Niczym Hamlet, kupić czy nie kupić Switcha?
IMO wszystko koniec końców sprowadza się do gier - bo to w gry się gra a nie w konsole czy pecety. A pod tym względem Switch prezentuje się świetnie - oprócz głośnych hitów jak Zelda i Mariany mamy tu równie dobre Arms, Snipperclips, w drodze Smash Brosa, nie mówiąc już o coraz liczniejszej reprezentacji multiplatform.
Akurat możliwość grania w multiplatformy na Switchu to bardzo ciekawa opcja, która mnie osobiście niezwykle kusi do kupna tej konsoli w niedalekiej przyszłości (nie mówiąc nawet o rosnącej bibliotece Nintendowskich exów).