Recenzje Ni no Kuni II: Revenant Kingdom - sporo nowego, wiele dobrego
Ta gra wygląda i brzmi fenomenalnie. Coraz bardziej się zastanawiam nad kupnem edycji kolekcjonerskiej z soundtrackiem na płycie winylowej i ogromnym artbookiem.
Zapowiada sie kolejna swietna, japonska produkcja, w ktor nikt w Polsce nie zagra. Vide Persona 5, Nioh czy NieR Automata.
Niestety ale masz rację. Ze względu na małe zainteresowanie w Naszym kraju jRPG raczej rzadko można się spotkać z ich polonizacją. U nas rekordy bije FIFA i to rok w rok ehh..
P.S. Persona 5 to arcydzieło ale wiem, że dla wielu moich znajomcyh grałem w jakieś japońskie chore gówno :(
Niestety to prawda. Odnoszę wrażenie, że w naszym kraju jeśli coś nie jest kwadratową strzelanką free-to-play, albo topornym i zabugowanym RPG-iem w klimatach średniowiecza to po prostu nie ma szans na odpowiednią ilość zainteresowania i miłości ze strony graczy.
A tam nieprawda, sporo moich znajomych grało w Nier'a. A Persona jest na jedną konsolę, więc trudno mieć pretensję, że mało osób gra. Nioh'a sam nie ruszam, bo wydaje mi się jakąś tanią podróbą Soulsów, na którą nie mam ochoty, po prostu nie spodobał mi się gameplay. Japońskie firmy same sobie strzelają samobóje, ze Squarem na czele, wydając paskudne porty na PC.
Jedynka jest świetnie zrobiona gra z niesamowitym klimatem. Do tej pory chodzi za mną papierowa wersja księgi czarów:)
No i to jest właśnie jedna z tych ambitniejszych gier, a nasi wymagający gracze i tak nie zagrają.
I mówi to osoba która uważa samo przechodzące się slashery za gry wybitne.
He?
voice acting z trailera posysa przeokrunie, ja chyba lepiej z kartki czytam ;) bardzo miła wiadomość, bo do dziś byłem przekonany że to PS4 exclusive, a tu steam premiera. świetnie że odeszli od pokemonów i poszli w stronę tales/YS z walką. będzie grane!
ps: dwójka dzieje się dużo lat po jedynce i można spokojnie grać.