacjach też dyrektorzy mówią że robią na nich dziesiątki czarnuchów / czy czegoś nie zrozumiałem ;)
Ale o czym jest ten wątek?
Wszechpolacy znaleźli czarnego który twierdzi, że rasizmu nie ma to na pewno go nie ma. Cieszę się jego życiem skoro ma takie udane (i ma tak grubą skórę, że pieszczotliwe mówienie o nim ty czarnuchu go nie dotyka).
Tylko tyle, że niczego to nie zmienia. Wystarczy poczytać sobie forum gola, żeby wyrobić sobie zdanie co i jak o osobach z innym kolorem skóry myślą młodzi.
to co ktos mysli to jedna sprawa a to czy komus robi krzywde slowna to druga.
A pozatym czy naprawde nigdy nikt z was nie byl obrazony przez kogos ?Nikt Was nie zwymyslal ? Nikt w szkole nie powiedzial ty .....A przeciez raczej nie jestescie afrykanczykami?
A pozatym czy naprawde nigdy nikt z was nie byl obrazony przez kogos ?Nikt Was nie zwymyslal ? Nikt w szkole nie powiedzial ty .....A przeciez raczej nie jestescie afrykanczykami?
Nie, nie jestem Afrykańczykiem. Zamiast tego podobno jestem żydem, komuchem i ubekiem. It's all good.
gdyby nie idiotyczna fryzura w życiu bym nie powiedział że to murzynka
I tym oto wpisem użytkownik Predi2222 właśnie zdementował całą tezę autora wątku.